Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justyna

Ciężarne chodzą po galeriach jak damulki

Polecane posty

Gość Optymistka

Dziękuję za wsparcie komuś tam wyżej 🙂 Tak, brak drzemki (u mnie już od dwóch tygodni to musi być dwie godziny od 14-16), chodzenie do toalety na wymioty, siedzenie w jednej pozycji przed komputerem i związany z tym wszystkim stres wyrządzą więcej szkody niż złe tsh i cukier. Pomijając to, że wyniki mam przepiękne.

I dobrze Klara pisze - MY okradamy państwo? No moi drodzy, to jest naprawdę dobry żart, Bareja by się uśmiał. Z czego idą zasiłki dla tych, co nie pójdą do pracy, stale odmawiają przyjęcia pracy w PUP za to produkują dzieci, którym potem brakuje podstawowych warunków do rozwoju? Z czego idzie kasa na nagrody i wyróżnienia dla polityków? Na ich wystawne prywatne życie, które opłaca skarb państwa? Z czego finansowane są zwroty podatku dla Ukraińców, którzy pracują u nas przez kilka miesięcy, a przysługuje im ulga na dzieci, które palca nie postawiły na polskiej ziemi i nawet nie wiadomo czy istnieją? To MY okradamy państwo? Wydaje mi się, że przez te kilkanaście miesięcy, kiedy pobieramy zasiłek w ciąży, dostajemy o wiele mniej pieniędzy razem wziętych niż tyle, ile polityk potrafi prze,pier,dolić w jeden wieczór z kolegami w ekskluzywnej restauracji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swieta

Dobra  to teraz ja wam powiem z własnego doświadczenia. Pracowałam w jednej firmie- kilka zaszło,reakcja szefowej jak trzeba było szukać pracowników- 0 kobiet, bo jeszcze zajdą. 2ga firma - paniuśki jak wracały po ciążach- była likwidacja stanowiska pracy momentalnie. Ostały się te , które w ciąży w miarę pracowały.  

Czasem robicie złą robotę innym kobietom...

Co do ciężarnych galerianek , też mnie trochę irytują. 20 minut łażenia i stania nad jedną rzeczą wybierając nie męczy- ale stanie w kolejce 5. min jest nie do przejścia 😄

Ogólnie denerwują mnie tylko lenie , które robią to z premedytacją i uważają że im się należy , a ciaża to ich jedyny sukces, który ma otwierać wszystkie furtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
2 minuty temu, Gość swieta napisał:

Dobra  to teraz ja wam powiem z własnego doświadczenia. Pracowałam w jednej firmie- kilka zaszło,reakcja szefowej jak trzeba było szukać pracowników- 0 kobiet, bo jeszcze zajdą. 2ga firma - paniuśki jak wracały po ciążach- była likwidacja stanowiska pracy momentalnie. Ostały się te , które w ciąży w miarę pracowały.  

Czasem robicie złą robotę innym kobietom...

Co do ciężarnych galerianek , też mnie trochę irytują. 20 minut łażenia i stania nad jedną rzeczą wybierając nie męczy- ale stanie w kolejce 5. min jest nie do przejścia 😄

Ogólnie denerwują mnie tylko lenie , które robią to z premedytacją i uważają że im się należy , a ciaża to ich jedyny sukces, który ma otwierać wszystkie furtki.

To z tym staniem w kolejce to masz trochę racji. Kiedyś przede mną wepchnęła się typowa madka, och jak ona się źle czuła... Po zakupach weszłam na chwilę do drogerii obok, a tam ta sama baba wybierała jakieś kosmetyki i z ekspedientką komentowała, że ten zapach zły, tamten jakiś nie taki... 

Jak ja sobie pomyślę o drogerii to już mi się w głowie kręci 🤣 A na zakupy wybiorę się może w listopadzie jak już naprawdę będę musiała. Nienawidzę galerii i zakupów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Dokładnie Klara. Płaci się od każdego zarobionego brutto tysiąca 100 zł nfzetu, a człowiek skorzystać jak potrzebuje nie może. Do głupiego endokrynologa kolejki po rok czasu. Ale to pracujące ciężarne okradają państwo. Bezrobotna, patologiczna ciężarna korzysta z tego za darmo, bo sama nic nie wpłaca. Potem zasiłeczki sreczki i nauka swoich dzieci, że się pracować nie opłaca, bo państwo da. Wszędzie naokoło tak jest. Uje/bać pracującą ciężarną, bo najlepszy cel, a gloryfikować ściemniaczy w pracy i bezrobotne królice. 

