Dlaczego faceci 35 letni jeszcze wybrzydzaja?

4 minuty temu, Gość Mezczyzna napisał:

Facet za młodu musi zaliczać dużo panien, żeby nabrać z nimi doświadczenia, pewności siebie. Tego kobiety nigdy nie zrozumieją, bo kobieta BIERZE. A facet daje. Co ma dać taki niedoświadczony, nieśmiałek? A rzadko która chce być nauczycielką. 

Więc nie wiem czemu kobiety na to narzekają, zamiast zrozumieć. Z jednej strony chcą, żeby facet miał jakieś umiejętności jak się obchidzić z kobietą, a z drugiej nie akceptują tego okresu, gdzie facet się tego uczuł. 

Problem polega na tym, że prawdziwe doświadczenia seksulane zdobywa się w związku który ileśtam trwa. Nie ilość tylko jakość. To w związku ludzie ucza się seksu, bo wtedy zależy nam na drugiej stronie, uczymy sie jak dawać przyjemność, zależy nam na tym żeby wiedzieć. Przy przypadkowym kontakcie seksualnym to jest tylko ja, ja i moja przyjemność, bo po co starać sie dla jakiejś przypadkowej panienki.

1 minutę temu, Gość szkoda gadać napisał:

To ciekawe, bo wielu kobietom wystarczy tylko, by był przystojny i już chcą związku. A z ogarniętym, ale nieprzystojnym facetem już związku nie chcą.

Wyjdź zza monitora do prawdziwego świata

3 minuty temu, Leżaczek napisał:

Byłem w liceum to wszystkie ładne dziewczyny miały starszego chłopaka przy kasie. 

Z pewnościa 35+.... bosz lezaczku idź już stąd, bo pierzysz głupoty niemiłosiernie

5 minut temu, Leżaczek napisał:

I co będzie robić z rowiesnikiem? Kredyt hipoteczny weźmie na 30 lat, 30+ to przynajmniej ma mieszkanie, pewnie dużo dziewczyn odda 10-15 lat młodości faceta za mając gdzie mieszkać. 

dopiero ktoś napisał, że na 35+ lecą 25-28. A tutaj, że już w wieku 30+ można mieć mieszkanie... Lepiej już wziąć ten kredyt niż znosić starego dziada... Że niby każdy 30+ ma mieszkanie bez kredytu... buhahahahahha

23 minuty temu, Gość gosc napisał:

Wyjdź zza monitora do prawdziwego świata

Opisuję prawdziwy świat. Wiele kobiet woli być "dziewczyną na jedną noc" dla przystojniaka niż być w związku z fajnym, ale mniej urodziwym mężczyzną.

48 minut temu, Gość Gość napisał:

Jakie społeczeństwo? Umiesz czytać? Ze zrozumieniem?

Pisałam o normalnej sytuacji, kiedy RODZICE umożliwiają dziewczynie dzienne studia, wakacje i drobne przyjemności, a jeśli pracuje to dlatego, że chce. Nie, bo musi. Taka dziewczyna ma możliwości na wykształcenie, kursy i języki. I taka nawet nie spojrzy na chłopaka dekadę od siebie starszego.

Jak się nie ma oparcia w domu, to się go szuka na zewnątrz, np w starszym facecie, a raczej jego portfelu. Ale jeśli miałyby wybór między młodym bogatym, a starym bogatym, to myślę, że bez wahania wybrałyby tego do 35, a nie powyżej.

Fajnie, że mam 23 i nie znam żadnej takiej dziewczyny. Jesteś mężczyzną? Kawalerem 35+? I dają ci tak samemu młódki po świecie chodzić? Pomimo tej męskości?

Daj spokój. Jak młody chłopak jest przystojny i ogarnięty, to dziewczyny same mu żyć nie dają, a jeśli do tego jest fajny, to nie ma opcji żeby do 30-32 się nie ożenił. 

Pół biedy jak zagadujesz dziewczyny pod 30, właściwie to twoje rówieśnice, ale dziewczynom młodszym ode mnie daj już spokój.

Fajnie że masz jakąś swoją specyficzną wizję świata, ale innym dziewczynom i ich wyborom daj spokój. Nie ma co na siłę wmawiać innym swojego specyficznego punktu widzenia. 

