Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Damian

Wciąż ją kocham

Polecane posty

Gość Damian

Cześć. Chciałbym wam coś opowiedzieć o mojej miłości do jednej kobiety
3 lata temu poznałem cudowną dziewczynę. Wtedy ja miałem 22 lata a  Amelia 17. Od pierwszego spotkania moje serce biło mocniej, takiego uczucia nie czułem nigdy wcześniej (od razu zaznaczę że byłem w wielu związkach wcześniej. Nie był to pierwszy związek). Zawróciła mi w głowie o 360 stopni, było cudownie, dziewczyna moich marzeń. Strasznie ją kochałem i ona mnie tez ,dałbym sobie za nią rękę uciąć. Ale przyszedł kryzys z którego nie potrafiliśmy wyjść. Głownie to moja wina, za mało od siebie dałem w tym związku. Rozeszliśmy się, byliśmy kilka miesięcy bez kontaktu, później znowu się spotykaliśmy , raz mielismy lepszy kontakt raz gorszy. Raz potrafiliśmy się zbliżyć do siebie żeby zaraz oddalić.  Rok temu zrobiła mi dużo nadziei i na tym się skończyło, poznała kogoś a ja poczułem się jak .... Zerwaliśmy kontakt. Później ja związałem się z jedną dziewczyną, myślałem ,że jakoś to będzie, ułożę sobie życie bez Amelii i będę szczęśliwy. Ale to również nie trwało długo.. Zrozumiałem że już chyba nigdy nie poznam i nie pokocham tak bardzo kogoś jak Amelie.. Następnie po tym ostatnim rozstaniu poznałem ładną fajną dziewczynę z którą spotykałem się   jakieś dwa miesiące. I znowu niestety nie byłem szczęśliwy, znowu serce i głowa były gdzieś indziej. Nie chciałem jej ranić i zakończyłem to. Od jakiś kilku miesięcy mam z tą Amelią jakiś tam kontakt. Przeprosiła mnie za tamtą sytuację i w ogóle. Powiem tak... jestem nieszczęśliwie zakochany w Amelii, kocham i tęsknie za nią tak już od 3 lat. Nigdy wcześniej ktoś nie był dla mnie tak ważny jak ona. Ona nawet nie wie ,że ja nadal po tym długim czasie ją kocham Czasami zastanawiam się czy jej nie wyznać uczuć ponownie ale boję się.. Najgorsze jest to ,że nawet jak z nią już nigdy nie będę to boję się że nigdy o niej nie zapomnę i ciężko będzie mi się z kimś związać. Miał ktoś z wam taką sytuacje ?  Jak długo można kochać osobę z którą nie możemy być :( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×