Jak ogarnąć chrzciny dla 15 osób za 200zl? Da radę?

zupa pomidorowa makaronem ( na rosół trzeba lepsze mięso a tu dodasz kostkę i będzie ok) plus pieczona karkówka ( szukaj promocji ) z ziemniakami i surówką. Kawa, herbata, ciasto,woda, soki. Ale 200 PLN to bardzo mało. Dzisiaj jak się idzie do sklepu to 200 znika szybko. Głupie ciasto kosztuje sporo a zrobić też nie mało bo składniki kosztują. Chyba że coś prostego tyłu szarlotka.

Taniej niz karkowka wyjda moim zdaniem kladyczne schaby. Plaster schabu rozbijesz i wyjdzie kotlet a tej karkowki musialabys pokroic wieksze kawalki niz schabu.

A skąd ci się bierze 15 osób? Jak bieda to ograniczasz do minimum: wy i chrzestni, koniec. Bardzo ewentualnie dziadkowie. Tak czy siak do 10 nawet nie dobijesz. A wtedy się da, krem z mrożonych porów z ziemniakami, na drugie np.kieszonki schabowe z pieczarkami, surówka z marchewki i pieczone ziemniaki, tort.

I tacy właśnie biorą 500 Plus :O Co twoje dzieci mają z tysiąca który na nie bierzesz? Nic gachowi auto naprawilas :( Zamiast soków uj wie z czego lepiej podaj w dzbankach wodę z miętą i cytryna - 10 litrów wyjdzie za grosze. Kawa, herbata. Tort zrobić samemu to też śmieszne kwoty- biszkopt 5 jajek, cukier, mąka, proszek do pieczenia. Nasączyć kawa, krem nawet taki z torebki jogurtowy, kilka winogron i truskawek do dekoracji. Galaretka z truskawkami i bitą śmietaną, murzynek i szarlotka, dwie paczki paluszków, oszukana napoleonka- ukladasz krakersy, masz budyniowa, krakersy i posypujesz pudrem. Sądzę że w 200zl się zmiescisz. Na 18 wszyscy będą po obiedzie, więc tylko na słodko i tyle. Skoro to najbliższa rodzina to zrozumieją. Żal tylko tych dzieci i moich podatków które zgarniasz :(

Skoro chrzest jest z reguły w trakcie sumy - godzina 12 to jakim sposobem zamierzasz ludzi trzymać na głodniaka do godziny 18? To niehumanitarne. Weź kupony i do maka ich zaproś ;/

U nas n9e ma chrztu w jeden dzień tylko ksiądz robi tak jak 0asuje nam i jemy najczęściej po albo przed wieczorną mszą świętą. Czyli ok 18. Mieszkamy na wsi więc nie ma tu więcej dziec i do ochrzczenia za jednym zamachem.

Chciałam to zrobić w następną sobotę

Zapros ich na polane a do jedzenia daj trawe lub co kto upoluje A tak powaznie to mając taki budzet nie robi sie imprezy; no chyba ze koperty mają byc,ale zeby co pozbierac to trzeba ludzi ugoscic a nie potraktowac paluszkami

Napisałam że mogę pożyczyć od kuzynki od 70-100zl ale będę musiała oddawać w ratach

Weźcie przestańcie, przeciez to prowo. Zeby nas wkurzyć;) Ze sie syf i biedota mnoży bezmyślnie, mieszka w kawalerce, na zycie nie ma, Oddawać w ratach 100 zł?:O:D 15 osob na chrzciny za 200 zł?

Jak nie masz w temacie nic do powiedzenia poza wyzwaniem od patologii i prowo to nie musisz tu wchodzić.

Wymień te 15 osob z najblizszej rodziny, bo nie wierze ze az tyle jest z najblizszego otoczenia rodzinnego.

A co mam napisac? Oddawać w ratach 100 zł to juz skraj nędzy:O Dzieci w kawalerce?:O Na chleb nie ma, to gumy kupcie, bo następne pewne zaraz Bedzie w drodze:O Tylko tych dzieci szkoda:O

A to najbliższa rodzina nie orientuje się, że u ciebie biednie ? Jeżeli wszyscy z najbliższej okolicy, to wystarczy skromna kolacja ( jakaś sałatka, wędlina) i ciasto, kawa. Ja gdyby miała kogoś bliskiego w takiej sytuacji, sama bym zaproponowała dorzucenie się do przyjęcia, np. zafundowała tort. Ale wiem, że w rodzinach bywa różnie.

I to jeszcze autorka pisała że ma 1000 kosinakowego. Przecież to daja do roku tylko.

08.30 Przecież podała,że dziecko ma 9 miesiącu.Mnie tylko zastanawia,co zrobią jak im sie kosiniakowe skończy. Chociaż uważam,że ten temat to prowokacja,ostatnio była też podobna.

Rzekomy syn ma 9 mcy, wiec macierzyński jeszcze ma. A jak tamten nie płaci na córkę, to sie zgłoś do funduszu:O I serio, weź sie za antykoncepcję, jak nie masz warunków mieszkaniowych i finansowych na posiadanie dzieci:O

gość wczoraj Moja siostra jak chrzcili syna to tez byli w bardzo trudnej sytuacji finansowej serio,synek już miał 8 miesięcy i nic nie robiła pojechaliśmy do kościoła oni z małym ja bo byłam chrzestna l,moja mama i z drugiej strony dziadek i chrzestny z dziewczyna,po mszy był chrzest i tyle pojechaliśmy do domu,nikt się nie czepiał,trudno jeśli sytuacja jest trudna xxxxx to jak wiedzieliscie ze ma trudna sytuacje to nie moglicie jakos razem zorganizowac ? Kazdy by zrobil po jednym daniu czy kupic jakis produkt i mozna posiedziec chociaz skromnie to razem.

gość dziś Wymień te 15 osob z najblizszej rodziny, bo nie wierze ze az tyle jest z najblizszego otoczenia rodzinnego. xx a co w tym dziwnego? wystarczy trójka rodzeństwa z małżonkami i dziećmi, rodzice, ew. dziadkowie i tyle się nazbiera.

Moi rodzice 2 Rodzice męża 2 My 2 Brat z żoną 2 Siostra ż mężem 2 Drugi brat sam 1 Siostra męża z córką 16letnia 2 Dziadek męża z żoną 2 Plus 3 małych dziec i w wieku do 4 lat i nasza 2 Czyli razem 15 dorosłych i 5 małych dzieci

Chce to zrobić najlepiej na świeżym powietrzu bo w mieszkaniu będzie ciasno na tyle ludzi więc myślę po kościele podać ciasto i kawę a A w tym czasie rozpalić grilla. Co wy na To?

Jeśli chodzi o pomoc najbliższych to wolę ich nie informować o wszystkim bo nie chce wyjść na nieudacznika . Wszyscy mi odradxsli małżeństwo z mężem i teraz tylko byłoby gadanie a nie mówiłam... szczególnie mama i siostra.

Dziecioroby i zebracy, naklepac dzieciorow potrafili, ale wykarmic juz nie ...

Małżeństwo jak małżeństwo, gorzej, ze dziecko skazane na biedę:O

A zachodzenia w ciąże przy braku normalnych warunków nie odradzały? Weźcie sie lepiej za jakis plan jak poprawić, bo zal czytać:O

za 200 zł. spokojnie zrobisz nie tylko obiad dla tylu osób ale wystarczy na nie co więcej.Pod warunkiem ze sama staniesz przy garach . Ktoś tu pisał o zupie krem z dyni i to jest całkiem dobry pomysł . Przepis znajdziesz https://youtu.be/mcD4t3JgVEI .Sama ten przepis często robię i jest szybki i nie drogi . drugie danie: 3-4 kg. udek .Pałki pieczesz ,a z górnej części usuwasz kości i skórę ,resztę obróbki jak przy normalnych schabowych . Cena zależna jak tanie udka znajdziesz i jajka . Ziemniaki + surówka - cena zależna z czego będzie surówka ,czy z kapusty pekińskiej czy czy bardziej na bogato. Reszta to albo lody albo sama pieczesz ze 2 ciasta .N.p sernik czy inne w miarę wydajne ale tańsze ciasto,metrowiec będzie dobrym pomysłem . Spokojnie wystarczy na napoje ,a jeśli nie napoje to sok rozcieńczony wodą i do tego lód w kostkach .

Jeżeli sama zrobisz obiad i ciasta, to tak.

A co myślicie o grillu??

Chrzciny, a więc zdecydowaliście się na dziecko nie mając kasy ,szok . Nawet nie masz pieniędzy żeby wyprawić dziecku chrzciny .Ja mam chrzciny synka 13 maja robię przyjęcie na 20 osób i nie liczę tego ile nam pieniędzy na to pójdzie.

Dodam, że za sam tort będę płaciła 150 zł. A gdzie reszta ?autorko jak cię nie stać to przełóż chrzciny.