Majax123 430 Napisano Kwiecień 14, 2021 1 godzinę temu, Majax123 napisał: Najmniejsza zasnęła, uff... Teraz mogę poćwiczyć No i trening zaliczony 5 km.🥵12303 kroki na chwilę obecną. Ale muszę zrobić jeszcze 2 treningi . Może się uda po 18tej. Teraz szybciutko obiad i pranie wstawić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Kwiecień 14, 2021 (edytowany) 2 godziny temu, Majax123 napisał: Najmniejsza zasnęła, uff... Teraz mogę poćwiczyć Ale tu ostatnio cisza.... Gdzie reszta zawodniczek? Edytowano Kwiecień 14, 2021 przez Majax123 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-miska 138 Napisano Kwiecień 14, 2021 Majax gratulacje!!! Jak powiedzialas ile spalasz to nie ma bata, schudniesz szybko. Ja normalnie robie ok 8-9 tys krokow, jak dobry dzien to 14 tys. I spalanie mam duuuzo nizsze, gdy sie nachodze (te 14 tys) to spalanie mam na poziomie 1900-1950 kcal. Jesli Ty masz dziennie deficytu ok 1000 kcal to jest to ogromnie duzo, nawet nie wiem czy nie za duzo. Chociaz rozumiem, chcemy schudnąć szybko Jasminka mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i nastepnym razem uslyszysz juz serducho a jak sie czuje Twoja Mama? Dalej ja cisniesz zeby schudla? Z dieta nadal u mnie srednio, dzisiaj byla mizeria na smietanie ale jest juz jakies konkretne jedzienie, sobote i niedziele zylam prawie tylko na slodkim Maz konczy zaraz prace i jade pokopac troche szadlem moze posadze na dzialce jakies warzywa, chociaz przygotuje kawalek ziemi na moja kochana fasolke szparagowa 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 871 Napisano Kwiecień 14, 2021 (edytowany) 12 minut temu, Majax123 napisał: Ale tu ostatnio cisza.... Gdzie reszta zawodniczek? Kama wróciła do pracy, nie wiem ale może porzuciła dietę przez brak czasu Triple też zniknęła nagle bez słowa, choć akurat myślę że konsekwentnie kroczy do celu. Ciężko zgadnąć co z I_can. Niestety ale milczenie zazwyczaj oznacza porzucenie diety ileOnka pewnie napisze za jakiś czas. Niemniej trochę nas tutaj jenak jest. Razem z ileOnką, jak dobrze liczę 8 wojowniczek I pewnie ktoś dołączy, idzie w końcu lato a pandemia sprzyja tyciu, niestety więc trzeba walczyć. Edytowano Kwiecień 14, 2021 przez MamaMai 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Kwiecień 14, 2021 Dziękuję babeczki za modlitwę, kciuki i wsparcie❤ jestem spokojna bo Jasiu wyszperal w angielskiej literaturze o invitro że taki rozmiar zarodka czyli 1 mm jest ok w tym dniu po transferze. Lekarz oczywiście przypomniał mi że w moim wieku 50℅ ciąż kończy się poronieniem, ale mam to gdzieś, czuje się dobrze nie biorę żadnych leków więc nie będę sobie tworzyć czarnych scenariuszy. Na razie mam zajęcie z dietą. Zrobiłam zakupy i tanio nie jest. Wiadomo kaszę, ryż , majonez masło klarowane starczą na długo ale ceny warzyw są zabójcze i tak świeże produkty na 2 dni plus zapas suchych kosztował 200 zł.Mam nadzieję że dieta będzie skuteczna Emisja mama już sama ogarnia dietę, wyrzuciła smażenie, zmieniła chleb je więcej warzyw i waży o 3 kg mniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 871 Napisano Kwiecień 14, 2021 5 minut temu, Jasminka napisał: Dziękuję babeczki za modlitwę, kciuki i wsparcie❤ jestem spokojna bo Jasiu wyszperal w angielskiej literaturze o invitro że taki rozmiar zarodka czyli 1 mm jest ok w tym dniu po transferze. Lekarz oczywiście przypomniał mi że w moim wieku 50℅ ciąż kończy się poronieniem, ale mam to