Zdradził mnie z brzydszą ode mnie. Jestem załamana.

Czytam te wypociny wspaniałych, wiernych partnerek ... i nie wierzę własnemu wzrokowi. Jakie wy jeszcze cudownie wspaniale!!!. Normalny facet nie będzie się stołował na mieście gdy obiad będzie w domu. Wiem co mówię.

Powiem z mojego punktu widzenia.Jestem mężatką ładnych parę lat i jeżeli chodzi o kwestię seksu to niejedna chciałaby mieć w łóżku takiego kochanka jak mój mąż.Jest synchronizacja której brakuje wielu parom i obopulna satysfakcja .Gdybym miała zdradzić męża to tylko z ciekawości bo innego powodu niema.Problem w tym ,że jest On jedynym facetem jakiego miałam w życiu.Moją głowę zaprząta od jakiegoś czasu myśl,jakby to było z innym.Nawet powiedziałam o tym mężowi i widzialam strach w jego oczach.Pomyslałam sobie,że gdybym miała dopuścić się tego niecnego czynu to,musiałby to być ktoś ,kto mnie bardzo pociąga i żeby to nie był byle kto i aby się to nie stało ,byle gdzie.Jednak , że tak myślę nie znaczy że to zrobię .                                                                                     Na koniec taka refleksja wynikająca z powyższych postów i moich własnych odczuć .Co by nie powiedzieć czy to nie zwykła ciekawość kieruje  Wami zdradzajacymi ?

Faceci myślom tylko fiutem dlatego jestem lessbijka

1 minutę temu, Bolek napisał:

Przestańcie bredzić że facet na wszystko dla odmiany poleci, facet przede wszystkim myśli logicznie w przeciwieństwie do was. Mam panienkę z wyglądu powiedzmy 7/10 w łóżku z racji długiego związku i rutyny 6/10, a sexapel na codzien góra 2/10.  Przyczepiła się do mnie w pracy tak jak piszesz chuda brzydula 3/10 i do tego samotna matka, żaden facet nie zaryzykuję związku by przelecieć dzieciatego paszczura i to jeszcze z pracy!!! Wolę wydać 200zl i iść do ślicznej profesjonalistki ze 100% dyskrecją. Prawda jest taka że ta panienka z wyglądu jest przynajmniej 6/10, za to sexapel musiała mieć 10/10 bo on zechciał zaryzykować i iść z nią do łóżka, w łóżku też co najmniej 9/10 dlatego nie skończyło się na 1 razie. W przeciwieństwie do ciebie rzuciła się na niego (a nie tylko przyzwoliła) przy pierwszej okazji i robiła takie rzeczy że ty się wstydzisz o nic myśleć.

Jaki żal.

Masz kobietę i na dzifki chodzisz bo dyskretne? Życie codzienne to nie seksapil. Jesteście żałosni i dziecinni. Czyli nic nowego.

34 minuty temu, Gość ola napisał:

Faceci myślom tylko fiutem dlatego jestem lessbijka

 

Zaskoczyłaś mnie bo do tej pory żyłam w przekonaniu , że orientacja seksualna nie wynika z  wyboru...

48 minut temu, Bolek napisał:

Mężczyzna by przelecieć brzydule/ otyłą musi być zdesperowany czyli musiał długo nie bzykać i do tego musi mieć przynajmniej dwa promile.

W punkt. Zrobi to raz o ile mu stanie i bedzie chcial jak najszybciej o tym zapomnieć. 

35 minut temu, Bolek napisał:

Nie chodzę, ale jak będę miał braki w sexie i będę miał ochotę na skok w bok to jako myślący logicznie zapłacę za sex zamiast bzykać brzydule i to jeszcze znajomą z pracy!!! Kobieta która ma sexapel w sobie, ma go cały czas a nie tylko w wybrane przez siebie wieczory. Właśnie w życiu codziennym on nakręca mężczyznę. 

Nie nadajesz się do życia w związku a mimo to w nim jesteś. Dziwią mnie tacy ludzie. Myślący logicznie w ogóle się nie wiąże gdy chce rùchac na boku. Wy naprawdę myślicie że codzienne życie polega na seksie i wyglądzie niezależnie od wszystkiego dlatego najlepszy jest kochanek z daleka niż coś tak oblesnego jak ty piszący sex przez x. Seba.

ten bolek to taki "kolega" arystotelesa jeżeli chodzi o poziom, widzę. tyle, ze trochę mnie sfrustrowany. 

1 godzinę temu, Bolek napisał:

Przestańcie bredzić że facet na wszystko dla odmiany poleci, facet przede wszystkim myśli logicznie w przeciwieństwie do was. Mam panienkę z wyglądu powiedzmy 7/10 w łóżku z racji długiego związku i rutyny 6/10, a sexapel na codzien góra 2/10.  Przyczepiła się do mnie w pracy tak jak piszesz chuda brzydula 3/10 i do tego samotna matka, żaden facet nie zaryzykuję związku by przelecieć dzieciatego paszczura i to jeszcze z pracy!!! Wolę wydać 200zl i iść do ślicznej profesjonalistki ze 100% dyskrecją. Prawda jest taka że ta panienka z wyglądu jest przynajmniej 6/10, za to sexapel musiała mieć 10/10 bo on zechciał zaryzykować i iść z nią do łóżka, w łóżku też co najmniej 9/10 dlatego nie skończyło się na 1 razie. W przeciwieństwie do ciebie rzuciła się na niego (a nie tylko przyzwoliła) przy pierwszej okazji i robiła takie rzeczy że ty się wstydzisz o nic myśleć.

I ty myślisz, że stawiasz facetów w korzystnym świetle taką "filozofią"?  

Tylko udowadniasz, że faceci, mają "hamulce" przed zdradą tylko i wyłącznie z powodu strachu przed konsekwencjami. I tylko i wyłącznie dlatego. Gdyby nie mieli nic do stracenia to by roochali na lewo i prawo.

Kur/wa, jacy wy jesteście żałośni. Nie zgadzacie się z kobietami tutejszymi, a jednak wymijająco przyznajecie im rację, tak naprawdę

3 minuty temu, Bolek napisał:

Nie tobie oceniać czy się nadaje czy nie, może to ocenić jedynie moja partnerka. Nie chodzę w bok, ale jestem szczery i dopuszczam taka ewentualność jeśli mojej kobiecie odbije i np zacznie na klęczkach chodzić do Częstochowy i całe wieczory odmawiać zdrowaśki zamiast sexu. Nie jestem męczennikiem by chodzić z pełnym worem bo kobieta ma jakieś widzimisie

To wtedy się mówi sorry gienia świat się zmienia a nie się idzie na syf i później ten syf z prostytutki na kobietę się przenosi. Jak ona ma to ocenić skoro o tym nie będzie wiedzieć?  

1 minutę temu, Bolek napisał:

Gienia będzie ideałem we wszystkim co robi poza sexem. To ona zakluci równowagę w związku odmawiając sexu. Jeśli w twoim domu nagle przestanie lecieć wodą to sprzedajesz dom czy idziesz z wiadrem do sąsiada?

Chyba nie skomentuję. I to będzie mój komentarz. Sràm. Na rzygi mi się zbiera gdy pomyślę o oglądaniu mordy męskiej w moim życiu na co dzień.

1 godzinę temu, Bolek napisał:

w łóżku też co najmniej 9/10 dlatego nie skończyło się na 1 razie. W przeciwieństwie do ciebie rzuciła się na niego (a nie tylko przyzwoliła) przy pierwszej okazji i robiła takie rzeczy że ty się wstydzisz o nic myśleć.

Niesamowicie zabawna racjonalizacja zdrady przez tutejszych "facetów". Typowe, durne i nieuzasadnione zwalanie winy zawsze na kobietę. Mimo, ze to facet zdradza, a kobietę  ma zadbaną i nie odmawiającą seksu, to i tak stronnicze knury będą usilnie obwiniac kobietę. 

Już widzę jak usprawiedliwialibyście zdradę kobiety, tylko dlatego, że kochanek jest lepszy w łóżku (mimo iż partner by się starał). Już to widzę, buahaha. Podwójne standardy jak zwykle. Naprawdę skończcie z tą śmieszną racjonalizacją.

Już pomijając sedno, to zgodzę sie z przedmówczyniami, że mało która kobieta zachowuje się jak wamp w łóżku na początku relacji. Większosc kobiet potrzebuje czasu i zaufania, aby się w łóżku otworzyć. Nie licząc seksu za kasę. Chyba za dużo się filmów xxx naoglądali co niektórzy skoro myślą, że na pierwszych seksach kobiety zachowują się jak seksualne bestie. Oj za mocno do główek weszło po/rno, ojjj za mocno, widzę.

1 minutę temu, Bolek napisał:

A i ona o tym wie, wie że dla mnie sex jest ważny, wybierałem ją jako życiową partnerkę też pod tym kontem. Mogą być przerwy krótsze czy dłuższe z przyczyn niezależnych, ciaza, choroba itd ale nie bo takie jest widzimisię

Jeśli kobieta odmawia seksu to znaczy że jesteś słaby w łóżku. Poza tym musisz być chújowym partnerem bo od tego sie zaczyna niechęć kobiety. Mógłbyś być i ogierem ale jeśli jesteś poza łóżkiem takim pałacem to masz chúja a nie bzykanie. Nie wiem kto się wiąże z takimi jak ty. I po chúj? Nie rozumię

13 minut temu, Bolek napisał:

Gdzie widzisz strach przed konsekwencjami? Racjonalne myślenie, nie wymienia się siekierki na kijek. Tak samo nawet single nie bzykają tam gdzie pracują i mieszkają.

No i nie robicie tego właśnie ze strachu przed ewentualnymi konsekwencjami. Nie zdradzasz, bo boisz się, ze to wyjdzie. I wyłącznie dlatego. Nie ma to nic wspólnego z jakimiś odgórnymi zasadami, wartościami czy moralnością. Gdybyście wiedzieli, że to nie wyjdzie to nie mielibyście żadnych oporów przed zdradą. Także nie pluj się tu i nie kłóć się głupio, bo napisały prawde. 

1 minutę temu, Bolek napisał:

A kto tutaj winą obarcza kobiete? To ona szydzi z kochanki i próbuje wszystkim wmówić że jest super a kochanka ble. Dlatego tłumaczę że to tylko jej subiektywne zdanie. Mężczyzna nie zdradza gdy w związku jest dobrze.

To dlaczego na kobietach w analogicznej sytuacji nie zostawiacie suchej nitki? Ego cierpi co nie? Jeśli z baba jest źle to ja zostaw w ...u. Ale ty tak nie zrobisz bo nie masz jaj. 

1 minutę temu, Bolek napisał:

Mężczyzna nie zdradza gdy w związku jest dobrze.

Hahahaha, tak, tak, a  świnie latają.  

1 minutę temu, Bolek napisał:

Brakło argumentów to zaczynają się próby ...nych personalnych wycieczek? Spoko. Nawet się z tym zgadzam. Mi całe szczęście nie odmawia

A wie że piērdolisz kocopoly w necie mając gołą dupe na zdjęciu? 

1 minutę temu, Bolek napisał:

Nie zdradzam bo nie mam takiej potrzeby. Za cholerę nie umiecie czytać ze zrozumieniem, facet zdradza bo jest zły i tyle. Znając baby singiel nie przeleci byle czego w pracy bo może narobić sobie gnoju. Tak jak ty nie zrobisz tatuażu w piwnicy u speca

A kobieta zdradza bo? 

twój narzeczony znalazł lepszą, widocznie jesteś kiepska w te klocki i zostawiłby cie wcześniej czy później, poza tym to prowo bo jest spadek ruchu na kafe.

5 minut temu, Bolek napisał:

A kto tutaj winą obarcza kobiete? To ona szydzi z kochanki i próbuje wszystkim wmówić że jest super a kochanka ble. Dlatego tłumaczę że to tylko jej subiektywne zdanie. Mężczyzna nie zdradza gdy w związku jest dobrze.

pomijając już to, że ostatnie zdanie to oczywista bzdura i zwyczajna perfidna manipulacja to...

kur/wa, sam przed chwilą przyznałeś, tłuku,  że jeżeli kobieta ma wysoki saxepil, albo jest pijany albo bedzie wiedzial ze zdrada nie wyjdzie itd.  - to zdradzi  

jezu, co za deb/il  

Przed chwilą, Bolek napisał:

Gdyby była babulcem który do wszystkiego się przypiërdala jak wy to by nie miała moich haseł, ale całe szczęście wybrałem normalną. Babulca już miałem i się rozwiodłem

I ty się masz za logicznego dając kobiecie hasła? Każda jest normalna i cudowna. Do czasu być może już ktoś inny ja dyma i dlatego jest taka wyluzowana. 

1 minutę temu, Bolek napisał:

Nie zdradzam bo nie mam takiej potrzeby. Za cholerę nie umiecie czytać ze zrozumieniem, facet zdradza bo jest zły i tyle. 

a ty w takim razie nie potrafisz zrozumieć, że kobieta również zdradza, bo "jest zła"? i widocznie coś jej nie pasuje lub czegoś jej brakuje? oczywiście znowu podwójne standardy, a jakżeby inaczej 

idąc tym tokiem myślenia, to szczęśliwa kobieta nie zdradza

idż na jakieś incelskie forum, tam ci może przyklasną, bo normalny człowiek to sie tylko zaśmieje czytają takie pie/rdy

4 minuty temu, Bolek napisał:

 Za cholerę nie umiecie czytać ze zrozumieniem, facet zdradza bo jest zły i tyle. 

wszystko usprawiedliwiasz złym stanem emocjonalnym czy tylko zdradzających facetów? 

1 minutę temu, Bolek napisał:

Bezmózga istoto usiądź i przeczytaj wszystko jeszcze raz, i jeszcze i jeszcze w całości a nie wybierając wersy które ci pasują. Nigdzie nie napisałem że facet nigdy nie zdradzi. Zdradzi ale z ładniejsza z większym sexapelem, i z lepszymi umiejętnościami w łóżku, autorka stara się przekonać wszystkich że porzucił księżniczkę dla wieśniaczki a jest odwrotnie

To ty chyba nie rozumiesz co ci ludzie piszą. Czy zdradę umniejsza to że zdradzasz kobiete z lepsza bądź gorsza od niej? Tak myślą tylko poyeby. Jak ci własna stara nie pasuje to zabieraj bety i wypièrdalaj. Z tym że wy nie macie honoru i wolicie mieć kuchte na chalupie a druga bzykać poza domem. 

Co za bzdury wypisujesz. Widać, ze nie ma pojęcia o psychologii ewolucyjnej. To kobiety zdradzają z "lepszymi", bo to w końcu one ryzykują ciążą. Mężczyżni są większymi poligamistami i podświadomie szukają jak najwięcej chętnych, aby je zapłodnic. Nie znasz nawet podstaw, więc pier/dolisz kompletne bzdury.

To, że ty masz takie podejście to jesteś wyjątkiem. Nie projektuj tego bezmyślnie na innych może?  To, że atuy akurat tak postępujesz to nie znaczy, że inni faceci również. Bo podejście - byleby była chętna, jest czymś cholernie częstym u facetów. Nawet na tym temacie, już kilku sie do tego przyznało.

3 minuty temu, Bolek napisał:

To raczej kobiety jak małpy nie puszcza jednej gałęzi zanim nie złapią drugiej, z tym że nie chodzi im o sex a o szmal. A jeśli chodzi o sex zachowują się tak samo bogaty mąż bez fiuta i super kochanek na boku

Chyba wszyscy słuchacie tego samego guru bo każdy pièrdoli o tych malpach i gałęzi.. 

6 minut temu, Bolek napisał:

Kürwa czy ja gdzieś go usprawiedliwiam? Napisałem że mając fajna kobitkę w domu na pewno nie poleci na dzieciatego paszczura z pracy

To widocznie mało w życiu widziałeś.

I nie "poleciał", to nawet nie był romans, chciał ją jedynie bzyknąć kilka razy. 

Przed chwilą, Bolek napisał:

Tyle razy to słyszysz a wciąż nie rozumiesz tego porównania 

A dlaczego sądzisz że nie rozumiem? Doskonale rozumiem. Tak samo jak doskonale rozumiem tok męskiego rozumowania od którego chce mi się srac.

10 minut temu, Bolek napisał:

Kürwa czy ja gdzieś go usprawiedliwiam? Napisałem że mając fajna kobitkę w domu na pewno nie poleci na dzieciatego paszczura z pracy

A skąd ty do uja pana możesz wiedzieć jak wygląda partner autorki? Może to on jest brzydki/mało atrakcyjny i nie miał powodzenia u kobiet, więc wykorzystał okazję, kiedy trafiła mu się pierwsza chętna? Takie domysły, raz, że są z doopy, dwa - i tak go nie usprawiedliwiają.