78 a ja o polowe

Ok, posiedze cicho, coby sie nie wcinac koledze

tutki do CG czekają - ale badz pewna ze podgladam w gotowosci przez dziurkę (zeby nie powiedziec ze kameruję spod sufitu )

Zacząłbym od bardzo długiej minetki i nie przerywał jej przy pierwszym orgazmie nawet gdybyś się już wyrywała, następnie pokazałbym Ci moje zabawki i zaproponował zabawę wszystkimi po kolei , skończyłoby się bardzo ostro ...  kajdanki to tylko drobna przekąska  

Następnie różdżka wkbracyjna, bardzo dlugo...

...korzystajac z chwili ciszy - co do samego orgazmu jest także kilka fajnych "zboczen" - choc ja nazwalbym je technikami  - zresztą (mnie) chyba najbardziej krecacych. Pomijam podduszanie, ktore IMO jest zbyt niebezpieczne.

79/2 właśnie  mialem zapytać czy masz różdżke wibracyjna w połączeniu z penisem w cipce stanowi totalny odlot, próbowałaś już?

Nie próbowałam a co to takiego?:)

39 minut temu, Gość Ciekawy napisał:

...korzystajac z chwili ciszy - co do samego orgazmu jest także kilka fajnych "zboczen" - choc ja nazwalbym je technikami  - zresztą (mnie) chyba najbardziej krecacych. Pomijam podduszanie, ktore IMO jest zbyt niebezpieczne.

To jakie to techniki poza podduszaniem?

3 minuty temu, Gość 78/2 napisał:

To jakie to techniki poza podduszaniem?

jaka zainteresowana

edging np.   ...ale nie taki jak to kobiety robią, w połowie aktu, tylko zupelnie pod koniec...  ciekawe czy dałabys radę i jak długo.  (radbym to sprawdzic, hihi)

no i cos tam mozna dorzucic "w odcieniach", zalezy co się zrobi w odpowiednim momencie. Ale to juz tak publicznie nie bede sprzedawał

2 minuty temu, Gość Ciekawy napisał:

jaka zainteresowana

edging np.   ...ale nie taki jak to kobiety robią, w połowie aktu, tylko zupelnie pod koniec...  ciekawe czy dałabys radę i jak długo.  (radbym to sprawdzic, hihi)

no i cos tam mozna dorzucic "w odcieniach", zalezy co się zrobi w odpowiednim momencie. Ale to juz tak publicznie nie bede sprzedawał

Mogę być szczera?

jasssne. tylko i wylacznie.

Po pierwsze od początku nie narzucałes się. Więc już jesteś na dobrej drodze abym cię polubiła.  No ale za mało mi tobie zboczucha.  To co tu piszesz i tam jest anonimowe

A chętnie coś zbereznego poczytam i się przy tym trochę pobawię

A coś takiego

onaaolivia@gmail.com

masz ochotę  

Bo ja się nie narzucam, w zasadzie siedzę tu kilka ostatnich dni i niedługo znikam.  Za długo tu siedziec to tak jednak czasochłonne, potrzebuję tylko od czasu do czasu popławic sie w degrengoladzie i innych soczkach

Za mało zboczucha? hmm. Zloty deszczyk moze?    fisting jedną - albo dwoma dlońmi?  wibrujące jajeczka idac do sklepu albo knajpy?  

Hm.. siostrę masz moze?    (o mamie juz bylo )  

Albo zapomnialem, albo nie doczytalem.. jak u Ciebie z klimatami dominacyjnymi?

Co do technik... jak zacisniesz mocno w odpowiednim momencie, to jest fajniej.  ale musi byc odpowiedni.

Albo.. dla odmiany - w tym samym momencie mozesz ... rozluznic wszystko (wiesz o czym mówimy rozumiem :P). Kompletnie. Wtedy bywa... ciekawie.  

Ale jak sie nie utrafi, to u kobiet podobno to sie moze odkuc na nastroju przez nastepne pol dnia.

2 minuty temu, Gość Gość 78 napisał:

A coś takiego

onaaolivia@gmail.com

masz ochotę  

Przecież to nie twój email

78 przyspieszył.

to była pomylka nie to mi się wkleiło

1 minutę temu, Gość Ciekawy napisał:

Bo ja się nie narzucam, w zasadzie siedzę tu kilka ostatnich dni i niedługo znikam.  Za długo tu siedziec to tak jednak czasochłonne, potrzebuję tylko od czasu do czasu popławic sie w degrengoladzie i innych soczkach

Za mało zboczucha? hmm. Zloty deszczyk moze?    fisting jedną - albo dwoma dlońmi?  wibrujące jajeczka idac do sklepu albo knajpy?  

Hm.. siostrę masz moze?    (o mamie juz bylo )  

Albo zapomnialem, albo nie doczytalem.. jak u Ciebie z klimatami dominacyjnymi?

Co do technik... jak zacisniesz mocno w odpowiednim momencie, to jest fajniej.  ale musi byc odpowiedni.

Albo.. dla odmiany - w tym samym momencie mozesz ... rozluznic wszystko (wiesz o czym mówimy rozumiem :P). Kompletnie. Wtedy bywa... ciekawie.  

Ale jak sie nie utrafi, to u kobiet podobno to sie moze odkuc na nastroju przez nastepne pol dnia.

 

 

No ja tu wpadłam na początku grudnia i jestem do dzisiaj. 

Już mi mokro

Podoba Ci się różdżka, co myślisz

2 minuty temu, Gość Gość 78 napisał:

Podoba Ci się różdżka, co myślisz

Nie wiem co to i jak działa

o, ja tak długo nie siedzę.. tydzien, i troche to max. potem pol rolu / rok / dwa lata orbitowania gdzies daleko i moze powrót.

nie wiem co zrobilby 78.. ja jednak zaczałbym ciut bardziej klasycznie... Ty lezysz na brzuszku na łózku, nagusienka, tylko w samych szpilkach i cos czytasz, ja wchodzę, ale po cichu.. wiesz ze wszedłem, ale sie nie odwracasz... podchodzę, siadam i zaczynam gładzic Cie wzdłuz kręgosłupa... od szyi po doleczki nad tyłeczkiem.. (masz doleczki? :P)

przejezdzam od góry do dołu, potem z powrotem, opuszkami schodzę na plecy, obydwie dłonie tancują po całych Twoich plecach... wyginasz się na boki, kołyszesz biodrami, bo Cie to laskocze, jednoczesnie trafiam na Twoje strefy erogenne i skupam sie na nich..

nastepnie pochylam się nad szyją, i całuję styk włosów ze skórą, odsuwajac włosy do góry... przechodzę na bok szyi, i całuję pod uszkiem.. a potem liżę płatek i lekko ciągnę go ustami, dłonia bładzac gdzies a to po biodrze a to pupie... zagladajac palcami pomiedzy posladki..

hm... w takim tempie byloby sporo pisania. No i takie... klasyczne to jakies.

Główka ma bardzo duże wibracje i drażni łechtaczkę, coś jak powiększona szczoteczka elektryczna

3 minuty temu, Gość Ciekawy napisał:

o, ja tak długo nie siedzę.. tydzien, i troche to max. potem pol rolu / rok / dwa lata orbitowania gdzies daleko i moze powrót.

nie wiem co zrobilby 78.. ja jednak zaczałbym ciut bardziej klasycznie... Ty lezysz na brzuszku na łózku, nagusienka, tylko w samych szpilkach i cos czytasz, ja wchodzę, ale po cichu.. wiesz ze wszedłem, ale sie nie odwracasz... podchodzę, siadam i zaczynam gładzic Cie wzdłuz kręgosłupa... od szyi po doleczki nad tyłeczkiem.. (masz doleczki? :P)

przejezdzam od góry do dołu, potem z powrotem, opuszkami schodzę na plecy, obydwie dłonie tancują po całych Twoich plecach... wyginasz się na boki, kołyszesz biodrami, bo Cie to laskocze, jednoczesnie trafiam na Twoje strefy erogenne i skupam sie na nich..

nastepnie pochylam się nad szyją, i całuję styk włosów ze skórą, odsuwajac włosy do góry... przechodzę na bok szyi, i całuję pod uszkiem.. a potem liżę płatek i lekko ciągnę go ustami, dłonia bładzac gdzies a to po biodrze a to pupie... zagladajac palcami pomiedzy posladki..

hm... w takim tempie byloby sporo pisania. No i takie... klasyczne to jakies.

Dołeczki jakieś są

No kolego naprawdę mi teraz mokro. Dobrze że nie mam majtek

Taka zabawka i jednocześnie ostre rżnięcie cipki twardym kutasem i odlecisz w kosmos   sprawdzona metoda  

1 minutę temu, Gość Gość 78 napisał:

Taka zabawka i jednocześnie ostre rżnięcie cipki twardym kutasem i odlecisz w kosmos   sprawdzona metoda  

Tak? Na kim sprawdziłeś?

Często to robimy   zawsze  ma 2-3 orgazmy po kolei i prześcieradło do prania  

całując Cię w usta błądzę dloną koło tylnego otworka, odnajdując go rozchylając posladki i pieszcząc go delikatnie palcami... dlonie błądzą od niego, az po cipkę, która jest jakby wilgotna i lekko sliska... gładzę ją, bawie się przez moment wargami, masuję je opuszkami, czuję ich miękkosc i aksamitnosc.. pojekujesz i zmieniasz pozycję, odwracasz się do mnie, siadasz na moich udach z szeroko rozłozonymi udami i wygodnym dostepem do swojej pusi... masturbujesz sie krótka chwilę, patrząc na moja twarz i zauwazając jak to na mnie działa.. odchylasz sie do tyłu, zebym wszystko widzial lepiej i dokladniej.. Twoje ruchy na łechtaczce, od czasu do czasu przebiegniecie palcami po calej cipce, zeby odswiezyc czucie... obserwujesz mnie, a ja patrzę jak zahipnotyzowany to na nią, to na Twoją twarz, i wychwytuję pierwsze oznaki podniecenia.. przyspieszony oddech, zagryzanie warg, wyginanie się...

4 strony wyjdą... 

masz bułeczkę czy motylka?

moze cos pomiedzy.. nazwijmy hamburgerek

(bo nie wiem jak tancowac palcami po Twojej kotce. Wiesz.. jestem szczególarzem.  )

o, jak doleczki są, to juz dobrze. podobno to swiadczy o łatwosci orgazmicznej (choc ile w tym prawdy to ... musisz sama stwierdzic )

Czasami na chwilę musimy przerwać bo nie wytrzymuje i chce kończyć ale jak przejdą drgawki orgazmu, trzeba delikatnie zacząć od nowa i bawić się dalej

8 minut temu, Gość Ciekawy napisał:

całując Cię w usta błądzę dloną koło tylnego otworka, odnajdując go rozchylając posladki i pieszcząc go delikatnie palcami... dlonie błądzą od niego, az po cipkę, która jest jakby wilgotna i lekko sliska... gładzę ją, bawie się przez moment wargami, masuję je opuszkami, czuję ich miękkosc i aksamitnosc.. pojekujesz i zmieniasz pozycję, odwracasz się do mnie, siadasz na moich udach z szeroko rozłozonymi udami i wygodnym dostepem do swojej pusi... masturbujesz sie krótka chwilę, patrząc na moja twarz i zauwazając jak to na mnie działa.. odchylasz sie do tyłu, zebym wszystko widzial lepiej i dokladniej.. Twoje ruchy na łechtaczce, od czasu do czasu przebiegniecie palcami po calej cipce, zeby odswiezyc czucie... obserwujesz mnie, a ja patrzę jak zahipnotyzowany to na nią, to na Twoją twarz, i wychwytuję pierwsze oznaki podniecenia.. przyspieszony oddech, zagryzanie warg, wyginanie się...

4 strony wyjdą... 

No to będę miała jeszcze 3 orgazmy

Naprawde mnie nakręciłes

4 minuty temu, Gość Gość 78 napisał:

Czasami na chwilę musimy przerwać bo nie wytrzymuje i chce kończyć ale jak przejdą drgawki orgazmu, trzeba delikatnie zacząć od nowa i bawić się dalej

A twoja laska wie że np piszesz ze mną?