gdzieś, czuje się dobrze nie biorę żadnych leków więc nie będę sobie tworzyć czarnych scenariuszy. Na razie mam zajęcie z dietą. Zrobiłam zakupy i tanio nie jest. Wiadomo kaszę, ryż , majonez masło klarowane starczą na długo ale ceny warzyw są zabójcze i tak świeże produkty na 2 dni plus zapas suchych kosztował 200 zł.Mam nadzieję że dieta będzie skuteczna Emisja mama już sama ogarnia dietę, wyrzuciła smażenie, zmieniła chleb je więcej warzyw i waży o 3 kg mniej Serio, 3 kg mniej. Zaskoczona jestem, oczywiscie pozytywnie. Bo nastawienie na początku było raczej na nie. Zatem brawa dla twojej mamy. Wszystko.trzeba poukładać sobie w głowie. Jasminka, oby twój J miał racje!!!! Pocieszyłaś mnie bo już się niepokoiłam. Oby wszystko było dobrze. Możesz jeść majonez na diecie???? Ale jakie maszw koncu odczucia co do tych przepisów??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Kwiecień 14, 2021 1 minutę temu, MamaMai napisał: Serio, 3 kg mniej. Zaskoczona jestem, oczywiscie pozytywnie. Bo nastawienie na początku było raczej na nie. Zatem brawa dla twojej mamy. Wszystko.trzeba poukładać sobie w głowie. Jasminka, oby twój J miał racje!!!! Pocieszyłaś mnie bo już się niepokoiłam. Oby wszystko było dobrze. Możesz jeść majonez na diecie???? Ale jakie maszw koncu odczucia co do tych przepisów??? Powiedzialam na początku że majonez musi być jak nie ma cukru to chociaż to. Jutro na śniadanie jajecznica z kabanosem , papryką, oliwkami i rukolą Drugie śniadanie sałatka z fetą i papryką Obiad kaszotto z cukinią i piersią kurczaka plus Ogórek kiszony Podwieczorek 2 jajka z majonezem i szczypiorkiem Kolacja zapiekane tosty z pieczarkami oczywiście chleb żytni Mogę sobie wymieniać posiłki między dniami tzn podwieczorek z dziś na przykład na ten z poniedziałku ale zasada jest taka że pominięty i tak muszę zjeść 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Kwiecień 14, 2021 Odczucia mam ok bo całkiem fajnie to wygląda. 2 razy mam koktajle z owoców i avokado, obiady też ok myślę bo jest rybka z ziemniakami i poledwiczka wieprzowa po chińsku i ciasto marchewkowe w niedzielę więc nie ma biedy. Zobaczymy jak to wpłynie na cukier Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Kwiecień 14, 2021 25 minut temu, Jasminka napisał: Dziękuję babeczki za modlitwę, kciuki i wsparcie❤ jestem spokojna bo Jasiu wyszperal w angielskiej literaturze o invitro że taki rozmiar zarodka czyli 1 mm jest ok w tym dniu po transferze. Lekarz oczywiście przypomniał mi że w moim wieku 50℅ ciąż kończy się poronieniem, ale mam to gdzieś, czuje się dobrze nie biorę żadnych leków więc nie będę sobie tworzyć czarnych scenariuszy. Na razie mam zajęcie z dietą. Zrobiłam zakupy i tanio nie jest. Wiadomo kaszę, ryż , majonez masło klarowane starczą na długo ale ceny warzyw są zabójcze i tak świeże produkty na 2 dni plus zapas suchych kosztował 200 zł.Mam nadzieję że dieta będzie skuteczna Emisja mama już sama ogarnia dietę, wyrzuciła smażenie, zmieniła chleb je więcej warzyw i waży o 3 kg mniej Nic mi o cenach nie mów, bo tu w DE warzywa i owoce są drogie, kupuje tak 2-3 razy w tygodniu, staramy się jeść zróżnicowanie, a na nasza 4 idzie sporo.. wiadomo zależy od sezonu i wtedy jest troszke taniej, ale np avocado czy mango kosztuje a my lubimy dzisiaj robiłam kurczaka po indyjsku z ryżem i do tego brokuł, rano była kanapka z jajkiem sadzonym i łososiem a na kolacje omlet... nikt mi nie powie ze zdrowe odżywianie