Trochę praktyki a nie teorii. Więc mam 37 lat, jestem średnio przystojny (ale wysoki) kobiety dają mi od 31 do 35 lat.  Co prawda całkiem dobrze zarabiam ale nie szastam kasa i nie lubię być wykorzystywany przez kobiety. 

Nie mam problemu z poderwaniem młodszej kobiety. Co więcej, kiedyś myślałem że 6 lat młodsza to Max. A trafiają się dużo młodsze, aż sam się zastanawiam. Na co lecą? W sumie nie wiem. Spotykałem się z 23 latka bo lubiła ostry sex bdsm i podobno ja wiem jak to dobrze zrobić. :) jeszcze inna "bo nie gram ciagle w gry", kilka powtarzalo jedno to samo zdanie "bo mi pokazałeś dużo miejsc i rzeczy  których nie znałam., kolejna 28 bo ona chce rodzinę i dziecko.  Nigdy nie rozumiałem kobiet i już nie próbuje.  Dla mnie to istotki sterowane  hormonami które same nie wiedzą czego chcą i wystarczy zdecydowanie im to uświadomić. 

41 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Mylisz się.

nic się nie mylę

6 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Opisuję prawdziwy świat. Wiele kobiet woli być "dziewczyną na jedną noc" dla przystojniaka niż być w związku z fajnym, ale mniej urodziwym mężczyzną.

Skoro za takimi latasz to sral na ciebie. 

Nie jestem modelka więc jestem sama. Charakter mam dość życiowy. Jestem wierna i kochająca. Pracuje, sama sie utrzymuje. Ale nie mam 90/60/90 i twarzy aniola, więc jestem niewidoczna. O związku z milosci mogę jedynie pomarzyć. A zwracam uwagę na 10 lat starszych, mniej urodziwych, ale wykształconych lub chociaż z dobrym fachem w ręku. 

42 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak, związałyby się. Z aktorem, piosenkarzem, wyjątkowym przystojniakiem. Tylko, że tacy do 35 zwykle już nie są kawalerami. Co najwyżej z odzysku.

A zwykły mireczek po 35 staje się podstarzałym zwykłym mireczkiem

Nie za dużo masz kompleksów i leczysz je na forach?

41 minut temu, Gość gość napisał:

Żeby zaliczyć może być tylko przystojny, żeby stworzyć związek, musi być przystojny i ogarniety

Do związku też wcale nie musi być ogarnięty, jak jest przystojny. Mało to zna każdy przykładów?

39 minut temu, Gość gosc napisał:

Wyjdź zza monitora do prawdziwego świata

nawzajem

7 minut temu, Gość Prawda napisał:

Skoro za takimi latasz to sral na ciebie.

 

Nie latam za takimi.

7 minut temu, Gość Prawda napisał:

Nie jestem modelka więc jestem sama. Charakter mam dość życiowy. Jestem wierna i kochająca. Pracuje, sama sie utrzymuje. Ale nie mam 90/60/90 i twarzy aniola, więc jestem niewidoczna. O związku z milosci mogę jedynie pomarzyć. A zwracam uwagę na 10 lat starszych, mniej urodziwych, ale wykształconych lub chociaż z dobrym fachem w ręku. 

Nie szukam modelki. Szukam takiej kobiety jak ty, tylko niestety takich jest bardzo mało.

9 minut temu, Gość gość napisał:

nic się nie mylę

Mylisz i to bardzo.

9 minut temu, Gość gość napisał:

Fajnie że masz jakąś swoją specyficzną wizję świata, ale innym dziewczynom i ich wyborom daj spokój. Nie ma co na siłę wmawiać innym swojego specyficznego punktu widzenia. 

Opisałam większościową wizje świata. Jak na to patrzą młode dziewczyny. Lubicie się chłopaki oszukiwać, to się oszukujcie

9 minut temu, Gość gość napisał:

Nie za dużo masz kompleksów i leczysz je na forach?

I wice wersa

2 minuty temu, Gość szkoda gadać napisał:

Nie latam za takimi.

Nie szukam modelki. Szukam takiej kobiety jak ty, tylko niestety takich jest bardzo mało.

Weżcie się spiknijcie

16 minut temu, Gość 37 latek napisał:

Trochę praktyki a nie teorii. Więc mam 37 lat, jestem średnio przystojny (ale wysoki) kobiety dają mi od 31 do 35 lat.  Co prawda całkiem dobrze zarabiam ale nie szastam kasa i nie lubię być wykorzystywany przez kobiety. 

Nie mam problemu z poderwaniem młodszej kobiety. Co więcej, kiedyś myślałem że 6 lat młodsza to Max. A trafiają się dużo młodsze, aż sam się zastanawiam. Na co lecą? W sumie nie wiem. Spotykałem się z 23 latka bo lubiła ostry sex bdsm i podobno ja wiem jak to dobrze zrobić. jeszcze inna "bo nie gram ciagle w gry", kilka powtarzalo jedno to samo zdanie "bo mi pokazałeś dużo miejsc i rzeczy  których nie znałam., kolejna 28 bo ona chce rodzinę i dziecko.  Nigdy nie rozumiałem kobiet i już nie próbuje.  Dla mnie to istotki sterowane  hormonami które same nie wiedzą czego chcą i wystarczy zdecydowanie im to uświadomić. 

-podróże(i spełnianie specyficznych zachcianek seksualnych)

Dlatego umawiały się z Tobą dziewczyny poniżej 25

To blisko 30latki chciały z tobą związku.

To tylko potwierdza, że młode z starszymi umawiają się po "coś". A do związków chcemy rówieśników. Młoda z młodym, stara z starym, średnia z średnim.

23 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie za dużo masz kompleksów i leczysz je na forach?

A ty już nie masz innych deklasujących argumentów, tylko frustracja na przemian z kompleksami? i ty się dziwisz, że jesteś starym kawalerem?

Lezaczku ty masz mieszkanie na.ktore ciulales dziesiec lat, a kobiety jak nie bylo tak nie ma... Chyba nie tylko o mieszkanie chodzi.

Tak po licealiski w wieku 15-19 lat przyjezdzali na motorze 35letni kolesie... Lezaczku... Takich dziewczyn to jest w liceum moze jedna w roczniku...

5 godzin temu, Gość Mezczyzna napisał:

Facet za młodu musi zaliczać dużo panien, żeby nabrać z nimi doświadczenia, pewności siebie. Tego kobiety nigdy nie zrozumieją, bo kobieta BIERZE. A facet daje. Co ma dać taki niedoświadczony, nieśmiałek? A rzadko która chce być nauczycielką. 

Więc nie wiem czemu kobiety na to narzekają, zamiast zrozumieć. Z jednej strony chcą, żeby facet miał jakieś umiejętności jak się obchidzić z kobietą, a z drugiej nie akceptują tego okresu, gdzie facet się tego uczuł. 

Hmm..przez cale zycie slyszalam okreslenie "jak ... nie da to pies nie ruszy " także kto tu komu daje?  :D

Ja nie wymagam od mężczyzny seksualnych umiejetnosci,  bo wtedy moze uczyc sie taki facet wszystkiego ze mną... a ja z nim...i to jest coś pięknego :) Ale rozwiąźli ludzie nigdy tego nie zrozumieją. 

Podsumowując...im wiecej mężczyzna mial partnerek seksualnych tym gorzej dla niego w moich oczach. 

I nie jestem wyjątkiem z takim podejściem. 

5 godzin temu, Gość szkoda gadać napisał:

To ciekawe, bo wielu kobietom wystarczy tylko, by był przystojny i już chcą związku. A z ogarniętym, ale nieprzystojnym facetem już związku nie chcą.

A jak ktos jest przystojny i zyciowo nieogarniety,  ale jest czlowiekiem o dobrym sercu?  Nie ...arz, nie mizogin czy inny ch*j to co? Nie mozna takiemu dac szanse? 

5 godzin temu, Gość szkoda gadać napisał:

Nie latam za takimi.

Nie szukam modelki. Szukam takiej kobiety jak ty, tylko niestety takich jest bardzo mało.

Yyy....mniej urodziwych jest mało?  Raczej tych pięknych (10/10) jest zdecydowanie mniej.

8 minut temu, Gość Bla bla napisał:

Yyy....mniej urodziwych jest mało?  Raczej tych pięknych (10/10) jest zdecydowanie mniej.

