Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Meza nie obchodza domowe obowiazki

Polecane posty

Gość gość
Masakra, przykro to czytać, współczuję Ci autorko, chyba pora na stanowcze postawienie sprawy, poważną rozmowę z mężem. Takie zachowania facetów są charakterystyczne dla starszego pokolenia, młodsi już bardziej ogarniają, mam nadzieję, że pokolenie naszych dzieci będzie już calkiem inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teoria kontra praktyka. Autorka jakoś nie wygląda na super szczesliwa więc wnioskuje że ta praca powoduje więcej złego niż dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż przygaduje, że zjadłby to, zjadłby tamto. Puszczasz mimo uszu i gotujesz to co najszybsze. Albo jak przebąknie o gołąbkach, serwujesz mu ze słoika. Chcesz gołąbki? To kur/wa posprzątaj, żebym ja miała czas się z tym bawić. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź sobie pomoc do sprzątania. Ja tak zrobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, czy wy te sluby badz wspolne zamieszkanie uzgadniacie jak w Indiach, ze wam rodzice aranzuja te zwiazki a wy sie w ogole nie znacie, nie macie sobie jak przekazac waszych potrzeb i oczekiwan? I Bo w normalnych zwiazkach to ludzie sobie takie rzeczy ustalaja, mowia czego oczekuja, czego wymagaja, gdzie moga isc na kompromis, jakie maja potrzeby, wizje zwiazku, wizje ukladu gdzie pojawiaja sie dzieci lub zwierzeta, i nikt normalny nie daje sie zrobic w jelenia. Bo dlaczego kobieta ma wracac z pracy do domu do kolejnej pracy, a facet ma wracac z pracy na odpoczynek? Czyzby on byl bogiem a ona tylko kiepskim bytem, jakims podczlowiekiem, niewolnikiem swego pana? I Otoz zarowno on jak i ona to rowne sobie istoty, tak samo sie mecza, tak samo maja prawo do odpoczynku. I Dlaczego wy kobiety same z siebie traktujecie ich jakby byli nadludzmi a siebie dobrowolnie stawiacie w roli czlowieka gorszego sortu? I U mnie bylo duzo takich rozmow, i przede wszystkim bylo działanie, powiwdzialam wprost "w domu i przy nas robimy razem, bo skoro oboje pracujemy to nikt nie bedzie w tym ukladzie jeleniem ani pasozytem, mamy sie wspierać". A wy wychodzac za tych swoich pasożytów nie wiedzialyscie jacy sa? Jak ci maz rzucil, ze nie po to sie zenil zeby gotowac i sprzatac, to było odpowiedziec, ze gdybys chciala byc darmowa sluzaca i kucharka to zglosilabys sie do szeregow muzulmanskich zgrupowan gdzie kobieta jest tam za popychadlo za miske zarcia, nie po to wiec wychodzilas za maz zeby byc czyjas sluzaca, chciałaś miec prawdziwego mezczyzne z ktorym bedziesz dzielic zycie, przyjemnosci i obowiązki, bo jestescie rownymi sobie istotami jako ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Najlepszym sposobem na pokazanie mu co robisz jest przestanie tego robić. Serio. Przestań sprzątać gotować i robić zakupy. Dzieci zapewne jedzą w szkołach. Zresztą jak przez tydzień zjedzą pizze czy zapiekanki nic im nie będzie. A ty po pracy rób to co twój mąż. Szybko zajrzy o co chodzi oczko.gif xxx Uzna, że chcesz go poniżyć i znajdzie sobie taką, która "potrafi się poświęcić dla MĘŻA i rodziny". Ona zostanie samotną matką z zarobkami pozwalającymi na waciki. Sorry, ale u facetów nie ma miłości bezwarunkowej. Jak zaczynacie stawiać warunki wielu dopada refleksja, że skoro jest traktowany jako wróg rodzinny nr.1 toczy jest potrzebny, nie przeszkadza przypadkiem, lepiej pewnie będzie im beze mnie? Dodajmy do tego skłonność do radykalnych rozwiązań (słynne polskie: jakoś to będzie) i w try miga mamy rozwaloną rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie. Mylisz się. To nie jej praca powoduje więcej złego niż dobrego tylko lenistwo jej męża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:13 Niestety masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby kobiety chciały takie rzeczy ustalać przed ślubem to jeden polski facet by się nie ożenił!!! W Polsce najpierw trzeba złapać faceta i odpowiednio gotować podejść żeby chciał wziąć ślub a dopiero potem wychowywać. Jadem da się wychować a bardziej oporny nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też powiedzmy "tresowałam" jak to ujął mój ślubny, męża do przeniesienia na niego części obowiązków domowych i faktycznie: odkurza, myje okna, wyrzuca śmieci, zmywa, myje podłogi, zrobi zakupy, ale odzwajemnia mi się tym, że - chyba za kare - nie zajmuje się sprawami męskimi. Jak kran cieknie, pralka nawali komentuje temat "ja się na tym nie znam, dzwoń sobie po fachowca". To już nie wiem co gorsze liczyć na męża realizującego tradycyjne męskie prace czy też obdzielić się obowiązkami domowymi po równo i do byle pierdoły dzwonić po fachowca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mąż przygaduje, że zjadłby to, zjadłby tamto. Puszczasz mimo uszu i gotujesz to co najszybsze. X Nie. Nic nie gotuje i sama mu takie teksty puszcza, ze tez zjadlaby to i tamto i niech on to zrobi. Bo dlaczego nie? A co?