Gość Celia Napisano Marzec 5, 2019 Ja się staram, sprawdzam swoje dni płodne za pomocą testera afrodyta- ale zajście nie jest takie proste jak mi się wydawało :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KarlaJ Napisano Marzec 5, 2019 No i dlugo sie nacieszylam. Dzisiaj pierwsze usg. Nie widac pecherzyka ciazowego za to widac jakis pecherzyk pod jajnikiem. Lekarz powiedzial ze na jego oko ciaza pozamaciczna. Na dwoje babka wrozyla. W pt lekarz obejrzy i eqentualnie powie co dalej..jak nic sie nie zmieni to szpital. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Guusiak 2 Napisano Marzec 5, 2019 Ja z niecierpliwością czekam na @, Dziwnie brzmi, ale odkąd gin stwierdził brak owulacji przez niski progesteron to jakoś straciłam chęci do starania. Ale czekam , bo mam nadzieję, że w następnym cyklu będzie owu i , że obejdzie się bez tego stymulowania owulacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maszka 32 Napisano Marzec 5, 2019 3 minuty temu, Guusiak napisał: Ja z niecierpliwością czekam na @, Dziwnie brzmi, ale odkąd gin stwierdził brak owulacji przez niski progesteron to jakoś straciłam chęci do starania. Ale czekam , bo mam nadzieję, że w następnym cyklu będzie owu i , że obejdzie się bez tego stymulowania owulacji. Guusiak dostałaś coś na stymulowanie owulacji? Też mi wyszedł niski progesteron, do gina idę za tydzień w piątek dopiero... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Guusiak 2 Napisano Marzec 5, 2019 Na razie jeszcze nic nie dostałam. Gin jeszcze chce zbadać przyszły cykl (USG + badanie progesteronu), jeśli znowu wyjdzie cykl bezowulacyjny to wtedy będę stymulował owulację. Ale do tego potrzebne jest badanie nasienia męża. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 5, 2019 KarlaJ strasznie wspolczuje wiem co czujesz. A to jest pewne? N8c Cię nie boli? Beta rosnie dalej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona Napisano Marzec 5, 2019 Ja jestem po ciąży pozamacicznej.. koszmar Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 5, 2019 Ja też jestem po ciazy pozamacicznej. Ja myślę , że każda utrata ciazy to koszmar .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KarlaJ Napisano Marzec 5, 2019 32 minuty temu, Bezsil napisał: KarlaJ strasznie wspolczuje wiem co czujesz. A to jest pewne? N8c Cię nie boli? Beta rosnie dalej? Beta miala dzisiaj ponad 5tys. Nic kompletnie mnie nie boli. Mozna zwariowac. Lzy leca caly czas bo tak sie cieszylam. Nie mam objawow ciazy pozamacicznej na razie. Jedyna nadzieja jest ze ciaza jest malenka tzn 3-4tydz a nie 5jak przypuszczalam ale szczerze to watpie bo lekarz jest podobno mega fachowcem w dziedzinie usg. Dostrzegl torbiel na jajniku drugim, jeszcze miesniaka no i pecherzyk na jajniku co wedlug niego jest w duzym prawdopodobienstwem ciaza pozamaciczna. Myslalam, ze mi sie nigdy to nie przytrafi. Napiaalam tutaj kilka dni temu, zeby podtrzymac Was na duchu a teraz sama potrzebuje wsparcia. Zycie jednak potrafi pieprznac porzadnie w gebe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 5, 2019 Może jest jeszcze wcześnie i nie widać bardzo bym tak chciała. A kiedy miałaś okres? Ja w drugiej ciazy nawet jak byłam w 5 tyg to nic nie bylo widac dopiero w 6. Nie wiem jak z tą beta czy przy takiej już powinno być coś widać. Będzie trudno musisz się wyplakac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KarlaJ Napisano Marzec 5, 2019 Okres mialam 9lutego. Dowiedzialam sie o ciazy 21lutego.22go lutego bete mialam 170 i tak sobie rosla. Ja dowiedzialam sie o ciazy w teoretycznie dni plodne. Wiec nie wiem kiedy zaszlam w ciaze. Myslalam ze w cyklu styczniowym i mialam normalny okres ze owu mi sie przesunela. Wiesz beta mi wskazuje na ok.4 lub5 tydzien ale i w koncu 3tyg beta tez moze byc duza. Juz nawet rozkminiam ze seks byl w 4dnc czyli ok 12go lutego no ale test sikany przeciez nie wyjdzie po 9 dniach a ja juz mialam bladziucha wieczornym siuskiem(chyba ze zaszlam tuz przed okresem)Z mezem kochalismy sie czesto dlatego tak trudno mi ogarnac co i jak dokladnie. To nasz pierwsza ciaza ale powiem Wam, ze jest tak duzo poronien u mlodych dziewczyn, ze to sie w glowie nie miesci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KarlaJ Napisano Marzec 5, 2019 Wiem, ze dam rade. My babki musimy byc silne tylko tak sie cieszylam a z euforii wpadlam w rozpacz w ciagu kilku minut jak zaczelo do mnie dochodzic. Nadzieja sie we mnie jeszcze tli chociaz lekarz powiedzial ze przy takiej becie powinno byc juz cos widac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 5, 2019 Faktycznie trudnonstwierdzic kiedy. Obstawiam że gdzieś przed okresem z 9 lutego. Wydaje mi się że coraz więcej kobiet ma pozamaciczna ciaze. Trudny czas przed Tobą, Ale jak coś to my tu jesteśmy zawsze możesz napisać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mama Natalii Napisano Marzec 5, 2019 Madzikkin, dziękuję. Niestety dziś biel arktyczna. Co do testów owulacyjnych wykrywających ciążę, to gdzieś czytałam, że LH podtrzymuje wczesną ciążę, jest również odpowiedzialny za przekształcenie pęcherzyka jajnikowego w tzw. ciałko żółte, produkujące progesteron niezbędny do prawidłowego rozwoju ciąży. Ja wiem, że mam niski progesteron, więc dziś żłopię napar z pokrzywy i liczę, że w piątek - dniu spodziewanej @ będą 2 kreski. Nadzieja umiera ostatnia. KarlaJ, współczuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 5, 2019 Gość mama Natalii A kiedy masz dostać okresu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Marzec 5, 2019 Kajra nadzieja umiera ostatnia trzymaj sie mocno ❤ Mama Natali pokrzywa jest na progesteron? czy w jakim celu ja pijesz? Co do poronien to ma cie racje bardzo duzo ich jest w ostatnich latach.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 5, 2019 Gość MamaNatali przepraszam niedoczytalam do piątku jeszcze sporo czasu i uwiez test może wyjść pozytywny . Mi 4 dni przed okresem nawet beta nie wyszła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mama Natalii Napisano Marzec 5, 2019 Bezsil, dziękuję za słowa otuchy. Liczę godziny do piątku. Ja dzisiaj nie bardzo chciałam testować, ale mąż się uparł. Madzikkin, tak czytałam, że pokrzywa jest na podwyższenie progesteronu. W moją jedyną jak dotąd ciążę zaszłam, pijąc pokrzywę w drugiej połowie cyklu. W pierwszej połowie piłam szałwię na obniżenie prolaktyny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 5, 2019 Z testem też się nie przejmuj bo mi dzień przed miesiączka też wyszedł negatywny ... cierpliwości Może i ja zacznę pokrzywa pić:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mama Natalii 0 Napisano Marzec 5, 2019 Bezsil, ale to tylko, jeśli nie masz oporów przed piciem niezbyt smacznych płynów Mnie to cofa po każdym łyku Łopatka, a Ty badałaś może kortyzol? Tak piszesz o tym stresie ... Podwyższony kortyzol generalnie rozpieprza hormony, zmniejsza min. poziom tego nieszczęsnego progesteronu. Sama jestem chodzącym stresem i robię, co mogę, żeby sobie nie dokładać, ale życie to nie bajka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Marzec 5, 2019 No jakby nie patrzec to nasze babki czy prababki tylko polegaly na ziolach :). A nie jak my teraz trujemy sie chemią.. ja do okresu 12 dni za 3 dni ginekolog zobaczymy co sie tam u mnie dzieje mialam dzisiaj przez 2 godzinki takie uczucie klocia w jajnikach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 5, 2019 Hehe ja lubię pokrzywe pije ja od czasu do czasu nie wiem cobsie dzisiaj dzieje Ale sikam na potęgę co 3 godz muszę iść do łazienki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malina82 Napisano Marzec 6, 2019 Test potwierdzony, jest ciąża:) dziewiąty cykl starań, nie powiem, ze olałam sprawę w tym cyklu, bo to nie prawda, ale był najbardziej na luzie na ile potrafiłam - w dni płodne byliśmy w spa, mordowaliśmy plemniki w saunach na dzień przed owulacją (!!!), zaczęłam chodzić na siłownię na początku lutego, 5 razy w tygodniu niezły wycisk, trzy dni na gripexach, zakupy ciężkie torby już nosiłam bez strachu na czwarte piętro... i się udało O.o Więc jednak chyba jak ma się udać to się uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mama Natalii 0 Napisano Marzec 6, 2019 Malina82, gratulacje!!! U mnie dzis spadek temperatury do 37,1. W nocy brzuch troche bolal, coraz bardziej nastawiam sie na @. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 6, 2019 Malina gratulacje:) te ostatnie 10 dni też intensywnie cwiczylas? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Marzec 6, 2019 Mailna suuper gratulacje jejku jak sie cieszę ale suuper nowina kiedy idziesz do ginekologa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malina 82 Napisano Marzec 6, 2019 Bezsil, jeszcze wczoraj byłam na siłowni już po tym bladym teście tylko wrzuciłam na maksymalny luz, po tym jak mi się zakręciło w głowie na bieżni. Teraz się zastanawiam czy dalej chodzić właśnie tak na minimalnych obciążeniach czy nie... wszędzie piszą, ze jeśli się ćwiczyło regularnie przed ciąża to nie ma problemu, ale nie wiem czy jeden miesiąc to już się liczy jako regularnie czy nie. Madzikk dopiero dziś rano pozwoliłam się sobie cieszyć ze się udało, jestem trochę w szoku, chyba jutro zacznę się umawiać na wizyty, wezmę pierwszy wolny termin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Marzec 6, 2019 Ja bym zapytala ginekologa miesiąc to jest malo wiadomo ruch jest ważny ale moze jakies delikatniejsze formy? basen jest super czy moze rower ale stacjonarny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Marzec 6, 2019 Malina, wydaje mi się że miesiąc to jeszcze nie tak długo. Najlepiej poradzić się lekarza czy nie ma przeciwwskazań. Jednak wrzucilabym trochę na luz i tylko spacery Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Marzec 6, 2019 Przed chwilą, Bezsil napisał: Malina, wydaje mi się że miesiąc to jeszcze nie tak długo. Najlepiej poradzić się lekarza czy nie ma przeciwwskazań. Jednak wrzucilabym trochę na luz i tylko spacery Mysle tak samo o regularnosc chyba chodzi bardziej o ludzi co latami ćwiczą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach