Skąd to parcie aby kobieta koniecznie dokładała się do domowego budżetu ?

Jak kończycie historię czy inna socjologię to się nie dziwię, że nie macie pracy.

"nauczyłam mojego dziecka"? haha może jednak moje dziecko

"i jeszcze nie daj boze ma ze dwójke dzieciaków," xxx Myślałam, że to kobiety robią dzieciaki razem z mężczyznami, a nie że daje im je bóg :-D

Do Pani która skończyła studia bo się uczył a uczył a i uczyła a koleżanki imprezowaly. Chwalisz się tym że straciłaś mlodosc? Ja tez studia skończyłam, może nie takie jak Ty, ale nie straciłam młodości. Imprezowalam, romansowalam itp itd. I nie żałuję. A finansowo też mi si żyje dobrze mimo iż nie pracuje. Widocznie mam coś w sobie że mój mąż chce mnie utrzymywać. usmiech.gif xxx Twierdzisz, ze ktoś stracił młodość bo nie imprezował i nie romansował? Ja tam nigdy nie lubiłam ani imprezować ani romansować. Za to lubiłam się uczyć i pracować. I do dziś mi się to nie zmieniło.

hehe jak wściekle suki hehe jedna przez druga która ma więcej , która ma bogatszego męża, która więcej sie uczyła hehe jak takie szczury hehe Własnie dlatego faceci rządzą światem:)))

Mnie najbardziej rozbawiło, że kobiety się uczą po to, żeby służyć u lepszej partii. Cały sens życia niektórych kobiet.

Jeszcze raz ja z 7.40, ta z chorym dzieckiem. Wiecie, ja kiedyś też byłam taka "internetowo mądra", co to nie ja, ale życie miało swój plan. Licytować się która lepiej w życiu wyszła to się możecie, dopóki samo życie nie wystawi was na próbę. Wtedy wszelkie teorię o karierze, planie na życie biorą w łeb i możecie się nimi podetrzeć. Cieszcie się swoim życiem, doceniajcie, że wasze dzieci są zdrowe i dajcie żyć innym. Internetowe licytacji to głupota. Poszłaby jedna z drugą na spacer i popatrzyła w niebo. Ja bardzo takie chwile doceniam, bo rzadko mogę sobie na nie pozwolić.

Słuchajcie. Może, wy, chłopki musicie udowadniać swoją wartość wysokością przynoszonej pensji. Może, wy, chłopki widzicie we własnych pieniądzach sposób na niezależność i możliwość realizowania swojego planu na zycie. Ale takie jak Ja, te ż wyższej polki, nie musimy zarabiać i pracować żeby wiedzieć że jesteśmy dużo warte. Wystarczy że popatrzę na kobiety wokół siebie i już widzę że jestem kilka kategorii wyżej niż wy. Z wyglądu, manier, zachowania. To ja czuje na sobie spojrzenia wszystkich mężczyzn wokół siebie a nie wy. I to dla mnie mężczyzna zrobi wszystko. Ja nie muszę walczyć o niezależność, wystarczy że powiem "jak chcesz abym była z Tobą to zrób......".:))))

Nawet nie wiesz jak fajnie mieć i klasę i swoją kasę

13:25-baju, baju

gość dziś :-D :-D :-D A potem obudziłaś się z ręką w nocniku...

gość dziś No dokładnie. Temat nie jest o chorych dzieciach. Ale widzę, że to kolejny temat gdzie "panie domu" udowadniają wszystkim jakie to są szczęśliwe gotując, sprzątając i obsługując męża. I jakimi to one pieniędzmi obracają. Szkoda, że to pieniądze męża. Ale ok, żyjcie dalej w swoich bajkach, tylko dodajcie trochę szczegółów, bo one już się nudne robią. xx One nic nie musza udowadniac :) Za to ty udowadniasz ciągle, ze nie ogarniasz iz ktos moze byc szczęliwy zyjac inaczej niz ty .. majac inne piorytety..inne ambicje. I przykro troche tak czytac, ze mimo małżenstwa, twoj mąz ma swoje pieniadze, a ty musisz miec swoje... ze nei macie wspolnoty i nie wiesz co to jest " nasze " :(

ość dziś Bo każda normalna kobieta ma w sobie trochę godności i dumy i nie pozwoli aby ktokolwiek inny, czy to mąż, czy matka czy sponsor, utrzymywał ją, chce mieć jakieś swoje pieniądze, nie musi to być cała wypłata ale gdziekolwiek ruszyć tyłek i połączyć przyjemność nawet z zarobkiem aby chociażby cokolwiek mieć dla siebie a nie być nadętą krową która myśli, że jak dała sobie zrobić dziecko to teraz za to się jej należy to i tamto od faceta oczko.gif Chociażbym miała 500 zl zarobić to nie chciałabym czuć w sobie (bo pewnie mojemu bym nie musiała się tłumaczyć) że cokolwiek chce kupić to nie za moje oczko.gif Chcecie być utrzymankami to Wy bądźcie kurami domowymi oczko.gif Wtedy taki układ jest dobry i równy dla obydwu stron xx jaki smutne jest twoje zycie.. Nie dałas sobie zrobic dziecka, nie masz dostepu do pieniedzy meza, nic ci sie od męża nie nalezy i nikt cie nie chce utrzymywac.. Kupowac mozesz wylaczni za twoje..Za to pekasz wprost z dumy i masz az za duzo godnosci.. brakuje tylko plakatu- wszystkie Polki na traktory !