Nie "mniej urodziwych", tylko normalnych, które szukają związku i nie patrzą na wygląd.

28 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Nie "mniej urodziwych", tylko normalnych, które szukają związku i nie patrzą na wygląd.

Ale te normalne są wlasnie mniej urodziwe :D Poza tym jest wiecej kobiet po 30tce,  ktore chca zwiazku niz mezczyzn.  Statystycznie faceci chca byc wolni dluzej i potem wyrwac na zone jakas 20parolatke. 

btw. Kazdy w mniejszym badz wiekszym stopniu patrzy na wyglad. Inaczej poderwalbys jakas 100kilową brzydule z tradzikiem i mial w koncu kobiete :D

30 minut temu, Gość Bla bla napisał:

Ale te normalne są wlasnie mniej urodziwe Poza tym jest wiecej kobiet po 30tce,  ktore chca zwiazku niz mezczyzn.  Statystycznie faceci chca byc wolni dluzej i potem wyrwac na zone jakas 20parolatke. 

btw. Kazdy w mniejszym badz wiekszym stopniu patrzy na wyglad. Inaczej poderwalbys jakas 100kilową brzydule z tradzikiem i mial w koncu kobiete

Zadna 20paro latka nie poleci na starego golodupca. 30paro latka równiez. To wbrew naturze. 

35 minut temu, Gość Bla bla napisał:

Ale te normalne są wlasnie mniej urodziwe :D Poza tym jest wiecej kobiet po 30tce,  ktore chca zwiazku niz mezczyzn.  Statystycznie faceci chca byc wolni dluzej i potem wyrwac na zone jakas 20parolatke. 

btw. Kazdy w mniejszym badz wiekszym stopniu patrzy na wyglad. Inaczej poderwalbys jakas 100kilową brzydule z tradzikiem i mial w koncu kobiete :D

To, że jest mniej urodziwa mi nie przeszkadza, jeśli jest normalna. Problem w tym, że nawet te mniej urodziwe mnie odrzucały...

A, i nie mówię o kobietach 30+, bo mi samemu jeszcze sporo do tego wieku brakuje.

9 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

To, że jest mniej urodziwa mi nie przeszkadza, jeśli jest normalna. Problem w tym, że nawet te mniej urodziwe mnie odrzucały...

Nawet ta "mniej urodziwa" chce byc kochana, pozadana i jedyna. A ty podswiadomie wysylasz im sygnaly, ze one sa tylko kolejna opcja, bo wolałbys bardziej atrakcyjna. Nie cierpie kolesi ktorzy mowia, ze maja niskie wymagania. Nikt nie chce byc miec zwiazku wynikajacego z zanizonych wymagań! Z braku laku! Szkoda na takie czasu.

25 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

A, i nie mówię o kobietach 30+, bo mi samemu jeszcze sporo do tego wieku brakuje.

To czemu się udzielasz w wątku,  ktòry dotyczy ludzi powyzej 30tki? 

To poczekaj az twoje rowiesniczki zostaną "starymi pannami " z cisnieniem na dziecko i wtedy startuj do takich :D 

27 minut temu, Gość Asdf napisał:

Nawet ta "mniej urodziwa" chce byc kochana, pozadana i jedyna. A ty podswiadomie wysylasz im sygnaly, ze one sa tylko kolejna opcja, bo wolałbys bardziej atrakcyjna. Nie cierpie kolesi ktorzy mowia, ze maja niskie wymagania. Nikt nie chce byc miec zwiazku wynikajacego z zanizonych wymagań! Z braku laku! Szkoda na takie czasu.

Tu się zgodzę.  Miałam kiedyś adoratora, ktòry traktował mnie jak taki "towar niższej jakości ". Cały czas dawał mi takie poczucie,  że chce ze mną być,  bo na lepszą go nie stać.  Miarka się przebrała,  gdy zabral mnie na taki niszowy wieczòr poezji śpiewanej  (pasjonat sztuki jak ja)...na ktòrym występowała dziewczyna,  do ktòrej uderzal kilka lat wczesniej i ktora dała mu kosza.  Sam mi o tym powiedzial...takim rozżalonym tonem...ech, kobiety mnie zrozumieją:)