Dokładnie do bezrobotnych królików nikt się nie przypieprza, utrzymujemy ich i ich dzieci. Nie zapominajmy też że i nasze i ich dzieci mają ojców ale wg społeczeństwa te dzieci to sprawa wyłącznie kobiet. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
38 minut temu, Gość swieta napisał:

Dobra  to teraz ja wam powiem z własnego doświadczenia. Pracowałam w jednej firmie- kilka zaszło,reakcja szefowej jak trzeba było szukać pracowników- 0 kobiet, bo jeszcze zajdą. 2ga firma - paniuśki jak wracały po ciążach- była likwidacja stanowiska pracy momentalnie. Ostały się te , które w ciąży w miarę pracowały.  

Czasem robicie złą robotę innym kobietom...

Co do ciężarnych galerianek , też mnie trochę irytują. 20 minut łażenia i stania nad jedną rzeczą wybierając nie męczy- ale stanie w kolejce 5. min jest nie do przejścia 😄

Ogólnie denerwują mnie tylko lenie , które robią to z premedytacją i uważają że im się należy , a ciaża to ich jedyny sukces, który ma otwierać wszystkie furtki.

Nie widziałam żeby któraś prosiła o pierwszeństwo w kasie pierwszeństwa. Sama też nigdy tego nie robiłam, ani żaden Janusz mnie nie przepuscił mimo że widzieli moją zaawansowaną ciążę. 

poza tym jest różnica między 20 minutami spaceru, a pięcioma minutami stania dla ciężarnej kobiety ale komu ja to tłumaczę... idź na wykop albo na demociki dziecko drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

 Co wy pierdo****e!! Ja pracowałam jako nauczyciel w przedszkolu. Od razu na początku ciąży poszłam na zwolnienie bo myślę o swoim dziecku! Praca to wylegarnia chorób, stresu itp! Zus przez parę lat okradal z mojej pensji ponad 1000 złoty miesięcznie i właśnie teraz mam ŚWIETE PRAWO być na L4.  Myślę o sobie i dziecku. Jak coś złego się stanie to szef, koleżanki wszysscy będą mieli to szeroko w du..ie!! Lepiej zajmijcie się facetami co biorą zwolnienia a leżą sobie na wyspach Kanaryjskich a od kobiet które chcą przeżyć ciążę w spokoju proszę się odwalic!!! Każda z nas ma inne objawy ciążowe i jeżeli chce dobie siedzieć w domu to ma do tego prawo!!!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

 Co wy pierdo****e!! Ja pracowałam jako nauczyciel w przedszkolu. Od razu na początku ciąży poszłam na zwolnienie bo myślę o swoim dziecku! Praca to wylegarnia chorób, stresu itp! Zus przez parę lat okradal z mojej pensji ponad 1000 złoty miesięcznie i właśnie teraz mam ŚWIETE PRAWO być na L4.  Myślę o sobie i dziecku. Jak coś złego się stanie to szef, koleżanki wszysscy będą mieli to szeroko w du..ie!! Lepiej zajmijcie się facetami co biorą zwolnienia a leżą sobie na wyspach Kanaryjskich a od kobiet które chcą przeżyć ciążę w spokoju proszę się odwalic!!! Każda z nas ma inne objawy ciążowe i jeżeli chce dobie siedzieć w domu to ma do tego prawo!!!! 

ale co ty tak przeżywasz? Przecież nad tymi ciężarnymi ujadają zazdrosne bezrobotne mamuśki które podają się za te rzekomo pracujące do rozwarcia, no żadna pracująca kobieta takich bzdur nie wymyśla 😛 albo chłopcy stulejkowcy, wieczne prawiczki, którzy ogólnie kobiet nienawidzą. Ubolewają nad tymi swoimi podatkami niby, a w rzeczywistości też są bezrobotni i siedzą u mamusi na maminym garnuszku, od rana do nocy na kompie.

Serio nie wiem czy jest się czym przejmować. Same przegrywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ale głupoty wypisujesz z dvpy... Czytać się tego nie da. 

Bo napisalam prawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 godzin temu, Klara napisał:

Nie mierz wszystkich swoją miarą. 

Staram się być dobrym człowiekiem, miłym, spokojnym i rozmawiającym.

Jako klient, jako pacjent, jako koleżanka z pracy. 

Dlatego ciężko mi się odbiera jad innych, bo mimo wieku, wciąż nie dociera do mnie, że nie zawsze to co dajesz - wraca. 

 

Ty moze jesteś wzorem cnót wszelakich, ale chciałam pokazać, że kobiety również są częścią tego społeczeństwa i również tak jak inni są upierdliwymi klientkami i niefajnymi współpracownikami. A potem idą na L4 w ciąży bo "ludzie są tacy podli"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Ty moze jesteś wzorem cnót wszelakich, ale chciałam pokazać, że kobiety również są częścią tego społeczeństwa i również tak jak inni są upierdliwymi klientkami i niefajnymi współpracownikami. A potem idą na L4 w ciąży bo "ludzie są tacy podli"...

Jasne, przecież mój apel nie dotyczyl tylko mężczyzn, tylko nas wszystkich ogólnie. Gdybyśmy wszyscy starali się być mili dla drugiego człowieka, mielibyśmy lepsza atmosferę wszędzie. I wtedy problem l4 by się rozwiązał. Nie tylko tych l4 w ciąży, ale też często lewych l4 normalnych 😉

No przecież to starałam się wytłumaczyć:) 

I nie, nie jestem wzorem cnót wszelakich, wbrew temu jak próbujesz mi dogrysc. Natomiast pod tym względem się staram, bo lubię w pracy mieć dobrą atmosferę, a pracując z ludźmi i mając doczynienia z klientem, zawsze staram się być miłym i wyrozumiałym klientem 🙂 tu chodzi o odrobinę empatii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gość gosc napisał:

Ty moze jesteś wzorem cnót wszelakich, ale chciałam pokazać, że kobiety również są częścią tego społeczeństwa i również tak jak inni są upierdliwymi klientkami i niefajnymi współpracownikami. A potem idą na L4 w ciąży bo "ludzie są tacy podli"...

,, Jesteście koleżankami z pracy, kolegami, przełożonym, Klientami w różnych miejscach. JAKBY BYŁO W WAS MNIEJ JADU I DOBRZE BY SIĘ Z WAMI PRACOWALO to myślę, że wtedy l4 w ciąży nie byłoby tak popularne"

To fragment mojej wypowiedzi. Nie ma nigdzie gwiazdki, że nie dotyczy kobiet w ciąży 😉 natomiast to czego oczekuję jest nierealna idyllą 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisek
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Bo napisalam prawdę?

wyśmiane głupoty zawsze dla takich imbecyli są prawdą objawioną.... tak, tak prawdę napisałaś. Byczę się za cudze pieniądze.

Pracuję nieprzerwanie od 19 roku życia, mam 34 lata, przez 15 lat odciągnęli mi krocie na sluzbę zdrowia. Jestem w pierwszej i ostatniej ciąży. W życiu w szpitalu nie byłam. Do lekarzy specjalistów jak potrzebuję chodzę prywatnie. Przecież nie będę na okulistę czekać rok, bo to są rzeczy które czekać nie mogą. Za okulary też płacę po 400 czy 500zł za same szkła, bo to co jest refundowane to jakiś śmiech na sali i ty mi smarku powiesz, że się "byczę za cudze"? Może jeszcze za twoje?  To jest moje ubezpieczenie, na które płacę od 15 lat i wara ci od niego, wara ci od cudzych pieniędzy.

reszty twoich kre/tyńskih wypocin nawet nie komentuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość lisek napisał:

wyśmiane głupoty zawsze dla takich imbecyli są prawdą objawioną.... tak, tak prawdę napisałaś. Byczę się za cudze pieniądze.

Pracuję nieprzerwanie od 19 roku życia, mam 34 lata, przez 15 lat odciągnęli mi krocie na sluzbę zdrowia. Jestem w pierwszej i ostatniej ciąży. W życiu w szpitalu nie byłam. Do lekarzy specjalistów jak potrzebuję chodzę prywatnie. Przecież nie będę na okulistę czekać rok, bo to są rzeczy które czekać nie mogą. Za okulary też płacę po 400 czy 500zł za same szkła, bo to co jest refundowane to jakiś śmiech na sali i ty mi smarku powiesz, że się "byczę za cudze"? Może jeszcze za twoje?  To jest moje ubezpieczenie, na które płacę od 15 lat i wara ci od niego, wara ci od cudzych pieniędzy.

reszty twoich kre/tyńskih wypocin nawet nie komentuję.

a co ty robilas przez te lata że dzieci do tej pory nie zrobiłaś? jest czas na szkołę, pracę o dzieci. Twój czas minął kochanie. Trzeba było myśleć wcześniej, a nie ganiac po klubach bo ty musisz się wyszaleć i teraz wszyscy musimy łożyć na twoje niesprawne stare ciało. Ja ci nawet wierzę, że musisz być na tym zwolnieniu, nic dziwnego w tym wieku i po takim oraniu organizmu alkoholem, fajkami, imprezami i uj wie czym jeszcze. Masakra tyle lat zmarnować a teraz się obudzić że się chce miec dzieci bo ostatni dzwonek. tak właśnie wyglądają ciąże po trzydziestce.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość gość napisał:

a co ty robilas przez te lata że dzieci do tej pory nie zrobiłaś? jest czas na szkołę, pracę o dzieci. Twój czas minął kochanie. Trzeba było myśleć wcześniej, a nie ganiac po klubach bo ty musisz się wyszaleć i teraz wszyscy musimy łożyć na twoje niesprawne stare ciało. Ja ci nawet wierzę, że musisz być na tym zwolnieniu, nic dziwnego w tym wieku i po takim oraniu organizmu alkoholem, fajkami, imprezami i uj wie czym jeszcze. Masakra tyle lat zmarnować a teraz się obudzić że się chce miec dzieci bo ostatni dzwonek. tak właśnie wyglądają ciąże po trzydziestce.

 

Ja nie mogę 😂😂😂😂

Co za łeb😂😂😂😂 

Co za logika

Co za troll 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
22 godziny temu, Optymistka napisał:

Ale jak szef gdzieś krąży, to od razu są na miejscu i pokazują jak ciężko pracują! 

Każdy sądzie według siebie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
22 godziny temu, Gość gość napisał:

Dokładnie! Prawda jest taka, że jest więcej takich ściemniaczy, niż ciężarnych. Niektórzy potrafią być na takim L4 nawet ze 4 miesiące w roku i to nie tylko jeśli chodzi o urlop. Idzie po L4, bo tak mu się uznało. Wystarczy raz w miesiącu po tygodniu. I jest 3-4 miesiące. Pracuję w fabryce i kolegów w pracy mam sporo, to widzę. Pierdzieleni symulanci.

Koledzy to pierdzieleni symulanci. A ciężarne symulyujace, że taaaaak się źle czują i NIE mogą pracować to są super 😉

To się nazywa hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 godzin temu, Gość gość napisał:

Widać, że w ciąży nie byłaś, a jak byłaś to nie zdajesz sobie sprawy, że to nie o delikatność ciężarnej chodzi, tylko o to, że stres przechodzi na dziecko. A im więcej stresu, tym może być słabsza odporność dziecka. Zarzuciłaś Optymistce brak rozumu, a prawda jest taka, ze to hashimoto i cukrzyca narobi mniej szkód u płodu, niż stres. I wiesz co niedouczona kre/tynko. Im bardziej odporne i mniej podatne na choroby dzieci, tym mniej w przyszłości chorych siedzących co chwilę na L4 dorosłych, którzy będą zapierdzielać na to, żebyś miała wypłaconą swoją ciężko wypracowaną emeryturkę. Pomijam też te kolejki do lekarzy specjalistów. Ale najważniejsze dojebać ciężarnej, że leń i złodziej.

Dalej uważam, że trzeba być niespełna rozumu, zeby zachodzić w ciążę mając takie choroby.

nie nadajecie się do życia, skoro normalne sytuacje życiowe (np. praca zawodowa) powodują u was taki stres, ze może on negatywnie wpłynąć na zdrowie płodu. A skoro wy nie nadajecie się do życia to po cholerę płodzicie kolejne osoby takie jak wy? Jaki macie wpływ na to, że nie przydarzy się wam w ciąży coś prawdziwie stresującego? Wtedy urodzicie naprawdę mocno chorego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 godzin temu, Gość gość napisał:

Nie widziałam żeby któraś prosiła o pierwszeństwo w kasie pierwszeństwa. Sama też nigdy tego nie robiłam, ani żaden Janusz mnie nie przepuscił mimo że widzieli moją zaawansowaną ciążę. 

poza tym jest różnica między 20 minutami spaceru, a pięcioma minutami stania dla ciężarnej kobiety ale komu ja to tłumaczę... idź na wykop albo na demociki dziecko drogie.

"20 minut łażenia i stania nad jedną rzeczą"

Naucz się czytać ze zrozumiem, Bo słabo ci to wychodzi. Idź lepiej na demociki czy wykop i nie zawracaj gitary normalnym ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 godziny temu, Gość gość napisał:

ale co ty tak przeżywasz? Przecież nad tymi ciężarnymi ujadają zazdrosne bezrobotne mamuśki które podają się za te rzekomo pracujące do rozwarcia, no żadna pracująca kobieta takich bzdur nie wymyśla 😛 albo chłopcy stulejkowcy, wieczne prawiczki, którzy ogólnie kobiet nienawidzą. Ubolewają nad tymi swoimi podatkami niby, a w rzeczywistości też są bezrobotni i siedzą u mamusi na maminym garnuszku, od rana do nocy na kompie.

Serio nie wiem czy jest się czym przejmować. Same przegrywy.

Przyganiał przegryw przegrywowi 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
44 minuty temu, Gość lisek napisał:

wyśmiane głupoty zawsze dla takich imbecyli są prawdą objawioną.... tak, tak prawdę napisałaś. Byczę się za cudze pieniądze.

Pracuję nieprzerwanie od 19 roku życia, mam 34 lata, przez 15 lat odciągnęli mi krocie na sluzbę zdrowia. Jestem w pierwszej i ostatniej ciąży. W życiu w szpitalu nie byłam. Do lekarzy specjalistów jak potrzebuję chodzę prywatnie. Przecież nie będę na okulistę czekać rok, bo to są rzeczy które czekać nie mogą. Za okulary też płacę po 400 czy 500zł za same szkła, bo to co jest refundowane to jakiś śmiech na sali i ty mi smarku powiesz, że się "byczę za cudze"? Może jeszcze za twoje?  To jest moje ubezpieczenie, na które płacę od 15 lat i wara ci od niego, wara ci od cudzych pieniędzy.

reszty twoich kre/tyńskih wypocin nawet nie komentuję.

No byczysz się za składki osób, które nigdy w ciąży nie były i nie będą, nie chodzą na l4, nie byli w szpitalu i leczą się prywatnie.

Szach mat 😄 smarkatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisek
5 minut temu, Gość gosc napisał:

Dalej uważam, że trzeba być niespełna rozumu, zeby zachodzić w ciążę mając takie choroby.

nie nadajecie się do życia, skoro normalne sytuacje życiowe (np. praca zawodowa) powodują u was taki stres, ze może on negatywnie wpłynąć na zdrowie płodu. A skoro wy nie nadajecie się do życia to po cholerę płodzicie kolejne osoby takie jak wy? Jaki macie wpływ na to, że nie przydarzy się wam w ciąży coś prawdziwie stresującego? Wtedy urodzicie naprawdę mocno chorego człowieka.

ty się za to nadajesz do życia 

akurat hormon stresu jest bardzo istotny w ciąży. Co innego przed i po, a co innego w trakcie. Zresztą ja akurat od trzech miesięcy wymiotuję co 40-60 minut, wyglądam jak śmierć na chorągwi, a musiałabym siedzieć z dwiema osobami w biurze i jeszcze 2 razy w tygodniu jeździć z szefem do klientów. Nie wiem jak ty sobie to wobrażasz "przepraszam państwa, tylko pójdę za krzak i puszczę pawika" bo akurat klientow odwiedzamy w szczerym polu albo w trakcie budowy 😄 No tak wiem nie nadaję się do dzieci i do życia bo mam wymioty w ciąży... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Swoją drogą to ładnie odnosicie się do ludzi. Smarki, przegrywy, stulejkowcy. No jad się leje aż miło. Jakoś nie wierzę, że jesteście takimi idealnymi klientkami i koleżankami z pracy. Wy musicie chodzić na zwolnienia bo same jesteście wredne dla ludzi i ludzie odpłacają wam tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość lisek napisał:

ty się za to nadajesz do życia 

akurat hormon stresu jest bardzo istotny w ciąży. Co innego przed i po, a co innego w trakcie. Zresztą ja akurat od trzech miesięcy wymiotuję co 40-60 minut, wyglądam jak śmierć na chorągwi, a musiałabym siedzieć z dwiema osobami w biurze i jeszcze 2 razy w tygodniu jeździć z szefem do klientów. Nie wiem jak ty sobie to wobrażasz "przepraszam państwa, tylko pójdę za krzak i puszczę pawika" bo akurat klientow odwiedzamy w szczerym polu albo w trakcie budowy 😄 No tak wiem nie nadaję się do dzieci i do życia bo mam wymioty w ciąży... 

To nie rób sobie czasem drugiego dziecka. Wiesz, pracę możesz zawsze olać i iść sobie na L4 ale dziecka już nie olejesz (chyba???) i nikt ci L4 nie da, żeby cię zwolnić z opieki nad nim.

Nie wiem jakim cudem kobiety, mające już dzieci, nawet małe dzieci, rodzą kolejne? I te kolejne są zdrowe. No babki muszą być jakimiś pancernymi mutantami.

Chyba tak samo jak nasze matki, które nie dostawały L4 na ciążę,pracowały do końca i rodziły zdrowe dzieci. Niesłychane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość gosc napisał:

"20 minut łażenia i stania nad jedną rzeczą"

Naucz się czytać ze zrozumiem, Bo słabo ci to wychodzi. Idź lepiej na demociki czy wykop i nie zawracaj gitary normalnym ludziom.

a skąd te dokladne dane co do minuty? mierzysz czas stania cieżarnym babom w galeriach? no skąd masz takie dokładne info? nikt nie stoi nad jedną rzeczą 20 minut de/bilu, a już na pewno nie baba w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość gosc napisał:

Swoją drogą to ładnie odnosicie się do ludzi. Smarki, przegrywy, stulejkowcy. No jad się leje aż miło. Jakoś nie wierzę, że jesteście takimi idealnymi klientkami i koleżankami z pracy. Wy musicie chodzić na zwolnienia bo same jesteście wredne dla ludzi i ludzie odpłacają wam tym samym.

Nie no, tacy jak ty nienawidzący ciężarnych będą mnie nazywać złodziejką, krową, szma/tą, oszustką, bo takie tutaj teksty leciały, a ja będę nadstawiać drugi policzek. 

Ty piszesz o jadzie? Najpierw sami wyzywacie i obrażacie,  a jak ktoś wam odpowiada tym samym to nagle: "o jeju ile jadu! SAKREBLEEEE!" nie bądź śmieszna. Ja akurat nikogo tu nie obrzuciłam epitetami, bo mi szkoda języka na ludzi Twojego pokroju ale w ogóle się nie dziwię tym kobietom. Wam się wydaje, że wam wszystko wolno, a innym nie wolno nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
10 minut temu, Gość gość napisał:

a skąd te dokladne dane co do minuty? mierzysz czas stania cieżarnym babom w galeriach? no skąd masz takie dokładne info? nikt nie stoi nad jedną rzeczą 20 minut de/bilu, a już na pewno nie baba w ciąży.

To nie ja pisałam. Ja tylko zwróciłam ci uwagę, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Autorka postu, który komentowałaś, wyraźnie pisała o "łażeniu i staniu". A ty mimo tego swoje.

I kto tu jest de/bilem?

"nikt nie stoi nad jedną rzeczą 20 minut" - na pewno? Mierzysz czas ludziom ile stoją nad jedną rzeczą? 😄😄😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
8 minut temu, Gość gość napisał:

Nie no, tacy jak ty nienawidzący ciężarnych będą mnie nazywać złodziejką, krową, szma/tą, oszustką, bo takie tutaj teksty leciały, a ja będę nadstawiać drugi policzek. 

Ty piszesz o jadzie? Najpierw sami wyzywacie i obrażacie,  a jak ktoś wam odpowiada tym samym to nagle: "o jeju ile jadu! SAKREBLEEEE!" nie bądź śmieszna. Ja akurat nikogo tu nie obrzuciłam epitetami, bo mi szkoda języka na ludzi Twojego pokroju ale w ogóle się nie dziwię tym kobietom. Wam się wydaje, że wam wszystko wolno, a innym nie wolno nic.

No widzisz. A ja zostałam zwyzywana od de/bili bo zwróciłam uwagę, że ktoś nie rozumie co czyta 😄😄😄

Takie to chodzące wzory cnót i łagodności a za byle co to jadą za takimi tekstami, że aż uszy więdną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
10 minut temu, Gość gość napisał:

Nie no, tacy jak ty nienawidzący ciężarnych będą mnie nazywać złodziejką, krową, szma/tą, oszustką, bo takie tutaj teksty leciały, a ja będę nadstawiać drugi policzek. 

Ty piszesz o jadzie? Najpierw sami wyzywacie i obrażacie,  a jak ktoś wam odpowiada tym samym to nagle: "o jeju ile jadu! SAKREBLEEEE!" nie bądź śmieszna. Ja akurat nikogo tu nie obrzuciłam epitetami, bo mi szkoda języka na ludzi Twojego pokroju ale w ogóle się nie dziwię tym kobietom. Wam się wydaje, że wam wszystko wolno, a innym nie wolno nic.

Srry, i jeszcze jedno. "ludzi Twojego pokroju " Czyli kogo? Za co się do mnie przyczepiłaś? Co ja takiego napisałam? że kobiety w ciąży nie są wcale takimi niewiniątkami jak się opisują? To jest obrażanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxx

Pracodawca może wysłać nawet innego pracownika na kontrolę.

Widzisz kobitkę na L4 w galerii. Dzwonisz do pracodawcy. Ten wysyła kogoś do jej domu na kontrolę. Kobitki nie ma w domu. Nie była u lekarza i nie ma jak usprawieliwić swojej nieobecności.I pozamiatane.

Z naciagaczkami trzeba krótko i na temat 

x

Jeśli nie ma na zwolnieniu lekarskim wskazanie 2 to kontrola i pracodawca mogą ją w tyłek pocałować, bo na zakupy wyjść może. Co innego jak ma 1 i nakazane leżenie w domu. Wiem co mówię, bo raz na L4 miałam kontrole i nie było mnie w domu. Dostałam pismo, że mam się stawic w celu wyjasnienia, pojechałam, napisałam oswiadczenie i tyle, nie musiałam przedstawiać żadnego zaświadczenia od lekarza itp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorko a skąd pewność, że one wszystkie są na umowie na etacie i na L4 ? Może niektóre są na bezrobociu czy tam na utrzymaniu męża. Może niektóre pracują w domu i mogą wg własnych potrzeb dysponować czasem. Dla ciebie brzuch ciążowy to z automatu oznacza, że ktoś na L4. Chociaż nawet wtedy nie powinno ci być to dziwne bo wielki brzuch to już kiepska sprawność fizyczna, a wyprawke kupować trzeba. Kiedy te kobiety mają to zrobić ? Męża wysyłać po takie rzeczy to trzebaby się chyba ciążą nie cieszyć aby to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×