Gość Patrycja Napisano Październik 15, 2019 15 godzin temu, Gość Sylwia napisał: Bardzo mi przykro. Kilka miesięcy temu byłam w identycznej sytuacji.Tylko jeden zarodek i transfer się nie udał. Teraz też jestem w czarnej d.... z kasa ale będziemy próbować właśnie z dofinansowaniem dla Mazowsza. Aktualnie czekam na telefon z Invimed bo tam się wpisalam na listę i tam miałam pierwszy transfer. Koleżanka Patrycja z naszego forum już kilka dni temu podpisała umowę o dofinansowanie. Więc to naprawdę działa. Może i nam się uda. Jutro Patrycja może da znać jak to wygląda w Invimed Warszawa bo jej znajoma ma tam wizytę kwalifikacyjną. Zuza a Ty gdzie się leczysz? Sylwia miałam dać znać jak przebiega kwalifikacja w Invimed ale dowiedziałam się ze ta dziewczyna z którą pisałam zrezygnowała z Invimedu bo oczekuja dokumentacji z każdego miesiąca stymulowanego(wpis do karty, np. badanie estradiolu, USG). Na dodatek na wizycie nie robią ani USG ani żadnego innego badania... Przeglądają tylko dokumenty. Dają spis badań które każą robić na własną rękę, jej zdaniem naciągaja trochę na kasę. Ja nie znam tej kliniki więc Ci nie pomogę, przekazuję tylko to co ona mi napisała... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Październik 15, 2019 2 godziny temu, Gość Karolina napisał: Dziewczyny, Jutro punkcja jakoś dziwnie zaczęłam się stresować od rana. Jakieś rady , jakas dieta dzisiaj ? Na co zwrócić uwagę co ze soba wziąść ?? Jeszcze jakiś katar mi dziś wyskoczył , to chyba nie przeszkoda ?? Na te refundację bardzo dużo osób się zgłasza a środki są ograniczone, ale trzeba próbować;). Powodzonka Z tego co kojarzę to Ty jesteś w tej samej klinice co ja. Klapki, koszulę najlepiej taką co tylko pupę zakrywa (bo np. ja dość mocno krwawilam po zabiegu i żeby nie krótka koszula to byłabym cała upaprana we krwi), wodę dają do picia i podpaski są w toalecie, jedno czego mi brakowało to nawilżanych chusteczek albo mokrego papieru toaletowego zeby się doprowadzić do kultury ale dałam radę. Nic się nie denerwuj, narkoza expresowa, opieka rewelacyjna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Październik 15, 2019 Dzięki laseczki za wsparcie. Niby człowiek sobie tłumaczy a głowa co innego. I co zrobisz ;) Dobrze,że chociaż mam z kim popisać i podpytać, także dziękuję, że jesteście. Za wszystkie staraczki trzymam kciuki , nie zależnie od tego na jakim etapie własnie się znajdują, każda tego potrzebuje :*** Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzana Napisano Październik 15, 2019 Dziś jest 15 października. Więc jeśli zapisali Cię na połowę listopada to moim zdaniem mają miejsca z dofinansowaniem jeszcze na ten rok. Badania stymulacja i w ciągu 3 miechów max transferek coś czuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Październik 15, 2019 Karolina ja jeszcze wzięłam bieliznę na zmianę, w razie czego i małą wodę. Nic się nie martw, będzie dobrze. Ja przed punkcją też się denerwowalam, więc zrobiłam sobie zimową herbatkę/ mimo ze to był sierpień /położyłam się pod kocyk i włączyłam romantyczny film,, masz wiadomość,, który oglądałam już milion razy, ale dobrze na mnie dziala strach przekułam w radość, że punkcja już jutro, co zbliża mnie do zabrania maluchów do domu Dziewczyny byłam na usg, serca biją pięknie, popłakałam się. Widać już ladne kształty. Polkule mózgowe podzielone, Pani Doktor powiedziała, że miodzioGdyby mi ktoś powiedział, że jeśli tydzień popracuje w kamieniolomach, a wtedy każda z Was będzie miała takie widoki na swoim usg, od razu pytałalabym jak tam dojechać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 15, 2019 1 godzinę temu, Gość Iryza napisał: Karolina ja jeszcze wzięłam bieliznę na zmianę, w razie czego i małą wodę. Nic się nie martw, będzie dobrze. Ja przed punkcją też się denerwowalam, więc zrobiłam sobie zimową herbatkę/ mimo ze to był sierpień /położyłam się pod kocyk i włączyłam romantyczny film,, masz wiadomość,, który oglądałam już milion razy, ale dobrze na mnie dziala strach przekułam w radość, że punkcja już jutro, co zbliża mnie do zabrania maluchów do domu Dziewczyny byłam na usg, serca biją pięknie, popłakałam się. Widać już ladne kształty. Polkule mózgowe podzielone, Pani Doktor powiedziała, że miodzioGdyby mi ktoś powiedział, że jeśli tydzień popracuje w kamieniolomach, a wtedy każda z Was będzie miała takie widoki na swoim usg, od razu pytałalabym jak tam dojechać Ojj.... kochana, ale tobie zazdroszczę !! Bez watpienia zasłużyłas na te maluszki, po tych wszystkich przejściach !! To musiał być cudowny widok !! I to jeszcze dwojeczka skarbów !! Jednak marzenia się spełniają ! ŻYCZĘ NAM WSZYSTKIM PRZEŻYCIA WŁAŚNIE TAKICH CHWIL JAK PRZEŻYWA AKTUALNIE Iryza !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Październik 15, 2019 Iryza ale się cieszę, że u Ciebie takie dobre wiadomości ☺ Jesteś Naszą nadzieją , że jak się bardzo pragnie to w końcu musi się udać ❤ Gratuluję tych chwil , które aktualnie przeżywacie Ogromna radość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Październik 15, 2019 Cudownie Iryza ! Widok i uczucie warte miliony Bardzo nam teraz potrzeba takich wieści, bo troszkę za dużo smutku ostatnio Niech rosną zdrowo Wasze dwa szczęścia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Październik 15, 2019 Iryza Ty jesteś niesamowita, każdy Twoj post czytam z uśmiechem na twarzy, masz jakąś nadprzyrodzoną moc że przesylasz taką pozytywną energię. Bardzo Ci gratuluję, jestem pewna że w pełni na to zasluzylas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka Napisano Październik 15, 2019 8 godzin temu, Gość Karolina napisał: Dziewczyny, Jutro punkcja jakoś dziwnie zaczęłam się stresować od rana. Jakieś rady , jakas dieta dzisiaj ? Na co zwrócić uwagę co ze soba wziąść ?? Jeszcze jakiś katar mi dziś wyskoczył , to chyba nie przeszkoda ?? Na te refundację bardzo dużo osób się zgłasza a środki są ograniczone, ale trzeba próbować;). Powodzonka Na punkcje trzeba iść na czczo i nic rano nie pić ja dzień wcześniej stosowałam dietę lekkostrawna, za to po zabiegu zjadłam bule z majonezem i innymi kalorycznymi dodatkami,czego zdecydowanie Ci nie polecam, bo myślałam że mi brzuch pęknie..w ośrodku ostrzegali przed ciężkim jedzeniem, ale pokusa okazała się być silniejsza także delikatna dieta i bez stresu-nic nie boli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Październik 15, 2019 6 godzin temu, Gość Ola napisał: Właśnie odebrałam wyniki badania receptywności endometrium... Wynik wygląda tak, że kompletnie nie wiem jak go odczytać... Najbardziej jednak niepokoi mnie to, co jest w podsumowaniu "(...) z wykładnikami nałożonego przewlekłego zapalenia". W czwartek mam wizytę, ciekawe co dalej... Ja miałam badane endometrium i w wyniku miałam zapis subkliniczne zapalenie. Dali mi na to mocny antybiotyk az na 15 dni. Powiedzieli, że jeśli stan zapalny jest wywołany bakteriami to ta terapia antybiotykiem pomaga. Jeśli endometrioza to nie pomoze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka Napisano Październik 15, 2019 3 godziny temu, Gość Iryza napisał: Karolina ja jeszcze wzięłam bieliznę na zmianę, w razie czego i małą wodę. Nic się nie martw, będzie dobrze. Ja przed punkcją też się denerwowalam, więc zrobiłam sobie zimową herbatkę/ mimo ze to był sierpień /położyłam się pod kocyk i włączyłam romantyczny film,, masz wiadomość,, który oglądałam już milion razy, ale dobrze na mnie dziala strach przekułam w radość, że punkcja już jutro, co zbliża mnie do zabrania maluchów do domu Dziewczyny byłam na usg, serca biją pięknie, popłakałam się. Widać już ladne kształty. Polkule mózgowe podzielone, Pani Doktor powiedziała, że miodzioGdyby mi ktoś powiedział, że jeśli tydzień popracuje w kamieniolomach, a