Kto stara się o dziecko - reaktywacja

1 minutę temu, Gość Malina82 napisał:

Emila gratulacje!! Już myślałam ze jakieś pechowe to forum, ale jednak kolejna ciąża! 6-7tydzien na wizytę to chyba idealnie, teraz tylko zero stresów i cieszyć się z ciąży:) Beta chyba nie jest obowiązkowa jak wszystko dobrze idzie.

 

Ale w grudniu test wyszedł pozytywny a po 2 dniach zaczęłam bardzo krwawić

Ale teraz jestem jakoś dziwnie spokojna i czuję, że będzie dobrze

Maszka, u mnie tez przyszedł @ wczoraj, ale ja zawsze dostaje pozytywnego kopa jak już przyjdzie, za to bardzo bardzo się stresuje i świruje przed. To chyba takie rozluźnienie ze już wiem na czym stoję nie ma ciąży no trudno ale najgorsze dla mnie jest takie bezczynne czekanie. 

Malina mam tak samo. Tydzien przed masakra a później juz na lajcie chce any okres sie jak najszybciej skonczyl i moglabym zaczac starania od nowa hah

czy wasi mężowie robili badanie nasienia ? no ost podawali ze 60 % problemow z poczęciem dziecka jest przez kiepska jakość nasienia u facetów .Nie mozna sie kierować tym ze facet juz  ma dziecko . Bo prze kilka  lat ilość plemników  w nasieniu moze spaść  do 0 . 

Emila Gratulacje z całego serducha!

Ja właśnie dziś odebrałam bete, która wczoraj robiłam 1066.. do mojego gina próbuje się dostać , ale najbliższy termin to 3 marzec haha no masakra .. ale będę próbować, może coś się zwolni

Ale sie super zrobilo. Ciesze sie ze wam sie udalo daje to nadzieje jakos lepiej mi na sercu jak chociaz jednej sie udaje :D❤ dostaje takie powera ze szok

Jestem pewna, że teraz będzie lawina zaciążeń. Dziewczyny to jest nasz rok

Wiem, że to jeszcze za wcześnie, ale tak sobie myślę bo byłam u mojej Pani ginekolog dopiero 2 razy - kontrolnie i na cytologii. Chodzę na NFZ i kolejki są bardzo małe, wybrałam ją w zasadzie dlatego bo mam bardzo blisko. Nie wiem czy nie zacząć chodzić prywatnie do jakiegoś dobrego ginekologa, którego poleca bardzo dużo osób, albo do kogoś kto pracuje w szpitalu bo jakbym zaczęła rodzić to wziąłby mnie do siebie na oddział. Czy po prostu przestać wymyślać i zaoszczędzić pieniądze i zostać przy tej Pani dr. Tak czysto hipotetycznie, co Wy o tym myślicie?

Ja chyba się na jakiś czas schowam. Jestem tu jedyna, która nie ma nawet z czym startować do zachodzenia w ciążę, bo nie ma regularnego cyklu. Trochę mamy inny profil starań Wy wszystkie macie już zdrowe ciała, gotowe do zapłodnienia, a ja jeszcze do siebie dochodzę i nie wiem, kiedy będę gotowa. 

Opuszczę Was na jakiś czas, ściskam i całuję

Lasunia no co ty zostan

zdrowe, nie zdrowe pogadac zawsze mozna

Dziewczyny Gratuluję Wam życzę udanych 9 miesięcy

Lasunia no co Ty, nie idź nigdzie. Ja na razie też poczekam przynajmniej do wizytę u endo I pierwszych badań jakie mi zleci. 

Serio. Będę Was pewnie czytać, ale tak najbardziej szczerze to mam ochotę olać i ten okres i tę ciążę. Przyjdzie, to przyjdzie i wtedy polecę po podpaski. Póki co cieszę się, że w zasadzie nie mam od dwóch lat żadnych problemów, bo z pracą, z rodzicami, z narzeczonym wszystko jest ok. Nie będę sobie wymyślać pierdół. 

7 godzin temu, Emila napisał:

Objawy miałam tylko takie jak na okres czyli delikatny ból brzucha, bolące piersi, cały czas czulam, że coś się dzieje w macicy, nie wiem jak to opisać ale na pewno wiecie o co chodzi Od jakichś 2 tygodni jestem troszkę senna, ale może to pogoda miała na to wpływ, ciężko stwierdzić. W sumie to tyle Do zarobienia testu najbardziej skłoniło mnie monitorowanie mojej temperatury bo utrzymuję się na poziomie 37 stopni, a dzisiaj 37.1. Przed okresem zawsze mi spadała

A to „ coś się dzieje w macicy” czułaś tak jakby w dole brzucha na samym środku coś tak delikatnie kłuje / pobolewa ? Nie cały czas ale kilka razy w ciągu dnia ? 

Ja własne mam takie bóle centralne w dole brzucha i nie wiem co to . Do okresu jeszcze 18 dni

1 godzinę temu, Gość PrzyszlaMama napisał:

A to „ coś się dzieje w macicy” czułaś tak jakby w dole brzucha na samym środku coś tak delikatnie kłuje / pobolewa ? Nie cały czas ale kilka razy w ciągu dnia ? 

Ja własne mam takie bóle centralne w dole brzucha i nie wiem co to . Do okresu jeszcze 18 dni

Dokładnie tak jak to opisujesz ja mam

10 minut temu, Emila napisał:

Dokładnie tak jak to opisujesz ja mam

Boże ja właśnie od 3 dni czuje to samo ... stad moje pytanie . Plus śluz przezroczysty i kleisty . Duzo go . Ale u mnie to raczej owulacja chyba 

Dziewczyny, mam takie pytanie trochę z innej beczki. Korzystacie z płynu do higieny intymnej? Gdzieś czytałam, że w trakcie starań warto go odstawić. Chociaż to dla mnie bardzo dziwne. Słyszałyście może o tym? 

Powiem Wam ze juz mam dość mojego faceta . Cała flustracje z całego dnia rozładowuje na mnie . Ze swoim bratem jak rozmawia to jest super dla niego a do mnie poprostu odnosi się jak do jakiejś szmaty . Nie wiem co się dzieje :( tłumaczy ze jest przemęczony po pracy , fakt w tym miesiącu bardzo duzo pracował ale kurde czy ja powinnam być osoba na której może upuścić wszystkie negatywne emocje ? Dziś idziemy na randke i już mi się wszystkiego odechciało ...

3 minuty temu, Guusiak napisał:

Dziewczyny, mam takie pytanie trochę z innej beczki. Korzystacie z płynu do higieny intymnej? Gdzieś czytałam, że w trakcie starań warto go odstawić. Chociaż to dla mnie bardzo dziwne. Słyszałyście może o tym? 

Ja codziennie uzywam tego płynu . Nie można przesadzić ale raz dziennie jest Ok 

33 minuty temu, Guusiak napisał:

Dziewczyny, mam takie pytanie trochę z innej beczki. Korzystacie z płynu do higieny intymnej? Gdzieś czytałam, że w trakcie starań warto go odstawić. Chociaż to dla mnie bardzo dziwne. Słyszałyście może o tym? 

Ja również używam i jest ok

Dziewczyny te ktorym sie udalo i sa w ciąży;) czy macie jakoś więcej sluzu? Mniej więcej od dni plodnych które sie juz dawno skonczylo ciagle mam sluz.. Taki jakby leppki nie duzo ale na wkladce po calym dniu cos tam widac, plus jak sie podcieram.. Pytam bo nigdy nie mialam tyle i az tak dluzo.. Zwzywczaj 1 dzien mialam sluz a tak to sucho caly cykl.

Przyszla mama jestem zwolennikiem rozmowy. Musisz mu powiedziec ze to cie wkurza, jest ci przykro jak tak robi..

Faceci czasem nie rozumieja i trzeba im pokazac i powiedzieć dosłownie..

jak tam randka? 

50 minut temu, Madzikkin napisał:

Dziewczyny te ktorym sie udalo i sa w ciąży;) czy macie jakoś więcej sluzu? Mniej więcej od dni plodnych które sie juz dawno skonczylo ciagle mam sluz.. Taki jakby leppki nie duzo ale na wkladce po calym dniu cos tam widac, plus jak sie podcieram.. Pytam bo nigdy nie mialam tyle i az tak dluzo.. Zwzywczaj 1 dzien mialam sluz a tak to sucho caly cykl.

Ja nie miałam go jakoś zbytnio dużo (i dalej nie mam aż tyle), ale fakt zawsze na majtkach coś zostawało i przy podcieraniu bardziej było tego więcej  i dla mnie też to niejako był jakiś sygnał bo u mnie raczej też zawsze go tak jakby nie było w późniejszej fazie cyklu

ja sie zastanawiam czy przypadkiem sie nie udalo jakims cudem, nic mnie nie boli ( a zawsze bolalo) mam wrazenie jakby piersi mi sie trochę zmienily, i ten sluz ktorego nigdy nie mialam.. a do okresu 10 dni. 

W takim razie trzymam mocno kciuki aby to było to i żeby Ci się udało!!

1 godzinę temu, Madzikkin napisał:

Dziewczyny te ktorym sie udalo i sa w ciąży;) czy macie jakoś więcej sluzu? Mniej więcej od dni plodnych które sie juz dawno skonczylo ciagle mam sluz.. Taki jakby leppki nie duzo ale na wkladce po calym dniu cos tam widac, plus jak sie podcieram.. Pytam bo nigdy nie mialam tyle i az tak dluzo.. Zwzywczaj 1 dzien mialam sluz a tak to sucho caly cykl.

Tak mam dalej śluz, nie jest go wiele, ale pozostaje na bieliźnie i dodatkowo czasami czuję, że jest mi mokro. Zawsze już przed okresem miałam całkowicie suche dni. Madzik trzymam kciuki, aby to był dobry znak

Ja dzisiaj dostałem @, w 20dc?! (Gdzie moja normą są cykle 32 dniowe). Nie wierzę, poprzedni cykl 36 dniowy, gin stwierdził bezowulacyjny, bo miałam plamienia i @ tylko 4 dni. A dziś coś takiego!

5 godzin temu, Madzikkin napisał:

Przyszla mama jestem zwolennikiem rozmowy. Musisz mu powiedziec ze to cie wkurza, jest ci przykro jak tak robi..

Faceci czasem nie rozumieja i trzeba im pokazac i powiedzieć dosłownie..

jak tam randka? 

Randka koniec końców wyszła bardzo fajna :) 

dziewczyny zaraz się okaże ze hurtowo zaszlysmy!! Ale by było super :D

Gusiak to wyglada no to ze teraz jest cykl bezowulacyjny. Może w poprzednim coś się pochrzaniło i teraz już będzie ok? 

Madzikk ja mam taki śluz jak opisujesz zaraz po płodnym przez jakiś tydzień. tzn. biały jakby kremowy.

Wydaje mi się ze cokolwiek czujesz to jest tylko nakręcanie się. Beta zaczyna się wydzielać ok. 11dpo a to ona właśnie powoduje objawy, czyli wszystko co jest wcześniej to  nasza wyobraźnia. Oczywiście mam nadzieje ze to ciąża u ciebie i trzymam kciuki, ale na objawy chyba za wcześnie. Nie chce być negatywna ale mi w tym cyklu zabrakło kogoś kto by mi to powiedział jasno i wyraźnie, bo prawie się wpędziłam w jakaś cholerna ciąże urojona, miałam super węch, chroniczne zmęczenie, zawroty głowy, ból implantacyjny jakby wbijanie ołówka na dole, ciagle pulsowanie jajników i już mi się zaczynał okres a jeszcze nie wierzyłam ze się nie udało.

Lasunia, nie opuszczaj nas, możesz mieć cykle nieregularne ale może owulacja i tak być tylko później i nieregularnie, wiec ciąża tez:) patrz na mnie, cykle regularne nic  nie gwarantują.

W 8 dc byłam u gina, który widział rosnący pęcherzyk, ale skoro dziś w 20 dc dostałam @, to podejrzewam, że owulacji nie było. Jestem ciekawa co teraz dalej, już się nakręcam na jakieś leczenie czy cos.