Dlaczego kobiety które nie pracują

Najbardziej podoba mi się tekst, że kobiety DAJĄ  Niepracujące DAJĄ, kiedy ich Pan chce a pracujące DAJĄ kiedy same chcą

Tak czy siak tylko do tego sprowadza się wasza rzeczywista wartość. Niektóre drogo kosztują, inne jeszcze dopłacają.

Hahahahahahahahahahaha

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Weź bo już to nudne jest , cytujecie ciąglę tę samą babę, która wciska wam kit że jaka to ona bogata ,a wy wciskacie kity że tak ważną pracę macie żę świat by się zawalił jak by nie ta praca .

Ja nie wciskam żadnego kitu. Przecież pisałam, ze nie pracuję tylko jestem rentierką 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Najbardziej podoba mi się tekst, że kobiety DAJĄ  Niepracujące DAJĄ, kiedy ich Pan chce a pracujące DAJĄ kiedy same chcą

Tak czy siak tylko do tego sprowadza się wasza rzeczywista wartość. Niektóre drogo kosztują, inne jeszcze dopłacają.

Hahahahahahahahahahaha

a są i takie (tych chyba najwięcej na kafe), których za żadne skarby nikt BRAĆ nie chce

6 minut temu, Gość gość napisał:

Najbardziej podoba mi się tekst, że kobiety DAJĄ  Niepracujące DAJĄ, kiedy ich Pan chce a pracujące DAJĄ kiedy same chcą

Tak czy siak tylko do tego sprowadza się wasza rzeczywista wartość. Niektóre drogo kosztują, inne jeszcze dopłacają.

Hahahahahahahahahahaha

O tak. Zgadzam się. Trzeba mieć naprawdę specjalny stan umysłu, żeby twierdzić, że kobiety DAJĄ.

mam małe cycochy po karmieniu  

5 minut temu, Gość gość napisał:

a są i takie (tych chyba najwięcej na kafe), których za żadne skarby nikt BRAĆ nie chce

Nawet jak dopłacą diamentami 

4 minuty temu, Gość cyc napisał:

mam małe cycochy po karmieniu  

You made my day. Popłakałam się ze śmiechu 

10 minut temu, Gość cyc napisał:

mam małe cycochy po karmieniu  

Jak pójdziesz do pracy urosną i będą bardziej niezależne.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Jak pójdziesz do pracy urosną i będą bardziej niezależne.

moje cycochy nie są śmieszne!!!!!!!!!!!!!   Ciekawe jakbyś sie czuła, jakby nie chciały rosnąć!

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Jak pójdziesz do pracy urosną i będą bardziej niezależne.

Poza tym pracowałam przez rok i też mi zmalały od karmienia cycochy  

7 minut temu, Gość gość napisał:

Poza tym pracowałam przez rok i też mi zmalały od karmienia cycochy  

A po co ci duże cycochy? Pan lubi duże?

I wcale opisana przeze mnie kobieta nie różni się wiele od faceta, który bierze nadgodziny, bo mu się do domu nie śpieszy...

xxx

Żeby chociaż te nadgodziny brał skoro nie nadaje się do życia rodzinnego niczym totalny nieudacznik w relacjach społecznych. Przynajmniej pieniądze z tego są. Wiele razy idą sobie po prostu na siłownie, basenik czy tam ściankę wspinaczkową zaś w piąteczek pubing. Tacy są ci współcześni faceci jak najwięcej grabić pod siebie, jak najmniej dawać od siebie, czasem mam wrażenie, że mają zakodowane bycie egoistą.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

A po co ci duże cycochy? Pan lubi duże?

bo miałam duże cycochy  

4 minuty temu, Gość gość napisał:

A po co ci duże cycochy? Pan lubi duże?

i lubie je dotykać

.

32 minuty temu, Gość Stara panna napisał:

Nawet jak dopłacą diamentami 

Nawet jak zaharowują się

2 minuty temu, Gość gość napisał:

i lubie je dotykać

a co mnie to obchodzi?

indyk 

5 minut temu, Gość gość napisał:

I wcale opisana przeze mnie kobieta nie różni się wiele od faceta, który bierze nadgodziny, bo mu się do domu nie śpieszy...

xxx

Żeby chociaż te nadgodziny brał skoro nie nadaje się do życia rodzinnego niczym totalny nieudacznik w relacjach społecznych. Przynajmniej pieniądze z tego są. Wiele razy idą sobie po prostu na siłownie, basenik czy tam ściankę wspinaczkową zaś w piąteczek pubing. Tacy są ci współcześni faceci jak najwięcej grabić pod siebie, jak najmniej dawać od siebie, czasem mam wrażenie, że mają zakodowane bycie egoistą.

Pewnie lepiej leniwej babie, co sie tylko mnozyc potrafi, wszystko w pysku przynosic ,a zamiast silowni nastepnego schabowego wrzucac co wieczor. To dopiero zycie. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

a co mnie to obchodzi?

bo mi zmalały od karmienia  

kogut 

3 minuty temu, Gość gość napisał:

kogut 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

bo mi zmalały od karmienia  

5 minut temu, Gość gość napisał:

indyk 

Nie musisz się przedstawiać, jaki samiec jest każda widzi

2 minuty temu, Gość gość napisał:

 

 

Nie musisz się przedstawiać, jaki samiec jest każda widzi

nie pracuje to trolluje 

33 minuty temu, Gość gość napisał:

moje cycochy nie są śmieszne!!!!!!!!!!!!!   Ciekawe jakbyś sie czuła, jakby nie chciały rosnąć!

E tam. Ja zawsze miałam małe i jakoś żyję. Będzie dobrze, zobaczysz. Nie idź do pracy na wszelki wypadek bo zmaleją ci jeszcze bardziej.

20 minut temu, Gość gość napisał:

I wcale opisana przeze mnie kobieta nie różni się wiele od faceta, który bierze nadgodziny, bo mu się do domu nie śpieszy...

xxx

Żeby chociaż te nadgodziny brał skoro nie nadaje się do życia rodzinnego niczym totalny nieudacznik w relacjach społecznych. Przynajmniej pieniądze z tego są. Wiele razy idą sobie po prostu na siłownie, basenik czy tam ściankę wspinaczkową zaś w piąteczek pubing. Tacy są ci współcześni faceci jak najwięcej grabić pod siebie, jak najmniej dawać od siebie, czasem mam wrażenie, że mają zakodowane bycie egoistą.

Chryste za kogo Ty wyszłaś? Co Ty za buraka w domu trzymasz?!

1 minutę temu, Gość Stara panna napisał:

E tam. Ja zawsze miałam małe i jakoś żyję. Będzie dobrze, zobaczysz. Nie idź do pracy na wszelki wypadek bo zmaleją ci jeszcze bardziej.

Niezmaleją vo ja nje karmje już 

Heh... Jakbym czytała temat o sobie. Mam trójkę malych dzieci, ja siedzę w domu bo tak zdecydowaliśmy z mężem. On ma swoją działalność i dajemy spokojnie radę finansowo. Ale zawsze się znajdą takie osoby, które cię obgadają jak "kochana" bratowa mojego męża. Właśnie się dowiedziałam, że ja ciągne pieniądze od Państwa, że nie pracuje tylko siedzę w domu. Nie ma to jak rodzina. Ona sama wróciła do pracy gdy jej synek mial tylko 3 miesiące bo ciągle jej mało kasy a na lewo ciagła dodatkowo kasę z  macierzyńskiego. Eh... Życie 

Jakos nikt nie popatrzy z drugiej strony. Ze my matki siedzące w domu same tak zdecydowalysmy. Owszem czasami chciałabym wrócić do pracy, ale wiem że taki był mój wybór. Wrócę do pracy jak dzieci będą starsze bo wkoncu po coś kończyłam studia. 

Pozdrawiam wszystkie zazdrosne. 

1 minutę temu, Gość ... napisał:

Heh... Jakbym czytała temat o sobie. Mam trójkę malych dzieci, ja siedzę w domu bo tak zdecydowaliśmy z mężem. On ma swoją działalność i dajemy spokojnie radę finansowo. Ale zawsze się znajdą takie osoby, które cię obgadają jak "kochana" bratowa mojego męża. Właśnie się dowiedziałam, że ja ciągne pieniądze od Państwa, że nie pracuje tylko siedzę w domu. Nie ma to jak rodzina. Ona sama wróciła do pracy gdy jej synek mial tylko 3 miesiące bo ciągle jej mało kasy a na lewo ciagła dodatkowo kasę z  macierzyńskiego. Eh... Życie 

Jakos nikt nie popatrzy z drugiej strony. Ze my matki siedzące w domu same tak zdecydowalysmy. Owszem czasami chciałabym wrócić do pracy, ale wiem że taki był mój wybór. Wrócę do pracy jak dzieci będą starsze bo wkoncu po coś kończyłam studia. 

Pozdrawiam wszystkie zazdrosne. 

Ale tutaj chyba nikt nie pisze o matkach siedzących przez kilka lat, bo dziecko, tylko siedzących lat kilkanaście, bo tak. 

17 minut temu, Gość gosc napisał:

Pewnie lepiej leniwej babie, co sie tylko mnozyc potrafi, wszystko w pysku przynosic ,a zamiast silowni nastepnego schabowego wrzucac co wieczor. To dopiero zycie. 

Nie. Może po prostu więcej czasu kreatywnego poświęcić własnemu potomstwu. Jeśli zachowuje się inaczej to chyba ma wątpliwości, że dzieci są jego biologicznymi to uzasadnia wówczas odrzucenie emocjonalne.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Chryste za kogo Ty wyszłaś? Co Ty za buraka w domu trzymasz?!

U mnie to już przeszłość. Szybko przemówiłam jaśniepanu do rozumu. Niestety dalej funkcjonują takie modele życia np. u moich koleżanek z pracy.