Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justka

Trzecia ciążą

Polecane posty

Witam. Mam dylemat i może ktoś mi poradzi,podpowie co robić. Do setna. Mamy dwoje dzieci jedno ze zespołem Dawna,druga córka zdrowa i chcemy zdecydować się na trzecie. I mamy z mężem i wielki dylemat co robić. Boje się że mogę urodzić chore dziecko a z kolei nie chcę stawać przed propozycją usunięcia ciąży to jest dla mnie coś okropnego. Jak możecie to mi napiszcie wasze zdanie może któraś pani przechodziła podobną sytuacje. Wiem że  każda kobieta jest inna ale będę spokojniejsza jak ktoś mi podpowie co robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaka była kolejność przychodzenia na świat dzieci - starsze, czy młodsze ma ZD?

Bo jeśli to przy drugiej ciąży doszło do takiego przypadku, to ja bym nie ryzykowała trzeciej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę że dużo zależy od tego jak bardzo chcecie, to trzecie...Bo jeśli tak że może fajnie by było ;), tak bez przekonania, to ja bym się raczej nie decydowała...Jeśli bym chciała bardzo, to się  czuje...no to wiadomo do dzieła 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, BitchNaughty napisał:

Myślę, że to jest prowokacja. Żadna matka mająca dziecko z ZD nie napisze "zespołem Dawna" 

To jak napisze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to żadna prowokacja. Tak jest syn starszy ma zespół a córka młodsza o nie cały rok jest zdrowa.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ja się pomyliłam w pisowni pisząc zespół Dawna. Powinno być Downa. To co napisałam jest prawdą nie mam w tym żadnej prowokacji. Chciałam się poradzić,zobaczyć jakie wy macie na to zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze nie zdecydowałabym  się , bo po pierwsze masz pewnie dużo pracy przy takim dziecku i musisz mu poświecić max uwagi, a po drugie bałabym się ze może urodzić znowu chore... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Milkyway38 napisał:

Szczerze nie zdecydowałabym  się , bo po pierwsze masz pewnie dużo pracy przy takim dziecku i musisz mu poświecić max uwagi, a po drugie bałabym się ze może urodzić znowu chore... 

Tego nie pisałam ale nie wiedziałam że urodzę chore dziecko. Miałam wszystkie badania i uzg i żadne badanie nie wskazywało że urodzę dziecko z ZD. Lekarz mi powiedział że jestem w takim wieku że nie widzi konieczności robić bardziej profesjonalnych badań. a miałam 29lat.normalna praca jak przy zdrowym dziecku. na obecna chwile syn ma 7 lat i nie mówi jak córka ale rozumie wszystko,wymagamy od niego tyle samo co od córki która jest młodsza i zdrowa. Boje się że może być chore dziecko i nikt nie da mi 100% pewności. Rozmawiałam z nie jednym lekarzem i każdy mi powiedział że jak zajdę w ciąże to będziemy robić badania i one dadzą nam odp. Nie wyobrażam sobie usunąć ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja bym nie ryzykowala drugiej ciazy,a co dopiero trzeciej. Nie miesci mi sie glowie sytuacja w ktorej kobieta i mezczyzna plodza dziecko z mysla " a najwyzej usune"

Zespol Downa to nie tylko opoznienie intelektualne,towarzysza temu tez inne czesto bardzo powazne probley zdrowotne. Masz szczescie jezeli zadne z nich nie dotknely Twojego syna. Nastepnym razem moze byc inaczej...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, .Gość napisał:

ja bym nie ryzykowala drugiej ciazy,a co dopiero trzeciej. Nie miesci mi sie glowie sytuacja w ktorej kobieta i mezczyzna plodza dziecko z mysla " a najwyzej usune"

Zespol Downa to nie tylko opoznienie intelektualne,towarzysza temu tez inne czesto bardzo powazne probley zdrowotne. Masz szczescie jezeli zadne z nich nie dotknely Twojego syna. Nastepnym razem moze byc inaczej...

 

też nam było bardzo ciężko podjąć tą decyzje o drugim dziecku. lekarze nam doradzali że dla syna rozwoju będzie dobrze jak będzie miał rodzeństwo. nawet przez chwilę nie pomyślałam takich myśli że "a najwyżej usunę" to lekarz który robił mi badanie (pobieranie wód płodowych) powiedział żebym się nie martwiła że jak coś to prawnie usuniemy ciąże-to są słowa lekarza. jak ja to usłyszałam to prawie zemdlałam. ale teraz jak widzie jak dzięki córce syn się rozwija to nie żałujemy tej decyzji.   w całym tum szczęściu które mamy to to że syn nie ma żadnych problemów zdrowotnych,ale trzeba się liczyć z tym że w każdym momencie jego życia może "co" się pojawić i trzeba być na baczności. przed nim okres dojrzewania itp. i itd. chcemy odciążyć córkę,bo jeśli nas zabraknie ktoś będzie musiał się synem opiekować. ale ryzyko jest duże,nawet bardzo duże. dla tego może ktoś zna takie sytuację  i może chce się ze mną tym podzielić. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam. Ja przy jednym zdrowym mam urwanie skarpetek. W twoim przypadku w życiu bym się na trzecie nie zdecydowała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Justka napisał:

Tego nie pisałam ale nie wiedziałam że urodzę chore dziecko. Miałam wszystkie badania i uzg i żadne badanie nie wskazywało że urodzę dziecko z ZD. Lekarz mi powiedział że jestem w takim wieku że nie widzi konieczności robić bardziej profesjonalnych badań. a miałam 29lat.normalna praca jak przy zdrowym dziecku. na obecna chwile syn ma 7 lat i nie mówi jak córka ale rozumie wszystko,wymagamy od niego tyle samo co od córki która jest młodsza i zdrowa. Boje się że może być chore dziecko i nikt nie da mi 100% pewności. Rozmawiałam z nie jednym lekarzem i każdy mi powiedział że jak zajdę w ciąże to będziemy robić badania i one dadzą nam odp. Nie wyobrażam sobie usunąć ciąże.

A w tej bajce były smoki? Lekarz nie widział na usg żadnych przesłanek do badań? Coś ściemniasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Justka napisał:

też nam było bardzo ciężko podjąć tą decyzje o drugim dziecku. lekarze nam doradzali że dla syna rozwoju będzie dobrze jak będzie miał rodzeństwo. nawet przez chwilę nie pomyślałam takich myśli że "a najwyżej usunę" to lekarz który robił mi badanie (pobieranie wód płodowych) powiedział żebym się nie martwiła że jak coś to prawnie usuniemy ciąże-to są słowa lekarza. jak ja to usłyszałam to prawie zemdlałam. ale teraz jak widzie jak dzięki córce syn się rozwija to nie żałujemy tej decyzji.   w całym tum szczęściu które mamy to to że syn nie ma żadnych problemów zdrowotnych,ale trzeba się liczyć z tym że w każdym momencie jego życia może "co" się pojawić i trzeba być na baczności. przed nim okres dojrzewania itp. i itd. chcemy odciążyć córkę,bo jeśli nas zabraknie ktoś będzie musiał się synem opiekować. ale ryzyko jest duże,nawet bardzo duże. dla tego może ktoś zna takie sytuację  i może chce się ze mną tym podzielić. pozdrawiam.

ok zachodzisz w ciaze . okazuje sie ze zespol Downa i co potem? 

o ile druga ciaza z mala roznica wieku sie zdarza bardzo czesto,wlasnie pod namowa lekarzy. To jezeli sie okaze ze jednak mieliscie pecha,bedzie czwarte dziecko? 

W ogole co to znaczy odciazyc corke,no sorki plodzic dziecko by zajmowalo sie chorym rodzenstwem. Heloł...to zywa istota z wlasnymi zainteresowaniami ,z wlasnym pomysle na zycie,a nie opiekunka i zabezpieczenie na przyszlosc syna..

Masz chyba zaburzone mysleniei postrzeganie zdrowych dzieci... Z reszta ludzie z zespolem downa dozywaja srednio 40 lat! ( tak mi cos swita,trzebabyloby sprawdzic)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie zdecydowałabym się na trzecią ciążę. Jak dla mnie zbyt duże ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że moja znajoma ma trzy córki. Pierwsza córka chora, druga zdrowa, trzecia niestety również choruje na to samo co Jej najstarsza siostra ( nie zespół Downa )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, BitchNaughty napisał:

A w tej bajce były smoki? Lekarz nie widział na usg żadnych przesłanek do badań? Coś ściemniasz. 

no właśnie w tej bajce lekarz nie widział żadnych przesłanek. całe karta ciąży i uzg były sprawdzane przez szereg lekarzy i nawet genetycy nic nie widzieli. i nic nie ściemniam.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, .Gość napisał:

ok zachodzisz w ciaze . okazuje sie ze zespol Downa i co potem? 

o ile druga ciaza z mala roznica wieku sie zdarza bardzo czesto,wlasnie pod namowa lekarzy. To jezeli sie okaze ze jednak mieliscie pecha,bedzie czwarte dziecko? 

W ogole co to znaczy odciazyc corke,no sorki plodzic dziecko by zajmowalo sie chorym rodzenstwem. Heloł...to zywa istota z wlasnymi zainteresowaniami ,z wlasnym pomysle na zycie,a nie opiekunka i zabezpieczenie na przyszlosc syna..

Masz chyba zaburzone mysleniei postrzeganie zdrowych dzieci... Z reszta ludzie z zespolem downa dozywaja srednio 40 lat! ( tak mi cos swita,trzebabyloby sprawdzic)

Właśnie mamy dylemat czy starać się o trzecie czy tak sobie spokój. Ja nam trochę inny tok myślenia. Różnie bywa z wiekiem z takimi dziećmi. To tak samo jak ze zdrowymi. Jeden umiera mając 60 lat A drugi mając 80. Zależy jak jest zdrowy organizm. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Justka napisał:

Właśnie mamy dylemat czy starać się o trzecie czy tak sobie spokój. Ja nam trochę inny tok myślenia. Różnie bywa z wiekiem z takimi dziećmi. To tak samo jak ze zdrowymi. Jeden umiera mając 60 lat A drugi mając 80. Zależy jak jest zdrowy organizm. 

 

prosze cie niekrzywdz wlasnego niepoczetego dziecka.. pomysl co bys czula wiedzac ze jestes na swiecie bo masz byc opiekunkadla starszego brata.  To upokazajace.. Dziecko ma sie rodzoc z milosci do tego dziecka,a nie jako sluga i opoekun. z reszta zadn gwarancja ze ten czlowiek bedzie chcial sie opiekowac chorym bratemm a w razie gdy sam urodzi i chory i bedzie wymagac opieki znow zostaniesz z tym dylematem. tylko podwojnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, .Gość napisał:

ok zachodzisz w ciaze . okazuje sie ze zespol Downa i co potem? 

o ile druga ciaza z mala roznica wieku sie zdarza bardzo czesto,wlasnie pod namowa lekarzy. To jezeli sie okaze ze jednak mieliscie pecha,bedzie czwarte dziecko? 

W ogole co to znaczy odciazyc corke,no sorki plodzic dziecko by zajmowalo sie chorym rodzenstwem. Heloł...to zywa istota z wlasnymi zainteresowaniami ,z wlasnym pomysle na zycie,a nie opiekunka i zabezpieczenie na przyszlosc syna..

Masz chyba zaburzone mysleniei postrzeganie zdrowych dzieci... Z reszta ludzie z zespolem downa dozywaja srednio 40 lat! ( tak mi cos swita,trzebabyloby sprawdzic)

Też mi się tak wydaje, że następne dzieci to, do pomocy w opiece nad bratem 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×