-raczki przyrosly, oczka mu wypadly ze nie moglby zrobic obiadu? A w czym on jest gorszy lub lepszy od kobiety? Ma tak samo mozg, rece, nogi, i oczy jak kobieta, wiec rownie dobrze to ona moze mu robic wyrzuty o wszystko, ze nietob, len i pasożyt, bo nic nie robi, i miec pretensje ze nie gotuje, nie sprząta nie prasuje jej bluzek.itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie to samo, wraca wielce zmeczony i nic nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w normalnych zwiazkach to ludzie sobie takie rzeczy ustalaja, mowia czego oczekuja, czego wymagaja, gdzie moga isc na kompromis, jakie maja potrzeby, wizje zwiazku, wizje (...) x Niby tak, ale facet zgodzi się przed ślubem na prawie wszystko, żeby potem wepchnąć jednak tą żonę do kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jakby kobiety chciały takie rzeczy ustalać przed ślubem to jeden polski facet by się nie ożenił!!! W Polsce najpierw trzeba złapać faceta i odpowiednio gotować podejść żeby chciał wziąć ślub a dopiero potem wychowywać. Jadem da się wychować a bardziej oporny nie. xxx No niestety, Polki to straszne szantażystki, manipulatorki kamuflujące swe rzeczywiste intencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No i dobrze. Gotowac, sprzatac, prac nalezy na biezaco, a kran popsuje sie raz w roku. No i wzywaj fachowca, w koncu koszt będzie wasz a nie twoj, z prostej przyczyny, to wasz kran,w waszym domu i wy oboje z niego korzystacie, wiec oboje placicie za naprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może was to zszokuje ale około 40 zrozumiałam że jednak tradycyjne związki są chyba lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polscy faceci to średni egoisci, kompletnie nie nadają się ma mężów i ojców. Mieszkam w Uk, większość młodych dziewczyn które tu przyjechały szybko zamieniła zwanych Polaczków na Anglików a jakoś ci cwani Polaczkowie nie mogą sobie znaleźć kobiet poza desperatkami ze swojej nacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 12:18 Dobrze to tnijcie się o obiady, może to przełknie jedząc na mieście. O pranie, odkurzanie i inne tradycyjnie babskie zajęcia. Przy rachunku strat i korzyści facet sobie uświadomi, że chyba najlepiej odejść od takiej kobiety, której wiecznie coś nie odpowiada, jest małostkowa, kłótliwa i szantażystka, bo chyba jej przeszkadzamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże kochany. Ale wy głupie i niedowartosciowane jesteście. Łapać to sobie mozna g****o w locie. Ślub się bierze z miłości a nie z powodu umiejętności gotowania lub możliwości zrobienia dziecka. Jeśli wasze małżeństwa tak powstały to szczerze współczuję. Rady jak sprzed 100 lat serio. Normalnie wszytko byście zrobiły byle ten mąż (bog) był przy was i okazał łaskę oddania wam swojej kasy i utrzymania. Chłop nie robi w domu? No to rzuć pracę, o to będzie idealne rozwiązanie. Facet jest chujem, ma w d***e żonę to niech ona jeszcze sobie dowali do tego brak pracy i bycie na jego łasce. Albo nie próbuj nawet z n gadać o tym bo biedny poczuje się źle i cie zostawi. Wiec lepiej nic nie mów i się mecz. No głupie jesteście po prostu. Mentalnosc, jak ktoś cię bije to nastaw drugi policzek. Ofermy życiowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś No i dobrze. Gotowac, sprzatac, prac nalezy na biezaco, a kran popsuje sie raz w roku. No i wzywaj fachowca, w koncu koszt będzie wasz a nie twoj, z prostej przyczyny, to wasz kran,w waszym domu i wy oboje z niego korzystacie, wiec oboje placicie za naprawe. xxx Tylko, że ja zarabiam znacznie mniej od niego i dla mnie podzielenie wymiany hydrauliki pod zlewem jest to spory koszt, jeśli dzielimy na pół, on bez problemu to przełknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chodzi o obiady to tak mlodsze je w przedszku,starsza w szkole.Teraz w wakacje starsza jedzie na kolonie potem do babci.Dobry moment zeby cos zmienic ,nie wiem czy to cos da ale sprobuje z pewnoscia trochę odpoczne od gotowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męskim okiem. Przy modelu małżeństwa o jakim tutaj panie piszecie, czyli wszystko po równo, nie ma ani jednego, powtarzam ani jedemo powodu dla którego warto się żenić. Proponujecie układ gdzie facet nic nie zyskuje a dużo traci (chociażby"obowiązek " wiernosci). Ktoś tam napisał że slub się bierze z milosci. Kochać można i bez ślubu. Czy któraś z Pan mogłaby wymienić chociażby jeden, jeden powód dla którego facet, świadomi i dobrowolnie miałby wejść w taki związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Polscy faceci to średni egoisci, kompletnie nie nadają się ma mężów i ojców. Mieszkam w Uk, większość młodych dziewczyn które tu przyjechały szybko zamieniła zwanych Polaczków na Anglików a jakoś ci cwani Polaczkowie nie mogą sobie znaleźć kobiet poza desperatkami ze swojej nacji. xxx Polaka na pijaczka Brytola? Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Może jeszcze takiego brytyjczyka z Pakistanu lub Indii? :P Polacy też Polki wymieniają coraz częściej na Ukrainki, Białorusinki. Ukrainki nie mogą wyjść z podziwu jak Polacy są zaangażowani w wychowywanie dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No i dobrze. Niech odejdzie, na dzieci i tak musi lozyc. Taka kobieta tylko odetchnie, bo odejdzie jej z obowiazkow jedno "duze" dziecko, ktore do tej pory musiala obslugiwac i jeszcze wysluchiwac wybrzydzania. A tak? Zrobi wokol siebie i dzieci i ma spokoj, a jak jest z takim pasozytem to musi tobic wokol siebie, dzieci i jasnie pana pasozyta, ktoremu wiecznie cos nie pasowalo. W jakiej sytuacji kobieta wychodzi na plus? I czesto okazuje sie, ze ma,nawet wiecej kasy, bo mezus zydzil i przewalal kase na papierosy, alkohol, gadzety, swoje przyjemności przez co kobieta musiala wiecej dokladac do domowego budzetu, a tak? To jeszcze on musi dac na dzieci, a ona juz nie ma koniecznosci dokładania sie do przyjemnosci meza pasozyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ukrainki nie mogą wyjść z podziwu jak Polacy są zaangażowani w wychowywanie dzieci xxx Ha ha ha ha ha ha Polak i wychowywanie dzieci!!! Ha ha hahaaaaaaahahah Od śmiechu już zajazdy mi się porobily!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub się bierze z miłości a nie z powodu umiejętności gotowania lub możliwości zrobienia dziecka. xxx Przecież i tutaj na kafe przeczytasz, że jedyną miłością jest ta do dziecka. Ślub bierze się nie z miłości do określonego mężczyzny, a do instytucji rodziny, facet nie jest celem a środkiem do realizacji celu rozrodu i zabezpieczenia bytu potomstwa. Nie wierzysz? Posiedź na tym forum z godzinę dziennie przez tydzień. Zmysły można postradać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kobiecym okiem. To co ty proponujesz to takze zaden zysk dla kobiety, wiec nie oplaca sie jej zenic z kims takim. Bo normalna kobieta nie bierze sobie dobrowolnie pasozyta na glowe, zeby skajac wokol niego po pracy, zaden zysk, sama strata. Z facetem kobieta moze sie zwiazac zeby razem z nim dzielić zycie, przyjemnosci i obowiazki, a nie zeby go "adoptować" niczym malego chlopca, i stac sie jego mama a nie zona, bo od tego sa dzieci zeby byc dziecmi a nie mezowie/partnerzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież i tutaj na kafe przeczytasz, że jedyną miłością jest ta do dziecka. Ślub bierze się nie z miłości do określonego mężczyzny, a do instytucji rodziny, facet nie jest celem a środkiem do realizacji celu rozrodu i zabezpieczenia bytu potomstwa. Nie wierzysz? Posiedź na tym forum z godzinę dziennie przez tydzień. Zmysły można postradać. xxx Oj chyba coś pomyliłas! Tu na kafeterii jak się naprawdę kocha to się nie bierze ślubu tylko żyje w konkubinacie! Bo oznaką prawdziwej miłości jest niezmuszanie faceta do ślubu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie jak taki nierob opuści rodzinę to kobiecie tylko roboty odejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdaje sobie sprawe ze wiele jest tu mojej winy. Nie nue sadzilam ze rak bedzie wygladac moje malzenstwo, przed slubem to byla calkiem inna bajka.Sam maz mi powiedzial ze przed to trzeba sie starc zeby uwiesc kobiete a pitem to proza zycia .U jego kolegow to samo co u nas.2 na 6 cos ogarnia w domu. Wracajac do tematu tp bralam coraz wiecej na siebie dawalam rade a teraz juz niemysze cos zmienic.Wzielam dzis urlop zeby odpoczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×