Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kura domowa

Polecane posty

Gość Gość
4 minuty temu, Rescator555 napisał:

A choćby prestiż zawodu do którego wykonywania przygotowują dane studia.

A czym weług ciebie jest ten "prestiż zawodu"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A od kiedy studia uniwersyteckie mają za zadanie przygotowywać do zawodu? Od przygotowywania do zawodu są inne szkoły.

No chyba od zawsze. Chyba studia na prawie przygotowują do wykonywania jednego z zawodów prawniczych, filologia do wykonywania zawodu nauczyciela danego języka czy ma przykład tłumacza. Natomiast do czego przygotowuje kulturoznawstwo czy Kaszubistyka? Nie mam pojęcia, pewnie do zawodu żony faceta który skończył jakiś życiowy kierunek😀.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 minut temu, Gość gość napisał:

Pewnie mu chodzi o to, że informatyka to w jego odbiorze konkretne zajęcie z konkretnymi zarobkami, a kulturoznawstwo no cóż... 😄No cóż można robić po kulturoznawstwie... Pomyślmy... Sporo ha ha, ale Res tego po prostu nie wie, bo ma 2 komórki w mózgu. Jedna odpowiedzialna za żarcie i chlanie, a druga za dupcenie, tylko ta druga jak widać bardzo, ale to bardzo szwankuje.

😛😛😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Rescator555 napisał:

No chyba od zawsze. Chyba studia na prawie przygotowują do wykonywania jednego z zawodów prawniczych, filologia do wykonywania zawodu nauczyciela danego języka czy ma przykład tłumacza. Natomiast do czego przygotowuje kulturoznawstwo czy Kaszubistyka? Nie mam pojęcia, pewnie do zawodu żony faceta który skończył jakiś życiowy kierunek😀.

Nie rozumiesz idei uniwersytetu.

A do czego przygotowują studia na kierunku filozofia? Do jakiego zawodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

A czym weług ciebie jest ten "prestiż zawodu"?

Prestiż zawodu to stopień szacunku jaki dany zawód cieszy się w społeczeństwie. Przeprowadzane są odpowiednie  badania, które to oceniają. Oraz zarobki osiągane przez wykonujących dany zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie rozumiesz idei uniwersytetu.

A do czego przygotowują studia na kierunku filozofia? Do jakiego zawodu?

No chyba do zawodu darmozjada 😀.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Rescator555 napisał:

Prestiż zawodu to stopień szacunku jaki dany zawód cieszy się w społeczeństwie. Przeprowadzane są odpowiednie  badania, które to oceniają. Oraz zarobki osiągane przez wykonujących dany zawód.

A mógłbyś podać jakieś namiary na te badania? Chętnie je poczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Rescator555 napisał:

No chyba do zawodu darmozjada 😀.

Czyli filozofię również należałoby wyśmiać, jeżeli byłoby się Resem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 minut temu, Rescator555 napisał:

No chyba do zawodu darmozjada 😀.

to całkiem jak twoja żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
59 minut temu, Gość Gość napisał:

A mógłbyś podać jakieś namiary na te badania? Chętnie je poczytam.

A sobie szukaj. Nie wiesz co to jest prestiż, to sobie znajdź definicje tego pojęcia a nie zawracasz mi głowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
52 minuty temu, Gość gosc napisał:

to całkiem jak twoja żona.

😛😛😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Rescator555 napisał:

A sobie szukaj. Nie wiesz co to jest prestiż, to sobie znajdź definicje tego pojęcia a nie zawracasz mi głowę?

Pisałeś o badniach. Myślałam, że jakieś znasz. A prestiż to pojęcie względne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Pisałeś o badniach. Myślałam, że jakieś znasz. A prestiż to pojęcie względne.

Wstukaj sobie w google hasło "badania prestiżu zawodów" to będziesz miała. Jestes za tępa, żeby coś znaleźć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Rescator555 napisał:

😛😛😛

Tak tak, Res. Kobita skończyła niby dobre studia (takie, któych Res nie wyśmiewa) ale niespecjalnie odpowiadające jej zainteresowaniom i wyuczony zawód nispecjalnie ją kręcił. Szybciutko więc wybrała inny sposób na życie i utrzymanie. Dawanie dupy Resowi. To moża robić nawet bez podstawówki. Tylko jaki poziom kształcenia musiał być wtedy, skoro kobita nawet nie potrafi zająć się płaceiem rachunków, załatwić sprawy urzędowej czy wymyślić jak odpalić kosiarkę / przeczytać instukcję? Chyba niezbyt wysoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Tak tak, Res. Kobita skończyła niby dobre studia (takie, któych Res nie wyśmiewa) ale niespecjalnie odpowiadające jej zainteresowaniom i wyuczony zawód nispecjalnie ją kręcił. Szybciutko więc wybrała inny sposób na życie i utrzymanie. Dawanie dupy Resowi. To moża robić nawet bez podstawówki. Tylko jaki poziom kształcenia musiał być wtedy, skoro kobita nawet nie potrafi zająć się płaceiem rachunków, załatwić sprawy urzędowej czy wymyślić jak odpalić kosiarkę / przeczytać instukcję? Chyba niezbyt wysoki.

😜😜😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Wstukaj sobie w google hasło "badania prestiżu zawodów" to będziesz miała. Jestes za tępa, żeby coś znaleźć?

Ciekawe. Profesor kulturoznawstwa czy filozofii będzie miał większy prestiż niż informatyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Rescator555 napisał:

Wstukaj sobie w google hasło "badania prestiżu zawodów" to będziesz miała. Jestes za tępa, żeby coś znaleźć?

Nauczycielka ipięlegniarka, które zwykle tak obśmiewasz mają większy prestiż niż informatyk. Bardzo interesujące dane. Nie ma nic o marynarzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Ciekawe. Profesor kulturoznawstwa czy filozofii będzie miał większy prestiż niż informatyk.

A magister kulturoznawstwa też będzie miał większy prestiż niż magister informatyki? 

Sam swego czasu napisałem z marszu, ot tak sobie znajomej dziewczynie, studentce kulturoznawstwa rozdział jakiejs tam pracy semestralnej. Dziewczyna dostała bardzo dobry, a mój rozdział uznany został za najciekawszy. Praca była o czekoladzie w kulturze, a mój rozdział był o Jorge Amado, ilustrowany zdjęciami z Ilheusu. Takie to studia😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nauczycielka ipięlegniarka, które zwykle tak obśmiewasz mają większy prestiż niż informatyk. Bardzo interesujące dane. Nie ma nic o marynarzach.

No to fajnie, niech sobie jedzą ten prestiż. Smacznego 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Iibed napisał:

a co w tym dziwnego infomatyke na byle uczelni moze skonczyc kazdy a profesorem w jakiejkolwiek dziedzinie moga zostac nieliczni do tego trzeba miec publikacje, recenzje badanai itd. chociaz i wsrod profesorow nie brakuej kompletnych ...ow czego przykladem sa ci z komisji smolenskiej czy ten oskarzony o plagiaty nadworny wazeliniarz pisu a moze robia to dla kasy kto wie. 

 

 

Wiesz, chodzi o to, że generalnie są ludzi, którzy chichoczą jak nastolatka na sam dźwięk słowa kulturoznawstwo a folozofów nazywają darmozjadami. Nie to co zawód informatyka. Taaaaki prestiż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
13 minut temu, Rescator555 napisał:

A magister kulturoznawstwa też będzie miał większy prestiż niż magister informatyki? 

Sam swego czasu napisałem z marszu, ot tak sobie znajomej dziewczynie, studentce kulturoznawstwa rozdział jakiejs tam pracy semestralnej. Dziewczyna dostała bardzo dobry, a mój rozdział uznany został za najciekawszy. Praca była o czekoladzie w kulturze, a mój rozdział był o Jorge Amado, ilustrowany zdjęciami z Ilheusu. Takie to studia😀

Nie znajduję takich badań, które szeregowałby profesorów według prestiżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
17 minut temu, Rescator555 napisał:

No to fajnie, niech sobie jedzą ten prestiż. Smacznego 😀

Wiesz, ja tam w dupie mam prestiż, ale ty jednak zwracasz na tą uwagę. To chyba taki dyplom pielęgniarki czy osoby po studiach nauczycielskich jest dla ciebie więcej wart niż dyplom informatyka, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 jakims cudem uzyskaly mature tam ida  wiadomo ze jest tez tam grupa osob inteligentnych ktore cos z tego wyniosa ale wiekszosc to tluki.

Ty naprawdę nie wiesz o czym mówisz, teraz "cudem" mature największy tłuk zda i to uwaga uwaga z matematyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość gość napisał:

 jakims cudem uzyskaly mature tam ida  wiadomo ze jest tez tam grupa osob inteligentnych ktore cos z tego wyniosa ale wiekszosc to tluki.

Ty naprawdę nie wiesz o czym mówisz, teraz "cudem" mature największy tłuk zda i to uwaga uwaga z matematyki.

Podstawową tak. Każdy tłuk zda. Gimnazjum wystarczy w zupełności jeśli ktoś potrafi logicznie myśleć. Ale z rozszerzoną mogą być problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Wiesz, ja tam w dupie mam prestiż, ale ty jednak zwracasz na tą uwagę. To chyba taki dyplom pielęgniarki czy osoby po studiach nauczycielskich jest dla ciebie więcej wart niż dyplom informatyka, co?

To może łaskawie cofnij się do mojego wpisu, i przeczytaj, że moim zdaniem o prestiżu świadczy nie tylko szacunek, jakim zawód się cieszy, ale także zarobki osiągane przez przedstawicieli.

 A akurat u mnie prestiż nauczycieli czy pielęgniarek jest zbliżony do zera, i to nie z powodu marnych zarobków, ale z powodu jakości ich pracy. Dno i dwa metry mułu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Nie znajduję takich badań, które szeregowałby profesorów według prestiżu.

To pomysł samodzielnie. Za trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

To może łaskawie cofnij się do mojego wpisu, i przeczytaj, że moim zdaniem o prestiżu świadczy nie tylko szacunek, jakim zawód się cieszy, ale także zarobki osiągane przez przedstawicieli.

 A akurat u mnie prestiż nauczycieli czy pielęgniarek jest zbliżony do zera, i to nie z powodu marnych zarobków, ale z powodu jakości ich pracy. Dno i dwa metry mułu. 

Tak, jak ktoś miał kiepskich nauczycieli to rzeczywiście może ich nie poważać. Ale wrzucanie wszystkich nauczycieli i wszystkich pielęgniarek do jednego wora, jest słabe.

Kontynuujac jednak rozmowę o tym co tobie wydaje się bardziej lub mniej prestiżowe. Naprawdę zamerzasz chichotać jak nastolatka z ludzi, którzy studiują niej prestiżowe kierunki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

To pomysł samodzielnie. Za trudne?

Myślę, że mogłabym ocenić zbyt subiektywnie. Jednak wołałabym zobaczyć wyniki badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

" akurat u mnie prestiż nauczycieli czy pielęgniarek jest zbliżony do zera, i to nie z powodu marnych zarobków, ale z powodu jakości ich pracy. Dno i dwa metry mułu. "

Res to według tej teorii jakim dnem  i gównem  jest twoja  żonka która usamodzielnienie nie potrafi zapłacić rachunku za prąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Tak, jak ktoś miał kiepskich nauczycieli to rzeczywiście może ich nie poważać. Ale wrzucanie wszystkich nauczycieli i wszystkich pielęgniarek do jednego wora, jest słabe.

Kontynuujac jednak rozmowę o tym co tobie wydaje się bardziej lub mniej prestiżowe. Naprawdę zamerzasz chichotać jak nastolatka z ludzi, którzy studiują niej prestiżowe kierunkiem?

A skad ty wiesz jakich kto miał nauczycieli? Nie przyszło ci do głowy, że można coś wiedzieć nie tylko na podstawie własnych doświadczeń? To szkoda, bo powinno.

Ocena zawodu, to siła rzeczy wrzucanie wszystkich wykonujących ten zawod do jednego worka.

Jak nastolatka to chichoczą tobie podobne i to w dodatku z własnych,  głupich niby "dowcipów". Natomiast jakoś nie mam specjalnego uznania do wartości studiów na różnych kosmetologiach czy kulturoznawstwach. No nie mam i tyle. Ale widzę, że bardzo was to boli, co potwierdza moje domysły, że pokonczylyscie właśnie jakieś takie goowniane studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×