madzia:)) 358 Napisano Styczeń 4, 2021 Dziewczyny czekamy na pozytywne bety ❤ A dziewczyny w ciąży macie prawo mieć wątpliwości, martwić się i przejmować. Staramy się o te ciążę długo i jeśli się udaje to martwimy się dalej. Każda z nas chce żeby ciąża przebiegła prawidłowo i w efekcie urodzić zdrowe dziecko. Starajcie się myśleć pozytywnie i nie martwić tak. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yoka 20 Napisano Styczeń 4, 2021 6 godzin temu, AsiaWin napisał: Dziewczyny apropo obaw jakie mamy odnośnie utraty ciąży. Trudno się dziwić, że martwimy się jak mamy plamienia czy krwawienia. To jest normalne że panikujemy, bo obawiamy się stracić nasze maleństwo o które tak długo walczymy. Każda z nas przeszłą inną drogę i ma inne doświadczenia. Jedne roniły kilka razy inne wogóle nie zachodziły w ciążę. Nie ma co się dziwić, że jak parę razy poroniłyśmy to boimy się tego że stanie się to po raz kolejny Ja się panicznie boję ciąży pozamacicznej no i powiem Wam, że robię testy za każdym razem po miesiączce żeby na 100% wykluczyć cp... Normalny człowiek powie WARIATKA! Ale mnie to uspokaja, że jest wszystko w porządku. Przed wczoraj jak leżałam w łóżku nie mogłam zasnąć, bo nękały mnie myśli, że chyba coś jest nie tak rano zrobiłam test i oczywiście negat ale stres mnie ogarnął. Nie wiem jak to będzie jak zajdę w ciążę prawidłową, ale jak będę plamić/krwawić na pewno spanikuję no ale oby wszystko było dobrze! Pomimo tych naszych czarnych myśli musimy myśleć pozytywnie bo co ma być to będzie. Myśleniem i stresowaniem nie sprawimy, że będzie dobrze czy źle Głowy do góry i pamiętajcie szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko dajcie te endorfinki swoim dzieciaczkom w brzuchach na pewno się ucieszą i fikną z radości, że ich mama jest szczęśliwa! Cieszcie się, że macie je pod sercem, oby na 9 miesięcy i oby były zdrowe, ale jak się nie uda to radujcie się chociaż z tych paru tygodni czy nawet dni... Przesyłam Wam dużo pozytywnej energii Skad ja to znam... tez panicznie boje się cp. Raz byłam i to było dla mnie traumatyczne. Długo nie mogłam dojść do siebie. Oczywiście beta pięknie rosla do 1600, nikt się niczego nie spodziewał i lekarz nie doszukał się pęcherzyka. Na drugi dzień operacja i okazało się ze jajowod pękł. Nie miałam żadnych plamien, dolegliwości, nic a nic.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaOna 118 Napisano Styczeń 4, 2021 6 godzin temu, Aja napisał: Ja absolutnie nie neguje konieczności brania tych leków, szcxegolnie tam gdzie wyszły mutacje (Nie koniecznie od razu trombofilia) lub opory na przeplywach macicznych. Bo plemienia jest mniej groźne niż zakrzep. Ale wiem też że cześć lekarzy zapisuje te leki bez badań, na wszelki wypadek. Na zasadzie "obstawiny wszystkimi lekami jakie są i może się uda". Po prostu zaczęłam się zastanawiać, czy nie mają takich skutków ubocznych. Skoro powodują, że krew wolniej krzepnie, to na logikę, jak się uszkodził jakieś naczynka, np przy inplantacja, albo jak się łożysko kształtuje, to wolniej się będzie ono zasklepiac i plemienia bedzie wiecej. Warto zapytać lekarza. Najwyżej powie że to nie to i tyle. Jest też cos takiego jak czynnik krzepnięcia krwi, który można zbadać. No właśnie bo ja też bez żadnych badań brałam zastrzyki flexiparyna i 2×dziennie metypred i przy następnym też będę brała... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia1990 193 Napisano Styczeń 4, 2021 Cześć dziewczyny ja dziś po wizycie kontrolnej i od dziś zaczynam przyjmować menopur. Mam nadzieję, że podziała na mnie dobrze i może "wyhoduje" kilka komórek więcej niż w pierwszej stymulacji rok wcześniej. 8 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Styczeń 4, 2021 Góralko, jesteś tam? Masz wynik? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 1 minutę temu, AsiaWin napisał: Góralko, jesteś tam? Masz wynik? Jestem jestem tylko nie mam jeszcze wyniku...nie powinno się tak nas stresowac. Mam już najczarniejsze myśli oczywiście...odświeżam tą stronę co chwilę ale dalej nie ma... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Styczeń 4, 2021 (edytowany) 3 minuty temu, Goralka napisał: Jestem jestem tylko nie mam jeszcze wyniku...nie powinno się tak nas stresowac. Mam już najczarniejsze myśli oczywiście...odświeżam tą stronę co chwilę ale dalej nie ma... o matko... ja też się denerwuję razem z Tobą!!! następnym razem rób tam gdzie ja - wynik jest w ciągu 2 godzin po tych przedświątecznych przejściach z lekiem powinnaś zobaczyć dzisiaj piękną betę! Edytowano Styczeń 4, 2021 przez AsiaWin Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Styczeń 4, 2021 7 minut temu, Goralka napisał: Jestem jestem tylko nie mam jeszcze wyniku...nie powinno się tak nas stresowac. Mam już najczarniejsze myśli oczywiście...odświeżam tą stronę co chwilę ale dalej nie ma... ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiteras 111 Napisano Styczeń 4, 2021 10 minut temu, Goralka napisał: Jestem jestem tylko nie mam jeszcze wyniku...nie powinno się tak nas stresowac. Mam już najczarniejsze myśli oczywiście...odświeżam tą stronę co chwilę ale dalej nie ma... Taaak wszystkie badania zawsze mam po 15 a betę miałam ok 20 dopiero Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Styczeń 4, 2021 1 godzinę temu, Milach napisał: Aja oddzwonił do mnie moj lekarz prowadzący powiedział że jeśli mam taka powtarzalna sekwencję z tym acardem i plamieniami to rzeczywiscie duzo wskazuje na to że to wina acardu. Kazał mi odstawic acard do wizyty tj. 08.01 i zobaczymy czy te plamienia ustana albo chociaz sie zmniejsza biorac pod uwage moja niewydolnosc cialka zoltego. Uspokoił mnie też że sporo pacjentek ma te plamienia szczegolnie z mutacjami pai kiedy trzeba ta krew rozrzedzać a być może organizm ma już za duża dawke. Dzisiaj nawet sobie myslalam ze jesli 30% kobiet plami w ciazy to chyba te 30% plamiących kobiet calej populacji znajduje sie na tym forum dziewczyny testujace jak bety?!?! 8.01 już niedługo. Trzymaj się Więc. Oby plemienia ustały. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnamamba777 231 Napisano Styczeń 4, 2021 7 godzin temu, DoMi napisał: Ja bardzo dobrze rozumiem wszystkie przyszłe mamy które całą ciąże są w stresie. Ja jestem aktualnie w 19+5 tc i wciąż nie przestaję panikować. Niestety ciążę po in vitro chyba inaczej się odczuwa niż naturalną. My bardziej o tą ciążę się staramy, mamy więcej złych doświadczeń i to chyba powoduje późniejszy ciągły strach. Idąc do lekarza na chwilę się uspakajamy ale potem wystarczy bliżej nieokreslone kłucie np w podbrzuszu i zaczynamy panikować. Ja od wczoraj mam dość bolesne kłucie w podbrzuszu i pachwinach i bardzo się boję czy wszystko jest dobrze, choć wiem że w 2 trymestrze takie bóle są normalne bo to rozciągająca się macica. Wizytę mam za tydzień a już najchętniej bym poszlam. Do tego jeszcze dość rzadko czuję ruchy Leosia więc zdecydowałam o kupnie detektora tętna bo jak tak dalej pójdzie to osiwieję. Więc te nasze obawy chyba nie znikną już do końca ciąży ale możemy je choć trochę okiełznać i tu dobry prycholog może być rozwiązaniem. Trzymajcie się wszystkie cieplutko i zdrowo Jestem ciekawa czy masz juz detektor tetna i jeśli tak to jak sie sprawuje? Jak u ciebie z tymi ruchami? Mi juz leci 20 tydzień i dalej bardzo słabo czuje, czasem sie zastanawiam czy w ogóle cos czuje czy to moje jelita jedynie pracuje a ja sie wkręcam :_/ Juz zaczynam tez wariować, bo byłam ostatnio na wizycie 15 grudnia i ginekolog powiedziała, ze najpóźniej za tydzień od tego 15 zacznę czuć dzieciaczka. A ja dalej nie jestem pewna czy w ogóle cos czuje... Moze za bardzo na początek nastawiam sie na kopniaki.... Nie wiem jak to ma wyglądać, bo to w sumie moja pierwsza ciąża, ale stresuje mnie to niesamowicie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 A ja dalej nie mam wyniku... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dreamscometrue 506 Napisano Styczeń 4, 2021 Przed chwilą, Goralka napisał: A ja dalej nie mam wyniku... Ja ciągle odświeżam na telefonie forum i sprawdzam czy coś już wiesz 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga123 381 Napisano Styczeń 4, 2021 1 minutę temu, Goralka napisał: A ja dalej nie mam wyniku... Wszystkie forumowe Ciotki trzymają kciuki damy radę je jeszcze trzymać i te dodatkowe 2 godziny jak trzeba. Na tłustą betę warto czekac 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 1 minutę temu, Kinga123 napisał: Wszystkie forumowe Ciotki trzymają kciuki damy radę je jeszcze trzymać i te dodatkowe 2 godziny jak trzeba. Na tłustą betę warto czekac Dzięki Dziewczyny Oby jeszcze dzisiaj się pojawił. Chociaż nie wiem czy w diagnostyce tak późno laduja czy nie będę musiała poczekać do jutra... 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 5 minut temu, Dreamscometrue napisał: Ja ciągle odświeżam na telefonie forum i sprawdzam czy coś już wiesz Właśnie najgorsza ta niewiedza... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nadzieja1993 187 Napisano Styczeń 4, 2021 Ja tutaj ciągle zaglądam i dalej nic. .. trzymamy kciuki kochana!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Styczeń 4, 2021 Czekamy dalej na pierwsza piękna betę w tym roku ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzia:)) 358 Napisano Styczeń 4, 2021 37 minut temu, Goralka napisał: A ja dalej nie mam wyniku... Ale wszyscy czekamy w napięciu na Twoja bete jak na swoją trzymam kciuki za piękny wynik ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiosenka 676 Napisano Styczeń 4, 2021 (edytowany) 7 minut temu, Martuska napisał: Czekamy dalej na pierwsza piękna betę w tym roku ❤ Myślę, że trzeba założyć że dziś już ona nie przyjdzie Trudno będziemy czekać do jutra Co za napięcie Edytowano Styczeń 4, 2021 przez Wiosenka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 3 minuty temu, Wiosenka napisał: Myślę, że trzeba założyć że dziś już ona nie przyjdzie Trudno będziemy czekać do jutra Co za napięcie Właśnie to samo sobie pomyślałam teraz jak sprawdziłam kolejny raz i ciągle pisze że są w realizacji..no nic poczekam do jutra oby warto było tyle czekać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 5 minut temu, madzia:)) napisał: Ale wszyscy czekamy w napięciu na Twoja bete jak na swoją trzymam kciuki za piękny wynik ❤ Dzięki Madzia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 13 minut temu, Martuska napisał: Czekamy dalej na pierwsza piękna betę w tym roku ❤ Dokladnie czekamy dalej pewnie do jutra dzięki Martuska. Oby twoj wynik przyszedl szybko i był oczywiście pozytywny 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 31 minut temu, Nadzieja1993 napisał: Ja tutaj ciągle zaglądam i dalej nic. .. trzymamy kciuki kochana!!! Ja też odświeżam non stop 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Styczeń 4, 2021 Przed chwilą, Goralka napisał: Dokladnie czekamy dalej pewnie do jutra dzięki Martuska. Oby twoj wynik przyszedl szybko i był oczywiście pozytywny Pierwsza beta w tym roku to musi być pozytywna! Co za napięcie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 3 minuty temu, AsiaWin napisał: Pierwsza beta w tym roku to musi być pozytywna! Co za napięcie;) Hehe no czuje się trochę jak w thrillerze 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Goralka 508 Napisano Styczeń 4, 2021 Mam wyniki i niestety beta 0.2 nie mam złudzeń że coś się ruszy do jutra 19 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga36 113 Napisano Styczeń 4, 2021 4 godziny temu, Natalia1990 napisał: Cześć dziewczyny ja dziś po wizycie kontrolnej i od dziś zaczynam przyjmować menopur. Mam nadzieję, że podziała na mnie dobrze i może "wyhoduje" kilka komórek więcej niż w pierwszej stymulacji rok wcześniej. Trzymam kciuki Ja po menopurze wychodowalam 20 jajeczek. Wiem że każda z nas jest inna, ale mam nadzieję że i u ciebie bedzie z czego wybierać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Styczeń 4, 2021 46 minut temu, Goralka napisał: Hehe no czuje się trochę jak w thrillerze U mnie wystawili raz o 5 rano wynik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiteras 111 Napisano Styczeń 4, 2021 1 minutę temu, Goralka napisał: Mam wyniki i niestety beta 0.2 nie mam złudzeń że coś się ruszy do jutra Kurczę strasznie mi przykro bardzo Ci kibicuje i na prawdę miałam nadzieje ze tym razem się uda. Trzymaj się kochana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach