Niedługo idę na wesele! Wow

25 minut temu, Gość gość napisał:

A myślisz że ktoś zwraca uwagę na żylaki czy blizny? albo na kołkowate nogi na weselu? Te zasady savoir vivre były po coś wymyślone i to przez madrzejszych od nas i działają tyle lat więc może nie kop się z koniem tylko dostosuj skoro coś jest dobre i funkcjonuje w kulturze przyjęć?

Wejdź w tego linka co ktoś wkleił i sama zobacz, ze maxi, nie oznacza zawsze sukni. To jest ...enka i jak najbardziej się sprawdzi na weselu.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ale pieniążki chętnie przytulisz?

A co, mam wyrzucić? 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A co, mam wyrzucić? 

Z innymi prezentami nie masz problemu

8 minut temu, Gość gość napisał:

Wejdź w tego linka co ktoś wkleił i sama zobacz, ze maxi, nie oznacza zawsze sukni. To jest ...enka i jak najbardziej się sprawdzi na weselu.

Jeśli piszesz o tej niebieskiej ...ence to ma wstawilam- autorka

Jeszcze ta sie na mnie patrzy 

ELEN II - ZJAWISKOWA ...ENKA MAKSI Z DEKOLTEM KM321-6

Ta zielona ...enka w linku jest bardzo ładna  Czerwona i niebieska nie robią na mnie takiego wrażenia jak zielona  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ta zielona ...enka w linku jest bardzo ładna  Czerwona i niebieska nie robią na mnie takiego wrażenia jak zielona  

Chyba sid na ta zdecyduje, choc ta wyzej tez wpadla mi w oko,choc jak na moj gust jest za bardzo zdobna. Jeszcze jest taka srebrna, ale z tą nie będę nawet ryzykowac

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Chyba sid na ta zdecyduje, choc ta wyzej tez wpadla mi w oko,choc jak na moj gust jest za bardzo zdobna. Jeszcze jest taka srebrna, ale z tą nie będę nawet ryzykowac

Pokaż srebrną tez  Pisałaś ze masz 155 i 48kg wiec wydaje mi sie ze XS albo S a tam juz nie ma zielonej w tym rozmiarze

Quiz -

Grey Embroidered Bardot Dip Hem Dress

nie chce rezykowac, bo nie wiem jaka suknie bedzie miec panna młoda,a ta suknia jest bardzo ryzykowna.

Co do tej zielonej, to potrzebuje ją na koniec pazdziernika , wiec moze bedzie, napisze do sklepu i zapytam albo kupie i poprawie u krawcowej

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Quiz -

Grey Embroidered Bardot Dip Hem Dress

nie chce rezykowac, bo nie wiem jaka suknie bedzie miec panna młoda,a ta suknia jest bardzo ryzykowna.

Co do tej zielonej, to potrzebuje ją na koniec pazdziernika , wiec moze bedzie, napisze do sklepu i zapytam albo kupie i poprawie u krawcowej

Hmmm srebrna tez ładna ale faktycznie dla mnie tez zbyt zdobna a mi sie podobaja najbardziej skromne ciuchy albo jednolite kolory. Oby ci wysłali najszybciej jak się da bo może sie okazać ze z ...enka coś nie tak i bedziesz musiała kupic nowa. Wgl to udanej zabawy na weselu zycze!  

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Hmmm srebrna tez ładna ale faktycznie dla mnie tez zbyt zdobna a mi sie podobaja najbardziej skromne ciuchy albo jednolite kolory. Oby ci wysłali najszybciej jak się da bo może sie okazać ze z ...enka coś nie tak i bedziesz musiała kupic nowa. Wgl to udanej zabawy na weselu zycze!  

to biore zieloną chyba.Mąz tez sie zgadza :D dzieki !

33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jeśli piszesz o tej niebieskiej ...ence to ma wstawilam- autorka

Jeszcze ta sie na mnie patrzy 

ELEN II - ZJAWISKOWA ...ENKA MAKSI Z DEKOLTEM KM321-6 

Poliester za 300 zł???

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Poliester za 300 zł???

Matkę zerwe i nikt się nie dowie

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Matkę zerwe i nikt się nie dowie

Skoro dla ciebie problem polega tylko na tym, żeby ktoś nie zobaczył metki to faktycznie, pomoże :D

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Skoro dla ciebie problem polega tylko na tym, żeby ktoś nie zobaczył metki to faktycznie, pomoże

No widzisz

Wsiowa ta ...enka i jeszcze poliester.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Z innymi prezentami nie masz problemu

A to przepraszam, mam trzymać w domu jakiś badziew do końca świata?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Wsiowa ta ...enka i jeszcze poliester.

A Ty tylko krytykujesz :).wstaw proszę ta stylowa 

No i nawet w takim temacie ktoś musi zacząć kłotnie...

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A to przepraszam, mam trzymać w domu jakiś badziew do końca świata?

A pociagniesz tyle? wg mnie to trochę słabe by nazywać prezenty od gości badziewiem. Oni sie starali a Ty tylko kasę liczysz

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

No i nawet w takim temacie ktoś musi zacząć kłotnie...

Haha wiesz temat gustu to najlepszy temat do kłótni zawsza sie znajdzie ktoś bardziej stylowy

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Haha wiesz temat gustu to najlepszy temat do kłótni zawsza sie znajdzie ktoś bardziej stylowy

Na kafe kazdy temat jest dobry do kłotni

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

A pociagniesz tyle? wg mnie to trochę słabe by nazywać prezenty od gości badziewiem. Oni sie starali a Ty tylko kasę liczysz

I tylko dlatego,że się starali, ale im nie wyszło, to mam się zachwycać i ustawiać sobie w domu jakieś ...? No zastanów się troche. Gdybym tak każdy śmieć z sentymentu trzymała w domu, to by mi miejsca nie starczyło. 

11 godzin temu, Gość Gość napisał:

I tylko dlatego,że się starali, ale im nie wyszło, to mam się zachwycać i ustawiać sobie w domu jakieś ...? No zastanów się troche. Gdybym tak każdy śmieć z sentymentu trzymała w domu, to by mi miejsca nie starczyło. 

oj tak! u mojego męża jest taki zwyzaj, że wlasnie dają takie bzdety i kiczowate pierdoły. Dostaliśmy jakieś takie dedykowane szajsy typu dwa kieliszki do szampana, połączone złotym łańcuszkiem i oklejone jakimiś plastikowymi kryształkami i perełkami, malutki plastikowy rowerek z koszyczkiem, a w środku bukiet kwiatków zrobionych ze  wstążek  i perełek, imitacja księgi udekorowana sztucznymi kwiatami, z dedykacją, szklana statuetka w formie płytki podświetlana ledem, na niej też dedykacja, data ślubu i nasze imiona, do tego jakieś ceramiczne figurki kiczowate, plastikowy zegar z kukułką i inne śmieci od czapy  zupełnie, no masakra! aczkolwiek nie mam nic do ludzi. Nie mam im tego za złe ale nie będę tego eksponować w domu, bo po pierwsze nie lubię zbędnych dekoracji, a po drugie to wszystko było w złym guście i kompletnie nie pasujące do wystroju naszego domu.

No przykro mi ale wszystko powędrowało do śmieci.  Ja rozumiem, że ktoś poświęcił na to czas i pieniądze ale nie będę z litości i grzeczności zaśmiecać sobie domu. Mój mąż jest tego samego zdania.

Był też komplecik,  o który była straszna awantura,  bo to był taki speudo zabawny zestaw: deska do krojenia, tłuczek do mięsa i wałek do ciasta, a wszystko z jakimiś niby śmiesznymi wierszykami i udekorowane małymi sztucznymi różyczkami z kokardkami, to miało być do powieszenia w kuchni i jak przyjechała do nas po jakimś czasie siostra męża, od której to dostaliśmy i zobaczyła, że ja tych rzeczy używam  normalnie to mało nas nie pozabijała, bo jej nie szanujemy, że to jest świństwo i jak tak można... Nie no, pewnie! kuchnia szara z czarnymi gałkami, czarne  kamienne blaty, frezowane turkusowe kafle między szafkami, wszystko raczej nowoczesne, zgrane i ten "zabawny zestawik" z tymi ozdóbkami  na ścianie, bo wypada, bo się ktoś napracował. No ludzie przecież to trzeba być infantylnym i nieżyciowym żeby się o to obrażać.

4 godziny temu, Gość elania napisał:

oj tak! u mojego męża jest taki zwyzaj, że wlasnie dają takie bzdety i kiczowate pierdoły. Dostaliśmy jakieś takie dedykowane szajsy typu dwa kieliszki do szampana, połączone złotym łańcuszkiem i oklejone jakimiś plastikowymi kryształkami i perełkami, malutki plastikowy rowerek z koszyczkiem, a w środku bukiet kwiatków zrobionych ze  wstążek  i perełek, imitacja księgi udekorowana sztucznymi kwiatami, z dedykacją, szklana statuetka w formie płytki podświetlana ledem, na niej też dedykacja, data ślubu i nasze imiona, do tego jakieś ceramiczne figurki kiczowate, plastikowy zegar z kukułką i inne śmieci od czapy  zupełnie, no masakra! aczkolwiek nie mam nic do ludzi. Nie mam im tego za złe ale nie będę tego eksponować w domu, bo po pierwsze nie lubię zbędnych dekoracji, a po drugie to wszystko było w złym guście i kompletnie nie pasujące do wystroju naszego domu.

No przykro mi ale wszystko powędrowało do śmieci.  Ja rozumiem, że ktoś poświęcił na to czas i pieniądze ale nie będę z litości i grzeczności zaśmiecać sobie domu. Mój mąż jest tego samego zdania.

Był też komplecik,  o który była straszna awantura,  bo to był taki speudo zabawny zestaw: deska do krojenia, tłuczek do mięsa i wałek do ciasta, a wszystko z jakimiś niby śmiesznymi wierszykami i udekorowane małymi sztucznymi różyczkami z kokardkami, to miało być do powieszenia w kuchni i jak przyjechała do nas po jakimś czasie siostra męża, od której to dostaliśmy i zobaczyła, że ja tych rzeczy używam  normalnie to mało nas nie pozabijała, bo jej nie szanujemy, że to jest świństwo i jak tak można... Nie no, pewnie! kuchnia szara z czarnymi gałkami, czarne  kamienne blaty, frezowane turkusowe kafle między szafkami, wszystko raczej nowoczesne, zgrane i ten "zabawny zestawik" z tymi ozdóbkami  na ścianie, bo wypada, bo się ktoś napracował. No ludzie przecież to trzeba być infantylnym i nieżyciowym żeby się o to obrażać.

Ja to tam lubie gdy ktos wrecza mi cos własnorecznego  nawet jesli mi sie nie podoba to zawsze gdzieś wstawie albo schowam żeby powspominać sobie po paru latach ale ja jestem bardzo sentymentalna i prawie niczego nie wyrzucam gdy cos od kogos dostane. i racja jeśli komuś nie pasuje w domu do wystroju to nie ma co wystawiać... nie obraziłam bym sie na nikogo.

Dnia 18.08.2019 o 18:22, Gość Gość napisał:

Quiz -

Navy Lace Dip Hem Dress

Ja założę taką tyle ze w kolorze wina. Czy mąż może zalozyc koszulę w tym samym kolorze czy lepiej białą?

10 minut temu, Gość Hhfff napisał:

Ja założę taką tyle ze w kolorze wina. Czy mąż może zalozyc koszulę w tym samym kolorze czy lepiej białą?

Chcesz żeby Twój mąż założył koszule w kolorze wina?  Może jeszcze biały garnitur do tego niech założy 

Wieś tańczy i śpiewa, no ale w końcu to jest klimat polskich wesel.

Właśnie nie chcę ale on sie uparł

9 minut temu, Gość Sjdjsbn napisał:

Właśnie nie chcę ale on sie uparł

Żartujesz chyba, jakby mój mąż odwalił się w koszulę w kolorze wina, to zostalby w domu lub poszedł sam

Ja tam zawsze chodzę w maxi dress na wesela, często w takich, w których spokojnie mogłaby wystąpić młoda Czuję się świetnie, że mimo iż to nie mój dzień to ja wyglądam najlepiej na sali.

Polecam ubierać się w to na co ma się ochotę

20 minut temu, Gość Mara napisał:

Ja tam zawsze chodzę w maxi dress na wesela, często w takich, w których spokojnie mogłaby wystąpić młoda Czuję się świetnie, że mimo iż to nie mój dzień to ja wyglądam najlepiej na sali.

Polecam ubierać się w to na co ma się ochotę

Jasne, wmawiaj sobie, wiejska królowo balu