Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Kulka

Przestał się odzywać

Polecane posty

Facet z którym sie spotykałam, przestał sie odzywać z dnia na dzień, teraz nie odbiera i nie odpisuje. Ale życzenia czy coś zawsze wyśle. Wcześniej było bardzo dobrze, nawet padały pewne deklaracje i zapewienia ze jestem mądra i ogólnie mu się podobam, zachowywał sie jak w związku albo jak by dążył do niego, nawet był zazdrosny czasami . Co powinnam zrobić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batou

A on nie ma kogoś? Tak jakby nie chciał sobie przypału z Tobą zrobić a trzyma Ciebie w rezerwie i utrzymuje minimalny kontakt. To tylko pierwsze skojarzenie. Jak mu zależy to dlaczego nie dąży do kontaktu? Z reguły jak nam zależy na jakiejś kobiecie staramy się mieć z nią jak najwięcej kontaktów. Są czasem wyjątki ale to naprawdę specyficzne sytuacje albo dziwaczni kolesie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A on nie ma kogoś? Tak jakby nie chciał sobie przypału z Tobą zrobić a trzyma Ciebie w rezerwie i utrzymuje minimalny kontakt. To tylko pierwsze skojarzenie. Jak mu zależy to dlaczego nie dąży do kontaktu? Z reguły jak nam zależy na jakiejś kobiecie staramy się mieć z nią jak najwięcej kontaktów. Są czasem wyjątki ale to naprawdę specyficzne sytuacje albo dziwaczni kolesie. 

Nie sądzę ze kogoś ma, być może zbyt dużo pracy ale i tak nie wiem co zrobić żeby zwrócił uwagę, brak kontaktu z mojej strony nie działa , dokładnie takie samo mam wrażenie ze trzyma mnie w rezerwie. 

Edytowano przez Kulka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batou

Brak kontaktu z Twojej strony nie działa? Według mnie bardzo niedobrze, na mnie coś takiego działa jak s...ysyn! Nie mieć kontaktu z kobietą na której mi zależy to jak tortura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie sądzę ze kogoś ma, być może zbyt dużo pracy ale i tak nie wiem co zrobić żeby zwrócił uwagę, brak kontaktu z mojej strony nie działa , dokładnie takie samo mam wrażenie ze trzyma mnie w rezerwie. 

Może zbyt dużo pracy... Nie ma czegoś takiego. Zapamiętaj sobie to, że jeżeli facetowi zależy na kobiecie to ile by nie miał pracy i co by się nie działo to zawsze ale to zawsze znajdzie czas, a jak nie jest zainteresowany to się nie odzywa. Niby proste a kobitki wciąż mają z tym problem. Priorytety są ustalone i poświęcamy najwięcej czasu tym, którzy są dla nas najwazniejsi. Chcesz błagać o zainteresowanie faceta, który ma cię tam gdzieś na szarym końcu? 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie sądzę ze kogoś ma, być może zbyt dużo pracy ale i tak nie wiem co zrobić żeby zwrócił uwagę, brak kontaktu z mojej strony nie działa , dokładnie takie samo mam wrażenie ze trzyma mnie w rezerwie. 

Nie musi kogoś miec ale baaardzo możliwe ze kręci tez z inna. Nie pisz nic, nie narzucaj sie, najlepiej zapomnij o nim. Jak długo sie znacie? Wywnioskowalam ze to poczatki...jeśli byłby Toba zauroczony powinien być wpatrzony w Ciebie i na pewno nie urwalby kontaktu. Nie zależy mu, daj sobie spokój, miej honor. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zapomnij o nim. Nie analizuj co poszło nie tak. Nie odzywa się, jego strata. Pomijam już fakt, że każdy kto w ten sposób olewa drugą osobę to zryty beret.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 
 

"przestał sie odzywać z dnia na dzień, teraz nie odbiera i nie odpisuje. Co powinnam zrobić? "

 

Nie rób nic.Jego milczenie jest bardzo wymowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zapomnij o nim. Nie analizuj co poszło nie tak. Nie odzywa się, jego strata. Pomijam już fakt, że każdy kto w ten sposób olewa drugą osobę to zryty beret.

 

Ja sobie zablokowałem taka osobę, która raz powala sobie się zwierzać, znać, odzywać a po jakimś czasie nawet cześć nie używa. Tak mi jakoś przyjemnie, że to zrobiłem, bo zasługuje, Mam nadzieję, że to widać a jak nie to nic nie szkodzi na messengerze.

Edytowano przez Mariusz4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Masz dwie możliwości. Porozmawiać i dowiedzieć się o co chodzi i dopiero zadecydować co dalej albo  dać sobie spokój.  Nie rozkminiać , nie szukać na siłę kontaktu, nie poniżać się.

Taaa bo facet akurat jej powie szczerze ze leci na kilka frontów 😂. Autorko nie dopominaj sie o żadna rozmowę bo tylko tym pokazalabys jak Ci zależy a i tak zwykle to nic nie daje (ewentualnie szczerze rozmawiać to można w długim zwiazku żeby cos wyjaśnić ale nie na tym etapie). Skoro on olewa Cie to nie daj mu tej satysfakcji ze o nim myślisz i tez go olewaj, nie pisz nic, najlepiej zapomnij. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo facet się wycofał tylko nie do konca.kontakt umrze śmiercią naturalną.Nie rozumiem po co to jeszcze rozkminiasz?? Wiem że to przykre .. przechodziłam..ale masz jedno wyjście.. olać dziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obraca inną i to są fakty..

Na odchodne i powoli mówi, że jesteś mądra i fajna.. ładna i świetnie się uśmiechasz..

Na koniec powie, że na niego nie zasługujesz, że nie jest Ciebie wart, że ma problemy w życiu osobistym i że chce być sam.. Wtedy utnie kontakt dozgonnie i bez mrugnięcia.

A serio.. uskutecznia bajerkę z inną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Manipulant się tobą bawi i robi co chce a ty się jeszcze zastanawiasz? Naucz się raz na zawsze, że liczy się to co ludzie robią i jak się wobec ciebie zachowują a nie jakie puste deklaracje składają. Nagadać można absolutnie wszystko. Ja mogę spokojnie napisać, ze cię kocham i że mi się podobasz. I co z tego?

Następnym etapem (jeśli mu się tylko zechce) będzie sprytna bajeczka, wiarygodnie brzmiący wykręt dlaczego się nie odzywał, ty to łykniesz i tym samym dasz przyzwolenie na przesunięcie swojej kolejnej granicy. Potem będzie następna i następna.

Nie dawaj sobie wchodzić na głowę. I nie, takie akcje nie wymagają natrętnego kontaktu z twojej strony i ostatecznego załatwiania sprawy, żebyś się lepiej poczuła.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Manipulant się tobą bawi i robi co chce a ty się jeszcze zastanawiasz? Naucz się raz na zawsze, że liczy się to co ludzie robią i jak się wobec ciebie zachowują a nie jakie puste deklaracje składają. Nagadać można absolutnie wszystko. Ja mogę spokojnie napisać, ze cię kocham i że mi się podobasz. I co z tego?

Następnym etapem (jeśli mu się tylko zechce) będzie sprytna bajeczka, wiarygodnie brzmiący wykręt dlaczego się nie odzywał, ty to łykniesz i tym samym dasz przyzwolenie na przesunięcie swojej kolejnej granicy. Potem będzie następna i następna.

Nie dawaj sobie wchodzić na głowę. I nie, takie akcje nie wymagają natrętnego kontaktu z twojej strony i ostatecznego załatwiania sprawy, żebyś się lepiej poczuła.

Dokladnie, zapewne wymyśli ze miał ciężki okres, duuuzo pracy, problemy rodzinne czy inna bajeczke i ,,nie miał głowy" do.kontaktów towarzyskich. Aż tak.nie miał głowy ze nawet jednego SMS-a dziennie nie mógł napisać 😆 ktory zajalby pare sekund, jaaasne. Skąd ja to znam? Klasyk gatunku! On nie zrywa całkiem bo chce Cie trzymać w zapasie, zapewne bejetuje teraz inna i jeśli mu z nią nie wyjdzie (związek czy sam seks, cokolwiek pójdzie nie tak) to zglos sie do kola zapasowego czyli Ciebie z jakąś bajeczka żebyś mu wybaczyła brak kontaktu 😉. Nie bądź naiwna. Powinnas to definitywnie zakończyć w swojej głowie i ewentualnie jeśli on sie odezwie to unieść sie honorem i go olac- tak, to fajne uczucie ze ostatecznie to nie ty zostałas porzucona tylko sama zadecydowałas o końcu znajomości, olalas faceta kory nie rokuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Manipulant się tobą bawi i robi co chce a ty się jeszcze zastanawiasz? Naucz się raz na zawsze, że liczy się to co ludzie robią i jak się wobec ciebie zachowują a nie jakie puste deklaracje składają. Nagadać można absolutnie wszystko. Ja mogę spokojnie napisać, ze cię kocham i że mi się podobasz. I co z tego?

Następnym etapem (jeśli mu się tylko zechce) będzie sprytna bajeczka, wiarygodnie brzmiący wykręt dlaczego się nie odzywał, ty to łykniesz i tym samym dasz przyzwolenie na przesunięcie swojej kolejnej granicy. Potem będzie następna i następna.

Nie dawaj sobie wchodzić na głowę. I nie, takie akcje nie wymagają natrętnego kontaktu z twojej strony i ostatecznego załatwiania sprawy, żebyś się lepiej poczuła.

Już słyszałam taka bajeczkę, twierdził ze ma dużo pracy, ciężko i nie wie co zrobić ze swoim życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie musi kogoś miec ale baaardzo możliwe ze kręci tez z inna. Nie pisz nic, nie narzucaj sie, najlepiej zapomnij o nim. Jak długo sie znacie? Wywnioskowalam ze to poczatki...jeśli byłby Toba zauroczony powinien być wpatrzony w Ciebie i na pewno nie urwalby kontaktu. Nie zależy mu, daj sobie spokój, miej honor. 

Znamy się kilka miesięcy, na początku dzwonił, pisał, od jakiś 2 mscy znacznie ograniczyl kontakt 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Znamy się kilka miesięcy, na początku dzwonił, pisał, od jakiś 2 mscy znacznie ograniczyl kontakt 

No wlasnie, juz 2 miesiące jak Cie tak zwodzi, Nie wiem na co jeszcze czekasz...pewnie Ty i tak bedziesz sie naiwnie łudzic i nie zerwiesz definitywnie kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No wlasnie, juz 2 miesiące jak Cie tak zwodzi, Nie wiem na co jeszcze czekasz...pewnie Ty i tak bedziesz sie naiwnie łudzic i nie zerwiesz definitywnie kontaktu

Próbuje ale to ciężkie, zauroczyłam /zakochałam się w nim i to bardzo. Wcześniej był niesamowity, ale teraz stał się zwykłym ujem bo nie znika się tak bez słowa. Odzywa się kiedy jemu się zechce, i to tylko przez wiadomości typu zdjęcie, obrazek czy gif. Wiem że się mną bawi ale to trudne zapomnieć o kimś o kim myślało się każdego poranka i wieczora 

Edytowano przez Kulka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×