wtedy każda z Was będzie miała takie widoki na swoim usg, od razu pytałalabym jak tam dojechać Gratulacje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Październik 15, 2019 Dziewczyny dziękuję Wam bardzo Rzeczywiście długo czekaliśmy na te nasze maluchy. Marzyliśmy o jednym, a los się tak pięknie do nas odwrócił Czasem się zastanawiam, czy nie zabardzo spamuje, ale po prostu chcę Wam przekazać moją wiarę i energięMam nadzieję, że żadna z Was nie będzie tak głupia jak ja kiedyś i nie wpadnie na super głupi pomysł że to koniec, że znowu się nie udało, że już nie próbuje, skoro lekarze mówią, że nie ma szans to widocznie mają rację. Porażki, porażki, porażki. Teraz wiem, że z lekarzem jak z autobusem, nie ten to następny.!!! I gdy zmądrzałam, to ,, poszłam na matę,, wyrzucali drzwiami, włazilam oknem. Badałam co tylko się dało, pytania zapisywalam na kartce, żeby o niczym nie zapomnieć. Podeszłam do tego bardzo zadaniowo, bo uczucia i nerwy przez tyle lat zszargane. Wiem, że dacie radę, że jesteście silne i zadanioweWięc śmiało Laski, głowa do góry, cycki do przodu i IDŹCIE NA MATĘ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 15, 2019 8 godzin temu, Gość Karolina napisał: Dziewczyny, Jutro punkcja jakoś dziwnie zaczęłam się stresować od rana. Jakieś rady , jakas dieta dzisiaj ? Na co zwrócić uwagę co ze soba wziąść ?? Jeszcze jakiś katar mi dziś wyskoczył , to chyba nie przeszkoda ?? Na te refundację bardzo dużo osób się zgłasza a środki są ograniczone, ale trzeba próbować;). Powodzonka Trzymam kciuki. Będzie dobrze Maam wizyte 18 listopada w gamecie ale tez czekam na tel z Invined gdybym w Gamecie się nie dostała Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 15, 2019 8 godzin temu, Gość Patrycja napisał: Super, masz jeszcze troche czasu więc złóż wniosek w swojej klinice o sporządzenie kopii dokumentacji bo oni zazwyczaj każą czekać około 2 tygodni to możliwe ze zostaniesz zakwalifikowana na pierwszej wizycie jeśli będziesz wszystko miala i jeśli nie macie to zróbcie też swieze amh i badanie nasienia, to wam przyspieszy sprawę a ten lekarz bez problemu akceptuje wyniki z innych miejsc, nie każe wszystkiego robić u siebie, jest na prawdę w porządku Nawet jeśli w przyszłym roku to od połowy listopada to już i tak blisko do nowego roku, trzymam kciuki, daj znać koniecznie po wizycie Ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 15, 2019 3 godziny temu, Gość Iryza napisał: Karolina ja jeszcze wzięłam bieliznę na zmianę, w razie czego i małą wodę. Nic się nie martw, będzie dobrze. Ja przed punkcją też się denerwowalam, więc zrobiłam sobie zimową herbatkę/ mimo ze to był sierpień /położyłam się pod kocyk i włączyłam romantyczny film,, masz wiadomość,, który oglądałam już milion razy, ale dobrze na mnie dziala strach przekułam w radość, że punkcja już jutro, co zbliża mnie do zabrania maluchów do domu Dziewczyny byłam na usg, serca biją pięknie, popłakałam się. Widać już ladne kształty. Polkule mózgowe podzielone, Pani Doktor powiedziała, że miodzioGdyby mi ktoś powiedział, że jeśli tydzień popracuje w kamieniolomach, a wtedy każda z Was będzie miała takie widoki na swoim usg, od razu pytałalabym jak tam dojechać Suuuper Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Październik 15, 2019 7 godzin temu, Gość Patrycja napisał: Sylwia miałam dać znać jak przebiega kwalifikacja w Invimed ale dowiedziałam się ze ta dziewczyna z którą pisałam zrezygnowała z Invimedu bo oczekuja dokumentacji z każdego miesiąca stymulowanego(wpis do karty, np. badanie estradiolu, USG). Na dodatek na wizycie nie robią ani USG ani żadnego innego badania... Przeglądają tylko dokumenty. Dają spis badań które każą robić na własną rękę, jej zdaniem naciągaja trochę na kasę. Ja nie znam tej kliniki więc Ci nie pomogę, przekazuję tylko to co ona mi napisała... Dzięki Patrycja, czyli dzwonie do Gamety