Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

39 minut temu, Kim napisał:

Czyli moja ciąża starsza i stąd cięższe dziecko. Więc waga Twojego szczęścia jest prawidłowa. Mi się wydaje, że synkowie są zazwyczaj ciężsi od córeczek. 

A no to przepraszam. Jakoś źle spojrzałam i myślałam że to klaud napisała. No to w takim razie wszystko jest dobrze. 

Edytowano przez Gosciowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny w ile toreb się pakujecie do szpitala? Wymyśliłam że lepiej się spakować w walizkę na kółkach żeby w bólach nie dzwigac ale mam tylko taka nie największą, która wchodzi np do samolotu i nie dam rady się w nią spakować 😕 nie wiem czy zrobić jedna torbę ta na kółkach dla siebie a jakaś mała torbę taka na ramię, która zamontuje na walizkę z rzeczami dla małej? Kurcze jak tak patrzę to najwięcej miejsca zajmują pappersy, podkłady i inne art toaletowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gosciowka napisał:

A no to przepraszam. Jakoś źle spojrzałam i myślałam że to klaud napisała. No to w takim razie wszystko jest dobrze. 

Ja jestem w 31+5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

ja mam walizke wielkosci bagazu podrecznego plus plecak. W szkole rodzenia poradzili, zeby rzeczy spakowac do 2 roznych toreb. Tzn do plecaka dalam rzeczy, ktore beda potrzebne w fazie przedporodowej (np. Japonki pod prysznic, koszula, stroj kapielowy - jak uda mi sie miec sale z wanna, wode, lafowarke do tel, itp.). 

Po porodzie moj maz pojdzie do auta po walizke zeby jej ze soba nie nosic wszedzie w szpitalu. 
Dodam, ze rodze za granica i moj maz bedzie ze mna i bedzie mogl mnie odwiedzac po porpdzie. Jak dobrze pojdzie, to zostane tylko 2 noce:)

Edytowano przez Riv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Janka franka napisał:

Dziewczyny w ile toreb się pakujecie do szpitala? Wymyśliłam że lepiej się spakować w walizkę na kółkach żeby w bólach nie dzwigac ale mam tylko taka nie największą, która wchodzi np do samolotu i nie dam rady się w nią spakować 😕 nie wiem czy zrobić jedna torbę ta na kółkach dla siebie a jakaś mała torbę taka na ramię, która zamontuje na walizkę z rzeczami dla małej? Kurcze jak tak patrzę to najwięcej miejsca zajmują pappersy, podkłady i inne art toaletowe. 

Jak tak skakam po forach dla ciężarnych, to dziewczyny piszą, że biorą dwie torby/walizki. Dla siebie i dla dzidziusia. Ponoc tak jest łatwiej i praktyczniej. No i nie zwracają uwagi na wielkość tych toreb, biora takie jakie potrzrbuja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Janka franka napisał:

Dziewczyny w ile toreb się pakujecie do szpitala? Wymyśliłam że lepiej się spakować w walizkę na kółkach żeby w bólach nie dzwigac ale mam tylko taka nie największą, która wchodzi np do samolotu i nie dam rady się w nią spakować 😕 nie wiem czy zrobić jedna torbę ta na kółkach dla siebie a jakaś mała torbę taka na ramię, która zamontuje na walizkę z rzeczami dla małej? Kurcze jak tak patrzę to najwięcej miejsca zajmują pappersy, podkłady i inne art toaletowe. 

Ja stwierdziłam że pakuje się w dużą walizkę mając na uwadze fakt że kobieta w ciąży i po porodzie nie może dźwigać a do szpitala wchodzimy i wychodzimy same i nie wiadomo na jaki personel trafimy czy pomogą czy nie. A patrząc na to że nie wiadomo kiedy zaczniemy rodzic czy będzie wtedy przy nas mąż czy nie nie chciałabym ryzykować że np nie wezmę pameprsow które leżą gdzieś luzem więc wolę mieć wszystko zapakowane w jednej walizce. Może pożycz od kogoś jakaś duża? Tak samo z wodą też stwierdzam że muszę sobie kupić butelke z filtrem żeby nie nieść nie wiadomo ile wody ze sobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Riv napisał:

Czesc,

ja mam walizke wielkosci bagazu podrecznego plus plecak. W szkole rodzenia poradzili, zeby rzeczy spakowac do 2 roznych toreb. Tzn do plecaka dalam rzeczy, ktore beda potrzebne w fazie przedporodowej (np. Japonki pod prysznic, koszula, stroj kapielowy - jak uda mi sie miec sale z wanna, wode, lafowarke do tel, itp.). 

Po porodzie moj maz pojdzie do auta po walizke zeby jej ze soba nie nosic wszedzie w szpitalu. 
Dodam, ze rodze za granica i moj maz bedzie ze mna i bedzie mogl mnie odwiedzac po porpdzie. Jak dobrze pojdzie, to zostane tylko 2 noce:)

To u was są odwiedziny? Z tego co wiem na chwilę obecną w pl jest tak że meza wpuszczają w ostatniej fazie porodu czyli na chwilę przed urodzeniem i po 2ch godzinach od urodzenia musi wyjść i zostajesz sama. A jak odbiera to też musi czekać przed wejsciem. Ale do października zobaczymy czy coś się zmieni w tej kwestii. Jeśli już to pewnie na gorsze niż na lepsze, ale czas okaże. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Riv napisał:

Czesc,

ja mam walizke wielkosci bagazu podrecznego plus plecak. W szkole rodzenia poradzili, zeby rzeczy spakowac do 2 roznych toreb. Tzn do plecaka dalam rzeczy, ktore beda potrzebne w fazie przedporodowej (np. Japonki pod prysznic, koszula, stroj kapielowy - jak uda mi sie miec sale z wanna, wode, lafowarke do tel, itp.). 

Po porodzie moj maz pojdzie do auta po walizke zeby jej ze soba nie nosic wszedzie w szpitalu. 
Dodam, ze rodze za granica i moj maz bedzie ze mna i bedzie mogl mnie odwiedzac po porpdzie. Jak dobrze pojdzie, to zostane tylko 2 noce:)

U nas tez radzili ze lepiej 2 torby..

dla małej już mam wszystko przygotowane ( stoi na komodzie )maz mi to dowiezie po porodzie, ja biorę tylko rzeczy dla siebie..rzeczy mam tez już przygotowane tylko muszę do torby je wrzucić 😅Może dzisiaj wkoncu😂

Fotelik wczoraj maz już zamontował, samochód umył - jest przygotowany na odbiór małej 😎

 u nas jest o tyle dobrze ze żadnych pieluch, kosmetyków czy ciuszkow Dla malutkiej  a dla kobiet środków higienicznych nie muszę brać bo szpital wszystko daje.. takze mniej trzeba wsiąść na szczęście 😁No i chwała Bogu maz może być przy porodzie, pytałam się wczoraj położnej alemusi mieć tylko maskę na porodówce ja nie Naszczescie nie😅 i tez chciałabym max 2 noce zostać w szpitalu - jak wszystko pójdzie dobrze👍Gości oczywiście żadnych nie wpuszczają ... takze chyba nawet lepiej dla mnie.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Riv napisał:

Czesc,

ja mam walizke wielkosci bagazu podrecznego plus plecak. W szkole rodzenia poradzili, zeby rzeczy spakowac do 2 roznych toreb. Tzn do plecaka dalam rzeczy, ktore beda potrzebne w fazie przedporodowej (np. Japonki pod prysznic, koszula, stroj kapielowy - jak uda mi sie miec sale z wanna, wode, lafowarke do tel, itp.). 

Po porodzie moj maz pojdzie do auta po walizke zeby jej ze soba nie nosic wszedzie w szpitalu. 
Dodam, ze rodze za granica i moj maz bedzie ze mna i bedzie mogl mnie odwiedzac po porpdzie. Jak dobrze pojdzie, to zostane tylko 2 noce:)

Myslisz o porodzie w wodzie? Czy tylko w ramach relaksu wanna a porod normalnie? Gdzie bedziesz rodzic? Ja również poza granicami, w Niemczech. Potrzebuje tylko rzeczy dla siebie i ubranka na wyjście dla dziecka. Cieszę się bardzo, że rowniez bede mogla miec meza caly czas przy sobie. Po tylu latach dziala na mnie wyciszająco i uspokajająco 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam właśnie od lekarza. I jestem przerażona. Aktualnie jestem 32+5, wg USG 33+2. A główka... 34+6... 😭😭😭 Na chwilę obecną lekarz nie jest w stanie określić czy urodzę naturalnie. Ale mówi że główka może być taka duża bo nisko ułożona i ciężko zmierzyć obwód itd. ale wydaje mi się że wtedy raczej szlo by to w ta drugą stronę że byłaby większa w rzeczywistości. Masakra nie wiem co mam myśleć. Ciekawe co za 3tygodnie się okaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Klaud napisał:

Myslisz o porodzie w wodzie? Czy tylko w ramach relaksu wanna a porod normalnie? Gdzie bedziesz rodzic? Ja również poza granicami, w Niemczech. Potrzebuje tylko rzeczy dla siebie i ubranka na wyjście dla dziecka. Cieszę się bardzo, że rowniez bede mogla miec meza caly czas przy sobie. Po tylu latach dziala na mnie wyciszająco i uspokajająco 😉

To widze Ze kolezanka tez w Niemczech rodzi- ja tez😊

u nas w szpitalu masz do wyboru czy chcesz w wannie rodzic czy może na stojąco a może na pilce😂 albo na łóżku - decyzja należy do Ciebie... łajnie tak moc sobie wybrać ta formę porodu 🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Klaud napisał:

Myslisz o porodzie w wodzie? Czy tylko w ramach relaksu wanna a porod normalnie? Gdzie bedziesz rodzic? Ja również poza granicami, w Niemczech. Potrzebuje tylko rzeczy dla siebie i ubranka na wyjście dla dziecka. Cieszę się bardzo, że rowniez bede mogla miec meza caly czas przy sobie. Po tylu latach dziala na mnie wyciszająco i uspokajająco 😉

Niestety nie ma tam porodu w wannie, ale do czasu pelnego rozwarcia mozna sie relaksowac w wannie.

Bede rodzic we Francji. Wlasnie dzisiaj mija mi termin porodu. Jak nie urodze do niedzieli, to bede miala sztucznie wywolywany. Nieststy. Chcialam sprobowac rodzic bez znoeczulenia, ale naturalnie. Mam nadzieje urodzic do niedzieli:)

Z czego sie ciesze, to wolnosc w wyborze pozycji (o ile nie bedzie znieczulenia, bo wtedy trzeba zostac w lozku). Mozna rodzic nawet na macie. Dobrze wiedziec, ze wszystkie pozycjie wertykalne lepiej chronia krocze. Nieststy pozycja ginekologiczna jest najgorsza dla nas. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gosciowka napisał:

Wróciłam właśnie od lekarza. I jestem przerażona. Aktualnie jestem 32+5, wg USG 33+2. A główka... 34+6... 😭😭😭 Na chwilę obecną lekarz nie jest w stanie określić czy urodzę naturalnie. Ale mówi że główka może być taka duża bo nisko ułożona i ciężko zmierzyć obwód itd. ale wydaje mi się że wtedy raczej szlo by to w ta drugą stronę że byłaby większa w rzeczywistości. Masakra nie wiem co mam myśleć. Ciekawe co za 3tygodnie się okaże

Oj. To jednak rozważa opcję cc. Kochana, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Może tak będzie lepiej dla córeczki i dla Ciebie. A może następnym razem pomiar będzie inny, także nastaw się na spokojnie na te dwie opcje- cc lub sn. Na pewno finalnie lekarz podejmie dobrą decyzję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do toreb. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to do mojej kliniki muszę wziąć tylko torbę dla siebie. Cała wyprawka dla dziecka jest w cenie pakietu. Oczywiście ja mam taki charakter, że pomimo tego spakuję też torbę dla małego, bo co jeśli będę rodzić w szpitalu?? Różnie bywa...pomysł z małą walizką na kółkach jest super!!! Nie pomyślałam, że nie mogę dźwigać. Spakuję więc wszystko w walizeczkę i oddzielę w niej rzeczy swoje od synka. Tylko co ja mam dla niego spakować i ile szt? Wszystkiego po 3 szt skoro mam 3 dni tam być? Czy więcej? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: czy bierzecie suplement z DHA?? Ja chcę odstawić, bo wydaje mi się, że potęguje mi mdłości. Brałam codziennie całą ciążę do niedawna.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Kim napisał:

Oj. To jednak rozważa opcję cc. Kochana, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Może tak będzie lepiej dla córeczki i dla Ciebie. A może następnym razem pomiar będzie inny, także nastaw się na spokojnie na te dwie opcje- cc lub sn. Na pewno finalnie lekarz podejmie dobrą decyzję. 

No ja mam nadzieję że jak za 3tyg dalej tak będzie to lekarz podejmie decyzję o CC bo jak nie to pewnie mnie rozszarpie córka. Moja siostra paręnaście lat temu rodziła dziecko z dużą główka i się strasznie męczyła i jak był moment że moja była bardzo duża jak na swój wiek to mówiła że oby tylko nie miała dużej główki bo jak tak to mi współczuję. Póki co nie chwalę się po rodzinie bo nie chce słuchać z ich strony żadnych komentarzy. Wolę wam się wygadać 😉 już od jakichś dwóch tygodni nastawiam się na obie opcje dlatego dzisiaj się pytałam lekarza czy jesteśmy w stanie już określić czy urodzę naturalnie czy nie. Kolejna wizyta będę miała w 35+5 więc jesli będę miała mieć CC to już będzie musiał podjąć decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gosciowka napisał:

No ja mam nadzieję że jak za 3tyg dalej tak będzie to lekarz podejmie decyzję o CC bo jak nie to pewnie mnie rozszarpie córka. Moja siostra paręnaście lat temu rodziła dziecko z dużą główka i się strasznie męczyła i jak był moment że moja była bardzo duża jak na swój wiek to mówiła że oby tylko nie miała dużej główki bo jak tak to mi współczuję. Póki co nie chwalę się po rodzinie bo nie chce słuchać z ich strony żadnych komentarzy. Wolę wam się wygadać 😉 już od jakichś dwóch tygodni nastawiam się na obie opcje dlatego dzisiaj się pytałam lekarza czy jesteśmy w stanie już określić czy urodzę naturalnie czy nie. Kolejna wizyta będę miała w 35+5 więc jesli będę miała mieć CC to już będzie musiał podjąć decyzje

Daj znać. Ja pamiętam z opowieści rodzinnych, że moja babcia, która w sumie urodziła 4 dzieci, przy ostatnim ( córeczce) przechodziła przez koszmarny ból właśnie przez dużą główkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Riv napisał:

Niestety nie ma tam porodu w wannie, ale do czasu pelnego rozwarcia mozna sie relaksowac w wannie.

Bede rodzic we Francji. Wlasnie dzisiaj mija mi termin porodu. Jak nie urodze do niedzieli, to bede miala sztucznie wywolywany. Nieststy. Chcialam sprobowac rodzic bez znoeczulenia, ale naturalnie. Mam nadzieje urodzic do niedzieli:)

Z czego sie ciesze, to wolnosc w wyborze pozycji (o ile nie bedzie znieczulenia, bo wtedy trzeba zostac w lozku). Mozna rodzic nawet na macie. Dobrze wiedziec, ze wszystkie pozycjie wertykalne lepiej chronia krocze. Nieststy pozycja ginekologiczna jest najgorsza dla nas. 

 

Obys do niedzieli miala juz przy sobie swojego maluszka, zawsze to dla Ciebie bedzie ciut lepiej jak porod zacznie się sam. Z ta pozycja ginekologiczna to się kiedyś zastanawialam dlaczego wlasnie w Polsce sie tak rodzi, skoro jest powszechnie wiadomo, że jest ona najgorsza z możliwych.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Kim napisał:

Daj znać. Ja pamiętam z opowieści rodzinnych, że moja babcia, która w sumie urodziła 4 dzieci, przy ostatnim ( córeczce) przechodziła przez koszmarny ból właśnie przez dużą główkę. 

Poszperałam w necie i dużą główka może być podstawą do CC więc jeśli za 3 tyg dalej będzie się tak utrzymywało to będę walczyć o skierowanie na CC bo boje się rodzić inaczej. Nie dość że moja waga może mieć też wpływ na to że mogę nie urodzić naturalnie to jeszcze do tego ta główka. A tak jakbym miała planowe CC to przynajmniej wiedziałabym na kiedy mam się spakować (chociaż i tak zrobię to przed następna wizyta) i mąż wzialby sobie wcześniej wolne i jakoś tak łatwiej by mi było usiedzieć. O ile jak zaszłam w ciążę nie planowałam wcale CC tak teraz chyba wolę to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gosciowka napisał:

Wróciłam właśnie od lekarza. I jestem przerażona. Aktualnie jestem 32+5, wg USG 33+2. A główka... 34+6... 😭😭😭 Na chwilę obecną lekarz nie jest w stanie określić czy urodzę naturalnie. Ale mówi że główka może być taka duża bo nisko ułożona i ciężko zmierzyć obwód itd. ale wydaje mi się że wtedy raczej szlo by to w ta drugą stronę że byłaby większa w rzeczywistości. Masakra nie wiem co mam myśleć. Ciekawe co za 3tygodnie się okaże

Wiem, ze latwiej udziela się rad, ale moze keszcze staraj się nie stresowac i denerwować. Rozmawialam ostatnio z koleżanką i ona wlasnie wspominała, że na badaniach jej córci prognozowano bardzo duza glowke. W efekcie urodziła się z zupelnie normalnymi wymiarami. Moze kolejnym razem badanie bedzie latwiej wykonać i okaze sie ze to był jakiś błąd pomiarowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Klaud napisał:

Obys do niedzieli miala juz przy sobie swojego maluszka, zawsze to dla Ciebie bedzie ciut lepiej jak porod zacznie się sam. Z ta pozycja ginekologiczna to się kiedyś zastanawialam dlaczego wlasnie w Polsce sie tak rodzi, skoro jest powszechnie wiadomo, że jest ona najgorsza z możliwych.. 

A no dlatego że jest ona najłatwiejsza dla lekarzy... Niestety nie myśli się o ciężarnych. Tak samo jak odradza się porody domowe chociaż ja bym się nie odważyła chyba balabym się komplikacji z którymi położna sobie nie poradzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Milkyway38 napisał:

To widze Ze kolezanka tez w Niemczech rodzi- ja tez😊

u nas w szpitalu masz do wyboru czy chcesz w wannie rodzic czy może na stojąco a może na pilce😂 albo na łóżku - decyzja należy do Ciebie... łajnie tak moc sobie wybrać ta formę porodu 🤗

Tak to duzy komfort, ja jeszcze nawet szpitala nie wybrałam, nie mogę się zdecydować. 15.09 mam wizyte z polozna to porozmawiam z nia, który poleca. A Ty z jakiego landu jestes? Ja NRW

Edytowano przez Klaud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Klaud napisał:

Wiem, ze latwiej udziela się rad, ale moze keszcze staraj się nie stresowac i denerwować. Rozmawialam ostatnio z koleżanką i ona wlasnie wspominała, że na badaniach jej córci prognozowano bardzo duza glowke. W efekcie urodziła się z zupelnie normalnymi wymiarami. Moze kolejnym razem badanie bedzie latwiej wykonać i okaze sie ze to był jakiś błąd pomiarowy. 

Ale 3 tyg temu też główka była duża. Wtedy ciąża 29+5 a główka 32+1 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gosciowka napisał:

Poszperałam w necie i dużą główka może być podstawą do CC więc jeśli za 3 tyg dalej będzie się tak utrzymywało to będę walczyć o skierowanie na CC bo boje się rodzić inaczej. Nie dość że moja waga może mieć też wpływ na to że mogę nie urodzić naturalnie to jeszcze do tego ta główka. A tak jakbym miała planowe CC to przynajmniej wiedziałabym na kiedy mam się spakować (chociaż i tak zrobię to przed następna wizyta) i mąż wzialby sobie wcześniej wolne i jakoś tak łatwiej by mi było usiedzieć. O ile jak zaszłam w ciążę nie planowałam wcale CC tak teraz chyba wolę to. 

To trzymam kciuki. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Klaud napisał:

Tak to duzy komfort, ja jeszcze nawet szpitala nie wybrałam, nie mogę się zdecydować. 15.09 mam wizyte z polozna to porozmawiam z nia, który poleca. A Ty z jakiego landu jestes? Ja NRW

Ja tez NRW😊 jaki ten świat maly

no ja dużego wyboru nie mam, szpital w którym będę rodziła jest oddalony o 17 km następny o 30km takze wybieram ten bliżej położony 😊 Mieszkam w małym miasteczku dlatego nie mam dużego wyboru, pewnie jak mieszkasz w większym Mieście to masz więcej szpitali do wyboru, fajnie ze położna Ci doradzi masz jeszcze chwile na zastanowienie😊

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Gosciowka napisał:

Wróciłam właśnie od lekarza. I jestem przerażona. Aktualnie jestem 32+5, wg USG 33+2. A główka... 34+6... 😭😭😭 Na chwilę obecną lekarz nie jest w stanie określić czy urodzę naturalnie. Ale mówi że główka może być taka duża bo nisko ułożona i ciężko zmierzyć obwód itd. ale wydaje mi się że wtedy raczej szlo by to w ta drugą stronę że byłaby większa w rzeczywistości. Masakra nie wiem co mam myśleć. Ciekawe co za 3tygodnie się okaże

Mowil ci lekarz ile wazy teraz twoja dzidzia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Kiki91 napisał:

Mowil ci lekarz ile wazy teraz twoja dzidzia?

1999g czyli wagowo wychodzi jak rówieśnicy. I tak już się utrzymuje więc biorąc pod uwagę że teoretycznie 200g teraz dzieci przybierają na tydzień to wyjdzie że przy terminie porodu miałaby 3400g. 

Tak mnie teraz naszła myśl, skoro wszystkim z planowymi zabiegami robią test na covid czy tobie przed cesarka też będą? Mówił ci coś lekarz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, Gosciowka napisał:

1999g czyli wagowo wychodzi jak rówieśnicy. I tak już się utrzymuje więc biorąc pod uwagę że teoretycznie 200g teraz dzieci przybierają na tydzień to wyjdzie że przy terminie porodu miałaby 3400g. 

Tak mnie teraz naszła myśl, skoro wszystkim z planowymi zabiegami robią test na covid czy tobie przed cesarka też będą? Mówił ci coś lekarz? 

Nie mówił ale wydaje mi się ze raczej będą robic test. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny! Przyszłam się przywitać, mam spore zaległości :( Będzie co czytać dzisiaj co tam u was. 
U mnie jakoś leci, cieszę się że córka wrocila do szkoły. Mam teraz troche więcej czasu dla siebie, a i ogólnie wszystko jakoś wróciło na stare tory i psychicznie mi lepiej. Miałam usg z tydzień temu to Emilka 1800 g ważyła, w normie. Termin cc wstępnie na 25 października. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Annak napisał:

Cześć dziewczyny! Przyszłam się przywitać, mam spore zaległości 😞 Będzie co czytać dzisiaj co tam u was. 
U mnie jakoś leci, cieszę się że córka wrocila do szkoły. Mam teraz troche więcej czasu dla siebie, a i ogólnie wszystko jakoś wróciło na stare tory i psychicznie mi lepiej. Miałam usg z tydzień temu to Emilka 1800 g ważyła, w normie. Termin cc wstępnie na 25 października. 

Pozno trochę jak na planowa CC chyba co? Myślałam że zawsze na ok 2tyg wcześniej się robi

No ale grunt że wszystko się dobrze układa. Teraz dużo rodziców odpocznie, a w ciąży potrzeba odpoczynku i zdrowia psychicznego 😌😌

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×