Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do tych, które się zastanawiają od kiedy w brzuchu jest człowiek.

Polecane posty

Gość gość
Jestem za aborcją na życzenie bez ograniczeń wiekowych, a przede wszystkim ze względu na płeć. Poza tym rodzice powinni mieć prawo do decydowania o życiu dziecka do momentu osiągnięcia przez nie pełnoletności bez wszelkich ograniczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem niewierząca, ale przeciwna aborcji. To jest po prostu okrutne i uwłacza człowieczeństwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc to jednak sprawa światopoglądu nie nauki? x Nie jesteś na tyle rozgarnięta żeby zdawać sobie sprawę, że światopogląd popierający aborcję nie idzie w parze z religijnością? - a co to zmienia? ja wierzę, ty nie wierzysz, moment śmierci zweryfikuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś 18-50 niech decyduje PE (NWO), potem dobrowolna eutanazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem za aborcja, sterylizaxja i eutanazja na zyczenie. Naprawde to taki cud zycia robic pod siebie w wieku 90lat i lezec dniami w lozku aby dogorywac? Medycyna strasznie przedluza zycie, ale nie poprawia jego jakosci. Sa osoby starsze bardzo sprawne, a inne schorowane. Jezeli ktos swiadomie podejmuje decyzje, ze nie chce dogorywac w lozku w pieluchach, to dlaczego tego nie uszanowac? Ja chetnie podpisze osiwadczenie woli, ze w przypadku ciezkiej nieuleczalnej chorby nie chce wegetowac w lozku. Albo odlaczyc od aparatury albo podac eutanazje. Ktos chialby byc na starosc warzywkiem??? Ja planowalam aborcje jak tylko zobaczylam pozytywny test. Jakos w 6-7tyg. Zaczelam plamic, niewiele, ale zaczelam brac gorace kapiele tak dlugo az skonczylo sie poronieniem. Nie wykrwawylam sie, ale i tak wolalam umrzec niz urodzic dziecko. W koncu niechciane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 8 54 super to podkreśliłaś :-) Ale to fakt one się ratują jak mogą , a w rzeczywistości nie różnią się niczym od kobiet które udusiły , utopiły czy zabiły dzieciaka TAKA JEST PRAWDA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 58 twój wpis jak czytam to tak jakbyś już była trupem , zero w tym życia :-) Serio zmień lekarza bo ten cię oszukuje i zacznij żyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie takie proste, czy aborcja absolutnie zawsze jest zła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aborcja jest super, im mniej drących ryja bachorów, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 18 no jesteś tego zywym przykładem może by cię abortowali jeszcze niedarłobyś tak mordy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ginekolog zawsze tez mówi że ooo i jest nasz mały człowieczek. Nigdy nie mówił żywota, embrion, płód itd. Zawsze zwracał się jak do człowieka nie tworu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo dla rodziców to jest człowiek i jak się starają i czekają to mówią , że będzie upragnione dziecko i sie cieszą Dopiero po badaniach jak okazuje się , że jest chory ma jakąś wadę , defekt , chorobę to już nie jest dzieckiem tylko nagle staje się embrionem , płodem . I co jest najsmutniejsze co taka matka by zrobiła jakby urodziła zdrowe a ono by jej zachorowało jako 4 , 5 czy 15 latek zażyczyłaby sobie eutanazji dla dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wam pisałam, że poroniłam w 9 tyg i sobie nie radzę to mi napisałyście, że to nie było jeszcze dziecko i mam nie robić z siebie ofiary. Zdecydujcie się głupie c**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś wiesz, że demony krążą w miejscu zbrodni? to twoje łono...nawróć się, póki żyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj A może aborcja na życzenie do półtora roku po urodzeniu? Przecież właśnie wtedy ujawnia się wiele zaburzeń, chorób, np. autyzm. Może się okazać też, że nie radzę sobie z macierzyństwem, że nikt mi nie pomaga, że dziecko nie spełnia moich oczekiwań. I jeszcze aborcja do 18 roku życia, jeśli dziecko ulegnie wypadkowi, czyniącego z niego inwalidę lub poważnie zachoruje, bo przecież to dla mnie będzie obciążenie. Powinno być do 1,5 roku po urodzeniu na życzenie i do 18 roku jeśli dziecko stanie się inwalidą lub poważnie zachoruje. Przecież tu chodzi o moje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 17 57 Ja nic ci NIE PISAŁAM ? Ale miło mi że mnie obrażasz w końcu masz za mały mózg żeby zrozumieć , że jedni piszą tak a inni srak Ty zaś wsadzasz wszystkich do jednego wora :-o dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 41 no taką opcję wybrała katarzyna w i abortowała 6 miesięczne dziecko bo była niescęśliwa buuuu ale kurwisko dupą ruszać potrafiła , szkoda tylko że nie mózgiem żeby kupić gumkę za 5 zeta :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś jak "się demokratycznie umawiamy" od kiedy i kiedy to człowiek to granice są płynne i nic nie stoi na przeszkodzie by było tak jak mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem ze poronienie to nieumyslne spowodowanie smierci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam przypadek, kiedy aborcja byłaby niemal czymś nagrodzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś poronienie zwykle jest samoistne, śmierć w wyniku np. choroby nie uznaje za się nieumyślne spowodowanie choroby, nawet wówczas gdy choroba ewidentnie powstała na skutek zaniedbania własnego zdrowia. Przykład od czapy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieumyślne spowodowanie śmierci oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda że nikt nie abortował tych co tak strasznie są za aborcją na życzenie Tylko dlatego , że nie potrafią założyć prezerwatywy na penisa a dymać się chcą fuj :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o mnie, to od zawsze uważałam, że o dziecku można mówić dopiero po wizycie u ginekologa, który potwierdzi w stu procentach ciążę. Wtedy to, co rozwija się w łonie kobiety, nazywam dzieckiem. Przed pójściem do ginekologa może w głowie krążyć wiele myśli, nawet, że jest się poważnie chorą, ale dopiero badania krwi oraz USG potwierdza wszystko. I wtedy można cieszyć się (lub nie) z bycia w ciąży. Testy ciążowe zapalają lampkę w głowie, ale niczego, tak naprawdę, jeszcze nie potwierdzają w stu procentach. Tylko wizyta u lekarza może to zrobić. No, ale, jak pisałam wyżej, piszę tutaj w swoim imieniu. Każda kobieta ma prawo sądzić inaczej. A samo nazewnictwo, to podejście czysto emocjonalne, a nie - biologiczne. Przecież wiadomo, że kobieta, zachodząc w ciążę, nie będzie wyglądała od razu, jakby była w dziewiątym miesiącu tej ciąży. Wszystko musi się ukształtować. Każdy z nas musiał. Tutaj dochodzi temat emocji, szacunku, wrażliwości, indywidualności, czułości, zrozumienia. I to także z ust ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o mnie, to od zawsze uważałam, że o dziecku można mówić dopiero po wizycie u ginekologa, który potwierdzi w stu procentach ciążę. x to oznacza, że historia ludzkości zaczęła się wraz z pokoleniem mojej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa kobiety, ktore od 4 tyg. Ciaza zagrozona, duphaston i lezenie plackiem. A ja, jak zobaczylam plamienia, bole podbrzusza zaczelam brac dlugie kapiele az poronilam naturalnie. I co? Kryminal za nieumyslne spowodowanie smierci? Dlaczego bol zarodka jest wazniejszy niz moje cierpienie? Jest ogromna roznica miedzy aborcja kilkutygodniowego plodu a zabiciem noworodka. Przede wszytski 6tyg.zarodek nie przezyje poza orgabizmem kobiety, nie wsadzisz go do inkubatora. A niemowlakiem teorwtycznie kazdy moze sie zajac. Za zabojstwo idzie sie do wiezienia. Za aborcje kobiecie prawnie nic nie grozi. Nie ma zadnego procesu! W wielu krajach eurpejskich aborcja jest na zyczenie i nikt tam sie nie roztrzasa nad zarodkiem. Lepiej aby dziecko i matka wiedli nieszczesliwy zywot? Lubie swoje zycie, mam swietny kontakt z dzieciatymi kolezankami, rodzina nie wywiera presji abyn miala dzieci, zyje po swojemu z partnerem, ktory tez nie chce dzieci. A zwistny katolik nie zdzierzy - nie poleciala na pogotowie z zagrozona ciaza, i nie ma traumy! No wlasnie nie mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 39 ale po co się tłumaczysz to twoje sumienie , że masz krew dziecka na rękach bo jak nie chcesz to się nie nadstawiaj jak pojemnik na spermę tylko użyj mózgu (o którego posiadanie ciężko cię podejrzewać ) i się k***a zabezpieczaj :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17'43 wyluzuj,bo ci zylka pęknie .",masz krew dziecka na rękach",opanuj się 'wyrocznio'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta idiotka nawet nie wie ze "dziecko " czerpie krew od matki :) Wiec wyluzuj kochana , masz tylko i wylacznie swoja krew na rekach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest tlumaczenie sie, tylko przedstawienie mojego punktu widzenia. " mam krew na rekach" to byla moja krew;) ..... Polska mentalnie zmierza w kierunku Salwadoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×