Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gratkaa

Staranie o dzidziusia :D - reaktywacja

Polecane posty

Hej u mnie dobrych wiadomości nie ma testować miałam dzisiaj. Ostatni tydzień byl dramatem dla mnie - ból jajników, ból w pachwinach, ból głowy ale akurat miałam urlop więc nie musiałam się z tym męczyć w pracy i miałam nadzieję że może coś z tego będzie ale niestety dzisiaj zaczęłam kolejny cykl. Nowy gin kazał odstawić clo w tym cyklu i mam skierowanie na hsg więc jutro rano będę dzwonić do szpitala i umawiać się na 11/12 luty na ten zabieg i chciałabym żeby się okazało, że są niedrożne i dlatego problem z zajściem bo w innym przypadku gin będzie  wysylal mnie już do specjalisty zajmującego się typowo niepłodnościa:/ 

Więc u mnie znowu mały dół, jutro wracam do pracy i zajmę sobie trochę głowę. 

A w którym dniu cyklu jesteś? Bo wiesz ból piersi to wiesz kiedy się pojawia najczęściej 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,
mam 25lata i miesiączka wystąpiła u mnie 10 dni przed czasem. Zwykle cykle mam od 33 do 35 dni. Przyjmuje duphaston. Jednak teraz w drugim dniu od stosowania było krwawienie. Wyglądało tak samo jak miesiączka. Staramy się z partnerem o dziecko, a współżycie bylo w dniach płodnych co 2 dni. 
Czy ten wczesny okres może wskazywać na ciążę?

Bardzo proszę o radę.
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jasne że tak mogło to być krwawienie implantacyjne najlepiej zrobić test ciążowy😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Michalina_ napisał:

Hej u mnie dobrych wiadomości nie ma testować miałam dzisiaj. Ostatni tydzień byl dramatem dla mnie - ból jajników, ból w pachwinach, ból głowy ale akurat miałam urlop więc nie musiałam się z tym męczyć w pracy i miałam nadzieję że może coś z tego będzie ale niestety dzisiaj zaczęłam kolejny cykl. Nowy gin kazał odstawić clo w tym cyklu i mam skierowanie na hsg więc jutro rano będę dzwonić do szpitala i umawiać się na 11/12 luty na ten zabieg i chciałabym żeby się okazało, że są niedrożne i dlatego problem z zajściem bo w innym przypadku gin będzie  wysylal mnie już do specjalisty zajmującego się typowo niepłodnościa:/ 

Więc u mnie znowu mały dół, jutro wracam do pracy i zajmę sobie trochę głowę. 

A w którym dniu cyklu jesteś? Bo wiesz ból piersi to wiesz kiedy się pojawia najczęściej 🙂

 

Ja po clo miałam straszne bóle piersi co prawda w tym cyklu nie brałam ale podobno clo działa jeszcze jakiś czas po odstawieniu. Ja mam teraz 16 DC ale owu chyba miałam tydzień wcześniej w ok 8 DC albo teraz nie wiem hehe po clo zgubiłam rachubę,,, wcześniej wiedziałam bo czułam jajniki teraz nie rozróżniam już owu od pms bo bóle w podbrzuszu są praktycznie w całym cyklu już nie wspomnę o piersiach😊

Michalina życzę ci żeby w takim razie były to nie drożne jajowody. Ja narazie odpoczywam od tych starań,,, szkoda tylko że nigdzie nie można wyjechać żeby tak całkiem wyluzować😔 No ale jest jak jest wierzę w to że wszystko będzie dobrze😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Pdn2019 napisał:

Ja po clo miałam straszne bóle piersi co prawda w tym cyklu nie brałam ale podobno clo działa jeszcze jakiś czas po odstawieniu. Ja mam teraz 16 DC ale owu chyba miałam tydzień wcześniej w ok 8 DC albo teraz nie wiem hehe po clo zgubiłam rachubę,,, wcześniej wiedziałam bo czułam jajniki teraz nie rozróżniam już owu od pms bo bóle w podbrzuszu są praktycznie w całym cyklu już nie wspomnę o piersiach😊

Michalina życzę ci żeby w takim razie były to nie drożne jajowody. Ja narazie odpoczywam od tych starań,,, szkoda tylko że nigdzie nie można wyjechać żeby tak całkiem wyluzować😔 No ale jest jak jest wierzę w to że wszystko będzie dobrze😊

Pdn jest tak jak mówisz.. ja jajniki i podbrzusze przy clo czuje cały czas są dni że np jeden dzień jest okej a nastepny już dokuczają.. 