a z invimed biorę dokumenty żeby później nie czekać bez sensu. Bardzo dziękuję za informację Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Październik 15, 2019 Iryza jak już się dowiedziałaś że transfer się powiódł to ile jeszcze wizyt miałaś w klinice leczenia niepłodności? Kiedy musiałaś przejść do innego ginekologa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Napisano Październik 15, 2019 3 godziny temu, Gość kaja napisał: Ja miałam badane endometrium i w wyniku miałam zapis subkliniczne zapalenie. Dali mi na to mocny antybiotyk az na 15 dni. Powiedzieli, że jeśli stan zapalny jest wywołany bakteriami to ta terapia antybiotykiem pomaga. Jeśli endometrioza to nie pomoze. Nie pomyślałam nawet o endometriozie... Eh... Ile jeszcze...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ol.ja Napisano Październik 15, 2019 Dziewczyny jestem na 6 dniu stymulacji puregonem i od wczoraj nie czuje nic. Ani bólu ani ciągnięcia, no 0 objawów ;( jutro monitoring ale boje się ze nic z tego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna Napisano Październik 15, 2019 12 godzin temu, Gość Izulka87 napisał: Hej Justyna ja mam najprostszy detektor AngelSounds jest prosty w obsłudze i mnie nie zawiódł. Ladnie w nim słychać bicie serduszka dzidzi no i można podłączyć 2 pary słuchawek więc jednocześnie słuchasz bicie serduszka ty i twój partner jedyne co to nie ściągalam aplikacji na smartfona (dzięki niej niby można sprawdzić czy prawidłowo bije serduszko z jaką szybkością) stwierdziłam ze samo szybkie bicie serduszka w słuchawce w zupełności mi wystarczy ogólnie polecam ten detektor z czystym sumieniem! A koszt jego to około 120 zł Bardzo dziękuję za pomoc. Już jedzie do mnie. Jestem w 8 tygodniu i chyba będę jeszcze musiała poczekać na jego pomoc bo w opisie jest opisane aby go używać po 12 tygodniu ale mam nadzieję że wcześniej też coś usłyszę. Wielki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Październik 15, 2019 Iryza zostań tu i spamuj nas dalej dobrymi wiadomościami tak się cieszę jak którejś z nas coś się udaje! A jak takie wiadomości że twixy całe i zdrowe to aż serce rośnie A ja rano miałam wizytę i dzisiaj ostatni raz gonal 50, jutro ovitrelle, potem codziennie dupaston a za tydzień w środę 23 października transfer w tym miesiącu mam jakieś 500% siły i wiary w to że się uda może to dlatego że to pierwszy transfer, przed pierwszą inseminacją też tak wierzyłam, mam nadzieję że nie zderzę się że ścianą tak jak wtedy bo mi uszy zwiędły jak się nie udało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna Napisano Październik 15, 2019 7 godzin temu, Gość Iryza napisał: Karolina ja jeszcze wzięłam bieliznę na zmianę, w razie czego i małą wodę. Nic się nie martw, będzie dobrze. Ja przed punkcją też się denerwowalam, więc zrobiłam sobie zimową herbatkę/ mimo ze to był sierpień /położyłam się pod kocyk i włączyłam romantyczny film,, masz wiadomość,, który oglądałam już milion razy, ale dobrze na mnie dziala strach przekułam w radość, że punkcja już jutro, co zbliża mnie do zabrania maluchów do domu Dziewczyny byłam na usg, serca biją pięknie, popłakałam się. Widać już ladne kształty. Polkule mózgowe podzielone, Pani Doktor powiedziała, że miodzioGdyby mi ktoś powiedział, że jeśli tydzień popracuje w kamieniolomach, a wtedy każda z Was będzie miała takie widoki na swoim usg, od razu pytałalabym jak tam dojechać Cudowną informacja teraz tylko szykować się na duże zmiany w życiu, oczywiście dobre Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Październik 15, 2019 3 godziny temu, Zuzana napisał: Trzymam kciuki. Będzie dobrze Maam wizyte 18 listopada w gamecie ale tez czekam na tel z Invined gdybym w Gamecie się nie dostała I ja też się zapisałam na pierwszą wizytę. Ja mam na 12 listopada. Równocześnie czekam na telefon z Invimed ale i tak muszę się do nich zgłosić po dokumentację medyczną. Działamy dziewczyny . Działamy!