Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zosia 1992

Mąż znalazł sobie kochankę,zostawil mnie z dzieckiem.

Polecane posty

Nasze małżeństwo wyglądało na udane i ja myślałam że takie jest nie widziałam problemu w tym że czasmi się pokolcimy. Po roku od urodzenia dziecka zaczęłam pomagać mężowi w siłowni zarabialam też swoje pieniądze. Największym problemem w naszym związku było to że mąż lekceważyl mniei dziecko. Nawet kiedy miał wolne to graniczylo z cudem żeby się z nim pozbawił. Nigdy nawet nie zmienił dziecku pampersa. Zawsze miał ważniejsze sprawy. Nigdy nie wy chodziliśmy nigdzie razem bo twierdził że jest domownikiem. Więc i ja byłam zamknięta w domu. On spełniał swoje marzenia i pasję a ja tkwilam w miejscu bo między praca a dzieckiem nie miałam na nic czasu. Mąż ni stąd...napisal mi SMS że chce rozwodu bo mnie już nie kocha ale oczywiście składał cała winę na mnie ze to przeze nie się wypaliło. Ja nie wiedząc o tym że już kogoś ma chodziłam za nim blagalam i płakałam a on w wolnym czasie bawił się dobrze z kochanka. Mimo całej sytuacji teściowa twierdzi że miał powód że to zrobił. Jestem z tym totalnie sama. Moja rodzina mnie wspiera ale to logiczne. W efekcie mąż odszedł do kochanki która odwalila za niego robotę bo do mnie napisała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Rozejsc się, nie ponizac się, nie lazic za nim, nie przeżywać, żyć swoim życiem, dbać o dziecko, nie popuścić ani złotówki alimentów.

I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No to sie pochwaliłaś jak na razie.

A jakieś pytania może masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka

no i ciesz sie ze sie uwolniłas od palanta, niedojrzałego głupka i nie daj sobie wmówic winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale jak ktoś będzie ci wmawiał głupotę, to raczej przyjmij. Z pokorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odwal mu numer

Oddaj mu dziecko, niech wychowuje razem z kochanką, niech się użerają, a ty odwiedzisz dziecko raz w tygodniu. Ułożysz sobie życie i gdy wasze dziecko zacznie dorastać zaczniesz buntować je przeciwko ojcu i jego flamie. Ty będziesz rozpieszczać i na wszystko pozwalać, a jego nazywać starym, wrednym zgredem, z którym się żyć nie da. W rezultacie twoje dziecko gdy tylko stanie pełnoletnie samo ucieknie od ojca do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

10/10!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziecka nie oddałabym nigdy. Jak dorosnie to będzie wiedział jakim ojciec jest ...a. Już mówi na niego Pan tata. Czy mam szansę zabrać mu trochę kasy. Pomagałam mu za darmo przy tym dbając o dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Rozwód z jego winy, bo sobie przygruchał kochankę, więc i alimenty dożywotnio dla ciebie, a dziecku nie może pogorszyć się finansowo po rozwodzie rodziców, więc krzyknij od pana męża jak najwyższe alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa

Szczerze niech ... ala. Nie ma sensu ludzie będą gadać ratować ojej rozwód ale męczyć się w imie czego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

Piszę pracę dotyczącą  Interwencji kryzysowej w rodzinie a roli wsparcia interwenta kryzysowego.

Czy znajdzie się tu ktoś kto korzystał z tego typu pomocy i zechce wypełnić ankietę dotyczącą tego tematu?
Ankieta jest anonimowa, a uzyskane informacje będą wykorzystane w mojej pracy dyplomowej.

Wypełnienie ankiety może zająć około 5 minut.

oto moja ankieta:  https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSf3ZqFt2KG8qEDRvUAGEWyh_3IFEHVk0rw6MK_jaKYLk5g3ng/viewform?usp=sf_link

 

Ponadto, jeśli znają Państwo osoby, które również korzystały ze wsparcia interwenta, proszę o zachęcenie do wypełnienia ankiety.

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic niezwykłego, teraz większość małżeństw się rozpada, ale ciekawi mnie, dlaczego kobiety wybierają pierwszego lepszego, związek słaby, słabo dobrani a mimo wszystko dziecko musi być? Nie szkoda mi Ciebie, ale szkoda mi dziecka... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nic niezwykłego, teraz większość małżeństw się rozpada, ale ciekawi mnie, dlaczego kobiety wybierają pierwszego lepszego, związek słaby, słabo dobrani a mimo wszystko dziecko musi być? Nie szkoda mi Ciebie, ale szkoda mi dziecka... 

To nie tylko kobiety wybierają,  faceci również. Ale to prawda coraz więcej rozwodów. Nie wiem z czego to wynika. Ślepoty ludzi nad pracą nad związkiem? Lenistwem? Braku chęci? Może wpadka? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

To nie tylko kobiety wybierają,  faceci również. Ale to prawda coraz więcej rozwodów. Nie wiem z czego to wynika. Ślepoty ludzi nad pracą nad związkiem? Lenistwem? Braku chęci? Może wpadka? 

Niee.. Trochę na tym świecie żyje.. Kobiety wybierają tego, który gdzieś tam się kolokwialnie mówiac "nawinie". Najczęściej poznają w szkole, na studiach, imprezie i jakoś leci. Nikt im nie wytłumaczył jakich cech mają poszukiwać, bo ojcowie też często przykładem nie świecili... No i w ten sposób facet się nie stara, prosty, słabo wykształcony, brak kultury, nie widział świata, zamknięty i ograniczony, kiepski w łóżku, mało pociągający, zanidbany... Takich znam tysiące i wszyscy mają partnerki! Czy one są z nimi szczęśliwe? Jasne, że nie i jak mogą, to oglądają się za ideałami, których wielu nie ma... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

No właśnie, takich jest tysiące a tych chodzących ideałów, to na palcach jednej ręki można policzyć🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Niee.. Trochę na tym świecie żyje.. Kobiety wybierają tego, który gdzieś tam się kolokwialnie mówiac "nawinie". Najczęściej poznają w szkole, na studiach, imprezie i jakoś leci. Nikt im nie wytłumaczył jakich cech mają poszukiwać, bo ojcowie też często przykładem nie świecili... No i w ten sposób facet się nie stara, prosty, słabo wykształcony, brak kultury, nie widział świata, zamknięty i ograniczony, kiepski w łóżku, mało pociągający, zanidbany... Takich znam tysiące i wszyscy mają partnerki! Czy one są z nimi szczęśliwe? Jasne, że nie i jak mogą, to oglądają się za ideałami, których wielu nie ma... 

Skoro tak uważacie. Ale szczerze mówiąc kiedyś znajomej miała podejrzenie że jest w ciąży. Gdy usłyszałem że nie chciałaby abym był ojcem jej dziecka. Tak sobie myślę dziewczyno nie masz pracy, od 3 miesięcy palisz fajki za nasze pieniądze, ogarnąć się nie możesz... Z resztą do tej pory poznałem tylko jedną kobietę której bym powierzył wychowanie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Niee.. Trochę na tym świecie żyje.. Kobiety wybierają tego, który gdzieś tam się kolokwialnie mówiac "nawinie". Najczęściej poznają w szkole, na studiach, imprezie i jakoś leci. Nikt im nie wytłumaczył jakich cech mają poszukiwać, bo ojcowie też często przykładem nie świecili... No i w ten sposób facet się nie stara, prosty, słabo wykształcony, brak kultury, nie widział świata, zamknięty i ograniczony, kiepski w łóżku, mało pociągający, zanidbany... Takich znam tysiące i wszyscy mają partnerki! Czy one są z nimi szczęśliwe? Jasne, że nie i jak mogą, to oglądają się za ideałami, których wielu nie ma... 

A propo tych cech nawet jeśli ojcowie im nie przekazali to chyba logiczne jakie powinien posiadać przyszły ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam przykre jest to co piszesz tak to bywa życie to jedna wielka loteria Są osoby czułe wrażliwe kochające i są takie co po nich spłynie żyją chwila ta czy inna Trafiłaś na takiego faceta myślę że z tą drugą podobnie nie będzie długo ,to działa w dwie strony są mężczyźni i kobiety nie wszyscy szukają stabilności rodziny jednej kobiety na całe życie czy faceta Widzisz twój mąż to typ skoczka pewnie myśli ze jest macho tylko kwestia czasu jak kiedyś zostanie sam Dobrze ze masz rodzinę bliskich cie wspierają dasz rade czas leczy rany Pomysl po co być z kimś jak tak w chwili zmienił cie dla innej ? Jaka to była milość z jego strony  Powodzenia i głowa do góry poznasz jeszcze kogoś kto pokocha cie prawdziwie za to jaka jesteś Pozdrawiam serdecznie dużo zdrowia życzę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
 

A propo tych cech nawet jeśli ojcowie im nie przekazali to chyba logiczne jakie powinien posiadać przyszły ojciec.

Teoria a praktyka jak widać, często rozmijają się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nic niezwykłego, teraz większość małżeństw się rozpada, ale ciekawi mnie, dlaczego kobiety wybierają pierwszego lepszego, związek słaby, słabo dobrani a mimo wszystko dziecko musi być? Nie szkoda mi Ciebie, ale szkoda mi dziecka... 

Czego nie robi się dla białej ...enki i bycia księżniczką chociaż przez jeden dzień w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×