Dlaczego kobiety które nie pracują

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

A ty jak orzeł czy sokół.

A prawda jest taka, że w przytłaczającej większości przypadków, jedna osoba utrzymująca rodzinę musi pracować ciężej niż w przypadku, gdyby dwie osoby to robiły. Gdyby niepracująca żona jednak zdecydowała się pracować, mąż mógłby pracować lżej i miałby więcej czasu, sił i ochoty spędzać czas z rodziną. Chocby przy sprzątaniu domu czy wspólnym gotowaniu obiadu.

No popatrz paradoks moj mąż pracuje 2 czy 3 godziny dziennie wiec za bardzo sie nie przemecza zapracowal na to ze ma ludzi od tego żeby go zaztapili .

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Proszę  cię   wyjaśnienie bo jestem "upośledzona"

Za długo by wyjaśniać. A nie chciałabym czegos pominać. Poszukaj trochę w internecie, zapoznaj się z działaniem państwa.

PS. Mam nadzieję, że nie robisz uzytku ze swojego prawa wyborczego, skoro nie masz żadnej wiedzy dotyczącej tak podstawowych spraw.

1 minutę temu, Gość Hhhhhhh napisał:

No popatrz paradoks moj mąż pracuje 2 czy 3 godziny dziennie wiec za bardzo sie nie przemecza zapracowal na to ze ma ludzi od tego żeby go zaztapili .

nie odróżniasz paradoksu od wyjątku.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Za długo by wyjaśniać. A nie chciałabym czegos pominać. Poszukaj trochę w internecie, zapoznaj się z działaniem państwa.

PS. Mam nadzieję, że nie robisz uzytku ze swojego prawa wyborczego, skoro nie masz żadnej wiedzy dotyczącej tak podstawowych spraw.

Obawiam się, że niestety robi, i przez takich jak ona mamy teraz co mamy, czyli popisdolony rząd.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak jak mężowie niepracjujących kobiet. Ci to dopiero nie mają wyjścia! Muszą pracować za dwoje.

No niekoniecznie bo niktórzy mieli głowy na karku, mają firmy i tak naprawdę może ty pracujesz na taką żonę :) I dlatego żal dupcie ściska, że ty nie masz takiego męża tylko musisz zapierniczać :)

18 minut temu, Gość gość napisał:

Owszem, w podatkach daję na utrzymanie takiego nieroba, bo on tych podatków nie płaci.

Moj mąż placi ubezpieczenie moje i wszystkie składki emerytalne więc nie trafiłaś .

1 minutę temu, Gość Luk napisał:

Moj mąż placi ubezpieczenie moje i wszystkie składki emerytalne więc nie trafiłaś .

a świstak zawija w sreberka...

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Powinna zostać świętą. Takie poswięcenie. Może ją kanonizują?

Ja uważam że ciebie kanonizują za ...izm .

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

No niekoniecznie bo niktórzy mieli głowy na karku, mają firmy i tak naprawdę może ty pracujesz na taką żonę :) I dlatego żal dupcie ściska, że ty nie masz takiego męża tylko musisz zapierniczać :)

Tak. Zgadza się. Niektorzy. Po co pisać o wyjatkach od reguły? Co to wnosi do dyskusji?

A może ja też mam głowę na karku, firmę i jakiś mąż niepracującej żony zapiernicza u mnie, żebym ja mogla oddawać się mojej pasji dogladania firmy?

A może...

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Za długo by wyjaśniać. A nie chciałabym czegos pominać. Poszukaj trochę w internecie, zapoznaj się z działaniem państwa.

PS. Mam nadzieję, że nie robisz uzytku ze swojego prawa wyborczego, skoro nie masz żadnej wiedzy dotyczącej tak podstawowych spraw.

Ja jednak bym wolała twoje wyjaśnienia :) A o moją wiedze  i prawo wyborcze się nie martw.

Twoje człowieczeństwo to fikcja . 

4 minuty temu, Gość Luk napisał:

Moj mąż placi ubezpieczenie moje i wszystkie składki emerytalne więc nie trafiłaś .

I co? Myslisz, że ubezpieczenie i składki emerytalne to wszystko? że to wszystkie daniny jakie pracujący człowiek MUSI opłacać?

8 minut temu, Gość Gość napisał:

nie odróżniasz paradoksu od wyjątku.

A ty nie odróżniasz życia od gównożycia .

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja jednak bym wolała twoje wyjaśnienia :) A o moją wiedze  i prawo wyborcze się nie martw.

Zeszłoby mi się do poniedziałku. Serio mi się nie chce. Czy sięmartwię o twoją wiezę? Nie. Sama z resztą przyznałaś, ze jej nie posiadasz. A o robieniu uzytku z prawa wyborczego to się jednak martwię.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak. Zgadza się. Niektorzy. Po co pisać o wyjatkach od reguły? Co to wnosi do dyskusji?

A może ja też mam głowę na karku, firmę i jakiś mąż niepracującej żony zapiernicza u mnie, żebym ja mogla oddawać się mojej pasji dogladania firmy?

A może...

Wątpię w to, nie ta liga kochana :)

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

I co? Myslisz, że ubezpieczenie i składki emerytalne to wszystko? że to wszystkie daniny jakie pracujący człowiek MUSI opłacać?

A ty co jeszcze oprocz podatków oplacasz ? 

Przed chwilą, Gość Kola napisał:

A ty nie odróżniasz życia od gównożycia .

Spoko. Rozumiem, że na temat swojego gównozycia mogłabys wiele opowiedzieć, ale jakoś nie mam potrzeby, aby je poznawać. Dzięki.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Wątpię w to, nie ta liga kochana

Fakt, porównywać twojego męża z zaradną kobietą to jak stawiać w jednym miejscu klub typu Błękit Cyców z Manchesterem United

2 minuty temu, Gość Iii napisał:

A ty co jeszcze oprocz podatków oplacasz ? 

Chciałas chyba napisać oprócz ubezpieczenia i składek emerytalnych?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Spoko. Rozumiem, że na temat swojego gównozycia mogłabys wiele opowiedzieć, ale jakoś nie mam potrzeby, aby je poznawać. Dzięki.

No skoro sie udzielasz na forum to jednak czytasz poglądy innych ,a to że nie masz tak pojemnego umysłu żeby zrozumieć ze ludzie różnią się w swoich poglądach to już twój problem.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chciałas chyba napisać oprócz ubezpieczenia i składek emerytalnych?

Tak czy siak odpowiedzi nie uzyskałam .

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Zeszłoby mi się do poniedziałku. Serio mi się nie chce. Czy sięmartwię o twoją wiezę? Nie. Sama z resztą przyznałaś, ze jej nie posiadasz. A o robieniu uzytku z prawa wyborczego to się jednak martwię.

"wiezę"? Kochana wiedzę.

6 minut temu, Gość gość napisał:

Fakt, porównywać twojego męża z zaradną kobietą to jak stawiać w jednym miejscu klub typu Błękit Cyców z Manchesterem United

No błyskotliwa jesteś

3 minuty temu, Gość 123 napisał:

Tak czy siak odpowiedzi nie uzyskałam .

Nie tak czy siak. Ubezpieczenia społeczne a podatek to istotna różnica.

27 minut temu, Gość Gość napisał:

No rzeczywiście. Przy zwierzetach praca jest cięższa.

Jeżeli nie widzisz różnicy między cierpiący psem a cierpiącym dzieckiem to o czym z tobą dyskutować ?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie tak czy siak. Ubezpieczenia społeczne a podatek to istotna różnica.

Powiem ci tak jestem zabezpieczona na starość i bądź spokojna z twojej kasy nie będę korzystała .

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Zeszłoby mi się do poniedziałku. Serio mi się nie chce. Czy sięmartwię o twoją wiezę? Nie. Sama z resztą przyznałaś, ze jej nie posiadasz. A o robieniu uzytku z prawa wyborczego to się jednak martwię.

A widzisz boisz się, żeby cię na czymś nie złapać. Rzeczywiście twój stan "wiezy" jest ogromny ogromny :) Zaradna kobieto .

Wszystkie jesteście tylko c.i.p.a.m.i i tylko do tego facetom służycie więc nie podniecajcie się tak ........

1 minutę temu, Gość Georg pan napisał:

Wszystkie jesteście tylko c.i.p.a.m.i i tylko do tego facetom służycie więc nie podniecajcie się tak ........

Hehehe tak jest pracujące czy nie pracujący jesteści tylko c.i.p.k.a.m.i i c.y.cami dla nas

57 minut temu, Gość gość napisał:

Owszem, w podatkach daję na utrzymanie takiego nieroba, bo on tych podatków nie płaci.

Z twojej kasy utrzymywana jest patologia i 500+ wiec do nich mniej pretensje do tych którzy powinni pracować a nie chcą .