Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
boleczek123

Kobieta - związek

Polecane posty

Ja: 26 lat

Ona: 34 lata

Sytuacja wygląda tak, że kobieta twierdzi iż jest mało uczuć (pocałunki itd.) w naszym związku i nie chce tego ciągnąć dalej, a mi na niej zależy bardzo i ją kocham. Powiedziałem, że się to zmieni tylko musi dać nam jeszcze jedna szanse. Ona mówiła mi też, że coś czuję i kocha, ale te kocha stwierdziła, że za szybko mówiła, ale na obecną chwile nie widzi tego na dłuższą metę. Wiek jej nie przeszkadza w związku, znamy się 4 miesiące. Mieszkamy od siebie 300 km, ale to jej nie przeszkadza, bo bywałem u niej co kilka dni. Jakiś tydzień temu jak byliśmy na imprezie to zapytała czy jestem prawiczkiem, że się nie bzykamy tylko ona zaczyna wszystko. To ja pijany bezmyślnie powiedziałem, ze tak, a tak nie jest. A nie powiem jej teraz, że nie jestem, bo dziwnie to będzie wyglądało. Po rozmowie ostatecznej gdy już się rozchodziliśmy to się przytuliliśmy na koniec i oczywiście kilka razy pocałowaliśmy więc czuje coś do mnie, bo tak by tego nie zrobiła. Nie wiem co mam robić... Poradźcie mi coś.

Zastanawiam się czy do niej nie jechać, bo wiem jak pracuje i poczekać przed domem by porozmawiać. Czy to będzie dobre rozwiązanie? Chce żeby wiedziała, że mi na niej bardzo zależy...

Może wysłać jej kwiaty, a potem pojechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, boleczek123 napisał:

Może wysłać jej kwiaty, a potem pojechać?

Jedź z kwiatami.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

Szybko się angażujesz? Kochasz ją, bo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, boleczek123 napisał:

Ja: 26 lat

Ona: 34 lata

Sytuacja wygląda tak, że kobieta twierdzi iż jest mało uczuć (pocałunki itd.) w naszym związku i nie chce tego ciągnąć dalej, a mi na niej zależy bardzo i ją kocham. Powiedziałem, że się to zmieni tylko musi dać nam jeszcze jedna szanse. Ona mówiła mi też, że coś czuję i kocha, ale te kocha stwierdziła, że za szybko mówiła, ale na obecną chwile nie widzi tego na dłuższą metę. Wiek jej nie przeszkadza w związku, znamy się 4 miesiące. Mieszkamy od siebie 300 km, ale to jej nie przeszkadza, bo bywałem u niej co kilka dni. Jakiś tydzień temu jak byliśmy na imprezie to zapytała czy jestem prawiczkiem, że się nie bzykamy tylko ona zaczyna wszystko. To ja pijany bezmyślnie powiedziałem, ze tak, a tak nie jest. A nie powiem jej teraz, że nie jestem, bo dziwnie to będzie wyglądało. Po rozmowie ostatecznej gdy już się rozchodziliśmy to się przytuliliśmy na koniec i oczywiście kilka razy pocałowaliśmy więc czuje coś do mnie, bo tak by tego nie zrobiła. Nie wiem co mam robić... Poradźcie mi coś.

Zastanawiam się czy do niej nie jechać, bo wiem jak pracuje i poczekać przed domem by porozmawiać. Czy to będzie dobre rozwiązanie? Chce żeby wiedziała, że mi na niej bardzo zależy...

Może wysłać jej kwiaty, a potem pojechać?

warta porozmawiać szczerze i kwiaty mile widziane 🙂

ale z drugiej strony masz też ale -- dlaczego Ty ciągle do niej jeździsz ? 300 km to nie mało.. a ona jak często cie odwiedza? 4 miesiące razem to już jakiś związek... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a może ona się tylko Tobą pobawiła i jej się znudziłeś i stwierdziła że coś palnie żeby Ciebie zgasić.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już jej mówiłem co czuję do niej w ostatniej rozmowie jak się rozeszliśmy i tez pytałem czy czuje coś do mnie to odpowiedziała, że coś czuję. Mówiłem jej prosto z mostu, szczerze i nawet widziała, że się mocno wzruszyłem i mówiła, że nie mam płakać. Wątpię, że jak zadzwonię bądź napisze to powie mi, że mam jechać tyle kilometrów specjalnie.

Ostatnio napisałem czy potrzebuje więcej czasu na przemyślenia to odpowiedziała mi, że nie chce mi robić nadziei i nie wie ile potrzebuje czasu. Nie raz odpowiada na wysłanego snapa do niej.

Chciałem dziś w nocy jechać do niej by być rano u niej, bo schodzi z nocki i pokazać jej, że mi naprawdę zależy i ją kocham, ale tez nie wiem jak zareaguję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W takim razie mam trochę jeszcze poczekać, bo od zakończenia związku minął tydzień i nie jechać na obecną chwile. Nie piszemy w ogóle prawie ze sobą tylko nie raz skomentuje mojego snapa wysłanego do niej. Miałem w planach wybrać się w przyszłym tygodniu do niej jak będzie miała wolne z kwiatami, ale teraz to już nie wiem. Z jednej strony pojechanie może odebrać jako, iż chce ją odzyskać, a z drugiej strony nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
4 minuty temu, boleczek123 napisał:

W takim razie mam trochę jeszcze poczekać, bo od zakończenia związku minął tydzień i nie jechać na obecną chwile. Nie piszemy w ogóle prawie ze sobą tylko nie raz skomentuje mojego snapa wysłanego do niej. Miałem w planach wybrać się w przyszłym tygodniu do niej jak będzie miała wolne z kwiatami, ale teraz to już nie wiem. Z jednej strony pojechanie może odebrać jako, iż chce ją odzyskać, a z drugiej strony nie wiadomo.

Boże! Jaki ty uczuciowy jesteś🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×