Czytałyście już o wypadku i akcji poszukiwaczej Piotra Woźniak-Staraka?

Dnia 18.08.2019 o 23:23, Gość Gość napisał:

Tak, jasne, pewnie dołączył do Kulczyka i teraz popijają drinki w Argentynie  spiskowe teorie kafeterianek,weźcie wy się lepiej zajmijcie rodzeniem dzieci, bo do myślenia to wam daleko. (Tak, wiem jestem bezpłodniaczką, która wam zazdrości, nie musicie już pisać)

To nie taka głupia hipoteza. Facet Olivii Newton-John tak własnie zrobił. Też miał rzekomo śmiertelne zejście na zbiorniku wodnym. Znalazł się po kilku latach, zorganizował sobie inne życie.

3 godziny temu, Gość gość napisał:

A kelnerka to nie człowiek? Odchodząc juz od tematu zdrad to co to w ogole za stwierdzenie, że kelnerka to siara? Sama tak zarabiałam na studiach i też męża jako kelnerka poznałam, o jej co za wstyd i siara dla mojego męża adwokata. No i już oczywiście ten  "przydrożny  bar" hahaha napisz jeszcze, że pewnie pieczone szczury tam podawali i kotlety z kota.

Boże skąd wy się ludzie urwaliście

Nooo jak widać kelnerka też człowiek i swoje potrzeby ma jak najbardziej tylko ze teraz czkawką jej się to odbijać bedzie do końca życia

1 godzinę temu, Iibed napisał:

poza tym film bogowie zarobil niezla kase bo byl niezly. tata filmow nie produkuje tylko leki. 

Biedak by nie wyłożył kasy na wyprodukowanie czegokolwiek. Więc gdyby nie sięgał do kieszeni taty nic by z niego nie było. Jest wielu utalentowanych ludzi, którzy nie maja środków aby wyprodukować jakiś film. 

Ja doceniam ludzi, którzy zapracowali na swoją kasę. A tu mamy bananowego 40letniego dzieciaka, którego zgubiła pycha. Przykozaczył na motorówce, nie bacząc na przepisy, w środku nocy, pewnie pod wpływem alko i bez kamizelki. I się przeliczył, Tatuś ze śmierc nie wykupi. Taka prawda. Choć oczywiście człowieka żal, ale wielu bananowców nie ma pokory.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Nooo jak widać kelnerka też człowiek i swoje potrzeby ma jak najbardziej tylko ze teraz czkawką jej się to odbijać bedzie do końca życia

Rozumiem, że wy tam z nimi byliście i nawet słyszeliście odgłosy? Póki co to wszystko wasze głupawe domysły. Szkoda dziewczyny, bo hieny nie dadzą jej żyć. Wy już wiecie na stówę co ona tam z nim robiła w jakiej pozycji i ile razy. Rozumiem, że wy nie macie znajomych płci przeciwnej z którymi nie łączą was stosunki intymne? Zawsze na imprezach macie u boku męża/żonę? Nigdy nie jechaliście żadnym środkiem transportu z sąsiadem/znajomym rodziny, nigdy nikogo nigdzie nie podwoziliście?

Co się dziwić zresztą? 1/3 tego narodu wierzy w smoleńskie brednie.

5 minut temu, Gość gość 1 napisał:

Rozumiem, że wy tam z nimi byliście i nawet słyszeliście odgłosy? Póki co to wszystko wasze głupawe domysły. Szkoda dziewczyny, bo hieny nie dadzą jej żyć. Wy już wiecie na stówę co ona tam z nim robiła w jakiej pozycji i ile razy. Rozumiem, że wy nie macie znajomych płci przeciwnej z którymi nie łączą was stosunki intymne? Zawsze na imprezach macie u boku męża/żonę? Nigdy nie jechaliście żadnym środkiem transportu z sąsiadem/znajomym rodziny, nigdy nikogo nigdzie nie podwoziliście?

To najprawdopodobniej nie było pierwsze spotkanie Piotra Woźniaka-Staraka z 27-latką. Nasz informator mówi, że celebryta widywał się z nią wcześniej. - Takich spotkań w ostatnim czasie miało być nawet kilka - twierdzi nasze źródło.

28 minut temu, Iibed napisał:

zeus to tez bog. 

Milton Friedman się mylił>>moim zdaniem nie ale nie dziwie sie ze ludzi o komunistycznych pogladach sie z nim nie zgadzaja :D

ciezko jednak zeby spolki akcyjne dzialajace w wielu krajach zmusic do placenia podatku tam gdzie on jest najwyzszy. 

w niemczech jest inna mentalnosc

1. Przecież to Ty popierasz komunistyczna klikę beneficjentów Okrągłego Stołu farbowanych na kapitalistów nie ja, taki kapitalizm dla wybranych kolesiów - dodam, że Pis nie jest tu wyjątkiem ;)

2. no widzisz a Niemcy mają przepisy, które zmuszają do tego firmy skutecznie (polityka cent transferowych dotyczy u nich juz podmiotów powiązanych kapitałowo jedynie 5% - można? można), chcesz u nich sprzedawać musisz się dostosować - dziwnym trafem u nas cicho o tym, dopiero jak się zaczyna studiować prawo niemieckie to się człowiekowi oczy otwierają. A podatki w Niemczech są dużo wyższe niż w Polsce, oczywiście dla bogatych bo do 20tys euro/rok to nic nie płaci. W Polsce płacą biedni a bogaci rozbijają się motorówkami - watro to sobie uświadomić!

3.Tja najlepiej gadać, że taka mentalność i nic nie da się z tym zrobi  zamiast właśnie uświadomić sobie parę rzeczy i zacząć działać żeby nie wyprzedać kraju do reszty zagranicznym korpo (to nie muszą być duże rzeczy wystarczy w każdym tygodniu zacząć zwracać uwagę na jedną rzecz którą się kupuje - kto ją produkuje i gdzie odprowadza podatki - wyrabiać nawyk) Zburzyć ołtarzyk postawiony Starakom z Kulczykami i im podobnym, jakie to tuzy biznesu były - dosłownie nikt by tak nie potrafił jakby dostał darmo od państwa, bo to był dopiero komunizm do kwadratu rozdawać firmy darmo.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To najprawdopodobniej nie było pierwsze spotkanie Piotra Woźniaka-Staraka z 27-latką. Nasz informator mówi, że celebryta widywał się z nią wcześniej. - Takich spotkań w ostatnim czasie miało być nawet kilka - twierdzi nasze źródło.

Może się synek zakochał ,cóż życie 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To najprawdopodobniej nie było pierwsze spotkanie Piotra Woźniaka-Staraka z 27-latką. Nasz informator mówi, że celebryta widywał się z nią wcześniej. - Takich spotkań w ostatnim czasie miało być nawet kilka - twierdzi nasze źródło.

A skąd wiesz czego dotyczyły. Na Kafe zawsze tylko jedno skojarzenie. Wszystko wam się musi zawsze koło tyłka kręcić? Mogły być setki innych powodów

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Może się synek zakochał ,cóż życie 

 No racja życie, tylko zapomniał żonie powiedzieć 

8 minut temu, Gość gość 1 napisał:

A skąd wiesz czego dotyczyły. Na Kafe zawsze tylko jedno skojarzenie. Wszystko wam się musi zawsze koło tyłka kręcić? Mogły być setki innych powodów

Kurfffa ubrania został na motorowce panna goła jak ją pan Bóg stworzył a ta mi tu wyjeżdża ze skojarzeniami setki innych powodów tak dyskutowali o malarstwie i sztuce

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Kurfffa ubrania został na motorowce panna goła jak ją pan Bóg stworzył a ta mi tu wyjeżdża ze skojarzeniami setki innych powodów tak dyskutowali o malarstwie i sztuce

albo w szachy grali

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Kurfffa ubrania został na motorowce panna goła jak ją pan Bóg stworzył a ta mi tu wyjeżdża ze skojarzeniami setki innych powodów tak dyskutowali o malarstwie i sztuce

Bo jak w "Superaku" napisali to pewne źródło, nie? Łykacie wszystko jak małe pelikany, a nikt z was tam nie był.

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Biedak by nie wyłożył kasy na wyprodukowanie czegokolwiek. Więc gdyby nie sięgał do kieszeni taty nic by z niego nie było. Jest wielu utalentowanych ludzi, którzy nie maja środków aby wyprodukować jakiś film. 

Ja doceniam ludzi, którzy zapracowali na swoją kasę. A tu mamy bananowego 40letniego dzieciaka, którego zgubiła pycha. Przykozaczył na motorówce, nie bacząc na przepisy, w środku nocy, pewnie pod wpływem alko i bez kamizelki. I się przeliczył, Tatuś ze śmierc nie wykupi. Taka prawda. Choć oczywiście człowieka żal, ale wielu bananowców nie ma pokory.

Trudno z tym się nie zgodzić.

Choc tez jest mi zal jego i bliskich, nie potępiam  panny, ktora byc może miala jedynie ochote na małą przygodę, nie wnikam w moralność jego i stosunki małżeńskie.

Ale prawda jest taka, ze facet sam jeszcze na swoje nazwisko nie zapracowal a wiele jego biznesowych posunięć przyniosło straty, i jeden film " wiosny nie czyni", w przeciwieństwie do mamy i ojczyma, ktorzy abstra...ąc od początków kapitału, dzisiaj swietnie sobie radza i pieniadze pomnazaja, z czego syn latami korzystał.

A pomijając kasę, warto posłuchać co mieszkancy Mazur mowia o praktykach takich "kozakow" jak Starak, co tacy ludzie robia z nasza piękna kraina jezior. Sami prosza sie o wypadek i niewazne czy szaleja z zonami, kochankami czy profesjonalistkami.

2 minuty temu, Gość Tak prawda. napisał:

Trudno z tym się nie zgodzić.

Choc tez jest mi zal jego i bliskich, nie potępiam  panny, ktora byc może miala jedynie ochote na małą przygodę, nie wnikam w moralność jego i stosunki małżeńskie.

Ale prawda jest taka, ze facet sam jeszcze na swoje nazwisko nie zapracowal a wiele jego biznesowych posunięć przyniosło straty, i jeden film " wiosny nie czyni", w przeciwieństwie do mamy i ojczyma, ktorzy abstra...ąc od początków kapitału, dzisiaj swietnie sobie radza i pieniadze pomnazaja, z czego syn latami korzystał.

A pomijając kasę, warto posłuchać co mieszkancy Mazur mowia o praktykach takich "kozakow" jak Starak, co tacy ludzie robia z nasza piękna kraina jezior. Sami prosza sie o wypadek i niewazne czy szaleja z zonami, kochankami czy profesjonalistkami.

 

dokladnie.

Nigdy wcześniej nie słyszałam o tym człowieku dopiero teraz się dowiaduję.

3 minuty temu, Gość gość 1 napisał:

Bo jak w "Superaku" napisali to pewne źródło, nie? Łykacie wszystko jak małe pelikany, a nikt z was tam nie był.

Nie potrzebują se czy innego badziewia zeby mnie oswiecił że jak kolo umawia się z panną po nocy to wiadomo po co 

2 minuty temu, Gość Owen napisał:

Nigdy wcześniej nie słyszałam o tym człowieku dopiero teraz się dowiaduję.

bo jestes biedna.jakbys byla milionerką to bys nie tylko slyszala, ale tez go znała

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Sama tak zarabiałam na studiach i też męża jako kelnerka poznałam, o jej co za wstyd i siara dla mojego męża adwokata

To, że Tak zarabiałaś, to nie, ale to, że że nie umiesz napisać "ojej" poprawnie, to już duży wstyd i "siara"   

1 minutę temu, Gość gość napisał:

To, że Tak zarabiałaś, to nie, ale to, że że nie umiesz napisać "ojej" poprawnie, to już duży wstyd i "siara"   

Fakty są jasne. 

Zabral pannę dużo młodsza od siebie na super rejs. Wtedy kiedy zona wyjechała. Odprawił ochronę. Była noc. NAGA dopłynęła do brzegu. 

Czy jest coś, co może świadczyć o tym ze pojechała tylko porozmawiać? 

Przeciez fakty mówią same za siebie. 

Gdyby to było w biały dzień i gdyby się nie rozebrali to rozumem ale w obecnej sytuacji to jakby nie ma sensu zaprzeczać. 

Napisano, że znaleziono ubrania ale bez szczegółów. Nigdzie nie podali, że panna siedziała naga na brzegu, mogla byc w kostiumie czy w bieliźnie.

9 minut temu, Gość gość napisał:

To, że Tak zarabiałaś, to nie, ale to, że że nie umiesz napisać "ojej" poprawnie, to już duży wstyd i "siara"   

Ona nie musi pisać poprawnie najważniejsze o czym nas poinformowała to to ,że mąż adwokat 

8 minut temu, Gość Nooooaco napisał:

Fakty są jasne. 

Zabral pannę dużo młodsza od siebie na super rejs. Wtedy kiedy zona wyjechała. Odprawił ochronę. Była noc. NAGA dopłynęła do brzegu. 

Czy jest coś, co może świadczyć o tym ze pojechała tylko porozmawiać? 

Przeciez fakty mówią same za siebie. 

Gdyby to było w biały dzień i gdyby się nie rozebrali to rozumem ale w obecnej sytuacji to jakby nie ma sensu zaprzeczać. 

Fakty przeczytane w FAKCIE. Gratuluję dedukcji.

6 minut temu, Gość Gość. napisał:

Napisano, że znaleziono ubrania ale bez szczegółów. Nigdzie nie podali, że panna siedziała naga na brzegu, mogla byc w kostiumie czy w bieliźnie.

W kostiumie w nocy? Opalała się czy jak? 

Nawet jeśli w BIELIŹNIE to chyba aż tak gorąco jej nie było żeby się neglizowac. Gdyby to był dzień to ja rozumiem ale w środku nocy? 

Bez jaj. 

2 minuty temu, Gość gość 1 napisał:

Fakty przeczytane w FAKCIE. Gratuluję dedukcji.

Ty za to masz fakty z pierwszej ręki bronisz go tak ze aż cię szkoda 

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie potrzebują se czy innego badziewia zeby mnie oswiecił że jak kolo umawia się z panną po nocy to wiadomo po co 

Nie moja wina, że ty w nocy tylko jedno robisz. Mnie się zdarza w nocy ciekawe książki czytać (tylko przykład). Zdarzało mi się też wracać o 4 nad ranem samochodem z kolegą mojej koleżanki, odwoził mnie po imprezie i jakoś do seksu nie doszło, ale kumam, że dla niektórych to pewnie kosmos.

Nie rozumiem kobiet?? co nią kierowało że poszła z nim na tą motorówkę co się zakochała?? jak laski mogą być tak naiwne ?zero szacunku dla innych kobiet i zero dla siebie, wstydu za grosz  no ale tyle mojego co se pogadam życia trza używać bo nigdy nie wiadomo jak pokazuje powyższy przykład

3 minuty temu, Gość Pierdasisz napisał:

Ty za to masz fakty z pierwszej ręki bronisz go tak ze aż cię szkoda 

 

Nie bronię, może byli kochankami, wisi mi to. Po prostu rozwala mnie jak łatwo wydajecie osądy bez dowodów, tylko na podstawie pier/dów jakiegoś tabloidu czy "źródeł zbliżonych do". Ja tam sobie nie wyrabiam osądu świata na podstawie tego co przeczytam w Fakcie, bo oni potrafią napisać o wielorybie w Wiśle.

3 minuty temu, Gość gość 1 napisał:

Nie moja wina, że ty w nocy tylko jedno robisz. Mnie się zdarza w nocy ciekawe książki czytać (tylko przykład). Zdarzało mi się też wracać o 4 nad ranem samochodem z kolegą mojej koleżanki, odwoził mnie po imprezie i jakoś do seksu nie doszło, ale kumam, że dla niektórych to pewnie kosmos.

Może mu się nie podobałaś