Udało mi się umówić na 11go na hsg i mieliśmy sobie wyskoczyć w góry kilka dni wcześniej bo też mam urlop do wybrania jeszcze ale niestety przez covid muszę się stawić jeszcze przed badaniem 3 dni wcześniej w szpitalu na wymaz echhh.. 

Nie zostaje nic innego jak czekać, a ten cykl i tak stracony bo wyczytałampo, że po zwykłym hsg nie powinno się starać 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Michalina_ napisał:

Pdn jest tak jak mówisz.. ja jajniki i podbrzusze przy clo czuje cały czas są dni że np jeden dzień jest okej a nastepny już dokuczają.. 

Udało mi się umówić na 11go na hsg i mieliśmy sobie wyskoczyć w góry kilka dni wcześniej bo też mam urlop do wybrania jeszcze ale niestety przez covid muszę się stawić jeszcze przed badaniem 3 dni wcześniej w szpitalu na wymaz echhh.. 

Nie zostaje nic innego jak czekać, a ten cykl i tak stracony bo wyczytałampo, że po zwykłym hsg nie powinno się starać 😕

No to dobry czas na odpoczynek psychiczny od tego,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wy też tak macie??? Kurcze dobiło mnie to,,, w ostatnim roku wszystkie moje koleżanki albo urodziły albo są na końcówce albo właśnie się dowiedziały że są w ciąży,,, ehh ale wczorajsza wiadomość mnie rozbiła koleżanka która ma już 3 dzieci, która że tak powiem lubi sobie wypić która ma 41 lat i w ogóle nie chciała dziecka jest w ciąży😔 Ehh wiadomo odchowa ale nie cieszy się za bardzo,,, a ja nie mogę znieść tego że nie chce niezbyt się cieszy a są osoby które oddałby wszystko żeby zobaczyć te 2 kreski na teście,,, wczoraj zamiast się cieszyć rozpłakałam się a to dziwne u mnie bo zawsze cieszę się jak dostaje taką informację że kolejny dzidziuś się pojawi,,, ale wczoraj kompletnie się załamałam,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Pdn2019 napisał:

Wy też tak macie??? Kurcze dobiło mnie to,,, w ostatnim roku wszystkie moje koleżanki albo urodziły albo są na końcówce albo właśnie się dowiedziały że są w ciąży,,, ehh ale wczorajsza wiadomość mnie rozbiła koleżanka która ma już 3 dzieci, która że tak powiem lubi sobie wypić która ma 41 lat i w ogóle nie chciała dziecka jest w ciąży😔 Ehh wiadomo odchowa ale nie cieszy się za bardzo,,, a ja nie mogę znieść tego że nie chce niezbyt się cieszy a są osoby które oddałby wszystko żeby zobaczyć te 2 kreski na teście,,, wczoraj zamiast się cieszyć rozpłakałam się a to dziwne u mnie bo zawsze cieszę się jak dostaje taką informację że kolejny dzidziuś się pojawi,,, ale wczoraj kompletnie się załamałam,,,

ja tez tak mam.... w styczniu okazala sie ze moja szwagierka jest w ciazy bedzie jej to drugie dziecko zrobilo mi sie strasznie smutno musialam sie wyplakac. Na drugi dzien przyjaciolka mi pisze ze jest w ciazy bedzie to jej 3 dziecko a u mnie dalej nic. Cieszy mnie to ze sa w ciazy tylko bardzo im tego zadroszcze. Najgorzej mam z szwagierka bo co nie pojedzimy do tesciow czy do dziadkow to wszyscy gadaja tylko o tym jak ona sie czuje itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, spelniajac_marzenia napisał:

ja tez tak mam.... w styczniu okazala sie ze moja szwagierka jest w ciazy bedzie jej to drugie dziecko zrobilo mi sie strasznie smutno musialam sie wyplakac. Na drugi dzien przyjaciolka mi pisze ze jest w ciazy bedzie to jej 3 dziecko a u mnie dalej nic. Cieszy mnie to ze sa w ciazy tylko bardzo im tego zadroszcze. Najgorzej mam z szwagierka bo co nie pojedzimy do tesciow czy do dziadkow to wszyscy gadaja tylko o tym jak ona sie czuje itp...

No to jest okropne u mnie też szwagierka jest w ciąży z 2 dzieckiem,,, najgorsze jest to że u nas problem leży po stronie mojego partnera a ten widzi to jak ja reaguje i też się załamuje ale ja nie potrafię nad tym zapanować,,, ehh a byłam już nastawiona na luz odpoczynek,,, całe plany legły w gruzach załamka się pojawiła😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Pdn2019 napisał:

No to jest okropne u mnie też szwagierka jest w ciąży z 2 dzieckiem,,, najgorsze jest to że u nas problem leży po stronie mojego partnera a ten widzi to jak ja reaguje i też się załamuje ale ja nie potrafię nad tym zapanować,,, ehh a byłam już nastawiona na luz odpoczynek,,, całe plany legły w gruzach załamka się pojawiła😔

Ciężko sobie z tym wszystkim poradzić czasem...ja poroniłam w grudniu a siostra tydzień temu urodziła drugie dziecko...teraz wizyty rodzinne i tematy na temat macierzyństwa tylko...zarabiacie ciężko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny mam to samo.. Od strony męża jesteśmy jedyną parą bez dziecka. Wszędzie obok czy to u sąsiadów czy u bliskich znajomych pełno brzuszków, a dzisiaj w nocy dostaliśmy zdjęcia dziecka przyjaciół bo się urodzilo. Nie mam siły chodzić na te wszystkie baby shower, które zrobiło się tak modne ostatnio...Za chwilę mam urodziny i jak rok wcześniej po prostu wyłączam telefon bo nie mam ochoty słyszeć tych życzeń. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 4.02.2021 o 08:21, spelniajac_marzenia napisał:

ja kupiłam testy owulacyjne żeby być pewna kiedy mam dni płodne a partner rzucił palenie, może to pomoże 🙂

Napewno pomoże kup witaminki androvit czy coś podobnego nie zaszkodzi ty też zacznij brać witaminę D3 i kwas foliowy😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pdn2019 napisał:

Napewno pomoże kup witaminki androvit czy coś podobnego nie zaszkodzi ty też zacznij brać witaminę D3 i kwas foliowy😊

Kwas foliowy biorę od 3 miesięcy i zimą dodatkowo witaminę D 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coraz trudniej mi się nie nakręcac ale wczoraj robiłam test ciążowy clear blues super czuły i pojawiła się jasniutka kreseczka w przepisowym czasie,,, piersi dramat to już nie ból tylko rwanie,,, jajniki co jakiś czas zajmują raz lewy raz prawy i temp ładnie rośnie,,, hehe byłoby śmiesznie gdyby coś z tego było bo akurat teraz byśmy zaliczyli wpadkę bo postanowiliśmy poczekać aż mi przedłuża umowę haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Pdn2019 napisał:

Coraz trudniej mi się nie nakręcac ale wczoraj robiłam test ciążowy clear blues super czuły i pojawiła się jasniutka kreseczka w przepisowym czasie,,, piersi dramat to już nie ból tylko rwanie,,, jajniki co jakiś czas zajmują raz lewy raz prawy i temp ładnie rośnie,,, hehe byłoby śmiesznie gdyby coś z tego było bo akurat teraz byśmy zaliczyli wpadkę bo postanowiliśmy poczekać aż mi przedłuża umowę haha

Heheheh jaki czaaad 🙂 często się słyszy, że jak się zaczyna odpuszczać to nagle się udaje:) kurcze super! Trzymam kciuki żeby wszystko było okej 🙃daj znać! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Michalina_ napisał:

Heheheh jaki czaaad 🙂 często się słyszy, że jak się zaczyna odpuszczać to nagle się udaje:) kurcze super! Trzymam kciuki żeby wszystko było okej 🙃daj znać! 

Jasne że dam znać,,, ale nadal star się nie nakręcac bo już na tych testach widziałam taka kreseczkę więc to tak na spokojnie ale piersi w tym cyklu tak mnie strasznie bolą myślę że do końca tego tyg się już wyjaśni 😊 narazie nie spieszę się z 2 testem bo ja to muszę mieć czarne na białym czyli wyraźną kreskę i brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Michalina_ napisał:

Heheheh jaki czaaad 🙂 często się słyszy, że jak się zaczyna odpuszczać to nagle się udaje:) kurcze super! Trzymam kciuki żeby wszystko było okej 🙃daj znać! 

Witam. Zbliżenie miałam 13 grudnia i wcześniej. 19 grudnia i 18 stycznia miałam skąpe miesiączki/plamienia. 13 i 29 stycznia poszłam na bete i wyszła <1.10mlU/ml. I się uspokoiłam. W szufladzie znalazłam jeszcze jeden test ciążowy Duo od bobo-test i nie zrobiłam płytowego zauważyłam. Więc zrobiłam i po czasie wyszły 2 kreski...... Przerażona i zdziwiona następnego dnia zrobiłam ponownie ten sam test, tej samej firmy i wyszła jedna kreska. Po tym zrobiłam też pre test i wyszła również jedna kreska. Nie wiem już co myśleć, co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam też śluz żółtawy ciągnący się jak na dni płodne mimo, że już po. Brodawki są jakieś ciemniejsze i mam parę żył.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
7 godzin temu, 5050502 napisał:

Witam. Zbliżenie miałam 13 grudnia i wcześniej. 19 grudnia i 18 stycznia miałam skąpe miesiączki/plamienia. 13 i 29 stycznia poszłam na bete i wyszła <1.10mlU/ml. I się uspokoiłam. W szufladzie znalazłam jeszcze jeden test ciążowy Duo od bobo-test i nie zrobiłam płytowego zauważyłam. Więc zrobiłam i po czasie wyszły 2 kreski...... Przerażona i zdziwiona następnego dnia zrobiłam ponownie ten sam test, tej samej firmy i wyszła jedna kreska. Po tym zrobiłam też pre test i wyszła również jedna kreska. Nie wiem już co myśleć, co sądzicie?

Jesteś już chyba na każdym możliwym forum i na każdym piszesz to samo pod różnymi nickami.... Twój wynik świadczy o braku ciąży. Jeżeli masz wątpliwości to udaj się w końcu do ginekologa!

Edytowano przez Michalina_
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Pdn2019 napisał:

Jasne że dam znać,,, ale nadal star się nie nakręcac bo już na tych testach widziałam taka kreseczkę więc to tak na spokojnie ale piersi w tym cyklu tak mnie strasznie bolą myślę że do końca tego tyg się już wyjaśni 😊 narazie nie spieszę się z 2 testem bo ja to muszę mieć czarne na białym czyli wyraźną kreskę i brak

✊✊✊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znów cień cienia na teście dziś 25 DC ja już sama nie wiem ta kreseczka pojawia się odrazu ale jest tak jasna że ledwie ja widać na zdjęciu na żywo trochę lepiej,,, a może po prostu te testy tak mają,,, w niedzielę powinna być @ ale to już by bylbylo 3 tyg od stosunku w którym mogłabym zajść,,, piersi bolą trochę mniej tylko mam to kłucie w jajnikach,,, ehh szczerze to już wolałabym żeby tam się nic nie pojawiało jakby miało nie być ciąży a nie robią testy nadzieję,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Pdn2019 napisał:

Znów cień cienia na teście dziś 25 DC ja już sama nie wiem ta kreseczka pojawia się odrazu ale jest tak jasna że ledwie ja widać na zdjęciu na żywo trochę lepiej,,, a może po prostu te testy tak mają,,, w niedzielę powinna być @ ale to już by bylbylo 3 tyg od stosunku w którym mogłabym zajść,,, piersi bolą trochę mniej tylko mam to kłucie w jajnikach,,, ehh szczerze to już wolałabym żeby tam się nic nie pojawiało jakby miało nie być ciąży a nie robią testy nadzieję,,,

ja raz zrobilam testy przed @ bo tez mi sie wydawalo ze mam objawy ktorych nigdy wczesniej nie mialam, test wyszedl negatywny i bardzo sie rozczarowalam od tamtej pory czekam niecierpliwie do @ i nie zwracam uwagi na jakies objawy bo okazuje sie ze co miesiac mam jakies objawy albo psychika tak dziala a @ zawsze przychodzi w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał:

ja raz zrobilam testy przed @ bo tez mi sie wydawalo ze mam objawy ktorych nigdy wczesniej nie mialam, test wyszedl negatywny i bardzo sie rozczarowalam od tamtej pory czekam niecierpliwie do @ i nie zwracam uwagi na jakies objawy bo okazuje sie ze co miesiac mam jakies objawy albo psychika tak dziala a @ zawsze przychodzi w swoim czasie

Objawy objawami tylko mnie ta 2 kreska na testach nie daje spokoju,,, martwi mnie to że się pojawią za każdym razem ale nie jest ciemniejsza po kilku dniach. Teraz czekam do niedzieli @ powinna już być jak nie dostanę w pon kolejny test,,, ehh ta niepewność najgorsza.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Pdn2019 napisał:
3 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał:

ja raz zrobilam testy przed @ bo tez mi sie wydawalo ze mam objawy ktorych nigdy wczesniej nie mialam, test wyszedl negatywny i bardzo sie rozczarowalam od tamtej pory czekam niecierpliwie do @ i nie zwracam uwagi na jakies objawy bo okazuje sie ze co miesiac mam jakies objawy albo psychika tak dziala a @ zawsze przychodzi w swoim czasie

Objawy objawami tylko mnie ta 2 kreska na testach nie daje spokoju,,, martwi mnie to że się pojawią za każdym razem ale nie jest ciemniejsza po kilku dniach. Teraz czekam do niedzieli @ powinna już być jak nie dostanę w pon kolejny test,,, ehh ta niepewność najgorsza.

 

 

dokładnie ta niepewność najgorsza. Mam nadzieje ze ta kreseczka to ciąża 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, spelniajac_marzenia napisał:

dokładnie ta niepewność najgorsza. Mam nadzieje ze ta kreseczka to ciąża 🙂

Też bym się cieszyła dzisiaj doszedł ból pleców i pachwin ale to pewnie dlatego że dużo dźwigam niestety taka praca,,, ale chyba dzisiaj pojadę do ginekologa może mnie przyjmie,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2021 o 05:25, Pdn2019 napisał:

Też bym się cieszyła dzisiaj doszedł ból pleców i pachwin ale to pewnie dlatego że dużo dźwigam niestety taka praca,,, ale chyba dzisiaj pojadę do ginekologa może mnie przyjmie,,,

i jak tam ?

U mnie w tym miesiacu prawdopodobnie nic z tego nie bedzie bo zaraz zaczynajam mi sie dni plodne a moj facet jest chory i jak to prawdziwy mezczyzna ma temperature 36,9 i umiera haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, spelniajac_marzenia napisał:

i jak tam ?

U mnie w tym miesiacu prawdopodobnie nic z tego nie bedzie bo zaraz zaczynajam mi sie dni plodne a moj facet jest chory i jak to prawdziwy mezczyzna ma temperature 36,9 i umiera haha.

Ja narazie czekam na @ powinna być w niedzielę może w pon,,, ale w niedzielę znów będę testować,,, zobaczymy co z tego wyjdzie narazie znów ból piersi się nasila nieznośny ból pleców i pachwiny ale tak jak mówię mnie piersi po clo bardzo bolały,,, a plecy i pachwiny pewnie od dźwigania czasem zakręci mi się w głowie ale to przy wysiłku a też ostatnio nie wyspana chodzę więc wszystko ma swoje wytłumaczenie hehe jedynie ta blada kreska mnie zastanawia ale to może być też objaw torbiela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie temperatura zaczyna spadać więc pewnie @ się pojawi,,, w tym mc pms mnie rozkłada,,, spuchlam wszystko mnie boli,,, ehh niech już przyjdzie ta wredota i to minie,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×