Kto stara się o dziecko - reaktywacja

Kurde ja tak jak siedzę to bardziej czuje ten brzuch chyba . Nie chce sobie wmawiać tez ale ten ból czuje 10 x mniej niż miesiączkowy ale czuje . Takie ćmienie . 

5 minut temu, Bezsil napisał:

Lsunia kiedy Ty masz termin okresu? 

Miałam - 10.06 Teraz mam 6 dzień brania duphastonu i rozpocznie się czekanie na okres...

W ciąży nie mogę być, przecież byłam u dwóch lekarzy i nic. Nie chciałabym teraz być, bo dostałam antybiotyk na oskrzela i łykam też aspirynę:(

Ja cały czas biorę te witaminki i accard :) 

27 minut temu, PrzyszlaMama napisał:

Ja cały czas biorę te witaminki i accard

Ech, ja już nic nie biorę I tak już łykam garściami tabletki...

Kiedy robisz test? ^^

Ja się już bólami nie nakręcam, przynajmniej staram się, w ostatnim cyklu bolało mnie od owulacji a okres dostałam

Teraz pobolewa mnie podbrzusza-nie jajniki ale to też kiedy o tym pomyśle, bo tak np w trakcie pracy nic nie czuję, piersi nic nie bolą a czasami bolały zaraz od owulacji, ale nie to mnie trapi tylko to że okres powinnam dostać za ok 7-9 dni a szyjkę mam miękką jakbym miała jeszcze płodne dni, do owulacji nic nie sprawdzałam więc nie wiem od kiedy tak mam, dopiero jak mąż pojechał to sprawdziłam  a śluz gęsty od poniedziałku. Szkoda że w tym cyklu minęłam się z mężem no ale jakiś procencik nadziei mam, że zdążyliśmy.

Pewnie, że nakręcanie się nic nie daje Czytałam na ovufriend, że lekarze wymieniają uwarunkowania psychiczne jednym z powodów niepłodności, obok takich rzeczy jak zaburzenia miesiączkowania czy plemniki słabej jakości. Czyli innymi słowy - po prostu trzeba żyć. Kiedyś też sie przeciw takiemu podejściu buntowałam, ale fakt jest faktem - chyba nie znam kobiety, która by sie nakręcała i w końcu faktycznie zaszła. 

Ale nasze forum to wymiana doświadczeń a nie nakręcanie się

27 minut temu, Gość Innka napisał:

Ja się już bólami nie nakręcam, przynajmniej staram się, w ostatnim cyklu bolało mnie od owulacji a okres dostałam

Teraz pobolewa mnie podbrzusza-nie jajniki ale to też kiedy o tym pomyśle, bo tak np w trakcie pracy nic nie czuję, piersi nic nie bolą a czasami bolały zaraz od owulacji, ale nie to mnie trapi tylko to że okres powinnam dostać za ok 7-9 dni a szyjkę mam miękką jakbym miała jeszcze płodne dni, do owulacji nic nie sprawdzałam więc nie wiem od kiedy tak mam, dopiero jak mąż pojechał to sprawdziłam  a śluz gęsty od poniedziałku. Szkoda że w tym cyklu minęłam się z mężem no ale jakiś procencik nadziei mam, że zdążyliśmy.

 

Jeśli nie badasz szyjki codziennie przez jakiś okres czasu to niestety nic to nie da :( 

zaloz sobie zeszyt i zapisuj :) 

A co do nakręcania się to oczywiście ze to robię :) nie da się , to się dzieje podświadomie 

Przyszła mama no właśnie tylko wybiórczo sobie badam i właśnie po staraniach dopiero aby przed się nie nakręcac ale macie rację podświadomość swoje robi...

Niedługo idę na kolację z przyjaciółką, ona bardzo długo starała się o 3 dziecko, zmieniła dietę i zaszła w ciążę, a mi tak ciężko wytrzymać parę dni... Dziś cały dzień tylko owoce, warzywa i woda a teraz kolacja na full będzie, ale trudno raz się żyje

Na jutro już do pracy kupiłam sałatę z łososiem

Oj dziewczyny , powiem wam tak z ta szyjka, że na określenie dni plodnych to fajna metoda. Ale co do wykrycia ciazy to ciężko;) 

Innka, to wszystko zależy od człowieka. Moim zdaniem po prostu w przyrodzie są tacy, którzy mają silną wolę i tacy, którzy jej nie mają - oba typy są tak samo dobre Zaciętych i zawziętych ludzi mogłoby być mniej. Tutaj mówię o sobie, bo ja trzymam dietę prawie dwa miesiące, najpierw ze względów estetycznych, a teraz przez cukrzycę. Mam koleżanki, które podziwiają moją silną wolę, ale ja wiem, że to ma też swoje minusy. Jak się uprę na coś, to koniec. Poza tym dieta to tak naprawdę styl życia. Jeśli chcesz, żeby coś dawała, to trzeba po prostu uświadomić sobie, że już nigdy nie będzie sobie można pozwolić na obżarstwo kilka razy w tygodniu. Mi tak lepiej, ale każdy jest inny

Ja tam szyjki już ogóle nie ogarniam. Kiedyś może czułam różnicę, a teraz wcale. Może dlatego, że mam "nieprawdziwe" cykle...

Aczkolwiek jeśli chodzi o obżarstwo... Zeżarlam dwie garści czereśni. Nie powinnam jeść owoców, ale uznałam, że lepiej owoce niż cola albo Rafaello

Ja właśnie zjadłam sushi i jestem pełna . Czuje ze pęknę . Mój okres chyba będzie wcześniej bo nadal mnie cmi ... 

Dzięki dziewczyny

Ja wróciłam z kolacji, tylko jeden posiłek bez dodatków typy ciasto, lody. To był mój pierwszy posiłek dziś, bo cały dzień trzymałam się, ale spotkanie z przyjaciółką raz na parę miesięcy nie może zostać uczczone zwykłą sałatą

Bezsil mi z tą szyjka chodziło bardziej czy już napewno mam dni płodne za sobą bo mam ok tygodnia do okresu a tu miękka szyjka i zglupialam. Teraz nie wiem czy dopiero kończą mi się dni płodne i cały cykl się mocno przesunie czy co, czuję że się przesunelo wszystko bo owulacja miała być dawno temu a testy nic nie po pokazywały długo. 

Lasunia podziwiam determinację i ony tak dalej. 

Ja nie to,że jestem na diecie. Staram się po prostu zdrowo odżywiać i pilnować kcl. 

Inka ja po tym czy jest miękka nie umiem ocenić. Oceniam jedynie sama owulacje w tym dniu szyjka poszła bardzo do góry, że prawie jej nie czułam. A po tym zaczęła opadać i jest nisko. W tamtym cyklu po owu była cały czas wysoko . Także nie ogarniam tego do końca. 

Przyszła mama łącze się w bólu mnie już dzisiaj boli brzuch także czekam na okres. Niech już przyjdzie bo już chodzę taka napompowana ,że wytrzymać nie moge. 

Ja właśnie zjadłam sushi i jestem pełna . Czuje ze pęknę . Mój okres chyba będzie wcześniej bo nadal mnie cmi ... 

5 minut temu, Bezsil napisał:

Ja nie to,że jestem na diecie. Staram się po prostu zdrowo odżywiać i pilnować kcl. 

Inka ja po tym czy jest miękka nie umiem ocenić. Oceniam jedynie sama owulacje w tym dniu szyjka poszła bardzo do góry, że prawie jej nie czułam. A po tym zaczęła opadać i jest nisko. W tamtym cyklu po owu była cały czas wysoko . Także nie ogarniam tego do końca. 

Przyszła mama łącze się w bólu mnie już dzisiaj boli brzuch także czekam na okres. Niech już przyjdzie bo już chodzę taka napompowana ,że wytrzymać nie moge. 

No właśnie chyba my miałyśmy jakoś mniej więcej razem okres a później to się rozjechało ...

Z tym określaniem płodności to czasami wychodzi różnie. 

Ja nigdy nie stosowałam żadnej antykoncepcji poza naturalnymi sposobami, zawsze dokładnie wiedziałam kiedy mam owulacje, kiedy mam dni płodne, wszystko książkowo, cykle regularne jak w zegarku dlatego tez nie mieliśmy ciąży nieplanowanej. A kiedy podjęłam starania to wydawało mi się, że chyba po raz pierwszy obserwuje u siebie cykl bezowulacyjny, nie miałam objawów, mówiłam do męża, że chyba nic z tego, bo chyba mam cykl bezowulacyjny i...zaszłam w ciąże, nie wiem jakim cudem nie było objawów, czy to przez stres czy to przez zmęczenie (wtedy miałam dość intensywny czas). Trochę taki paradoks

Hey Dziewczyny!

Juz niedlugo dolacze do Was, starajacych sie. Jestem po 30, nigdy nie bralam tabletek anytkoncepcyjnych. Zaczynamy za 2 cyckle. Stresuje sie!

Hej gotowa na dziecko :) zapraszamy . 

Wy tez tak macie ze woda się w was zbiega ? Czuje się opuchnięta jak balon ... masakra

Przyszla mama dziekuje.

Czy polecacie jakies witaminy, dodatki, suplementy? 

5 minut temu, Gość PrzyszlaMama napisał:

Hej gotowa na dziecko :) zapraszamy . 

 

Wy tez tak macie ze woda się w was zbiega ? Czuje się opuchnięta jak balon ... masakra

Może za mało pijesz? Ja staram się pic dużo i małymi łykami i nie jestem opuchnięta, może coś Ci to pomoże 

2 minuty temu, Karolinaaaaa napisał:

Może za mało pijesz? Ja staram się pic dużo i małymi łykami i nie jestem opuchnięta, może coś Ci to pomoże 

Pije bardzo mało bo poprostu nie mam czasu ... upał tak wpływa tez na mnie i pewnie nadchodzący okres . 

2 minuty temu, Karolinaaaaa napisał:

Może za mało pijesz? Ja staram się pic dużo i małymi łykami i nie jestem opuchnięta, może coś Ci to pomoże 

Pije bardzo mało bo poprostu nie mam czasu ... upał tak wpływa tez na mnie i pewnie nadchodzący okres . 

Cześć dziewczyny.

Nam po długich staraniach w koncu się udało. :) Teraz jestem w 14tc. Nie nakrecajcie się, pomoże jedynie spokój. Ja zaszlam dopiero gdy prawie całkowicie sobie odpuściłam.

Powodzenia, trzymam za was kciuki! 

9 godzin temu, PrzyszlaMama napisał:

Pije bardzo mało bo poprostu nie mam czasu ... upał tak wpływa tez na mnie i pewnie nadchodzący okres . 

Jeżeli mało pijesz to organizm gromadzi wodę w tkankach - w ten sposób broni się przed odwodnieniem a jeszcze hormony to nasilają. Jeżeli pijesz dużo herbaty, coli, kawy to to wspomaga gromadzenie wody w tkankach. Może spróbuj pic więcej? Ja kiedyś tez mało piłam, na początku brałam butelkę wody, oznaczałam sobie markerem, że jest moja i stawiałam w miejscu pracy i dzięki temu ciagle mi przypominała, że mam pic. Może taka rada będzie dobra :) 

Jest i okres u mnie. Jak w zegarku. Bol piersi dzisiaj przeszedł  nic prawie nie bola:)  Za to brzuch boli 

Bezsil byłam pewna, że zobaczysz teraz II kreski.

Czyli walczymy dalej

Martyna , ja byłam pewna ,że się nie uda . Nie przejmuje się tym U mnie jak zauważyłam każdy cykl jest inny I inne objawy Już się niczym nie sugeruje 

Bezsil spokojnie , kolejny miesiąc seksu przed Tobą . Ja dziś czuje się w miarę ok ale mam chyba jakaś nadprodukcje śliny

12 godzin temu, Gość gotowanadzieccko napisał:

Hey Dziewczyny!

Juz niedlugo dolacze do Was, starajacych sie. Jestem po 30, nigdy nie bralam tabletek anytkoncepcyjnych. Zaczynamy za 2 cyckle. Stresuje sie!

Hej! Nie stresuj się, jeśli miałaś regularne cykle i żadnych problemów, to jest duża szansa, że pójdzie szybko

Ja piję ogromne ilości wody i też jestem spuchnięta... Ale to chyba od upałów Dzisiaj jest chłodniej i lepiej się czuję. Waga też wreszcie ruszyła!

Bezsil, najważniejsze, że masz okres na czas Teraz pozostaje działać