Dlaczego kobiety które nie pracują

Ty jesteś ta kafeterianka

17 minut temu, Gość gość napisał:

To taki specjalny rodzaj inteligencji kafeterianek, można je poprawiać a one i tak rozumiejo po swojemu

One rozumią 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Rozumiem. że jesteś ty to ta kafeterianka którą inni poprawiają a ty nadal swoje.

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ale to nadal nie są twoje pieniądze tylko faceta który na to zarabia utrzymuje siebie i swoją rodzinę bez socialu więc o co chodzi?

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

I stąd bierze się tego typu syf na forach. Jak już jedna z drugą nie mają co napisać to piszą teksty typu "napisz sobie na czole", "żal dupę ściska", "a co cię boli", "a co cię to obchodzi", "odpiertol się". 

Dzięki takim tekstom naprawdę można sobie podyskutować....

Masz rację a szczególnie z tymi paniami co się uważają za lepszy sort człowieka no i co za tym idzie wyższym ilorazie inteligencji .

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

A co głupiego panie tu wypisują według Ciebie? 

To, że niepracująca żona nie płaci PIT-u (i zwykle również ZUS-u) a mąż niepracującej żony rozlicza niższy PIT "dzięki" tej żonie? Co jest w tym głupiego?

To jest głupie że piszesz to jakby robili przekręty ,a prawo jest tak skonstruowane że mogą tak robić i jest to zgodne z prawem . 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

To jest głupie że piszesz to jakby robili przekręty ,a prawo jest tak skonstruowane że mogą tak robić i jest to zgodne z prawem . 

A kto pisal o przekretach? To juz twoja radosna naditerpretacja.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

To jest głupie że piszesz to jakby robili przekręty ,a prawo jest tak skonstruowane że mogą tak robić i jest to zgodne z prawem . 

Nie dla tej pani  co to napisała nie jest to głupie ! Poczytaj sobie dwie wcześniejsze strony. Ona to ten " lepszy sort ludzi" 

27 minut temu, Gość Gość napisał:

One rozumią 

rozumię, że One rozumią 

26 minut temu, Gość gość napisał:

rozumię, że One rozumią 

Ja też rozumiem, że co niektóre kobiety chyba zostały mocno walnięta w główkę i stąd zaburzenia psychiczne  i wyimaginowany świat oszukujących mężów " kur domowych"

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja też rozumiem, że co niektóre kobiety chyba zostały mocno walnięta w główkę i stąd zaburzenia psychiczne  i wyimaginowany świat oszukujących mężów " kur domowych"

To oszukiwanie to twoja radosna nadinterpretacja. 

54 minuty temu, Gość Gość napisał:

To jest głupie że piszesz to jakby robili przekręty ,a prawo jest tak skonstruowane że mogą tak robić i jest to zgodne z prawem . 

To że ona i tak nie ma swojego grosza. Jest niesamodzielna dorosła osoba przebywająca na utrzymaniu opiekuna - męża:)

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

 

A w jaki sposób mąż może więcej zarobić nie musząc zajmować się dziećmi i domem? Przez branie nadgodzin?

Nie, dlaczego ? Jesli np.ma swoja dzialanosc moze pracowac nieprzerwanie przez np.10 godzin,a nie po 8  zajmowac sie dziecmi czy biec po zakupy. Rowniez  nie musi przerywac np. wymiany oleju w samochodzie, bo dziecku trzeba pampersa zmienic czy butle zrobic.Moze spokojnie zajac sie wylacznie praca.

Nie musi biegac zdziecmi po lekarzach zwalniajac sie wtedy z pracy,nie musi brac chorobowego.. Nie musi konczyc pracy wczesniej,bo  przedszkole zamykaja czy na dodatkowe zajecia trzeba dziecko zawiesc..

A jesli tak sie z zona umowia, ze i nadgodziny chce robic ? Ich wola

8 minut temu, Gość Ona napisał:

To że ona i tak nie ma swojego grosza. Jest niesamodzielna dorosła osoba przebywająca na utrzymaniu opiekuna - męża:)

No i ? To ma jakikolwiek wplyw na twoje zycie ?

Czy tak sobie piszesz by popisac ?

Zreszta.. skad wiesz jakie maja uklady ? W malzenstwie nie ma twoje-moje,jest nasze. Ty jestes konkubina  czy kochanka ?

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Rozumiem. że jesteś ty to ta kafeterianka którą inni poprawiają a ty nadal swoje.

 Chyba się pomyliłaś ?

10 minut temu, Gość gosc napisał:

Nie, dlaczego ? Jesli np.ma swoja dzialanosc moze pracowac nieprzerwanie przez np.10 godzin,a nie po 8  zajmowac sie dziecmi czy biec po zakupy. Rowniez  nie musi przerywac np. wymiany oleju w samochodzie, bo dziecku trzeba pampersa zmienic czy butle zrobic.Moze spokojnie zajac sie wylacznie praca.

Nie musi biegac zdziecmi po lekarzach zwalniajac sie wtedy z pracy,nie musi brac chorobowego.. Nie musi konczyc pracy wczesniej,bo  przedszkole zamykaja czy na dodatkowe zajecia trzeba dziecko zawiesc..

A jesli tak sie z zona umowia, ze i nadgodziny chce robic ? Ich wola

Czyli de facto jest "zwolniony" z prowadzenia normalnego życia rodzinnego?

A w przypadku większych dzieci? Takich szkolnych? Jak siedzenie w domu zony, może spowodować, że mąż będzie lepiej zarabiać? Znowu więcej  pracy kosztem czasu spędzonego z rodziną?

41 stron wątku o niczym...

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Osoby żyjące (celowo) z opieki społecznej, kombinujących jak tu najwięcej zasiłków "wyrwać" też nie robią niczego wbrew prawu. A jakoś nie zyskują poklasku wśród większości społeczeństwa. 

Jeżeli marzeniem ludzi jest siedzenie na garnuszku Państwa to niech spełniają swoje marzenia. Najważniejsze, żeby być szczęśliwym.

I tak trzymac !

Skoro prawo zezwal na takie dzialania, to winne jest prawo nie ci ludzie

Ktos to prawo uchwali czy nie ?

Nie podoba ci sie ? Juz , dawaj , zbieraj podpisy i zmieniaj prawo !

A poki co prawo obowiazuje i ludzie korzystaja.

Przeciez zawsze mozesz z niego skorzystac skoro to takie mile i efektywne

Zaraz pewnie strzelisz eleborat jak to honor nie pozwala ci.. itp. itd..

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

I tak trzymac !

Skoro prawo zezwal na takie dzialania, to winne jest prawo nie ci ludzie

Ktos to prawo uchwali czy nie ?

Nie podoba ci sie ? Juz , dawaj , zbieraj podpisy i zmieniaj prawo !

A poki co prawo obowiazuje i ludzie korzystaja.

Przeciez zawsze mozesz z niego skorzystac skoro to takie mile i efektywne

Zaraz pewnie strzelisz eleborat jak to honor nie pozwala ci.. itp. itd..

 

 

No nie strzelę "eleboratu" bo nie wiem co to 

Ale ty możesz....

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Czyli de facto jest "zwolniony" z prowadzenia normalnego życia rodzinnego?

A w przypadku większych dzieci? Takich szkolnych? Jak siedzenie w domu zony, może spowodować, że mąż będzie lepiej zarabiać? Znowu więcej  pracy kosztem czasu spędzonego z rodziną?

Kosztem  ?

Wieczory i weekendy sa.

Nie mow , ze pracujacy oboje  rodzice maja wiecej czasu dla dzieci

Sorry,ale nie uwierze

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

No nie strzelę "eleboratu" bo nie wiem co to 

Ale ty możesz....

Moge

Juz ci wyjasniam, tak dla sla slabszych

Za slownikiem PWN "elaborat «obszerne opracowanie na piśmie jakiegoś zagadnienia napisane szablonowo, bez inwencji» 

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Kosztem  ?

Wieczory i weekendy sa.

Nie mow , ze pracujacy oboje  rodzice maja wiecej czasu dla dzieci

Sorry,ale nie uwierze

Oczywiście. Przecież dzieciom wystarczy sama matka. Ojciec może być bankomatem tylko. 

A czas spędzony z dzieckiem to również zmiana pieluchy, bieganie z nim po lekarzach, opieka gdy jest chore i pomoc w odrabianiu lekcji. Tak się tworzy więź. Nie tylko podczas weekendowych wypadów do galerii handlowej czy na wycieczki.

6 minut temu, Gość gosc napisał:

Moge

Juz ci wyjasniam, tak dla sla slabszych

Za slownikiem PWN "elaborat «obszerne opracowanie na piśmie jakiegoś zagadnienia napisane szablonowo, bez inwencji» 

Ależ ja wiem co to elaborat. Ale ty nie elaborat mi kazałaś "strzelać".

