21 latka brzydzi się seksem

Czy uważacie że to normalne że 21 latka okropnie brzydzi się seksem (to nie jest konsekwencja nieudanej inicjacji bo tego nie robiła) 

może jest asem. ja mam 31 i nadal jestem  asem.

2 godziny temu, Palma24 napisał:

Czy uważacie że to normalne że 21 latka okropnie brzydzi się seksem

To nie jest normalne.

17 minut temu, Piotr 12345 napisał:

W większości przypadków nie jest tak, że obrzydzenie seksem bierze się bez powodu. Bardzo dużo takich przypadków sięga do czasów dzieciństwa.  Niekoniecznie musi chodzić o świadome molestowanie. Sprawić to może nawet nieświadomy gest dorosłego, który przekracza w jakiś sposób granicę intymności dziecka. Lub może to wiązać  się z nakryciem przez dziecko pary uprawniającej seks, np.rodziców, znajomych, sąsiadów, innych członków rodziny. Wcale nie musisz tego pamiętać, ale gdzieś w tobie to siedzi. 

Od dziecka mam wpajane przez osoby  z którymi mieszkam że seks to zło, upokorzenie kobiety itp. 

Mi też mamusia mówiła że mam na to czas ale nie słuchałem krew nie woda gadaniem nic nie wskurasz 

18 godzin temu, Palma24 napisał:

Czy uważacie że to normalne że 21 latka okropnie brzydzi się seksem (to nie jest konsekwencja nieudanej inicjacji bo tego nie robiła) 

Nie.

Po prostu nie jesteś w jej typie ale jest grzeczna i wychowana albo jest tylko miła  i nie chce cię urazić.

Wspaniała dziewczyna.

Przed chwilą, Szyderca bezlitosny napisał:

A wy wciąż się łapiecie na kolejny raz odgrzewane prowo 

Miałem mu wprost napisać że jest brzydki i obleśny.

Właściwie to mogłem

19 godzin temu, Piotr 12345 napisał:

W większości przypadków nie jest tak, że obrzydzenie seksem bierze się bez powodu. Bardzo dużo takich przypadków sięga do czasów dzieciństwa.  Niekoniecznie musi chodzić o świadome molestowanie. Sprawić to może nawet nieświadomy gest dorosłego, który przekracza w jakiś sposób granicę intymności dziecka. Lub może to wiązać  się z nakryciem przez dziecko pary uprawniającej seks, np.rodziców, znajomych, sąsiadów, innych członków rodziny. Wcale nie musisz tego pamiętać, ale gdzieś w tobie to siedzi. 

Ddt30....Czy to ty?

A tak serio.....Dobrze napisales. Zgadzam się .

1 godzinę temu, ddt30 napisał:

Dlatego może się nim brzydzisz. Złe nastawienie wywołało u Ciebie nieuzasadnioną awersję,  która powoduje u Ciebie niechęć do seksu. Czy próbowałaś się chociaż masturbować?

Nie próbowałam

22 godziny temu, Piotr 12345 napisał:

W większości przypadków nie jest tak, że obrzydzenie seksem bierze się bez powodu. Bardzo dużo takich przypadków sięga do czasów dzieciństwa.  Niekoniecznie musi chodzić o świadome molestowanie. Sprawić to może nawet nieświadomy gest dorosłego, który przekracza w jakiś sposób granicę intymności dziecka. Lub może to wiązać  się z nakryciem przez dziecko pary uprawniającej seks, np.rodziców, znajomych, sąsiadów, innych członków rodziny. Wcale nie musisz tego pamiętać, ale gdzieś w tobie to siedzi. 

Aż trudno się nie zgodzić. I tak bym zrobił, ale nasłuchałem się  mądrali, którzy powiedzieli mi, żebym nie tylko kiwał głową na to co mi się podoba, ( bo jak najbardziej ten tekst, mi wyjaśnia wszystko, kupiłem go, ale czy to naprawdę rozwiązuje problem.

Tutaj jest dwudziestojednoletnia kobieta podawana za przykład, chyba już zdiagnozowanej oziębłości płciowej. Nic więcej nie da się napisać, bo tej kobiety nie znamy. Tylko ktoś z duupy napisał, "że brzydzi się seksem". A tu zaraz że miała trudne dzieciństwo, litości profesorze Piotr. 

Zebrało się gremium szanownych męskich użytkowników i rozprawia o "oziębłości płciowej" u kobiet. 

Wiedziałem, że opieka psychologiczna kiepsko stoi w naszym kraju, ale że aż tak?

Dnia 3.06.2020 o 11:04, Palma24 napisał:

Czy uważacie że to normalne że 21 latka okropnie brzydzi się seksem (to nie jest konsekwencja nieudanej inicjacji bo tego nie robiła) 

Istnieje odsetek populacji totalnie aseksualny, to te najbardziej rozmodlone zakonnice, wiec podsun jej liste zenskich zakonow w okolicy, niech sobie cos wyszuka

Druga opcja, brzydzi sie seksem ... z Tobą