Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Damiano

Pomóżcie, nie wiem, jak wyjść z sytuacji.

Polecane posty

Od jakiegoś czasu jestem sam. Ostatnio siedzę dużo w domu, nie ma gdzie wyjść. Pewnego dnia przeglądałem facebooka i u dwóch znajomych znalazłem fajną z wyglądu dziewczynę. Kurcze. Zagadałem do niej, ale nie miałem pomysłu na to jak. No to powiedziałem, że mamy wspólnego kolegę, który dużo opowiadał o niej. Coś nawymyślałem, trochę obrażając kolegę - że wszystko o niej opowiada, że wiem o niej bardzo dużo itd. Dodałem też jakaś głupią historyjkę, że kolega śmiał się, że kiczowato tańczy itd. No i okazało się, że to dziewczyna tego kolegi, o czym nie wiedziałem. Kolega już od tygodnia się do mnie nie odzywa, powiedział, że mam się trzymać od niego z daleka. Wiem, przesadziłem, ale czy to nie przesadzona reakcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym postąpił na miejscu kolegi dokładnie tak samo. 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale on na mnie nakrzyczał, żebym dał mu spokój. Czy nie przesadził? Wiem, zrobiłem źle, ale bez przesady. Znamy się od liceum. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ale on na mnie nakrzyczał, żebym dał mu spokój. Czy nie przesadził? Wiem, zrobiłem źle, ale bez przesady. Znamy się od liceum. 

Plotki w chłopięcym wydaniu. Nie przesadził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Mamy po 38 lat. 

Naprawdę, po Twoim zachowaniu obstawiłabym,że nie masz nawet 20. Takie durne,szczeniackie zagrywki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Mamy po 38 lat. 

Jestem w szoku. Facet w średnim wieku, właściwie moje pokolenie a zagrywki jak u nastolatków z liceum :o 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w te bzdury . Nie wierzę że ktoś przyjęty w społeczeństwie jako ten " normalny " może być tak upośledzony i pytać się czy czasem ktoś miał uzasadniony powód Cię zlikwidować z własnego życia.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie wierzę w te bzdury . Nie wierzę że ktoś przyjęty w społeczeństwie jako ten " normalny " może być tak upośledzony i pytać się czy czasem ktoś miał uzasadniony powód Cię zlikwidować z własnego życia.  

I dobrze że nie wierzysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×