Dla mnie to jakaś totalna abstrakcja być na utrzymaniu męża. Kogokolwiek. Dla mnie byłoby to frustrujące, że siedzę tylko w domu, obsługuję rodzinę i nic ponad to (wiem, wiem, wszystkie panie domu się realizują i mają swoje rozliczne pasje).

Ja bym chciał być utrzymywany przez kobietę to strasznie mnie kręci

Jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, że jestem utrzymanką. Dla mnie to normalna sytuacja, że mąż utrzymuje mnie i dzieci, jak są małe. Autorka w końcu pisała o siedzeniu z małymi dziećmi, do momentu dopóki nie pójdą do przedszkola. Co więcej mąż też nie widzi w tym nic dziwnego. Oboje uważamy żłobek za zło konieczne, bo nie po to robiliśmy sobie dzieci, żeby siedziały w żłobku. Nie ma u nas moje twoje. Moje są tylko te pieniądze, które wpadną mi z dodatkowej fuchy. I przeznaczam je wtedy na wspólne wycieczki ;-) wydawanie kasy na siebie nie sprawia mi radochy, a jak potrzebuję podpaski to je po prostu kupuję ;-)

1o:35 a to że obslugujesz firmę, prezesa itp to nie jest frustrujace.

Jak widać polki to zwykłe leniwe k***y,zrobia wszystko byleby nie pracować czy chociażby posprzątać w domu.W dodatku wierza w każde zabobony. :/ lepiej trzymac się z dala od bab zanim doprowadzą do szewskiej pasji.

Do 18:52 Tu się mylisz. Dziecko zrobione, dostęp do pieniędzy męża również. A i tak, cieszę sie że jestem matką, żona a do tego na tyle ogarnięta że sprawia mi przyjemność zarobienie jakiegoś pieniądza ;) czasy się zmieniają, kobiety stać już na wiecej. Nie wszystkie :)

gość dziś Ja akurat nie obsługuję ani firmy ani szefa.

A dlaczego mąż nie może nacieszyć się urlopem wychowawczym i posidzieć z dzieckiem w domu, zanim pójdzie do przedszkola? żona mogłaby wtedy zarobić na dom przecież, a tata mógłby byc z dzieckiem, patrzeć jak rośnie, cieszyć się wspólnymi chwilami. Dlaczego kobiety zawsze są uprzywilejowane?

Bo są głupie i niektóre nie zarabia nawet najniższej krajowej? Jedynie co potrafią robić to opieka nad dziećmi i domem :)?

Według mnie, w dzisiejszych czasach tzw. tradycyjny podział ról nie ma już racji bytu. Dla mnie taki uklad jest zawsze gorszy dla kobiety, bo to ona jest w gorszej pozycji. W końcu tak naprawdę jest na łasce bądź niełasce męża. Nawet jeśli ten mąż jest najlepszy na świecie i nieba by jej przychylił, to żona jest całkowcie od niego uzależniona. Po latach takiego funkcjonowania ta kobieta nie będzie w stanie dostać takiej pracy, żeby utrzymać siebie i dzieci. Bo co ona będzie potrafiła? Posprzątać, ugotować, dzieci dopilnować? W razie rozstania mężczyna będzie mógł mieć to wszystko za pieniądze lub po prostu będzie robił to sam bo niczego skomplikowanego w tym nie ma. A co zrobi kobieta? Znajdzie sobie kolejnego chętnego, który będzie ją utrzymywał? W pewnym wieku i z dziećmi będzie to prawie niemożliwe.

Feminizm atakuje macierzynstwo i kobiety

gość 2018.07.16 Zgadzam sie dlatego to kobiety powinny utrzymywac mezczyzn nam to nie przeszkadza.

Po latach takiego funkcjonowania ta kobieta nie będzie w stanie dostać takiej pracy, żeby utrzymać siebie i dzieci. Bo co ona będzie potrafiła? Posprzątać, ugotować, dzieci dopilnować? W razie rozstania mężczyna będzie mógł mieć to wszystko za pieniądze lub po prostu będzie robił to sam bo niczego skomplikowanego w tym nie ma. xx Niema ? Nieczego skomplikowanego ? Hm.. To czemu jest tylu facetów co ma 2 lewe rece ? Czemu to faceci sie nie garna by zostac na tacierzynskim i nie biora wychowawczgo ? Nie bija sie o niego z kobietmi ? Tylko wola pracowac , bo to " nieskomplikowane " ich przerasta ?

2018.07.16 Zakochałem się. Jakbym spotkał taka kobiete dałbym jej wszystko co mam.

Baby to jednak tępe,leniwe k***wki nienadające sie do niczego.I wy szmaty dziwicie się,że was zaden normalny męzczyzna nie chce skoro zachowujecie się jak bydło?Wy nawet nie umiecie porządnie sprzatać,a co dopiero wychować swojego bachora śmierdzącego (tylko wyjrzyjcie na ulice,pełno bezczelnej gówniarzerii) a jak męzczyzna chce się zabrac za to to dostajecie bólu p***y.Jesteście tępymi bezużytecznymi pasożytami,które wszystko czego tkną to zniszczą.Lepiej już abawiac się z sex androidami niz z tępymi babi,a zwłaszcza polkami.