Dieta mż zapraszam nowy wątek

Molly z żurawiną suszoną? Jeśli tak to to jest bomba cukrowa... Ogólnie suszone owoce są naszpikowane cukrem więc lepiej z tym uważać i czytać skład bo można się zdziwić

58 minut temu, mamawsieci33 napisał:

U mnie dzisiaj kiepsko. Zjadlam cala czekolade i loda magnum. Nie mam jakos humoru, wszystko mnie wkurza. Maly mial kiepska noc, wiec prawie nie spalam.

2 spacery za nami. Od jutra bede cisnac

Ojej współczuję, czyżby dalej kaszel go meczyl? E tam od jutra pociśniesz,  dzisiaj nie ma co już żałować, zrekompensowałaś sobie ciężką noc i tyle, cos od życia też się należy. Jutro odetniesz to grubą kreską i wrócisz na dobre tory. 

My dzisiaj bylismy z dzieciakami w Zoo, malutkiej podobalo sie Bardzo, w drodze powrotnej usnela.. chcielismy zobaczyc Czy nadaje sie Juz na takie wyjazdy naszczescie To niedaleko ( jakies 20km) Wiec bylo ok, jeszcze pogoda u nas dopisuje, Takze trzeba bylo skorzystac.. teraz robie keczup z cukinii i odpoczynek na dzisiaj

Milky ale fajnie spedzieliście sobie niedzielę, małe dzieci często lubią zwierzaki, choć jest jakiś % co sie boją i reagują płaczem. Nasz też pieje jak widzi choćby kotka.  Natomiast z córką byliśmy jak narazie tylko w mini zoo. Ale to dlatego że na własnych nogach ciezko by było jej przejść całe zoo. Teściowa mieszka w jednym domu z m z męża bratem, co ma gospodarstwo i ostatnio jak córka była z mężem to tam znaczyła (?) swinki i glaskała po pysku krowy i była wniebowzieta, poza tym lowiła ryby i żeby było smieszne wszystkie większe niż maz. 

Nie będę poruszać tematu dzisiejszego jedzenia. Ale aktywnością mogę się pochwalić, były kijki ok. 45 min., joga kręgosłupa 18 min. oraz rower z córką przez ok. 25 min. zamiast spaceru bo niestety syn zaczął kaszlec, z nosa znowu mu leciała woda, chyba coś ze żłobka przytulił, więc nie chciałam ryzykować zwłaszcza że dzisiaj u nas chłodniej było niż wczoraj.

Od jutra biorę się w garść z jedzeniem. Jeśli dam ciała proszę mnie opier papier☝ 

Miłego wieczorku, do jutra.

1 godzinę temu, MamaMai napisał:

Nie będę poruszać tematu dzisiejszego jedzenia. Ale aktywnością mogę się pochwalić, były kijki ok. 45 min., joga kręgosłupa 18 min. oraz rower z córką przez ok. 25 min. zamiast spaceru bo niestety syn zaczął kaszlec, z nosa znowu mu leciała woda, chyba coś ze żłobka przytulił, więc nie chciałam ryzykować zwłaszcza że dzisiaj u nas chłodniej było niż wczoraj.

Od jutra biorę się w garść z jedzeniem. Jeśli dam ciała proszę mnie opier papier☝ 

Miłego wieczorku, do jutra.

Z aktywnosci super Chociaz w weekend nadrabiasz Brawo

6 godzin temu, MamaMai napisał:

Jeju to mój roczny syn potrafi zjeść 15 łyżeczek kaszy

Ja też potrafię więcej, ale musiałam sobie odmówić, za dużo węglowodanów

1 godzinę temu, Majax123 napisał:

Ja też potrafię więcej, ale musiałam sobie odmówić, za dużo węglowodanów

A dziś na zakończenie tygodnia dowaliłam sobie batonik baunty

40 minut temu, Majax123 napisał:

A dziś na zakończenie tygodnia dowaliłam sobie batonik baunty

Zasluzylas

7 godzin temu, Milkyway38 napisał:

Zasluzylas

Za to ten tydzień też podjęłam wyzwanie tygodnia bez słodyczy. Wczoraj mąż kupował fast foody i Ja nie jadłam odmówiłam sobię. Przyjechaliśmy do domu i później na kolację zrobiłam sobie mix sałat z ogórkiem świeżym, kiszonym i pomidorami, a później jeszcze 2 jajka gotowane zamiast tych fast foodów, trochę popsuł to ten batonik baunty , ale miałam wczoraj mało jedzone i wszystko w całości z batonem wyszło mi 1230 kcal

Czy mi zawsze plany muszą się posypać? Miałam ruszyć dzisiaj z kopyta z odchudzaniem ale nie wiem jak będzie. Syn chory, nie poszedł do zlobka, a ja na zdalnej. Już wczoraj wieczorem czułam ze spełni się czarny scenariusz. W nocy ogarnęłam trochę rzeczy do pracy.  Skończyłam o 1 w nocy. Dziś już od 6 na nogach w sumie po nocy z częstymi pobudkami. Nawet poczty służbowej jeszcze nie sprawdzilam,w telefonie mi się nie otwiera przez full zabezpieczeń, hula tylko przez laptopa. Gdy młody zaśnie sprawdzę i wyślę nocną robotę. Oby tylko nie było nic pilnego.

Śniadanie w całym tym chaosie nawet okey, wyszło 384 kcal. A co dalej, wyjdzie w praniu.

E-mis jak po urlopie? 

Dziewczyny, miłego poniedzialku! 

MamaMai ojej. Wspolczuje. Wiem co to znaczy nieprzespana noc ale zeby pracowac do 1 i wstac tak wczesnie? Zaslugujesz na medal.

Jak tam dziewczyny? U mnie 79.3kg. Nie popisalam sie, liczylam na 78 i cos. Zmienie stopke jak sie pojawi.

Narazie d*

Czy wy też tak macie że jak chudnięcie np: w udach to skóra tak jakby was siedziała, łaskotała ?

45 minut temu, mamawsieci33 napisał:

MamaMai ojej. Wspolczuje. Wiem co to znaczy nieprzespana noc ale zeby pracowac do 1 i wstac tak wczesnie? Zaslugujesz na medal.

Jak tam dziewczyny? U mnie 79.3kg. Nie popisalam sie, liczylam na 78 i cos. Zmienie stopke jak sie pojawi.

Narazie d*

U mnie dziś rano 70.4 ale wczoraj nie było WC i dzisiaj też jeszcze nie  

20 minut temu, Majax123 napisał:

Czy wy też tak macie że jak chudnięcie np: w udach to skóra tak jakby was siedziała, łaskotała ?

Noł

10 minut temu, MamaMai napisał:

Noł

 Miało być swędziała

11 minut temu, MamaMai napisał:

Noł

A ja tak mam od zawszę Jak już zacznie mnie łaskotać skóra to wiem że w tym miejscu chudnę. I no niestety znów uda, brzuch dziś nie łaskotał

Mnie nic nie swedzi Ale ja jeszcze nie schudlam.

Bieg zaliczony 45 min. Ale skwar dzisiaj w irlandii ufff

1 godzinę temu, mamawsieci33 napisał:

Mnie nic nie swedzi Ale ja jeszcze nie schudlam.

Bieg zaliczony 45 min. Ale skwar dzisiaj w irlandii ufff

U nas też ciepłej ,ale skwaru to już nie będzie w tym roku   a szkoda chciałabym takie upały cały rok najlepiej z małymi przerwami na deszcz.

4 godziny temu, Majax123 napisał:

U nas też ciepłej ,ale skwaru to już nie będzie w tym roku   a szkoda chciałabym takie upały cały rok najlepiej z małymi przerwami na deszcz.

Ja juz sie odzwyczailam od goraca. Nie lubie ;( lubie cieplo ale nie upal, skwar.

Dzisiaj z dieta okey ale wieczorem dokonczylam beilisa ktorego kupilam wczoraj. A wiec troche sie podpilam.  Dopilam zeby juz nie stalo w lodowce i mnie nie kusilo

@jasminka tak, wiem ta żurawina nie jest za dobra ale 4-5 sztuk raz na dwa dni to może mi nie zaszkodzi za bardzo

@Majax123 serio mogłabyś z tymi upałami tyle wytrzymać? zazdroszczę  ja tam wolę taką pogode jak teraz

@mamamai teraz duzo osob choruje na grypy, przeziębienia itp

Jasminka  zastąpiłam żurwinę gorzką czekoladą  5 kostek zjadłam i nie mam ochoty na więcej

dzis malo zjadłam, a do pracy wzielam tylko bułke z sałata i szynką i byłam mega głodna. Jutro robie barszczyk i do pracy tez wezmę w pojemniku  mniam

wszystkim  zycze miłego wieczoru

26 minut temu, ileONKA napisał:

Witajcie Wspaniałe   

     U mnie słabo ze zdrowiem i z w związku z tym z samopoczuciem i trzymaniem diety również... No ale avatarek motywacyjny musi być    

Oj a co Cię dopadło? Avatarek super, jest motywacyjny☝ 

U mnie dziś całkiem niezle, może do perfekcji jeszcze brakuje, ale w porównaniu z tym co wyrabiałam w ubiegłym tygodniu to niebo a ziemia. Starałam się liczyć kcal, ale nie wszystko umiałam dokładnie wyliczyć jak np. zupa brokulowa. Oby jutro utrzymać tendencje to byłoby dobrze. Nie wiem co z synkiem, czy pójdzie do żłobka czy nie, kaszel pół biedy ale gil po brodę. Najpewniej zazłapał.od innych dzieciaków. Liczyłam się z tym, choć nie myślałam że już po tygodniu. Na pewno dobrze ze dzisiaj został. Jutro jakby co mama ma mi pomóc, żebym nie musiała zarywać dzisiaj nocy na robotę z pracy. 

Z aktywności był rower ( 2x 4,5 km-wypad do sklepu)

Okresu jednak nie dostałam wcześniej, jutro pewnie przyjdzie. Ogarnę jeszcze trochę kuchnię, obejrzę wizę na miłość dalsze losy na tlc i do wyrka spac. Dobrej nocy Girls!

1 godzinę temu, MamaMai napisał:

Okresu jednak nie dostałam wcześniej, jutro pewnie przyjdzie. Ogarnę jeszcze trochę kuchnię, obejrzę wizę na miłość dalsze losy na tlc i do wyrka spac. Dobrej nocy Girls!

Tez To ogladam tylko Po niemiecku i tez czekam na okres, Bo ostatnio cos duzo jem 

Dobrze Ze masz mozliwosc pracy zdalnej, Jak sie ma chore dziecko To dobrze jest miec taka mozliwosc … No i z doskoku babcia Ci czasami pomoze żebyś ty mogła popracować  troche..wspolczuje kochana, Moja srednia corka chorowala caly pierwszy rok w przedszkolu ( oczywiscie z przerwami) wtedy czesto opuszczalam zajecia w szkole ( pierwszy rok Po przyjezdzie robilam dziennie szkole jezykowa ) pomocy nie mielismy i jakos dalismy rade. Ty tez dasz 

11 godzin temu, Molly010 napisał:

@jasminka tak, wiem ta żurawina nie jest za dobra ale 4-5 sztuk raz na dwa dni to może mi nie zaszkodzi za bardzo

 

@Majax123 serio mogłabyś z tymi upałami tyle wytrzymać? zazdroszczę  ja tam wolę taką pogode jak teraz

@mamamai teraz duzo osob choruje na grypy, przeziębienia itp

Jasminka  zastąpiłam żurwinę gorzką czekoladą  5 kostek zjadłam i nie mam ochoty na więcej

dzis malo zjadłam, a do pracy wzielam tylko bułke z sałata i szynką i byłam mega głodna. Jutro robie barszczyk i do pracy tez wezmę w pojemniku  mniam

wszystkim  zycze miłego wieczoru

Ja lubię słońce , od razu człowiekowi wracają chęci do pracy. 

A to że byłaś mega głodna to po tej bułce " węglowodany"ale nic nie szkodzi   z głodu  jeszcze nie mdlałaś a  organizm  pewnie czerpał   energię z zapasów czyli tłuszczu

9 godzin temu, Milkyway38 napisał:

Tez To ogladam tylko Po niemiecku i tez czekam na okres, Bo ostatnio cos duzo jem 

Dobrze Ze masz mozliwosc pracy zdalnej, Jak sie ma chore dziecko To dobrze jest miec taka mozliwosc … No i z doskoku babcia Ci czasami pomoze żebyś ty mogła popracować  troche..wspolczuje kochana, Moja srednia corka chorowala caly pierwszy rok w przedszkolu ( oczywiscie z przerwami) wtedy czesto opuszczalam zajecia w szkole ( pierwszy rok Po przyjezdzie robilam dziennie szkole jezykowa ) pomocy nie mielismy i jakos dalismy rade. Ty tez dasz 

Dużo jesz Może będzie bobas  

20 minut temu, Majax123 napisał:

Dużo jesz Może będzie bobas  

Majax niemożliwa jesteś

37 minut temu, MamaMai napisał:

Majax niemożliwa jesteś

A  co wszystko możliwe. Ja gdybym była młodsza to chciałabym jeszcze jedno dziecko ,ale teraz już za stara jestem.

Próbowaliście kiedyś kawy z imbirem?

2 godziny temu, Majax123 napisał:

Dużo jesz Może będzie bobas  

Hehe raczej nie..

trojka mi wystarczy i To az nadto .. 

przed okresem czesto Tak Mam, jem wiecej niz normalnie..a To Ze mala wysysa Ze mnie energie, To Juz Inna bajka. Kocham ja, Ale czasami sie zastanawiam, Po Co mi To bylo w pewnym wieku czlowiek jednak potrzebuje spokoju i czasu dla siebie, chocby To „odwiedzanie“ lekarzy w Moim przypadku.. Ale Jak ktos ma konskie zdrowie w tym wieku To czemu nie

1 godzinę temu, Majax123 napisał:

Próbowaliście kiedyś kawy z imbirem?

Co Ty Za wynalazki pijesz??? Pierwsze slysze

z cynamonem Czy kardamonem pilam Ale z cytryna Abi imbirem nie..