Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmm

Maz ma romans smsowy z pierwsza miloscią. Co mam robic. 13 lat po ślubie. Pomóżcie mi błagam.

Polecane posty

Gość Gość

Po co być tym gorszym rodzicem w oczach dziecka, który zabrania, nakazuje, wychowuje, kiedy mnożna być tym lepszym, który spotyka się raz na jakiś czas, rozpieszcza i na wszystko pozwala 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reeee
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale tu nie chodzi o nieudolność tylko dlaczego to kobieta ma się poświęcić, a facet może sobie fruwać i robić co tylko chce?

Niestety jeśli nie będzie chciał to nie zmusi go. Płacić musi. Widać woli swoją byłą  sympatie i jej dzieci niż własne. Takie jest życie. Autorka jest rozsądną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Figa napisał:

co za prostaczki tu się kłócą ? Załóżcie sobie niwy temat, tutaj jest dramat a te jak baby z magla !

autorka dzieci nikomu nie będzie podrzucać, zawozić czy używać jako narzędzie zemsty  bo to po prostu byłoby chore tak jak takie rady. A już rady w stylu „ zostaw mu dzieci „ to chyba piszą bezdzietne lub nieempatyczne stwory.

Góral poszedł w p.i.z.d.u.  ale nic jeszcze się wyjaśniło, akcja trwa. Autorko, spokojnie, tu masz mieszkanie, prace a dzieci swoje szkoły i przedszkola. W razie rozwodu gdzie będziesz jeździć na sprawy ? Spokojnie z ta wyprowadzką. Podział majątku i sprzedaż mieszkania czy domu to kolejne rozdziały. 

Dzieci widziały jak ojciec się wyprowadzał wiec należy im wyjaśnić co się wydarzyło ale na miękko, coś w stylu „ tata was kocha i na pewno wszystko się wyjaśni „ 

 

a skąd wiesz prostaczko co zrobi autorka? Może w sądzie powie, ze chce aby ojciec dzieci wychowywał, a jej mąż się zgodzi, żeby jego dzieci nie trafiły do domu dziecka i kochanka będzie miała gowno do gadania. Będzie musiał prać i gotować jego dzieciom, a one będą na nią pluły. 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fdsss

Nie wiemy w jakim wieku są dzieci. Wiek od 12-6  jeśli tak to Nie takie małe, wiadomo z wiekiem będzię ciężko o wychowanie tej gromadki. A te rady wyżej są żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weee
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

a skąd wiesz prostaczko co zrobi autorka? Może w sądzie powie, ze chce aby ojciec dzieci wychowywał, a jej mąż się zgodzi, żeby jego dzieci nie trafiły do domu dziecka i kochanka będzie miała gowno do gadania. Będzie musiał prać i gotować jego dzieciom, a one będą na nią pluły. 😂

Żal mi Cie i skończ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Reeee napisał:

Niestety jeśli nie będzie chciał to nie zmusi go. Płacić musi. Widać woli swoją byłą  sympatie i jej dzieci niż własne. Takie jest życie. Autorka jest rozsądną kobietą.

Przecież sam powiedział, ze nigdy dzieci nie zostawi, to jak ich nie chce?

Weźmie własne dzieci, jak tylko autorka mu je zostawi pod drzwiami, przecież jest dobrym ojcem. 😄 😄 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak wyobraź sobie ze dzieci tęsknią za ojcem i mają prawo tęsknić, mają też prawo widzieć się z ojcem kiedy tylko chcą, mają prawo z nim zamieszkać na jak długo chcą, a obcej, słabej babie która leci na żonatego i dzieciatego nic do tego

Niestety, ale to mąż zdecyduje, nikt nikomu dzieci na siłę nie wciśnie, stąd domy dziecka, okna życia i samotne matki. Gadać to my sobie możemy, ale prawda taka, że mąż nie weźmie dzieci tak jak większość facetów wypnie się na nie tzn. będzie ojcem weekendowym, a większość matek by nie była w stanie oddać dziecka na wychowanie byłemu i jego nowej babce. Jest wręcz przeciwnie porzucone żony nie chcą by ich dzieci miały kontakt z kochanką męża. Wiem bo czytałam masę takich historii. Chłop się wyprowadził i jeśli nie wróci to jest wolny, żadne odgrażanie tego nie zmieni, zapłaci alimenty i tyle. Gdybym odeszła od męża o córki to nijak by mi nie zaszkodził, jak by mógł mnie ukarać? Nijak, taka prawda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mhm

W życiu nie zostawiłabym dzieci!! Lub podrzucała!! Przestańcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Weee napisał:

Żal mi Cie i skończ.

A mi ciebie. Już się boisz, że zostaniesz obcharchana przez cudze dzieci? 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera

Jakiś chory łeb tu pisze i nie zwracajmy uwagi na tą osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buhaha

Hahaha jak się kochanki zbulwersowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daris
3 minuty temu, Gość Mhm napisał:

W życiu nie zostawiłabym dzieci!! Lub podrzucała!! Przestańcie.

Wiemy. Życze dużo sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autentyk
2 minuty temu, Gość Buhaha napisał:

Hahaha jak się kochanki zbulwersowały

Idź sie lecz bo wygląda na to, że mąż Cie bardzo skrzywdził, że widzisz w każdej kobiecie Kochanke. Współczuje Ci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

a skąd wiesz prostaczko co zrobi autorka? Może w sądzie powie, ze chce aby ojciec dzieci wychowywał, a jej mąż się zgodzi, żeby jego dzieci nie trafiły do domu dziecka i kochanka będzie miała gowno do gadania. Będzie musiał prać i gotować jego dzieciom, a one będą na nią pluły. 😂

Wtrace się, weź się nie ośmieszaj. Jedna matka na sto odda dziecko ojcu, domniemam, że autorka jest jedną z 99. Zobacz ilu ojców zostawia dzieci, a ile matek. Kochanka pewnie swoje dzieci ma przy sobie, a autorka będzie miała swoje przy sobie, jestem tego pewna. To ojcowie są dochodzący, inaczej to jest tylko u pijaczek, albo innej patologii, nie znam ani jednej przeciętnej matki oddającej dziecko ojcu. Równie dobrze możesz zapytać skąd ktoś wie, że po Środzie jest czwartek, bo tak jest i już. Autorka powinna zbierać dowody i dbac o swoje emocje, zaplanować kroki jakie powinna podjąć by jej i dzieciom było dobrze, histerie nic nie pomogą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewee
2 minuty temu, Gość Żona napisał:

a ja tak. Jak tylko wypniesz dopsko mojemu mężowi, to będziesz miała czwórkę moich zasmarkanych dzieci na swojej wycieraczce 😄 😄 

Współczuje Ci i Twoim dzieciom takiej matki. Jesteś potworem, patologią.  Żadna normalna matka nie zostawiłaby dzieci kosztem zemsty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Mhm napisał:

W życiu nie zostawiłabym dzieci!! Lub podrzucała!! Przestańcie.

Dokładnie o tym pisałam, sama jestem matką i nigdy bym dzieci nie oddała, u normalnej kobiety to nie wchodzi w grę. Kochana trzymaj się i bądź silna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ssss

Nie zwracajcie uwagi na Trola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Żona napisał:

a ja tak. Jak tylko wypniesz dopsko mojemu mężowi, to będziesz miała czwórkę moich zasmarkanych dzieci na swojej wycieraczce 😄 😄 

Odprowadzę na policję cztery znajdy i już. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duta

Zgłaszam temat bo tu siedzi psycholka. Moderatorzy znajdą tą osobe po ip. Mąż i dzieci będą dumni z tego co wypisuje tu ich matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza
10 minut temu, Gość Figa napisał:

co za prostaczki tu się kłócą ? Załóżcie sobie niwy temat, tutaj jest dramat a te jak baby z magla !

autorka dzieci nikomu nie będzie podrzucać, zawozić czy używać jako narzędzie zemsty  bo to po prostu byłoby chore tak jak takie rady. A już rady w stylu „ zostaw mu dzieci „ to chyba piszą bezdzietne lub nieempatyczne stwory.

Góral poszedł w p.i.z.d.u.  ale nic jeszcze się wyjaśniło, akcja trwa. Autorko, spokojnie, tu masz mieszkanie, prace a dzieci swoje szkoły i przedszkola. W razie rozwodu gdzie będziesz jeździć na sprawy ? Spokojnie z ta wyprowadzką. Podział majątku i sprzedaż mieszkania czy domu to kolejne rozdziały. 

Dzieci widziały jak ojciec się wyprowadzał wiec należy im wyjaśnić co się wydarzyło ale na miękko, coś w stylu „ tata was kocha i na pewno wszystko się wyjaśni „ 

 

Figa, podpisuje się pod każdym akapitem.

Opieka naprzemienna to nie kara dla tatusia, tylko zapewnienie dzieciom obecności obojga rodziców, jeśli jest taka możliwość - rodzice mieszkają w jednym mieście, albo w odległości dojazdu do szkoły/przedszkola to sady sugerują takie rozwiązanie dla dobra więzi rodziców z dziećmi. 

Nawet jak się nienawidzi ojca dzieci, a nie jest on przemocowcem przed którym dzieci trzeba chronić, to nie wolno być egoista 'dzieci tylko u mamusi, tata na weekendowe 'widzenia' '. Do tego dochodzi obciążenie fizyczne i psychiczne jedynej osoby która zajmuje się faktycznie dziećmi. 'Dzieci tylko z mamusia' to może pisać osoba, której dziećmi zajmuje się np. jej mama/teściowie i nie zdaje sobie sprawy co znaczy ciągła, samodzielna opieka nad dzieckiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewu

Temat zgłoszony do usunięcia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Duta napisał:

Zgłaszam temat bo tu siedzi psycholka. Moderatorzy znajdą tą osobe po ip. Mąż i dzieci będą dumni z tego co wypisuje tu ich matka.

To jakaś gówniara bezdzietna. Dorosły tak nie pisze. Jest weekend wolne, nudzi się dziecku, olać to bo temat schodzi na psy, a tymczasem autorka ma poważny problem, jako żona i matka bardzo to przeżywam, to straszne, że się dzieją takie rzeczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

To je weź chora babo i wychowuj. Poświęcisz się? Psychikę zniszczył dzieciom ojciec, bo gdyby nie zwiał do ku/rwy to dzieci maiłyby pełną rodzinę.

 

7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Moja znajoma tak zrobiła, dy się dowiedziała, że mąż ja zdradza. Zostawia męża z trójką małych dzieci i uciekła do innego kraju. Facet się obudził rano a tu żony nie ma. 😄 Musiał biedaczek sam wychować swoje dzieci. Teraz chłopaki są dorosłe i wybierają się do matki, pewnie już nie wrócą. Ojca nienawidzą za to że zdradzał ich matkę, a jego kochankę wyzywają od najgorszych.

 

7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Przecież sam powiedział, ze nigdy dzieci nie zostawi, to jak ich nie chce?

Weźmie własne dzieci, jak tylko autorka mu je zostawi pod drzwiami, przecież jest dobrym ojcem. 😄 😄 😄 

Jesteś strasznym babsztylem , aferzystką i prawdopodobnie niewykształcona pyskata i niedojrzała przyszła matką, bo nie ma opcji abyś już nią była . Rada: zanim zdecydujesz się na dziecko, mocno się zastanów . 

Wyjasnienie : facet który mówi, ze nie zostawi swoich dzieci nie ma na myśli ze chce je wychowywać i zabrać matce( o ile ta nie jest taka jak ty 🙂, lub pijaczka czy ma chorobę psychiczna ) taki facet chce mieć z nimi kontakt ( przynajmniej w teorii bo życie często pokazuje, ze jest inaczej ). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnm

Cześć dziewczyny, ciężka noc za nami,  ktoś pytał w jakim wieku są dzieci. 10lay córka i chłopcy 4 lata bliźniaki. Mąż nie oddzwania, nie odpisuje ale jego miłość przed chwilą dzwoniła... jednak jest u niej. Ma przyjechać i porozmawiać z dziećmi ale mam wrażenie jakby to ona mu kazała. To czy to jest normalne że 5a baba do mnie wydzwania? Ona? Pyta jak ja się trzymam? Bo jej mąż przecież postąpił tak samo z nią. Ja nie wiem czy ona jest chora jakaś czy to ze mną jest coś nie tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc...

To ty zadzwon do jej meza i może dowiesz się jak z nimi było naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnm
2 minuty temu, Gość Gosc... napisał:

To ty zadzwon do jej meza i może dowiesz się jak z nimi było naprawdę.

Znalazłam to w jej znajomych, może tak później zrobię. Choć nie wiem co to da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Po prostu aż brak komentarza... baba która jest przyczyna rozbicia małżeństwa robi za kogoś kim nie jest. Mąż nie odbiera telefonu bo ona by słuchała tej rozmowy, może tez ma taką strategie, ze ...a myśli, ze wy to załatwicie między sobą. 

Przygotuj się do tej rozmowy tzn jak mąż przyjedzie.

a jak ona jeszcze raz zadzwoni to powiedz jej, ze nie jest przyjaciółka twojej rodziny tylko osobą która jest przyczyna zdewastowania życia kilu osób i ze gratulujesz  jej dobrego samopoczucia skoro stać ja na telefonowanie do ciebie i opowiadania takich banałów. Powiedz jej żeby wydzwaniała do kochanki swojego męża bo na pewno znajda  wspólny mianownik a skoro ona zdecydowała się sypiać z twoim mężem i odebrać małym dzieciom życie w pełnej rodzinie to niech nie bawi się w psychologa od siedmiu boleści i jeżeli jeszcze raz odważy się do ciebie odezwać to nie dźwignie twojego gniewu. Powiedz, ze zbyt dużo już się o niej dowiedziałaś aby mogła zachowywać się aż tak bezczelnie i bezkarnie. Twoja przyjaciółka nie jest i nigdy nie będzie, dla ciebie jest zdesperowana i zmanierowana kobieta jakich wiele i nic tego faktu nie zmieni. A twojemu mężowi niech przypomni ze dzisiaj niedziela i aby ten nie zapomniał iść do kościoła bo przecież to człowiek z zasadami.

Chodzi o to abyś wyzwoliła z niej zachowania które ukażą ją w niekorzystnym świetle bo ona w końcu przestanie udawać matkę Teresę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

z jej mężem możesz się skontaktować i zapytać czy przy ewentualnej sprawie rozwodowej przydałyby mu się dowody dotyczące jego żony która sypia z twoim mężem ? Tyle ci da, ze jej życie nie będzie usłane sloganami o jej niewinności a kłopoty mogą doprowadzić ze winą za nie obarczy twojego męża i skończy się cudowna milosc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Wtrace się, weź się nie ośmieszaj. Jedna matka na sto odda dziecko ojcu, domniemam, że autorka jest jedną z 99. Zobacz ilu ojców zostawia dzieci, a ile matek. Kochanka pewnie swoje dzieci ma przy sobie, a autorka będzie miała swoje przy sobie, jestem tego pewna. To ojcowie są dochodzący, inaczej to jest tylko u pijaczek, albo innej patologii, nie znam ani jednej przeciętnej matki oddającej dziecko ojcu. Równie dobrze możesz zapytać skąd ktoś wie, że po Środzie jest czwartek, bo tak jest i już. Autorka powinna zbierać dowody i dbac o swoje emocje, zaplanować kroki jakie powinna podjąć by jej i dzieciom było dobrze, histerie nic nie pomogą. 

Nie histeryzuj już tak pijaczko. Wyobraź sobie, że  ja znam parę lekarzy, którzy w kulturalny sposób podzielili się dziećmi po rozwodzie. Starszy syn zamieszkał z ojcem a młodszy z matką. Ty nie znasz takich ludzi, bo obracasz się wśród samej patologii, gdzie nawalony chłop narobi babie dzieciorów i zwieje bzykać inną babę, której też narobi bachorów, zeby uciec do kolejnej i nawet nie ma na alimenty na swoje dzieci, bo wszystko przepije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Jeszcze myśle, ze powinnaś zwrócić uwagę mężowi, ze inaczej rozmawia się z 4 latkami a inaczej z 10 latkiem i ze ma zadbać o komfort psychiczny dzieci oraz twój ( bo on wyjdzie a ty z tym syfem zostaniesz) dlatego niech waży słowa. Powiedz ze wiesz, ze działa wg wskazówek obcej kobiety wiec radzisz mu aby używał swojego rozumu bo na szali jest dalsze życie dzieci i twoje. Od razu rozmawiaj o zobowiązaniach finansowych i najlepiej już włącz dyktafon 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×