Pytałam o "eleborat". Może masz jakiś słownik dla bardzo słabych?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście. Przecież dzieciom wystarczy sama matka. Ojciec może być bankomatem tylko. 

A czas spędzony z dzieckiem to również zmiana pieluchy, bieganie z nim po lekarzach, opieka gdy jest chore i pomoc w odrabianiu lekcji. Tak się tworzy więź. Nie tylko podczas weekendowych wypadów do galerii handlowej czy na wycieczki.

Powiedz to zolnierzomna misjach, marynarzom, pracownikom na platformach wiertniczych, kierowcom TIRow itp.

Nawet lekarzom  na 24 godzinnych dyzurach..

8 minut temu, Gość gosc napisał:

Powiedz to zolnierzomna misjach, marynarzom, pracownikom na platformach wiertniczych, kierowcom TIRow itp.

Nawet lekarzom  na 24 godzinnych dyzurach..

A myślisz, że oni tego nie wiedzą?

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ależ ja wiem co to elaborat. Ale ty nie elaborat mi kazałaś "strzelać".

Pytałam o "eleborat". Może masz jakiś słownik dla bardzo słabych?

Mam taki specjalny  dla takich jak ty

Zaczyna sie od : gdy nie mam argumentow to ..

Hm.. widac nie nalezysz do tej czesci spoleczenstwa,ktorej wystarcza pierwsza i ostatnia litera w slowie,reszte mozg czyta automatycznie 

"Nie ma zncazeina kojnoleść ltier skadającyłch się na dane sołwo. Wanże jset tyklo to, żbey pirewsza i osatntia lteria były na soiwm mijsecu; ptzosaołe mgoą być w cakowłitym niedzłaie, a mimo to nadal nie ponwinśimy meić prombleów z pczerzytaenim tego tesktu".

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A myślisz, że oni tego nie wiedzą?

Ale to nie oni maja problem z tym, ze " pracuja kosztem zycia rodzinnego "

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Mam taki specjalny  dla takich jak ty

Zaczyna sie od : gdy nie mam argumentow to ..

Hm.. widac nie nalezysz do tej czesci spoleczenstwa,ktorej wystarcza pierwsza i ostatnia litera w slowie,reszte mozg czyta automatycznie 

"Nie ma zncazeina kojnoleść ltier skadającyłch się na dane sołwo. Wanże jset tyklo to, żbey pirewsza i osatntia lteria były na soiwm mijsecu; ptzosaołe mgoą być w cakowłitym niedzłaie, a mimo to nadal nie ponwinśimy meić prombleów z pczerzytaenim tego tesktu".

 

 

No widzisz. Zanim się zorientowałaś, że napisałaś źle, to bardzo szybko podłapałaś mój wpis i odpisałaś nie omieszkając przy tym sobie pożartować "ze słabszych". A teraz jak się okazało, że jednak nieco się wygłupiłaś to nagle piszesz o braku argumentów. Cudownie! 

8 minut temu, Gość gosc napisał:

Ale to nie oni maja problem z tym, ze " pracuja kosztem zycia rodzinnego "

Tak. Nie mają z tym problemów. Bo tak naprawdę gros facetów ma w dupie życie rodzinne. Mają dzieci po prostu żeby je mieć albo dlatego, że baba chciała.. Dla samego faktu rozpłodu. A kobiety też mają w to w dupie. Facet ma do domu kasę dostarczać dla niej i potomstwa.

24 minuty temu, Gość gosc napisał:

I tak trzymac !

Skoro prawo zezwal na takie dzialania, to winne jest prawo nie ci ludzie

Ktos to prawo uchwali czy nie ?

Nie podoba ci sie ? Juz , dawaj , zbieraj podpisy i zmieniaj prawo !

A poki co prawo obowiazuje i ludzie korzystaja.

Przeciez zawsze mozesz z niego skorzystac skoro to takie mile i efektywne

Zaraz pewnie strzelisz eleborat jak to honor nie pozwala ci.. itp. itd..

 

 

"Strzelisz eleborat" ? Elaborat :-)

Jakoś tak nie można mieć wszystkiego,nie w dzisiejszych szybkich czasach,gdy ciągle się pędzi,spieszy.

Albo kariera (pieniądze)albo rodzina.Można mieć i to i to ale po łebkach i jak ma się duże szczęście.

32 minuty temu, Gość Gość napisał:

No nie strzelę "eleboratu" bo nie wiem co to 

Ale ty możesz....

No wiesz niektóre z tych pań to taki rodzaj specjalnej" inteligencji kafeteriank"i zamiast elaborat to może być eleborat:-)