Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Selole

Mój facet -rozwodnik i kaska

Polecane posty

Gość Gość

Przechodzonej kobiecie z przychówkiem trudno zarobić na byciu w związku 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szok
8 godzin temu, Bolek napisał:

Nie wiem skąd te wnioski, tu kobieta nie jest zerem, ma napewno większy standard życie niż gdyby mieszkała sama. Gość poprostu pilnuje swojej kasy na zasadzie "wydaj ile chcesz na życie ale nie podbieraj i nie odkładaj na boku"

A powiedz mi po co kobieta by miała wchodzić w związek, jeśli nie po to by poprawić sobie sytuację życiową? Życie we dwoje jest łatwiejsze, jeden załatwi to , drugi tamto. Uzupełniają się, bo nikt nie jest Alfa i Omegą. Czy dzisiejsi faceci całkowicie zatracili wartości które były od zawsze?! Czy na serio opieka nad kobietą i swoją rodziną to jest coś dla was nkewobrazalnego? Przecież naturalnym jest że facet zarabia na dom, kobieta rodzi dzieci i mimo wszystko ona więcej poświęca czasu n prace domowe , ale za to facet ogarnia samochod, drobne naprawy. Naturalna rzecz. Dzisiaj kobiety , na ile mogą pomagają również na ten dom zarabiac. I nadal co niektórym źle. To tak jest ze wszystkim, daj palec do wezmą całą rękę. 

Kilka stron o tym że autorkę na nic nie stać i co ona chce dom budować z facetem ? No tak chce, bo może nie zarabia tyle ile on ale zarabia, ogarnia dom, dizeciaki. W tym jego syna. I mimo że teraz chłopak już Jest dorosły to "przejąć" opiekę nad 14 latkiem też nie jest łatwo i kolorowo. Skoro facet ma firmę i dobrze zarabia to na pewno nie ma zbyt wiele czasu, bo to nie jest praca na etat i zawsze jest coś. Facet jest dorosły i jeśli sprowadza do domu kobietę z dzieckiem to niech się liczy z tym że ona będzie chciała po prostu mieć z nim rodzinę, mógł sobie chodzić z nią na randki i do łóżka, a nie bawic się w małżeństwo jeśli nie ma zamiaru go tworzyć. Ile stron jeszcze trzeba o tym napisać żeby poniektórzy zrozumieli. Żal wam dupę ściska że facet może podnieść standard życia, j że dzięki niemu ma lepiej? Cały świat się na tym kręci, ten co ma lepiej pociąga do góry biedniejszego, tym samym ich dzieci już mają stabilizację. I tak powinno byc, bo często ci bogadsi wcale nie byli mądrzejsi czy lepsi, tylko dostali np mieszkanko na start? Ziemie od dziadków itp. Więc taki co musi na wszystko sam zarobić to jest daleko daleko w tyle ! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ano widzisz, sama piszesz, że po co miałaby kobieta wchodzić w związek jeśli nie po to aby poprawić sobie sytuację życiową. Dla Was zawsze ważne są korzyści in plus. Gdy Wam wygodnie to piszecie o miłości, zaufaniu itd, ale gdzieś tam w Waszej kobiecej logice siedzi co innego. Ale miłość, zaufanie to takie słowa klucze. Akurat w przypadku autorki tego posta śmiem przypuszczać, że też myślała o poprawie sytuacji życiowej - oczywiście kosztem faceta. Pewnie dlatego rodzice też naciskają - bo trafiła gościa prawdopodobnie z głową na karku, a na pewno takiego , który ma kasę. Problemem jest to, że gość ma głowę na karku i ma już doświadczenie życiowe z jedną z Pań, która też go próbowała okraść z owoców jego pracy i nie chce tego przeżywać drugi raz - byłby ...ą gdyby nie uczył się na błędach. To Wy chciałyście równouprawnienia, bo uważałyście że krzywda się Wam dzieje, ale oczywiście nie chcecie go we wszystkich aspektach życia - tylko akurat w tych, w których Wam to pasuje. 
Wiesz mężczyźni chcieliby nadal być tacy jak piszesz ale niestety nie mogą. Bo kobiety stały się bardziej cwane, wredne, wyrafinowane itd. Więc włączyli mechanizmy obronne - to tak jak szczepionka:) W zdecydowanej większości przypadków jakie znam z życia to kobieta ( nawet gdy była winna rozpadowi związku) rozpętywała wojnę totalną z byłym partnerem. Podział pół na pół wspólnych dóbr bez walki w sądach to za mało. Zreszta wystaczy poczytać na kafe - masa postów jak wyciagnąć alimenty na siebie, co zrobić aby jak najwięcej wyrwać, jak co podzielić, jak co ukryć, jak puścić byłego w skarpetkach.

Jak już było to napisane - gdyby zaczynali mając 20 lat nie byłoby problemu, tak jak w większości przypadków. Ale tutaj ma facet 40 lat, więc już prawdopodobnie około 15-20 lat pracy na to co ma . Pani ma 28 lat więc pewnie kilka lat pracy - więc tutaj równości finansowej nie będzie. Dwoje dorosłych ludzi - więc niech sporządzą intercyzę - niech uzgodnią podział rachunków na pół - wyposażenie niech kupują na faktury - jak sie rozejdą każdy zabierze swoje "zabawki" bez sądów itd - wszystko będzie jasne. Nie wypaczajmy sytuacji używając słów miłość, zaufanie itd.

Wraca ciągle jak bumerang to co kobiety nazywają zajmowaniem się domem - ale jak to sensownie wycenić? Czyżby u jednej kobiety której partner zarabia np 20 tysięcy to zajmowanie się domem też wycenione miałoby być na 20 tysięcy ( no bo w razie rozpadu związku podział 50/50), a tej której partner zarabia 2 tysiące zajmowanie się domem wyceniamy 2 tysiące? Cięzko to jednoznacznie wycenić. 

Autorka jest dorosła więc powinna wiedzieć czy taka sytuacja jej odpowiada - skoro facet nie zmieni zdania to daremne tutaj bicie piany - autorka może układać sobie życie tak jak się jej podoba - ten facet nie uwięził jej w domu, nie przywiązał do kaloryfera - jest kobietą wolną, ma możliwość podjęcia decyzji - nikt jej za nią nie podejmnie. Jak dla mnie raz już podjeła niewłaściwą decyzję, owocem jest za pewne bardzo kochana przez nią córka - ale córce powinien zabezpieczyć byt i przyszłość ojciec - a nie konkubent matki. Dla niego to będzie zawsze obca osoba, może ja traktować bardzo dobrze, nawet bardzo dobrze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

"córce powinien zabezpieczyć byt i przyszłość ojciec"

A to dlaczego?? Dlatego że umoczył kotasa  byle gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

To dlaczego moczył byle gdzie? Właśnie między innymi za to powinien zapłacić, że moczył  byle gdzie i nawet baran gumy nie założył. To moczenie powinno go kosztować tyle, aby następnym razem zastanowił się gdzie moczy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

a to kropidlo,ze może moczyć byle gdzie i bez żadnych KONSEKWENCJI? skoro moczy byle gdzie to sam jest byle czym i na nic innego go nie stac. Jednak te byle jakie geny przekazał dalej i właśnie za to będzie bulic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipokryzja

panie chęc dorobienia się maskują miłością i zaufaniem - według panów to jest bee bo oszukany, bo ma glowe na karku, chroni owoce pracy bla bla

panowie chęć roochania za free bez zobowiązań maskują słowem ''kocham cię'' i obietnicą ślubu - to jest ok 😉 tak robi partner autorki i to zdaniem panów jest ok bo to nie on ma być uczciwy a autorka musi się głowić aby o sprawiedliwy podział walczyć, pan nie musi nic, samo to że jest to już coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość hipokryzja napisał:

panie chęc dorobienia się maskują miłością i zaufaniem - według panów to jest bee bo oszukany, bo ma glowe na karku, chroni owoce pracy bla bla

panowie chęć roochania za free bez zobowiązań maskują słowem ''kocham cię'' i obietnicą ślubu - to jest ok 😉 tak robi partner autorki i to zdaniem panów jest ok bo to nie on ma być uczciwy a autorka musi się głowić aby o sprawiedliwy podział walczyć, pan nie musi nic, samo to że jest to już coś.

Ha ha ha ha

W punkt!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

"chęć roochania za free bez zobowiązań maskują słowem ''kocham cię'' i obietnicą ślubu"

Mówi się że kobieta to najstarszy zawód świata - i chyba słusznie.

Bo, jak wynika m.in. z powyższego cytatu, kobieta popuszcza szpary jak widzi w perspektywie jakiś zarobek... ale maskuje te intencje twierdząc że popuszcza bo jest romantycznie zakochana 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mowia tak jedynie meskie przegrywy, Kobieta to nie zawód, a płeć, na którą wasza płeć reaguje wystawianiem wacka jeśli widzi perspektywę roochania ...ale swoje intencje maskuje jak w twmacie, słowem "kocham cie" i ozenie z tobą bo jesteś miłością mojego życia,o nic nie musisz się martwić bo wszystko jest wspolne". skoro to tylko szpara i tak podlejszej istoty jak kobiety to po co tyle zachodu? bierzcie się za facetów. W razie co potem zero alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Def. kobiety: złośliwa obudowa pochwy.

Biorąc pod uwagę powyższy post, definicja wydaje się również prawdziwa 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

męska frustracja i ewidentny brak... 😀to straszna rzecz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szok

Na rynku są już dostępne seks roboty, koszt około 15 tysięcy. W końcu panowie będziecie wolni o tych nie dobrych baba 😉

 

Swoją drogą śmieszni jesteście, jak kobieta znajdzie w ciążę z biednym facetem bez perspektyw to ja wyzywacie od frajerek i głupich, bo się puściła z dziadem . Związe się Z bogatym to już wogole kanalia i nie zalsuguje na miano człowieka bo misia okrada j liczy na jego majątek 😉

Jesteście co niektórzy tak nie życiowi. Dobrze wiecie że pieniądze i ... rządzi światem, ale i jedni i drudzy będą się błotem obrzucac, facet ruchacz, kobieta dziw*ka.. na prawdę u niektórych to w głowie hula wiatr. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ale przecież skoro same wierzycie w deklaracje słowne i to Wam wystarczy aby rozłożyć nogi, wprowadzić się do faceta to do kogo macie pretensje. To jak na straganie - każdy sprzedawca chwali swój towar - więc faceci mówią to co chcecie usłyszeć i jeśli to już Wam wystarcza, kupujecie bajki zamiast faktów. Nawet nie próbujecie zmusić faceta do wysiłku - tylko słowo kocham, ślub otwiera mu drogę do zaspokojenia czegoś naturalnego czym jest popęd płciowy. Niestety drogie Panie ale na tym świecie każdy gatunek charakteryzuje się popędem płciowym - zobaczcie sobie w przyrodzie co samce potrafia robić aby .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 godzin temu, Gość hipokryzja napisał:

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość gość napisał:

Niestety drogie Panie ale na tym świecie każdy gatunek charakteryzuje się popędem płciowym - zobaczcie sobie w przyrodzie co samce potrafia robić aby .....

Skoro każdy kieruje się popędem to znaczy że kobiety również!

To jakim prawem mężczyzn rozgrzeszasz z popędu a do kobiet masz o niego pretensje???

Każda istota na tym świecie zawsze będzie załatwiała najpierw swoje sprawy i pragnienia i interesy, więc dlaczego jeśli tak robi mężczyzna to w porządku, a jeśli kobieta to dzivka i oszustka???

Równouprawnienie dotyczy tylko płacenia rachunków???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

"To jakim prawem mężczyzn rozgrzeszasz z popędu a do kobiet masz o niego pretensje???"

Anoo takim, że kobieta różni się od mężczyzny. Ponieważ biolgia przystosowała mężczyznę do rozchlapywania swego nasienia gdzie się da. A kobieta powinna dbać o to żeby jej byle chłystek nie zapylił, bo bedzie miała przegwizdane. A żeby uwydatnić te różnice, to kobieta ma hymen, a mężczyzna nie ma plomby na kotasie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szok

Nie wiem czy zauważyłeś gościu powyżej ale tu już nie jedna osoba pisała o tym że niepotrzebnie autorka się wprowadzała do niego. Sami naciskacie na mieszkanie bez ślubu bo wy kota w worku brać nie będziecie, więc teraz wiadomo już jasno, to nie chodzi o to że szalenie kochacie a wam przeszkadza idea malzenstwa, tylko po prostu pomoeszkacie z jedną rok, drugą 3 i tak dalej i dalej i każdej będziecie ciemnotę cisnąć żeby mieć stałe rucha*nie. Nie jest tajemnicą że jak faceta rzeczywiście uczucia żywi do jakiejś pani to prędko się deklaruje i jakoś nie ma problemu z kliknięciem na kolanko. No ale co się dziwić, jak większość związków to takie z braku laku dobry kit, pytanie tylko na ile ktoś się zadowoli takim zwiazkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mii
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

"To jakim prawem mężczyzn rozgrzeszasz z popędu a do kobiet masz o niego pretensje???"

Anoo takim, że kobieta różni się od mężczyzny. Ponieważ biolgia przystosowała mężczyznę do rozchlapywania swego nasienia gdzie się da. A kobieta powinna dbać o to żeby jej byle chłystek nie zapylił, bo bedzie miała przegwizdane. A żeby uwydatnić te różnice, to kobieta ma hymen, a mężczyzna nie ma plomby na kotasie 😉

Jak tak zaczyna kobiety dbać to może się okazać że chlapać to wy sobie będziecie na własną rękę albo na kolegę. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Równouprawnienie znosi obowiązek posiadania hymnu!!!

Skoro mamy tyle samo za wszystko płacić to mamy również prawo do takich samych przyjemności i korzyści!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

*hymenu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Padlam po przeczytaniu o blonkach. Podwojnych standardow ciag dlaszy. Jeśli przychodzi do płacenia rachunków  obowiązków,odpowiadania za siebie oczekiwania poczucia bezpieczenstwa to chętnie mówicie o równouprawnieniu,tym ze autorka nie ma prawa niczego oczekiwać od tego typa tylko ciasno trzymać nogi i spadać jak jej się nie podoba. Ale jeśli chodzi o popęd, swobodę seksualna to nagle znajduje się gość, który pisze o błonie 😀😀😀juz widzę jak latasz z po mieście i rozchlapujesz nasienie 😊😀😂po raz kolejny w tym temacie pisze ze siła  mieszkania mu nie zajęła,wprowadziła się bo tego chcial i ma obowiązek być wobec niej uczciwy a nie marnować jej czas. Wiedzial ile zarabia,ze ma dziecko i ludzka przyzwoitość a nie jego święte samce prawo jej nie oklamywac jesli nie traktije jej powaznie. przechodzony  dziad zlapal28 latke i wciska jej bajeczki o ślubie żeby nie odesz. niech szukasobie kobiety,której luźny związek odpowiada a nie robi dziewczynie nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

skoro macie taki dostęp do seksu i nasze dupska nie są tak cenne ☺to po co robicie z siebie takich pajaców potraficie udawać nawet związek byle by je mieć? Czemu facet nie powie autorce prawdy? czy czasem nie dlatego że się skończy ? juz widzę jak młodziutkie dziewczyny rzucają się i walczą w kislu  o jego względy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szok

No przecież każdy kafeterianin to przystojny, bogaty, młody i inteligentny buissnesman, co to co wieczór tryska nasieniem na inną modelkę 😉

W życiu nie uwierzę że przeciętny singiel ma więcej seksu niż ktoś w stałym normalnym związku. Wbrew temu co wypisujcie jak to się baby puszczają wcale nie są chętne do tego żeby być czyimś worem na spermę za darmo . No chyba że taki gentleman co rusz w agencjach bywa u profesjonalistek, ale tu wcale taniej go nie wyjdzie 😉 jak ci zaśpiewa parę stów za godzinę to zobaczymy ile razy w miesiącu będziesz tam bywał 🙂 , do rachunków się nie dorzuci i w domu liczysz sam na siebke, o aspektach emocjonalnych nie wspominając. 

 

 

Bolek, to faceci przeceniana na każdym kroku swoje ptaki, więc coś ci się pomyliło, a Dupska jakby nie były dla was takie cenne to byście nie mieli żadnych problemów i pieniążki dla siebie !!! Przerzucie się na ptaszki 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dokładnie ! Ptaszek do ptaszka i tylko moja będzie kaska;-)

btw. Panowie, nie idzie wam dogodzić. Skarżycie się, że kobiety są rozwiązłe...jak wy( tak tak wam wolno bo macie ptaszki i tryskacie;-) )

To, że kwitniecie na naszym damskim forum na pewno jest dowodem na to jak rozchwytywani w realu Jestescie...tak czy inaczej, rozwiązła kobieta -źle ale jak swiętoszka to też niedobrze 😉 Ile tu już było, że na żonę tylko dziewica( tyle, że wy slubu nie chcecie) ale ta dziewica musi byc mistrzynia Kamasutry bo potem kolejny pajac zalozy na kafe temat ''zona nie robi loda'' 😉😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Padlam po przeczytaniu o blonkach. Podwojnych standardow ciag dlaszy. Jeśli przychodzi do płacenia rachunków  obowiązków,odpowiadania za siebie oczekiwania poczucia bezpieczenstwa to chętnie mówicie o równouprawnieniu,tym ze autorka nie ma prawa niczego oczekiwać od tego typa tylko ciasno trzymać nogi i spadać jak jej się nie podoba. Ale jeśli chodzi o popęd, swobodę seksualna to nagle znajduje się gość, który pisze o błonie 😀😀😀juz widzę jak latasz z po mieście i rozchlapujesz nasienie 😊😀😂po raz kolejny w tym temacie pisze ze siła  mieszkania mu nie zajęła,wprowadziła się bo tego chcial i ma obowiązek być wobec niej uczciwy a nie marnować jej czas. Wiedzial ile zarabia,ze ma dziecko i ludzka przyzwoitość a nie jego święte samce prawo jej nie oklamywac jesli nie traktije jej powaznie. przechodzony  dziad zlapal28 latke i wciska jej bajeczki o ślubie żeby nie odesz. niech szukasobie kobiety,której luźny związek odpowiada a nie robi dziewczynie nadzieje.

Siłą mu mieszkania nie zajęła , ale on jej też nie przywiązał do kaloryfera  - więc jesli jej coś nie odpowiada ma drogę wolną. Ale jednak nie,  siedzi i płacze na kafe , że facet nie chce się żenić. Tylko nie potraficie zauważyć , że siedzi u niego bo ma z tego korzyści, ale to jej mało chce więcej. Bo co daje małżeństwo jemu a co jej?  Ludzie przecież to dorosłe osoby - a nadzieję to można robić kilkuletniemu dziecku a nie dorosłej kobiecie. Skoro niby tak bardzo się kochają to po co jej papier - czyżby papier był oznaką wielkiej miłości? Zapewniam Was , ze znam wiele osób co żyją bez papierka i są bardzo szczęśliwe , natomiast wiele z papierkami niewiele. jednym słowem papier ma się ni jak do miłości, kochania, uczucia - papier to korzyść finasowa  dla tej kobiety - zresztą sama o tym pisze że chce się zabezpieczyć. Czyli jak to kobiety chce papier bo widzi w tym korzyść finansową, zresztą wiele z Was w tym poście przelicza wszystko na kasę , nawet własne ciało tylko do tego się nie chcecie otwarcie przyznać, ale mężczyźni jak widać w poście mówią otwarcie, że finanse to ważna sprawa, ale ani razu nie napisali, że tym się kierują przy wyborze kobiety - mają całkiem inne kryteria. Ale finanse chcą mieć uregulowane i tak jak autorka postu chce się zabezpieczyć na majętności faceta tak facet chce się zabezpieczyć aby go nie oskubano.

Kobiety piszecie o miłosci itd, ale miłością to kierują się nastolatki, a nie wyrachowane dorosłe kobiety. Wy kierujecie się zupełnie czymś innym. Wystarczy posłuchać dwóch wolnych kobiet jak rozmawiają o facetach - rozmawiacie o ich pracy, domach samochodach, jaki to bogaty itd. Na dodatek powiem Wam , że znajomy 35 letni po rozwodzie, dość majętny człowiek nie ma problemu aby co kilka dni mieć inną. Na piersze spotkanie zaprosi do dobrej restauracji, podjedzie dobrej klasy autem, odpowie na kilka durnych sądujących pytań - przeważnie badających status materialny i już jest w sumie konsumpcja znajomości. Najszybciej idą samotne panny z dzieckiem, potem rozwódki, jedynie wdowy się trzymają dzielnie. Jak któraś jest w miarę rozgarnięta to jest na dłuższą chwilę, ale gdy tylko zaczyna cwaniakować, próbować go ustawiać kończy relację. Taki ma sposób na życie, kiedyś pytałem się go czy nie chciałby żadnej na stałe - oczywiscie , że by chciał ale cóż z tym jest problem - Wy nawet przespanie się z facetem próbujecie tutaj wyceniać. Najsmieszniejsze jest to, że z jego strony nie padają żadne deklaracje to zawsze panny po krótkiej chwili znajomości próbują pieprzyć coś o wielkiej miłości, związku, zformalizowaniu, wprowadzeniu się do niego i wogóle zaczynaja planować mu życie. A już całkiem w głowach się przewraca jak kupi w prezencie jakąś błyskotkę, to już panna wyobraża sobie bóg wie co. Może nie jest to dobry styl życia - ale z niego korzysta - czerpie garściami - ale to Wy mu na to pozwalacie - rozkładacie nogi, nie macie żadnych hamulców - tak kobiety od około 30 lat nie kierują sie miłością - miłość to słowo klucz, zasłona dymna do osiągnięcia innych celów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A może te co tak padają i oburzają się po przeczytaniu o błonkach, spróbują logicznie wyjaśnić po co samica człowieka posiada takie wyposażenie? 

Po co to? I dla czego??

Najciekawsze wypowiedzi zostaną nagrodzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 Facet nie chce się żenić to niech jej to wyraźnie powie i przestanie ściemniać. Ściemnia bo też ma korzyści. Skoro można robić nadzieję tylko dziecku to jak wytłumaczysz to coraz bardziej powszechne zjawisko kilkuletnich związków, gdzie użyte są właśnie te argumenty: po co nam ślub, tak jest dobrze itp. ...po czym mija kilka lat. czesto siedem lub dziesięć i taki facet nagle z dnia na dzień rozstaje się z tą kobietą i w przeciągu roku góra dwóch poślubia nowo poznaną kobietę. Nagle jest gotowy i nie ma żadnych wątpliwości aby kobiete otoczyć troską opieką bo ją kocha i wi,e że ona tego potrzebuje. Ciekawe .Panowie  jesli kochaja kobiete naprawdę to jakos nie maja problemu by dac jej swoje nazwisko, sprawic by czula sie bezpiecznie. Dotychczas wypracowany majatek jest ich, jest tez intercyza na dalsze wspolne zycie ale checi sprawienia by ukochana czula sie lepiej nadal nie ma. Skoro to tylko formalnosc to czego panowie sie tak boja? Facet, ktory tak bardzo wypiera sie ozenku jest bardziej podejrzany niz kobieta ktora na niego nalega bo jej powody sa zrozumiale i nie ograniczaja sie jedynie do wzgledow finansowych. Prosze sobie porownac jakie prawa w Polsce przysluguja malzonkom a jakie ludziom w konkubinacie. chec unikniecia jednego papierka sprawia, ze potem trzeba cale zycie borykac sie z mnostwem innych dokumentow. Super sytuacja dla kobiety kiedy ojciec i dzieci nosza jedno nazwisko a mamusia inne.

Większość mężczyzn zarabia więcej, są tacy,którzy będą szukali partnerki na podobnym poziomie finansowym, ale zgodzę się, zdecydoana większośc zwraca uwagę na inne aspekty, z wyrachowania a nie milosci.  Nie bez znaczenia jest fakt, że łatwiej i szybciej uzależnić od siebie osobę, która zarabia mniej od nas. . Co do Twojego znajomego, nie uwazasz, że przyciąga okreslony typ kobiet i taki preferuje? Duzo by chcial ale moze skromna wartosciowa dziewczyna nie chcialaby rowzodnika, ktory szasta kasą i prowadzi rozwiazly tryb życia, co chwilę inna panienka. TO ma być dobry materiał na wiernego kochającego partnera? Sa dobre kobiety ale one też mają wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie zauwazyles, że kobiece narzady sa inaczej zbudowane i przez to np. bardziej podatne na infekcje? Błona pelni wiele funkcji np. ochronną  przed bakteriami poza tym to mit ze to szczelny korek 😉 niby jak kobieta mialaby co miesiac @ rownie dobrze mozna uznac ze to tkanka szczatkowa, ktora do niczego nie jest potrzebna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Chcesz powiedzieć że po pierwszym rochaniu kobieta nie potrzebuje już błony chroniacej przed bakteriami?

A kto twierdzi że to szczelny korek? Ale żaden kotas sie nie przeciśnie żeby tego nie porwać.

Za odpiwiedź dostajesz jedynkę!!! Kombinuj dalej 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×