Mój facet -rozwodnik i kaska

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ano żal na dope ściska o to że ojciec daje dzieciom 300-400, a ty te 300-400 zabierasz dzieciom i przepier/dalasz na tipsy!!! Sama nie dając NIC!!!

Nędzna kreaturo!!! to niech kobiety wam wspaniałym tatusiom rzuca 300 zł i się zajmujcie!!! Tylko ludzki odpad może takie rzeczy wypisywać, który nie ma pojęcia że opieki(na codzien)  nad dzieckiem nie da się przeliczyć na pieniadze! Tatuś rozwodnik pierwszy leci po opiekę na dziecko jeśli ono zachoruje itp, itd. 

Za 300 zł to ona na pewno co weekend w spa siedzi i 2 razy do roku na kanarach i jeszcze kochanka sponsoruje!! Padam że śmiechu hahahaha

Potwierdzasz tylko teorię o babskiej głupocie bezdennej.

Miałaś odpowiedzieć na pytanie: z czego ty, qrwa, żyjesz? Jak ty, qrwa, nie pracujesz??

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Gdyby faceci latali tylko za takimi które zarabiają więcej (tak jak wy latacie za facetem z forsą) to ty i twoje kolażanki musiałabyście zadowalać się kabaczkiem  

 

Takie co zarabiają więcej to na pewno nawet nie spojrzą w twoją stronę i podobnych do ciebie to po pierwsze. Po drugie nie przeceniaj wartość tego co masz w spodniach bo jestem pewna że nie masz się czym pochwalić, dlatego chłopie szanuj ręce,bo dopiero ty będziesz miał problem z zadawalaniem.

O! Kolejna "merytoryczna" wypowiedź!

I kto tu jest specem od ubliżania, poniżania i opluwania?

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Potwierdzasz tylko teorię o babskiej głupocie bezdennej.

Miałaś odpowiedzieć na pytanie: z czego ty, qrwa, żyjesz? Jak ty, qrwa, nie pracujesz??

Jak to do mnie frajerze, to niech cię ten pusty łeb nie boli,od zastanawiania się  z czego żyje. Prezentujesz sobą najgorszy sort męskiego gatunku, wstyd. ;(

Wstyd to kraść! Ale nie wstyd z ciebie spaść!!

A najgorszy wstyd - to na ciebie wlaść!!!

Pfuj...

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Potwierdzasz tylko teorię o babskiej głupocie bezdennej.

Miałaś odpowiedzieć na pytanie: z czego ty, qrwa, żyjesz? Jak ty, qrwa, nie pracujesz??

Jak to z  czego? Ja płacę , on płaci, ty płacisz, my płacimy. Ciężko pojąć , że jeśli się żyje się nie z pracy, oszczędności, instrumentów finansowych itp to jest się pasożytem, takim jak kleszcz, wsza, których nikt tak naprawdę nie chce. Można zrozumieć, że ktoś jest chory i nie może pracować - ale to promil tych wszystkich roszczeniowych osób, dla których dziecko jest wymówką dla własnego śmierdzącego lenistwa i nieróbstwa. A najgorsze , że taką postawę te "mamusie" przekazują z mlekiem swoim dzieciom. Może kiedyś się to zmieni i pogonią te damulki do roboty- te zasiłki powinny być odpracowane choćby przy pielęgnacji terenów zielonych czy sprzątaniu miast. To jest chore. Każdy zna takie osoby w swoim otoczeniu więc pewnie ogólna skala jest porażająca. Powinni zacząć od tych 500 + - pracujesz masz - dziecko ma leniwą matkę - nie ma - i tak dalej przez te wszystkie dodatki i patologie. Jest mi znana rodzina z 6 dzieci (7 w drodze - kobieta grubo po 40 tce), mąż pracował w lesie - teraz już nie musi - w lecie leży na podwórku z fajką i browarem w ręce nad basenem - muza na całą wiochę. Gmina mu okna wymieniła, dzieci za darmo jedzą w szkole, węgiel na zimę za darmo - o ile dobrze mi wiadomo to nawet pańciowi pracowincy gminy rozładowali , kupa zasiłków, 500 plusów i bóg wie czego. Mamusia całymi dniami na facebooku siedzi. Dzieci latają brudne, bez opieki, te starsze to klasy powtarzają. niedawno jakiś minivan , co prawda nie wygląda na szczyt techniki ale pod chałupą stoi. Nie pracują bo nie muszą - frajerzy na nich pracują.

Skończ biedaku, bo się osmieszasz. 

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Jak to z  czego? Ja płacę , on płaci, ty płacisz, my płacimy. Ciężko pojąć , że jeśli się żyje się nie z pracy, oszczędności, instrumentów finansowych itp to jest się pasożytem, takim jak kleszcz, wsza, których nikt tak naprawdę nie chce. Można zrozumieć, że ktoś jest chory i nie może pracować - ale to promil tych wszystkich roszczeniowych osób, dla których dziecko jest wymówką dla własnego śmierdzącego lenistwa i nieróbstwa. A najgorsze , że taką postawę te "mamusie" przekazują z mlekiem swoim dzieciom. Może kiedyś się to zmieni i pogonią te damulki do roboty- te zasiłki powinny być odpracowane choćby przy pielęgnacji terenów zielonych czy sprzątaniu miast. To jest chore. Każdy zna takie osoby w swoim otoczeniu więc pewnie ogólna skala jest porażająca. Powinni zacząć od tych 500 + - pracujesz masz - dziecko ma leniwą matkę - nie ma - i tak dalej przez te wszystkie dodatki i patologie. Jest mi znana rodzina z 6 dzieci (7 w drodze - kobieta grubo po 40 tce), mąż pracował w lesie - teraz już nie musi - w lecie leży na podwórku z fajką i browarem w ręce nad basenem - muza na całą wiochę. Gmina mu okna wymieniła, dzieci za darmo jedzą w szkole, węgiel na zimę za darmo - o ile dobrze mi wiadomo to nawet pańciowi pracowincy gminy rozładowali , kupa zasiłków, 500 plusów i bóg wie czego. Mamusia całymi dniami na facebooku siedzi. Dzieci latają brudne, bez opieki, te starsze to klasy powtarzają. niedawno jakiś minivan , co prawda nie wygląda na szczyt techniki ale pod chałupą stoi. Nie pracują bo nie muszą - frajerzy na nich pracują.

Człowieku to pytanie tego pantofelka było do mnie. Mnie zasiłki i alimenty nie dotyczą, nie mam dzieci, pracuje, ale przyznaję ci rację, że to paranoja z tym że ktoś kto pracuje, ma nie rzadko mniej niż jakaś patologia co ma dwie lewe ręce i kosztem niewinnych dzieci "ustawia" sobie życie.

Wiem, ze to nie do Ciebie  To było retorycznie  . Widzisz wszyscy wiem , że to jest chore a to dalej funkcjonuje , a co najgorsze skala tego zjawiska jest coraz większa. Ta patologia dobrze wie co i jak wycisnąć - oczywiście zasłaniając swoje nieudacznictwo życiowe spłodzonym dzieckiem - często z podobnym sobie samcem.

Jak ty nie masz dzieci to czego tu kłapiesz otworem chłonnym? Amebo!!

Dla samego kłapania???

38 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak ty nie masz dzieci to czego tu kłapiesz otworem chłonnym? Amebo!!

Dla samego kłapania???

 

 

Kto jak kto, ale takie dno nie będzie decydować gdzie się mogę wypowiadać. Zrozum! O ile w ogóle potrafisz, że osoby bezdzietne mają pojęcie o kosztach utrzymania i o wychowywaniu dziecka. Mam nadzieję że ty ich nie masz ( zresztą czym byś je zrobil?! ) Strach pomyśleć, jeśli już jakimś cudem do takiej tragedii by doszło, to tylko dzieci zal że im paru złoty zalujesz, a byłej manicure wypominasz.

Zamknijcie temat, bo ten ... co pluje normalnie chyba z podniety nie moze wytrzymac 

Dlaczego on nie pisze z zalogowanego, tylko z goscia? Bo pewnie jest obsrany, ze jego posty by zostaly pozglaszane. Taki kurła maczo. Co za chwast, chwasty trzeba wyrywac. Autotko zglos temat, bo mysle, ze rad dostalas juz wystarczajaco, a tego psychola trzeba juz uciszyc. Bo tylko tutaj sobie moze podrzec ryja. 

"Jak to do mnie frajerze, to niech cię ten pusty łeb nie boli"

"pytanie tego pantofelka:"

"Kto jak kto, ale takie dno"

"pewnie jest obsrany, "

" Taki kurła maczo. Co za chwast, chwasty trzeba wyrywac."

"tlego psychola trzeba juz uciszyc"

"moze podrzec ryja."

TO TYLKO KILKA CYTATAÓW !!!! Wyłącznie z ostatniej strony tego wątka.

Cytaty z wypowiedzi KOBIET!!!

Czy ktoś jest w stanie JAKOŚ to skomentować...? Jakkolwiek

23 godziny temu, Gość Gość napisał:

 

A co tu komentować? Te słowa to wszystko do jednego błazna co tu sam guza szuka, obraża kobiety od dzivek, złodziejek, głupich , ameb itp. nie tylko on ma prawo obrażać, jemu też można utrzeć nosa. Proste. 

Czyli do wszystkich w/w określeń można dodać jeszcze jedno: wulgarna pipa z rynsztoka?

A podobno mamy równouprawnienie ☺a nawet obrazac wolno i wypada jedynie facetowi

No faktyczne śmiechu warte - nie widziałaś epitetów które rzucają kobiety?

Gdzie sie chłopu z wami równać!!!

1 godzinę temu, Gość gość śmiechu warte napisał:

A podobno mamy równouprawnienie ☺a nawet obrazac wolno i wypada jedynie facetowi

No przecież panów i władców obrażać nie można ! Równouprawnienie to oni stosuje tylko wtedy jak chodzi o kase, bo złotówki nie możne królewicz dołożyć do swojej wwybranki. Rwonouprawnienie według niektórych facetów.. : dla kobiet coraz więcej obowiązków, wymagań, odebranie przywilejów, a i tak kobieta gorsza, dla nich coraz więcej przywilejów i zero obowiązków i zobowiązan. Takiego wała kanalie, nie wiem jak bezdennie głupia musiałabym być kobieta (najprawdopodobniej wyprany mózg, przez takich patoki bez honoru) żeby się związac z cieniasem pokroju tego gościa co tu obraża , a wielce urażony jak wkoncu ktoś mu oddał. Po sposobie pisania nie tylko tu poniża i umniejsza kobietom. Won gnoju! Mężczyzną nie możesz się nazywać, nie zasługujesz na to mino i wstyd przynosisz !!

A zastanówmy no się - czy kobieta, która gzi sie jak samica psa, co kilka lat z innym, a przy tym bluźni i ubliża jak pijany żul z rynsztoka, zasługuje na miano kobiety?

zasługuje tak samo jak facet, który gzi się jak pies,co kilka (lat?)miesięcy lub tygodni z inną a przy tym bluźni i i zbliża jak pijany żul z rynsztoka.

*ubliża

To są wszystko podwójne standardy i tyle. Nigdy nie będzie równości. I trzeba patrzeć trzeźwo i realnie na życie i ludzi. Kobiety nie są takie same jak mężczyźni  i na odwrót. Tylko banda spaczonych ludzi będzie wmawiać glupoty. Jak tak dalej pójdzie to ludzie obojnakami sie staną. Opanujecie się co niektórzy. Każdy ma inną rolę, kobieta inna , facet inna. 

inna/y nie oznacza gorszy lub mający mniej praw

Ale oznacza głupszy, podlejszy i bardziej pazerny.

A praw, to akurat kobieta ma więcej niż meżczyźni - tylko patrzeć jak któraś papierzem zostanie.

Dziwne tylko że nie ma parcia na parytety w hucie czy kopalni...

inny oznacza głupszy,podlejszy,bardziej prazeerny☺?niby od kiedy? czego kobieta ma WIĘCEJ? niby jakich praw? konkretnie przykłady a nie standardowy przykład z kopalnia albo hutajest kobieta pastor ale papieżem nie zostanie bo KK traktuje kobiety jako gorsze. Boisz się czegoś to pomniejsz tego znaczenie. Proste.

11 godzin temu, Bolek napisał:

Ta jasne facet może sobie poszukać kobiety która zarabia podobnie do niego. Był tu temat "ile powinien zarabiać przyszły partner"  i tylko dla kilku promili nie miało to znaczenia, reszta podawała że powinien zarabiać więcej od niej. Ja zarabiam 2200 to on musi 3500, ja zarabiam 4k i nie chcę gołodupca bez 7 z przodu, więc nie piszcie głupot że powinni zarabiać podobnie, dla kobiet mężczyzna który zarabia tyle co ona to nieudacznik

Widocznie na myśli mialy to że pieniądze są wspólne. Tu cały temat jest o tym że każdy ma swoje i ma mieć wkład 50 na 50,bo inaczej to kobieta nie na nic do powiedzenia i mimo tego że oddaje cała wypłatę na wspólne życie to nadal jest zerem i nie może niczego oczekiwac od faceta! Więc jakie widzisz wyjście? Jedynie zarobki na tym samym poziomie 

Nie jest zerem dopóki siedzi cicho i grzecznie oddaje swoją wypłatę. Będzie zerem kiedy dobre się skończy a ona nie będzie miała nawet odlozonych dla siebie i corki zaskorniakow. Nie chce wrócić do rodziców a właśnie na takie rozwiązanie będzie skazana jeśli ten związek się zakończy.