Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie ma większej porażki niż młody facet ze starą, dzieciatą babą

Polecane posty

Gość gość
Znam wiele swietnych kobiet z dziecmi, wdow, panien, rozwodek. Wiele z nich popelnilo jakies bledy, ale je zrozumialy. A tak szczerze to najwazniejsze, aby syn byl szczesliwy. Jak sie okaze, ze jest gejem, a bedzie postepowal odpowiedzialnie i bedzie umial stworzyc staly zwiazek, uszanuje to. Tak samo jak gdy znajdzie 10 lat mlodsza albo starsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to nie wiem, z jakich rodzin wy pochodzicie, ale moja jest duża, utrzymujemy stałe kontakty, spotkania są rodzinne w kilkudziesięcioosobowym gronie, no i tak-nie dałoby rady się spotykać z tyloma osobami, gdyby partnerka była nieakceptowana. A u nas akurat źle są postrzegane baby z dzieckiem (jak i na kilka innych rzeczy ) Skoro już ktoś wchodzi do naszej rodziny, to ma pasować do norm,jakie w niej panują. Jak ktoś jest sierotą albo z domu dziecka, to niech sobie tworzy rodzinę tylko z mężem/żoną i ma w d***e co inni o nich myślą. A jak ktoś ma przynajmniej kilka osob w rodzinie to sorry gregory ale ich akceptacja jest konieczna, żeby młode małżeństwo w ogóle zafunkcjonowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm chyba tylko źle postrzegane to jest gdy bierze taki "porządnie rodzinny" sobie kobietę typu :"szlachta nie pracuje"wulgarnie sie zachowujacą, podziaraną jak pisanka z 2 potomstwa każde z innego ojca typu: jeden w ZK z parszywym paragrafem a drugi nieznany ..NORMALNE rodziny nie zlinczuja syna za zwiazek z rozwódką, normalną kobietą z powiedzmy 1 dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:11 Ja mam też bardzo duża rodzine i wątpię czy ktokolwiek wracał by się gdyby brat wziął pannę z dzieckiem czy starsza od siebie albo np. z domu dziecka itp. jeżeli byla by normalną osoba to każdy by ja zaakceptował taka jaka jest. No ale w mojej rodzinie raczej nie ma zawiści plotek, trzeba być naprawe proznym zeby kogoś skreślić za samo pochodzenie. masakra. A jak ty byc wzięła meza ktory by nie odpowiadał takiej rodzinie to co ? wykluczenie ze społeczności rodzinnej ? co to za rodzina w ogóle, chyba z nazwy tylko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u nas akurat źle są postrzegane baby z dzieckiem (jak i na kilka innych rzeczy ) Skoro już ktoś wchodzi do naszej rodziny, to ma pasować do norm,jakie w niej panują. xxxx dobrze, ze twoja rodzina nie szykanuje mniej inteligentnych, bo bys miała przerąbane. I ok, rozumiem, ze gdzieś na kresach, na wsiach, jakieś głębokie rzeszowskie, podlaskie, ewentualnie jakieś patologiczne góry (gdzie akceptowalne jest tłuczenie baby i dzieci, chlanie wódy do upadłego, od przedwojny sa badania,ze czesto akceptowalne było sypianie z własnymi dziećmi obojga płci, czy z owcami), ale oczywiście na pokaz na zewnątrz ma być idealnie i kościółkowo :). Więc ja rozumiem, ze sie tak kisicie klanowo, chronicie przed światem zewnętrznym i zabiegacie o tzw. opinię na wsi i pochwałę proboszcza. ale czy to jakiś system wartości...e tam raczej kołtuństwo, bo założę się ze w tej waszej rodzinie bez problemu zniesiecie wujka Heńka co chla, wujka Zdzicha co wyzywa swoją babę, czy ciotkę Halinę, co obgada podle wszystkie sąsiadki i krewne. Taka to już ta postpańszczyźniana mentalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.01 masz bardzo "wielką" wiedzą o Polsce :D:O to co piszesz to raczej ziemie zachodnie zdewastowane przez przesiedleńców ze wschodu, półanalfabetów-Lubuskie Zachodniopomorskie itp., słynne "Arizony" w popgrowskich wsiach .Po otwarciu granic masowe kradzieże w Niemczech prostytuowanie sie tam, z najgorszymi oblechami, niezależnie od płci i wieku za parę DM (kto pamięta lata 90 ten wie ). Co do kiszenia sie we własnym sosie i skrajnego zamknięcia to znów raczej Kaszuby ( były opracowania o chorobach genetycznych typowych tam). Najadłaś się jakichś stereotypów które bierzesz za wiedzę której ewidentnie nie posiadasz . A propos, akurat Podkarpacie ma bardzo niskie parametry kryminogenności społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.01 masz bardzo "wielką" wiedzą o Polsce smiech.gifpechowiec.gif to co piszesz to raczej ziemie zachodnie zdewastowane przez przesiedleńców ze wschodu, półanalfabetów-Lubuskie Zachodniopomorskie itp., słynne "Arizony" w popgrowskich wsiach .Po otwarciu granic masowe kradzieże w Niemczech prostytuowanie sie tam, z najgorszymi oblechami, niezależnie od płci i wieku za parę DM (kto pamięta lata 90 ten wie ). Co do kiszenia sie we własnym sosie i skrajnego zamknięcia to znów raczej Kaszuby ( były opracowania o chorobach genetycznych typowych tam). Najadłaś się jakichś stereotypów które bierzesz za wiedzę której ewidentnie nie posiadasz . A propos, akurat Podkarpacie ma bardzo niskie parametry kryminogenności społeczeństwa. ok, tylko ze kto mieszka na ścianie zachodniej? przesiedleńcy z kresów wschodnich, czyli dawnego zapyziałego i biednego zaboru rosyjskiego. Ale cąła ściana na wschód od wisły to też podobna mentalność wieć , czego nie rozumiesz z mojej wypowiedzi? to nie są autochtoni, zresztą radzę poczytać o spuściźnie po zaborach z uwzględnieniem szczególnym syfu po Austrii i Rosji. Podkarpacie ma niskie parametry, ale co tam tak naprawdę niby mozna ukraść ...w tej nędzy i zapyzialstwie. I fakt ,ze Kaszubi maja jedną specyficzną dla siebei chorobę genetyczną, jedną, ale akurat u nich jest jeszcze inna specyfika więxi rodowych niż np u górali, ale to szeroki temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale oczywiśćie mogę sie zgodzić, ze nie trafiłam z analizą twojej rodziny, którą sie tak chwalisz i błędnie ją umieściłam na kresach wschodnich, a ty laskawie wyjaśniłaś mi, ze jednak nie bo jesteście z przesiedlonej na zachód patologii mieszkajacej w dawnym PGRze. No trudno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe skąd pochodzi paniusia plująca tu na Kresy na dawne zabory austriacki i rosyjski itd. ? Czyli prawie na wszystko ? Jakiś lepszy sort się pojawił :) lub może właśnie exPGR i mechanizm wyparcia psychologicznego :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe skąd pochodzi paniusia plująca tu na Kresy na dawne zabory austriacki i rosyjski itd. ? Czyli prawie na wszystko ? Jakiś lepszy sort się pojawił usmiech.gif lub może właśnie exPGR i mechanizm wyparcia psychologicznego smiech.gif . nigdy w zyciu nawet nie przejeżdzałam koło PGR-u moje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym owszem możemy sie bawić w analizę róznic pomiędzy regionami kraju, przypominam jednak, że wpis dotyczył tego, ze jak ktoś jest jeszcze mentalnie na wsi przyczepionej do kruchty kościelnej, to nie ma co tego uważać za szczególną wartość rodzinną :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:51- bardzo mi przykro, ale odniosłaś się do cudzych tlumaczen a nie moich. nie jesteśmy na forum 1 na 1, tylko jest to forum ogólnokrajowe i nawet nie wiesz kto i skąd do ciebie pisze. To ja od pierwszego wpisu z tej strony, ze rodzina powinna akceptować różnych wybranków serca, bo bez tego daleko sie nie zajedzie. A koleżanka wyżej od kresow i polskiej geografii bardzo ładnie ci wszystko wytłumaczyła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od pierwszego wpisu z tej strony, ze rodzina powinna akceptować różnych wybranków serca, bo bez tego daleko sie nie zajedzie. A koleżanka wyżej od kresow i polskiej geografii bardzo ładnie ci wszystko wytłumaczyła smiech.gif xxxx no to też tłumaczę ci ze wasza rodzina kruchta jedzie i zaściankiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość wczoraj Ja to nie wiem, z jakich rodzin wy pochodzicie, ale moja jest duża, utrzymujemy stałe kontakty, spotkania są rodzinne w kilkudziesięcioosobowym gronie, no i tak-nie dałoby rady się spotykać z tyloma osobami, gdyby partnerka była nieakceptowana. A u nas akurat źle są postrzegane baby z dzieckiem (jak i na kilka innych rzeczy ) Skoro już ktoś wchodzi do naszej rodziny, to ma pasować do norm,jakie w niej panują." hehe bo jebnę hehe To jest hit dnia na kafe :))) jak dobrze ze moja rodzina jest normalna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:33 - słaby masz gust co do hitów ;) no to slucham, jakbyś była w takiej sytuacji, że twój mąż byłby z jakiegoś powodu nieakceptowany przez rodzinę i dobrze byście o tym wiedzieli - jak by wyglądały święta, rocznice, jakieś jubileusze i inne spotkania rodzinne? Kurtuazyjnie byście posiedzieli 1,5 h i wyszli, czy w ogóle nie miałabyś jaj tam pójść? No to wyobraź sobie, że w wielu rodzinach panuje taki stosunek do dzieciatych bab i takie nie są mile widziane. A bez akceptacji osob najbliższych nie ma co wchodzić w związki. dlatego nie jestem za tym, żeby takie kobiety wychodziły za kawalerów bez zobowiązań, bo prawie wszedzie (zwłaszcza w starszym pokoleniu) kogoś to będzie raziło i kontakty będą skwaszone na lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomijając już oczywisty dla normalnego człowieka fakt, że facet który sobie przywlókł babsztyla z dzieckiem, popełnia mezalians, niech sobie stara lampucera szuka innego po przejściach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi to sie wydaje, ze te najbardziej tu zawistne to najwiecej brudu za paznokciami maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jakby wglądały święta? NORMALNIE . Idziesz do rodziny , siadasz , pijesz herbatę , zjesz coś , porozmawiasz i KONIEC .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka ewidentnie ma ból d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
XXI w. A niektórzy dalej żyją jak w średniowieczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A bez akceptacji osob najbliższych nie ma co wchodzić w związki. dlatego nie jestem za tym, żeby takie kobiety wychodziły za kawalerów bez zobowiązań, bo prawie wszedzie (zwłaszcza w starszym pokoleniu) kogoś to będzie raziło i kontakty będą skwaszone na lata xxxx nie no spoko, tylko tłumaczymy ci ze nie możesz oceniać tego tylko na podstawie swojej dziwacznej i zacofnej rodziny. Bo nie wiesz jak jest prawie wszędzie , ani nawet co myśli każdy staruszek i co kwasi ludziom kontakty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, ja też takich związków nie rozumiem, ale z pozycji faceta :o co go podkusiło, żeby brać babę z cudzym dzieckiem, już zapłodnioną przez kogoś innego :o to się instynktownie nie trzyma kupy :o tacy faceci to złamasy, jakieś pokraki ewolucyjne. biorą już odchowane czyjeś dziecko, bo się nie czuje mieć swoje, a i wkład pieniężny mniejszy, bo biologiczny tatuś płaci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czuje na siłach *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ dziewczyny, trochę luzu! Facet, który preferuje przechodzone i dzieciate nad młodymi dziewczynami bez zobowiązań,na pewno nie jest wiele wart!!! Niech sobie idzie do takiej suczy siebie wartej a dla NAS zostaną ci wolni i z***biści :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może po prostu są faceci na tyle męscy, ze byle co im nie rozp..ala tej meskości, np dodatkowe dziecko. Czy również facet majacy swoje dziecko ale biorący jakąś sierotę na wychowanie jest idiotą i cieniasem? Bo przeciez mógłby jeszcze swoje wystrugać to po co mu jakiś porzucony przez rodziców pomiot? Po co kobiecie majacej swoje dziecko dodatkowa sierota , której nikt nie chce, chora jakaś czy co. Mogłaby zajsć przecież z jakimkolwiek facetem i mieć własne. No nic niunia, po prostu nie wszyscy ludzie sa tak prymitywni zeby żyć tylko na poziomie impuksu biologicznego- dlatego np. nie zjadamy zbędnego potomstwa, jak to u niektórych zwierząt bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech sobie idzie do takiej suczy siebie wartej a dla NAS zostaną ci wolni i z***biści a jakiś zaj**bisty w ogóle proponował ci ze w tobie zamoczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:42 tak jest prymitywie, jeden i ten sam mąż, ty o tym pomarzyć możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:42- tak, zdziwiłabyś się ile razy dziennie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOD
Odezwały się przechodzone prymitywy z bachorami, ktore swoja wartość mierzyly tym, kto ile razy w nich moczyl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez wiele lat zmagałem się z kompleksem rozmiaru penisa przez co moje życie seksualne praktycznie nie istniało. Byłem już bliski poddania się kosztownej i nie do końca bezpiecznej operacji. Na szczęscie w odpowiednim momencie trafiłem na Member XXL produkt naprawdę działa! Stosuję go dopiero przez 2 miesiące a mój penis jest już większy o 3cm. http://nplink.net/kV3xzEzE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×