nie kosztuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Kwiecień 14, 2021 2 minuty temu, Milkyway38 napisał: Nic mi o cenach nie mów, bo tu w DE warzywa i owoce są drogie, kupuje tak 2-3 razy w tygodniu, staramy się jeść zróżnicowanie, a na nasza 4 idzie sporo.. wiadomo zależy od sezonu i wtedy jest troszke taniej, ale np avocado czy mango kosztuje a my lubimy dzisiaj robiłam kurczaka po indyjsku z ryżem i do tego brokuł, rano była kanapka z jajkiem sadzonym i łososiem a na kolacje omlet... nikt mi nie powie ze zdrowe odżywianie nie kosztuje Kosztuje i to sporo. A im więcej ograniczeń w produktach tym drożej niestety. No ja mam w koktajlach maliny truskawki i gruszki więc część owoców będę kupować mrożone. Zresztą brokuły i kalafior czy fasolkę zimą kupuje mrożone Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Kwiecień 14, 2021 1 godzinę temu, MamaMai napisał: Kama wróciła do pracy, nie wiem ale może porzuciła dietę przez brak czasu Triple też zniknęła nagle bez słowa, choć akurat myślę że konsekwentnie kroczy do celu. Ciężko zgadnąć co z I_can. Niestety ale milczenie zazwyczaj oznacza porzucenie diety ileOnka pewnie napisze za jakiś czas. Niemniej trochę nas tutaj jenak jest. Razem z ileOnką, jak dobrze liczę 8 wojowniczek I pewnie ktoś dołączy, idzie w końcu lato a pandemia sprzyja tyciu, niestety więc trzeba walczyć. No może się odezwą później Albo też ktoś nowy zawita Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 871 Napisano Kwiecień 14, 2021 42 minuty temu, Jasminka napisał: Kosztuje i to sporo. A im więcej ograniczeń w produktach tym drożej niestety. No ja mam w koktajlach maliny truskawki i gruszki więc część owoców będę kupować mrożone. Zresztą brokuły i kalafior czy fasolkę zimą kupuje mrożone Mnie ostatnio zszokowała cena czerwonej papryki 28 zł za kg, zielona tańsza ale wiadomo inny smak, pomidorki cherry też ostatnio kupowałam choć ceny dokładnie nie pamiętam ale dość drogawe były. Milky z uwagi na cenę mango kupuje tak średnio 3 szt. na miesiąc. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Kwiecień 14, 2021 1 godzinę temu, MamaMai napisał: Mnie ostatnio zszokowała cena czerwonej papryki 28 zł za kg, zielona tańsza ale wiadomo inny smak, pomidorki cherry też ostatnio kupowałam choć ceny dokładnie nie pamiętam ale dość drogawe były. Milky z uwagi na cenę mango kupuje tak średnio 3 szt. na miesiąc. Mango i Avocado kupuje Raz w tygodniu teraz jest Po 0,99€ a avocado 1,39€ najczesciej jablka, Banany i gruszki, ja Lubie winogron ciemny ( ten Juz drozszy 2,99€) i borowki amerykanskie... Takze sporo idzie nam wlasnie na warzywa i owoce dlatego Ciesze sie Juz na swoje owoce z naszego ogrodka zawsze co swoje To swoje no i w lecie kupuje tylko arbuzy, na upaly w sam Raz Jasminka ja Maliny tez w zimie kupuje mrozone do owsianki Czy Smoothie akurat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Kwiecień 14, 2021 Robilam dzisiaj dziewczyny sernik z przepisy Ewy Chodakowskiej z twarogu i Jogurtu naturalnego- pycha zoltka z cukrem, jogurtem i twarogiem utarlam, dodalam budyn w proszku, 3 lyzki xylitolu i ubilam osobno bialka, razem wszystko wymieszac i 35 Minut do piekarnika kawalek Juz zjadlam of course przepis znalazlam na Pinterest czesto tam zagladam w poszukiwaniu inspiracji Czy To do obiadu Czy Jesli Mam ochote na cos slodkiego Polecam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Triple panic 99 Napisano Kwiecień 14, 2021 Cześć Dziewczyny, wybaczcie, że tak mnie nagle wcięło, ale w sobotę grubo mnie dojechały problemy osobiste, nawet nie miałam głowy do tego całego odchudzania Od stresu dostałam rzutu migreny, która mnie trzymała do wtorku Jestem kompletnie rozwalona, do tego w pracy rozlało się jakieś szambo, które muszę do piątku posprzątać - nie moje, żeby nie było, ale do sprzątania dostałam - mam wrażenie, że żyję drugi dzień z telefonem służbowym przyrośniętym do ucha od rana do nocy Ogólnie tym razem u mnie czas do dupy, muszę przetrwać. I przetrwam. I wrócę do Was, promise Tylko się pozbieram... 2 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Kwiecień 14, 2021 34 minuty temu, Milkyway38 napisał: Robilam dzisiaj dziewczyny sernik z przepisy Ewy Chodakowskiej z twarogu i Jogurtu naturalnego- pycha zoltka z cukrem, jogurtem i twarogiem utarlam, dodalam budyn w proszku, 3 lyzki xylitolu i ubilam osobno bialka, razem wszystko wymieszac i 35 Minut do piekarnika kawalek Juz zjadlam of course przepis znalazlam na Pinterest czesto tam zagladam w poszukiwaniu inspiracji Czy To do obiadu Czy Jesli Mam ochote na cos slodkiego Polecam Ja też tam jakiś czas temu zajrzałam, super tam mają te przepisy i wogole wiele innych atrakcji. Ale jeszcze żadnego przepisy nie wypróbowałamTo wszystko tam tak pięknie wygląda 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 871 Napisano Kwiecień 14, 2021 40 minut temu, Milkyway38 napisał: Robilam dzisiaj dziewczyny sernik z przepisy Ewy Chodakowskiej z twarogu i Jogurtu naturalnego- pycha zoltka z cukrem, jogurtem i twarogiem utarlam, dodalam budyn w proszku, 3 lyzki xylitolu i ubilam osobno bialka, razem wszystko wymieszac i 35 Minut do piekarnika kawalek Juz zjadlam of course przepis znalazlam na Pinterest czesto tam zagladam w poszukiwaniu inspiracji Czy To do obiadu Czy Jesli Mam ochote na cos slodkiego Polecam A trzeba się zalogować czy cóś żeby obejrzeć przepisy??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Kwiecień 14, 2021 46 minut temu, MamaMai napisał: A trzeba się zalogować czy cóś żeby obejrzeć przepisy??? Tak trzeba sie zarejestrowac zeby korzystac z tej apki , Moja mama ma nawet Bo Jej zainstslowalam na telefonie, wczesniej korzystala z przepisow na you Tube a mi polecila z kolei ta apke kolezanka z pracy pare lat temu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Kwiecień 14, 2021 41 minut temu, Milkyway38 napisał: Tak trzeba sie zarejestrowac zeby korzystac z tej apki , Moja mama ma nawet Bo Jej zainstslowalam na telefonie, wczesniej korzystala z przepisow na you Tube a mi polecila z kolei ta apke kolezanka z pracy pare lat temu I dużo już przepisów sprawdzilas ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Kwiecień 14, 2021 Dnia 13.04.2021 o 12:41, e-miska napisał: MamaMai ja pamiętam ja moje mlode byly maluchami, aj!!! Wlasnie z toaleta byl problem, mąż w pracy a ja sikalam z publicznoscią. Majax a ile dziennie spalasz kcal lacznie z aktywnoscia? Dla mnie takie ilosci krokow sa nieosiagalne, pisalam Wam kiedys ze jak zrobilam 21 tys to prawie caly dzien przechodzilam, nie bylo kiedy usiasc!!! Dlatego podziwiam!!! Dzisiaj minutę po północy włączyłam sobię ten trening dowolny zobaczymy ile będzie kalorii do 6 a jestem już w łóżku Ale gdybym nie miała bieżni to było by kiepsko z krokami przy jednym treningu zrobię około 7650 kroków , więc jak zrobię choćby 1 trening Plus codziennie obowiązki to między 13a 16 tys kroków mam.No a jak uda się zrobić 2 treningi to już w ogóle super. Ale z tym jest różnie czasami zdarza się że zrobię nawet 3, ale są też dni kiedy nie zrobię żadnego . Spokojnej nocy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Kwiecień 15, 2021 Dzień dobry wczoraj wypiłam zioła na spanie i do 6 spałam, pełen sukces. Na razie pije kawę a potem idę robić śniadanie. Za oknem szaro buro i pada. Od dziś już grzecznie z dietą, bez odstępstw 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 871 Napisano Kwiecień 15, 2021 Hej, Myślałam że będę pierwsza dziś, ale Jasminka mnie ubiegła Wstałam kompletnie bezsilna, w nocy bolała mnie strasznie głowa, jak Młody obudził się do jedzenia to wzięłam tabletkę, staram się jak najmniej łykać leków w obecnej syt. Jednak jakbym jej nie wzięła męczyłabym się z bólem do rana albo i dłużej. Nie wiem czy to miało związek z owulacją, pogodą, zmęczeniem....ale po tabletce przestała boleć. Siedzę i myślę co by tu dzisiaj zjeść. Na śniadanie chyba zjem kaszę mannę na mleku z dodatkiem kakao I rodzynek. Na 2 ś kanapka z twarogiem i dżemem. Później albo berlinki z ketchupem albo warzywa na patelnię po włosku z sadzonym jajkiem. Na obiadokolację kotlety pożarskie z sałatką i kuskusem. Chyba znowu będzie dzień bez aktywności. Jak patrzę na to co się dzieje za oknem to aż idzie się załamać, leje cały czas, od wczoraj bez przerwy, w dodatku zimno bo tylko 4 st. Brrrrrrrr Triple super że się odezwałaś. Czekamy, ogarnij co masz ogarnąć i wracaj nas motywowa Majax, jestem ciekawa ile spalusz podczas snu Miłego dzionka dla Wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Kwiecień 15, 2021 (edytowany) 1 godzinę temu, MamaMai napisał: Hej, Myślałam że będę pierwsza dziś, ale Jasminka mnie ubiegła Wstałam kompletnie bezsilna, w nocy bolała mnie strasznie głowa, jak Młody obudził się do jedzenia to wzięłam tabletkę, staram się jak najmniej łykać leków w obecnej syt. Jednak jakbym jej nie wzięła męczyłabym się z bólem do rana albo i dłużej. Nie wiem czy to miało związek z owulacją, pogodą, zmęczeniem....ale po tabletce przestała boleć. Siedzę i myślę co by tu dzisiaj zjeść. Na śniadanie chyba zjem kaszę mannę na mleku z dodatkiem kakao I rodzynek. Na 2 ś kanapka z twarogiem i dżemem. Później albo berlinki z ketchupem albo warzywa na patelnię po włosku z sadzonym jajkiem. Na obiadokolację kotlety pożarskie z sałatką i kuskusem. Chyba znowu będzie dzień bez aktywności. Jak patrzę na to co się dzieje za oknem to aż idzie się załamać, leje cały czas, od wczoraj bez przerwy, w dodatku zimno bo tylko 4 st. Brrrrrrrr Triple super że się odezwałaś. Czekamy, ogarnij co masz ogarnąć i wracaj nas motywowa Majax, jestem ciekawa ile spalusz podczas snu Miłego dzionka dla Wszystkich Hej. Jestem jak zwykle o 6 już na nogach i od razu wzięłam się za robienie obiadu. Dziś kapuśniak i o 7:50 Zupka już się w szybkowarze gotuję Co do Jack spalonych podczas snu MamaMai jest różnie zależy, dzisiaj było 640kcal o 6 rano. A obecnie mam 1174kcal. Teraz będę musiała wyłączyć na chwilę to mierzenie i przełączy na trening bieżni Dziś taki trochę zabiegany dzień, bo jeszcze logopeda,na gminę muszę iść , zakupy zrobić itd.... Mam dziś dużo energii w sobie Miłego dietkowania Edytowano Kwiecień 15, 2021 przez Majax123 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Kwiecień 15, 2021 10 godzin temu, Majax123 napisał: I dużo już przepisów sprawdzilas ?? Hej dziewczyny obudzili mnie robotnicy, od 7.30 Juz przyjechali i tlukli sie pod oknami, Wiec trzeba bylo wstawac majax powiem Cie Ze duzo korzystam z tej apki, Lubie wyprobowywac nowe przepisy i szukam czesto tam wlasnie inspiracji... Bardzo duzo jest przepisow na zdrowe ciasta... czesto wspisuje jeden skladnik No kasza jaglana i wyskskuja przepisy Co maja ja wlasnie w skladzie, a zdjecia wygladaja super apetycznie Ja nie robie takich obiadow Jak pierogi Czy kopytka, Za bardzo pracochlonne dla mnie i staram sie ograniczyc make pszenna w codziennym gotowaniu.. a tam duzo jest szybkich i kolorowych obiadow jasminka fajnie miec taka rozpiske, wiesz Co kupic i nie Musisz wymyslac codziennie Co ugotowac No i smacznie To wyglada Ja dzisiaj nie wiem Co gotowac.. ehhh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kabanosik 244 Napisano Kwiecień 15, 2021 Dzień dobry dziewczyny, U mnie też szaro, mokro i ponuro Wczoraj nie miałam czasu wskoczyć na rowerek ale przynajmniej kalorii pilnowałam, dziś muszę chociaż 30 minut pojeździć Marzy mi się orbitrek ale mam zjechane stawy, jestem po operacji i lekarz mi zabronił Milky ja też rzadko robię mączne potrawy, słaba w tym po prostu jestem, czasem mi nie wychodzi, później cała kuchnia brudna, czasu dużo trzeba poświęcić i kalorii masa. Miłego dnia wam wszystkim życzę 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Kwiecień 15, 2021 Waga z dzisiaj 58.9 tendencja spadkowa jest -0.4 od piatku musialam sie dzisiaj zwazyc, zeby widziec Czy sa postepy mimo wczorajszego kawalka sernika czyli jest dietetyczny i moge polecic dalej 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matylda_a 103 Napisano Kwiecień 15, 2021 Cześć dziewczyny gratuluje wam spadków. I kopnijcie mnie w tyłek bo wczoraj popłynęłam Dostałam okres i rzuciłam się na słodkie, pierwszy raz od ponad miesiąca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kabanosik 244 Napisano Kwiecień 15, 2021 25 minut temu, Milkyway38 napisał: Milky, ale z Ciebie kruszynka 58 kg to ja chyba w gimnazjum ważyłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Kwiecień 15, 2021 26 minut temu, Kabanosik napisał: No i pierwsze wypociny zaliczone 🥵 dzisiaj więcej biegania, bo w większości robiłam szybkim krokiem trening. 5.5km i w krótszym czasie Teraz jakieś śniadanie 53 minuty temu, Kabanosik napisał: Dzień dobry dziewczyny, U mnie też szaro, mokro i ponuro Wczoraj nie miałam czasu wskoczyć na rowerek ale przynajmniej kalorii pilnowałam, dziś muszę chociaż 30 minut pojeździć Marzy mi się orbitrek ale mam zjechane stawy, jestem po operacji i lekarz mi zabronił Milky ja też rzadko robię mączne potrawy, słaba w tym po prostu jestem, czasem mi nie wychodzi, później cała kuchnia brudna, czasu dużo trzeba poświęcić i kalorii masa. Miłego dnia wam wszystkim życzę 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Kwiecień 15, 2021 35 minut temu, matylda_a napisał: Cześć dziewczyny gratuluje wam spadków. I kopnijcie mnie w tyłek bo wczoraj popłynęłam Dostałam okres i rzuciłam się na słodkie, pierwszy raz od ponad miesiąca Nie przejmuj sie Matylda ja Jestem przed okresem i niedlugo zacznie mnie ciagnac tez do slodkiego najgorsze Ze w szafce stoi nutella, Wczoraj kolega przyniosl duza czekolade Milke i ciasta stoja kupne na stole, Bo Wczoraj kupilam chlopaki do kawy... Silna wola narazie jest Ale na Ile wystarczy To nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach