Ola stewardessa

całkowity upadek moralny tej Olgi, ona zachowuje się jakby była na jakimś haju to nie jest normalne no ale nie ma co się dziwić kiedy przebywając w takim otoczeniu można się zatracić zwariować i chyba tak się stało w przypadku tej stewardesy

Ona nigdy nie byla normalna dziewczyna. Dziwie sie, jakim cudem znalazla sie w Omanie i LOT, bo tam naprawde sprawdzaja každý szczegol i jezeli Ola tak pyskowala i byla niemila dla Klientow…:/

58 minut temu, Gość LLL napisał:

Może się mylę, ale na tym ślubie wygląda i zachowuje się, jak by była mocno "drinknięta", śpiewa, drze się, robi miny,...

Podobno piła "tylko"  sprajta , hehehe

Skrajna nieodpowiedzialność. Piła coś co jej dali. Mogli jej dosypać coś do tego picia. Laska odleciała totalnie. To się źle skończy. Czekam aż MSZ będzie musiał reagować :/
 

To sie moze zle skonczyc...Ona sama jezdzi codziennie pociagem do tej Pooji, wiadomo, jak to wyglada. Biala dziewczyna, ciagle siedzi na telefonie, usmiecha sie..Jakbym byla na miejscu jej chlopaka, to bym w zyciu nie pozwolila na takie "podroze". 

Powiem Wam tak, Pudzia traktuje synka jak lalkę, jak zabawkę, Ona nie zdaje sobie sprawy z tego, że to jest żywy Człowiek, dziecko leży spokojnie, a Ona Go podnosi, przekręca, porusza, kładzie, przewraca.

Olga też nie wie jak się opiekować niemowlakiem, czuję, że te europejskie standardy, mogą zrobić więcej złego, niż dobrego dla Poji , jej męża i dziecka, no chyba, że Olga zostanie tam ze 3 lata

ps. Po co Ola mówi, że na tym weselu pije sprita ?, przecież  widać i słychać, jest dorosła i nikt Jej nie zabrania wypić % ?

A co jak maly bedzie chory? To kto pojde z nim do lekarza? A wiadomo, siostry Pooji zmarly na gruzlice, widac, jakie tam sa warunki. Toaleta tuz obok kuchni, ludzie chodza bez butow, spia na jednym materacu/ lozku..spieprzala bym z dzieckiem i mezem do innego panstwa, bo tam nic dobrego na nich nie czeka.

Jutro do Olgi zadzwonię

4 minuty temu, Gość kuj napisał:

Jutro do Olgi zadzwonię

 

??

Mam znajomą, której mąż jest z Indii. Odwiedzała jego rodzinę i mówi, że Indie sa piękne, ale w życiu by się nie zapuściła samotnie tym bardziej do slamsów jako biała kobieta. Wszędzie chodziła z mężem.

Ola lubi gwiazdorzyć, ma narcystyczną osobowość. A w Indiach się wyróżnia, bo dla nich ma nietypową urodę. W Polsce nikt by jej nie zauważył, nie podziwiał tak jak tam. To co robi, jest moim zdaniem na pokaz. Mogłaby pomóc tej Pooji, pokazać ją raz na insta i pomagać dalej... A tak, mamy brazylianę w 3000 odcinkach.

Jej dzisiejszy live ciężko się oglądało bez zażenowania. Zdzierżyłam tylko kilka minut. 

Pokazówka i uwielbienie do siebie samej - to widać na pierwszy rzut oka.

Heheehhehehehehe

Ola krolowa bollywood

A moim zdaniem Pooja wcale nie jest ładna. Niestety, ale typowa mieszkanka slumsów. I nie piszę tego z wyższością ani pogardą. To po prostu taki typ ludzi. Ola spodziewa się że Pooja coś osiągnie? Pójdzie do pracy/szkoły? Tam kobiety tak nie funkcjonują. Miała okazję zdobyć wykształcenie. Jak widac nie wyszło. Ci ludzie mają inne wartości. Inne przykłady i wzorce - narobić dzieci i jakoś przetrwać z dnia na dzień. Czemu ona chce to zmieniać jeśli oni tego nie chcą? To tak jakby tu do nas ktoś przyjechał, kazał polować na foki i szyć ubrania z ich futer. Zmiana na silę. Wymyśliła sobie jakąś misję i próbuje ustawiać życie ludziom po swojemu. I nawet nie wie czy oni tego chcą bo nie ma jak się z nimi dogadać. Chore.

37 minut temu, Gość gosc napisał:

A moim zdaniem Pooja wcale nie jest ładna. Niestety, ale typowa mieszkanka slumsów. I nie piszę tego z wyższością ani pogardą. To po prostu taki typ ludzi. Ola spodziewa się że Pooja coś osiągnie? Pójdzie do pracy/szkoły? Tam kobiety tak nie funkcjonują. Miała okazję zdobyć wykształcenie. Jak widac nie wyszło. Ci ludzie mają inne wartości. Inne przykłady i wzorce - narobić dzieci i jakoś przetrwać z dnia na dzień. Czemu ona chce to zmieniać jeśli oni tego nie chcą? To tak jakby tu do nas ktoś przyjechał, kazał polować na foki i szyć ubrania z ich futer. Zmiana na silę. Wymyśliła sobie jakąś misję i próbuje ustawiać życie ludziom po swojemu. I nawet nie wie czy oni tego chcą bo nie ma jak się z nimi dogadać. Chore.

Ona nie mówi nic o rozwoju tej dziewczyny, za każdym razem, gdy ktoś jej pisał, że lepiej dać wędkę niż rybę i warto pomyśleć o czymś typu kurs np szycia zamiast dostawy pieniędzy reagowała agresywnie.

Mnie ta dziewczyna męczy i staram się jej nie śledzić żeby się nie irytować. Kiedyś myślałam, że jestem osamotniona w tych poglądach  

Czytała któraś tę jej książkę?

Ja czytalam.

4 minuty temu, Gość Aniu napisał:

Ja czytalam.

I jak wrażenia? Ja nie czytam takich książek i spotkałam się z opinią, że to taki pamiętnik nastolatki, nic ciekawego, ale opinie w Internecie są pozytywne

29 minut temu, Gość Gosc napisał:

I jak wrażenia? Ja nie czytam takich książek i spotkałam się z opinią, że to taki pamiętnik nastolatki, nic ciekawego, ale opinie w Internecie są pozytywne

Dokladnie. CZyta sie bardzo lekko i szybko, niektore rzeczy naprawde ciekawe (lotnictwo, rekrutacja do linii, przygody z pasazerami), niestety obfity jest watek z Pooja, Ola sie powtarza i ciagle o niej marzy...

A i jeszcze mnie zaciekawilo jak sie uczyla do Ryanaira, tylko lezala w ksiazkach i ryczala, ze nie zda...Bo po angielsku, po gruba lektura, bo tego duzo...No w koncu jakos zdala i latala. I mieszkala z Wloszka, ktora ja nie lubila

Szczegolnie watek z Pooja jest ciekawy.Ola opisuje, jak sie w niej prawie zakochala...i jest slynny prysznic.

Dobra, naprawdę unikam takich książek, ale dla Oli zrobię wyjątek i właśnie ją ściągam na czytnik - sorry Ola, nie kupię książki

Już po pierwszej stronie widzę, że styl pisania mnie zmęczy

A  w książce też jest taki sam polski jak na fb? Takie kaleczenie? Czy może była korekta? 

PS. Do tej co pisze o zakochaniu. Masz jakąś obsesję? Widać, które to twoje posty. Ciągle wyskakujesz albo z prysznicem, albo przytulaniem, albo piszesz że jest lesbijką. Tylko to cię interesuje? Jesteś chora.

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

A  w książce też jest taki sam polski jak na fb? Takie kaleczenie? Czy może była korekta? 

 

PS. Do tej co pisze o zakochaniu. Masz jakąś obsesję? Widać, które to twoje posty. Ciągle wyskakujesz albo z prysznicem, albo przytulaniem, albo piszesz że jest lesbijką. Tylko to cię interesuje? Jesteś chora.

Przeczytaj sama i potem sie wypowiadaj  

16 minut temu, Gość lew napisał:

Przeczytaj sama i potem sie wypowiadaj  

wystarczy że czytam twoje obleśne posty. Jak mozna tak komus zagladac pod koldre?

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

wystarczy że czytam twoje obleśne posty. Jak mozna tak komus zagladac pod koldre?

A moze ty jestes chora? nikt nikomu pod koldre nie zaglada. A oprocz oli, ktora nawet w ksiazce opisywala prysznic z Pooja. Sorry, ale dla mnie to troche niesmaczne i nie, nie jest to normalne.

W Europie taka głuchoniema, niesamodzielna osoba nie mógłaby być pełnoprawnym rodzicem. Podobnie jak osoba z zespołem Downa na przykład. Ktoś opisał, jak Pooja przystawia dziecku pięść do twarzy. Sama wychowała się w przemocy i kto wie, czy nie będzie podążać za tymi wzorcami, bo może nie rozumieć, że tak nie powinno się robić. Dla niej to może być po prostu część życia. Nie wiadomo, co będzie robić, jak będzie z dzieckiem sama.

I też zwróciłam uwagę na to gdzie Ola trzyma ręce na ciele Pooji na ostatnim zdjęciu. Trochę dziwne. I w ogóle Pooja jest mega chuda. W ...enkach tego nie widać, ale w spodniach i T-shircie wygląda anorektycznie. 

16 minut temu, Gość Gość napisał:

 

Nia Pooja, ale Ola podobno przystawila dziecku piesc do twarzy.

A Pooja...podziwiam, ze sie tym dzieckiem opiekuje, tylko co bedzie, jak ciotki z Europy nie bedzie.

Ktos widzial dzisiejszego lajwa?

Ja widzialam dziejszego livea -byl o pralce,nasza matka teresa kupila Pooji pralke i o tym opowiadala ,ogolnie zanudza 

Czy ta Ola ma skłonność do kobiet? A może jest bi? 

10 minut temu, Gość Jacuzzi napisał:

Czy ta Ola ma skłonność do kobiet? A może jest bi? 

być może ze jest bi