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Październik 15, 2019 52 minuty temu, Gość Ola napisał: Nie pomyślałam nawet o endometriozie... Eh... Ile jeszcze...? ja mam endometrioze dlatego mi to powiedzieli. endometrioza raczej samym zapaleniem endometrium się nie objawia , tylko widać ją np w postaci torbieli..jeśli nie masz zdiagnozowanej to raczej nie ona jest powodem zapalenia u Ciebie. Wiec głowa do góry ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Październik 15, 2019 2 godziny temu, Tunessia napisał: Iryza jak już się dowiedziałaś że transfer się powiódł to ile jeszcze wizyt miałaś w klinice leczenia niepłodności? Kiedy musiałaś przejść do innego ginekologa? Po 3 weryfikacji bety dodali mi jeszcze 2 wizyty. Pelnoplatne, ale bez badań hormonów. Na pierwszej sprawdzalismy, czy są pęcherzyki i ciałka żółte, a po tygodniu usg i oglądanie czy serca biją, ale jeszcze bez dźwięku wtedy. Na tej wizycie dostałam skierowanie do poradni ciąż mnogich przy szpitalu klinicznym. Tam pod opiekę idziemy od 8 listopada. Spanikowalam bo z jednej strony invicta już nas nie chciała a szpital jeszcze nie, a kto będzie prowadził pierwszy trymestr? No i oczywiście moja Pani Doktor powiedziała, że mnie nie zostawia i zlecila mi wszystkie badania pierwszego trymestru i kontroluje maluchy, a za tydzień mam w invikcie prenatalne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Październik 15, 2019 5 godzin temu, Gość Ol.ja napisał: Dziewczyny jestem na 6 dniu stymulacji puregonem i od wczoraj nie czuje nic. Ani bólu ani ciągnięcia, no 0 objawów ;( jutro monitoring ale boje się ze nic z tego Nie martw się ;) ja tez nic nie czułam a pobrali mi pięknych 11 komórek ; ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 16, 2019 9 godzin temu, Gość Anana napisał: Iryza zostań tu i spamuj nas dalej dobrymi wiadomościami tak się cieszę jak którejś z nas coś się udaje! A jak takie wiadomości że twixy całe i zdrowe to aż serce rośnie A ja rano miałam wizytę i dzisiaj ostatni raz gonal 50, jutro ovitrelle, potem codziennie dupaston a za tydzień w środę 23 października transfer w tym miesiącu mam jakieś 500% siły i wiary w to że się uda może to dlatego że to pierwszy transfer, przed pierwszą inseminacją też tak wierzyłam, mam nadzieję że nie zderzę się że ścianą tak jak wtedy bo mi uszy zwiędły jak się nie udało Kochana czekamy na dobre wieści by zarażać się od Ciebie . Starczy łez, w pracy jakoś się trzymam ale w domu masakra. Buźka i trzymamy kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka Napisano Październik 16, 2019 To ja w końcu dostałam wyniki progesteronu 4dpt i jest 110,lekarz powiedział, że bardzo dobrze, muszę tylko zbić Tsh, na razie zwiększam dawkę euthyrox. I dowiedzieliśmy się że mamy jednak jednego mrozaczka nie było z nim pewności, ale jednak się zabrał za siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelina Napisano Październik 16, 2019 20 godzin temu, Gość Patrycja napisał: Sylwia miałam dać znać jak przebiega kwalifikacja w Invimed ale dowiedziałam się ze ta dziewczyna z którą pisałam zrezygnowała z Invimedu bo oczekuja dokumentacji z każdego miesiąca stymulowanego(wpis do karty, np. badanie estradiolu, USG). Na dodatek na wizycie nie robią ani USG ani żadnego innego badania... Przeglądają tylko dokumenty. Dają spis badań które każą robić na własną rękę, jej zdaniem naciągaja trochę na kasę. Ja nie znam tej kliniki więc Ci nie pomogę, przekazuję tylko to co ona mi napisała... Ja jestem w invimed, mam dofinansowanie. Dofinansowanie jedt na leki, na punkcje, monitoring, transfer wiec w sumie okolo 6 k oszczędności. Badania potrzebne do in vitro nie sa refundowane ale to normalne bo wiadomo ze nikt nie zrefunduje badan. Polecam dr Dworniaka lub dr Rokickiego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach