ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 (edytowany) Cześć wszystkim! Chciałabym aby znalazł się tutaj ktoś to ma lub miał podobny problem do mojego. Otóż moja historia zaczęła się 1,5roku temu. Poznałam na internecie chłopaka. Jesteśmy w związku na odległość, niestety okłamałam go z wieloma rzeczami, liczę się z tym ze mógł stracić do mnie zaufanie i wgl. Byłam zdania ze przed facetem nie odkrywa się całej du*y. Nauczyłam się na błędach, ale teraz ? Teraz przy tym co się dzieje, ja widzę ze problem nie leży chyba tylko we mnie. Miałam w lipcu się do niego przeprowadzić, ale niestety nie czuje się gotowa, a do tego zobaczyłam tak wiele nowych rzeczy, ale on naciska... ciagle naciska. Zawsze wszystko jest moja wina, raz jak się rozłączyłam bo już miałam dość wysłuchiwania wiecznych oskarżeń to usłyszałam ze jestem ...ana ...ka. Teksty typu liczy się tylko miłość, jak mnie kochasz to się przeprowadzisz, nigdy mi nie udowodniłas ze mnie kochasz, miłość się udowadnia. Wymaga jakiegoś zalowania mojej przeszlosci, ze inni byli przed nim, ze byłam taka siaka i owaka. Nie wspomnę o tym jak wielkie pretensje ma do mnie ze nie jestem dziewica, bo innemu oddałam tą wspaniała „rzecz”. A teraz ? Teraz jak się postawiłam to jest błaganie. Raz było oskarżanie znowu, później błaganie, przepraszanie. Wczoraj dałam mu ostatnia szanse, a dzisiaj co usłyszałam? Podczas kłótni „wynos się” a później tłumaczenia ze on zle mnie zrozumiał ze to ze tamto i błaga żeby mu tej szansy nie odbierać. Dodam jeszcze, ze zdarzyło mu się powiedzieć ze jestem ...ka która patrzy tylko na swoją dupe, ze mama mnie zle wychowała bo w wieku 17 lat puszczała mnie do chłopaka na noc, ze jestem z rozbitej rodziny wiec automatycznie jestem gorsza bo takie częściej się puszczają, częściej rozwodzą itp itd. Do tego wypominanie typu „ przypomnij sobie kto był z tobą jak babcia ci zmarła”. Czasami czuje się osaczona, jakby wywoływał u mnie poczucie winy, jakby był zaborczy. A teraz ? Nie wiem co mam robić dlatego tutaj napisałam. Błagam pomóżcie ! Edytowano Maj 21, 2020 przez ANGIE2298 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 21, 2020 chyba nie chce być aniołem niosącym złe wieści, niech mnie ktoś uprzedzi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 21, 2020 wypowiedziane w kłótni sprdalaj nie zaboli mnie. Ale wykorzystanie w kłótni faktów z życia i rzeczy powiedzianych w zaufaniu, serce rozwala. Nie ma w miłości udowadniania, szantażu emocjonalnego "jak...". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 W sensie ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 21, 2020 1 minutę temu, ANGIE2298 napisał: W sensie ?? Ciemność widzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 21, 2020 (edytowany) W miłości nie ma czegoś takiego jak wymuszanie na kimś jej dowodów. Wypominanie wsparcia i troski jest chore i podłe. Zazdrość o przeszłość? Kolejny dramat. Myślę, że jak sama przeczytasz to 30razy to zrozumiesz i nie będziesz oczekiwać opinii. Edytowano Maj 21, 2020 przez Gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Maj 21, 2020 7 minut temu, ANGIE2298 napisał: Jesteśmy w związku na odległość, niestety okłamałam go z wieloma rzeczami, liczę się z tym ze mógł stracić do mnie zaufanie i wgl. Byłam zdania ze przed facetem nie odkrywa się całej du*y. Też jestem zwolennikiem teorii "nieodsłaniania całej doopy" przed facetem ale co innego jest nie opowiadać o swoim życiu intymnym sprzed związku a co innego "okłamywać z wieloma rzeczami". A tak poza tym to moim zdaniem facet jest chory psychicznie, pragnie dominować, poniżać, szantażować nie ma zielonego pojęcia o partnerstwie. Miłości w tym związku nie ma wcale - to czysta polska patologia. Jak się przeprowadzisz to kup dużo pudru bo popodbijane oczy będziesz musiała maskować codziennie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 On uważa ze często to było w załamaniu z mojej winy z bezradności Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżoancia 0 Napisano Maj 21, 2020 A może faktycznie dałaś powód od złości? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 Może tak. Ale potem wszystko udowadniałem na każdym kroku. A takie rzeczy jak dziewictwo np i mówienie ze jeśli tego nie dam bo dałam innemu i wyrzucanie mi tego to chyba przesada nie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżoancia 0 Napisano Maj 21, 2020 To już bardzo intymna kwestia. Jedna osoba przywiązuje do tego wagę inna nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 Chciałby znac każdy malutki szczegół mojej przeszłości, i wręcz wymaga ze powinnam żałować wszystkiego co było przed nim. Do tego dodam ze jak spędzamy razem czas jest super, idealnie, jak tylko każdy pojedzie do siebie to się przez tydzień dwa ciągną kłótnie wypominanie mi itp itd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżoancia 0 Napisano Maj 21, 2020 Przed chwilą, ANGIE2298 napisał: Chciałby znac każdy malutki szczegół mojej przeszłości, i wręcz wymaga ze powinnam żałować wszystkiego co było przed nim. Do tego dodam ze jak spędzamy razem czas jest super, idealnie, jak tylko każdy pojedzie do siebie to się przez tydzień dwa ciągną kłótnie wypominanie mi itp itd Dziwne, a wiesz może dlaczego tak jest, że gdy jesteście razem to jest idealnie, a osobno już pojawiają się problemy? Może to przez utracone zaufanie. Jeżeli go okłamywałaś miał prawo je stracić i wątpić w Twoje słowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Maj 21, 2020 Przed chwilą, dżoancia napisał: Dziwne, a wiesz może dlaczego tak jest, że gdy jesteście razem to jest idealnie, a osobno już pojawiają się problemy? Może to przez utracone zaufanie. Jeżeli go okłamywałaś miał prawo je stracić i wątpić w Twoje słowa. Ty też chcesz w niej wzbudzać poczucie winy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Maj 21, 2020 Z czym takim strasznym go autorko okłamałaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżoancia 0 Napisano Maj 21, 2020 1 minutę temu, Bimba napisał: Ty też chcesz w niej wzbudzać poczucie winy? W żadnym wypadku, ale ona tak jak i on jest człowiekiem. Niektórych można wyzywać i ich to nie zaboli, a innego raz okłamiesz i będzie sparzony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 A teraz jest płacz błaganie ze się zmieni ze będzie dobrze, serce człowiekowi pęka, a w końcu zobaczyłam to czego tak długo nie widziałam. Nawet uwierzyłam w to ze jestem puszczalska, bo on ze mnie taka zrobił przez to ze był przed nim ktoś inny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 A teraz jest płacz błaganie ze się zmieni ze będzie dobrze, serce człowiekowi pęka, a w końcu zobaczyłam to czego tak długo nie widziałam. Nawet uwierzyłam w to ze jestem puszczalska, bo on ze mnie taka zrobił przez to ze był przed nim ktoś inny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Maj 21, 2020 A on nigdy wcześniej nie uprawiał seksu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Maj 21, 2020 2 minuty temu, dżoancia napisał: Niektórych można wyzywać i ich to nie zaboli, a innego raz okłamiesz i będzie sparzony. Co ma jedno do drugiego? Wyzywać i okłamywać to dla ciebie to samo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Masz jedną wadę... 20 Napisano Maj 21, 2020 Raz zaufanie się schrzani to niestety po zaufaniu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżoancia 0 Napisano Maj 21, 2020 Przed chwilą, Bimba napisał: Co ma jedno do drugiego? Wyzywać i okłamywać to dla ciebie to samo? Nie to samo, ale jedno i drugie może zranić mniej lub bardziej. Zależy od człowieka jak ma ukształtowane pewne wartości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 Z czym okłamałam? Z przyziemnymi rzeczami jak np ile razy z kim spałam. Bo dla mnie pytania typu ile razy gdzie jak czy robiłam loda czy on ci robił coś to jest po prostu chore Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Maj 21, 2020 9 minut temu, ANGIE2298 napisał: Chciałby znac każdy malutki szczegół mojej przeszłości, i wręcz wymaga ze powinnam żałować wszystkiego co było przed nim. Jak ktoś chce dziewicy to po co zawraca tyłek dziewczynie która ma przeszłość seksualną? Jaki jest sens wiązać się z kimś kto nie spełnia jego warunków? Chyba tylko po to żeby się na tobie autorko wyżywać! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Maj 21, 2020 Przed chwilą, ANGIE2298 napisał: Z czym okłamałam? Z przyziemnymi rzeczami jak np ile razy z kim spałam. Bo dla mnie pytania typu ile razy gdzie jak czy robiłam loda czy on ci robił coś to jest po prostu chore Naprawdę nie widzisz że facet jest chory psychicznie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżoancia 0 Napisano Maj 21, 2020 Przed chwilą, ANGIE2298 napisał: Z czym okłamałam? Z przyziemnymi rzeczami jak np ile razy z kim spałam. Bo dla mnie pytania typu ile razy gdzie jak czy robiłam loda czy on ci robił coś to jest po prostu chore Tylko z tym z kim spałaś i ile razy? Dlatego Ci nie ufa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Maj 21, 2020 Może też gotować zacznij pytać ile razy komu gdzie wkładał. Ciekawe co powie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Maj 21, 2020 Przed chwilą, dżoancia napisał: Tylko z tym z kim spałaś i ile razy? Dlatego Ci nie ufa? Sama widzisz że psychiczny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 On ponoć tego nie robił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ANGIE2298 0 Napisano Maj 21, 2020 Wiadomo ze czasami tez nie powiedziałam ze z kims gadałam pisałam itp ale on wiecznie ma pretensje do moich przyjaciół Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach