Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anna_1495

Nikt nie potrafi mnie pokochać

Polecane posty

Przed chwilą, Nemetiisto napisał:

Tak się kończy wyrachowanie.

Czyje wyrachowanie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Anna_1495 napisał:

Czyje wyrachowanie? 

Tego, kto koniecznie chce więcej zamiast doceniać to co ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Nemetiisto napisał:

Tego, kto koniecznie chce więcej zamiast doceniać to co ma.

No tak, bo przecież lepiej trwać w związku bez przyszłości, niż iść dalej... To się nazywa masochizm i unieszczęśliwianie samego siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Nemetiisto napisał:

Tak się kończy wyrachowanie.

 

8 minut temu, Nemetiisto napisał:

Tego, kto koniecznie chce więcej zamiast doceniać to co ma.

Taka ocena, to jednak przesada. Dlaczego: wyrachowanie? Bo pyta, na czym stoi?

Dlaczego: więcej? Może po prostu chce czegoś innego. Przyznasz, że warto porozmawiać i wyjaśnić sobie takie kwestie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Anna_1495 napisał:

No tak, bo przecież lepiej trwać w związku bez przyszłości, niż iść dalej... To się nazywa masochizm i unieszczęśliwianie samego siebie

Jeśli się chce w nim treść to tak, zgadza się. Trudno zrozumieć takich masochistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Judyta_20 napisał:

 

Taka ocena, to jednak przesada. Dlaczego: wyrachowanie? Bo pyta, na czym stoi?

Dlaczego: więcej? Może po prostu chce czegoś innego. Przyznasz, że warto porozmawiać i wyjaśnić sobie takie kwestie.

Tak dokładnie chcę czegoś innego niż tylko relacji bez zobowiązań, bo przy takim układzie uczucia wyższe nie mają prawa istnieć, a jeśli są to zwyczajnie psuje głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Nemetiisto napisał:

Tego, kto koniecznie chce więcej zamiast doceniać to co ma.

Acha czyli ludzie, którzy zakładają rodziny budują razem domu itp są wyrachowani a autorka ma się zadowalać ochłapami i czekać całą młodość na co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Judyta_20 napisał:

Dlaczego: wyrachowanie? Bo pyta, na czym stoi?

Pytanie na czym stoi to właśnie wyrachowanie. Nas podstawie odpowiedzi podejmuje także decyzje a to nie słowa a czarny dają odpowiedzi. Takie pytanie jest bez sensu. To nie jest żadna rozmowa o uczuciach.

10 minut temu, Judyta_20 napisał:

Dlaczego: więcej? Może po prostu chce czegoś innego.

Coś innego to więcej niż to co jest.

11 minut temu, Judyta_20 napisał:

Przyznasz, że warto porozmawiać i wyjaśnić sobie takie kwestie.

Nie warto. Lepiej żyć i czuć a nie słuchać słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, kardulaki napisał:

Acha czyli ludzie, którzy zakładają rodziny budują razem domu itp są wyrachowani a autorka ma się zadowalać ochłapami i czekać całą młodość na co?

...a ludzie, którzy zadają takie pytania gwałcą małe dzieci. To taki sam poziom wypowiedzi. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Nemetiisto napisał:

Jeśli się chce w nim treść to tak, zgadza się. Trudno zrozumieć takich masochistów.

No i podsumowując właśnie dlatego zakończyłam relację mając 100% pewności, że nic z tego nie będzie. To czego kolego nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Nemetiisto napisał:

Nie warto. Lepiej żyć i czuć a nie słuchać słów.

To może nie rozmawiaj z ludźmi na forum tylko żyj 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Anna_1495 napisał:

dlatego zakończyłam relację

Świetnie! Facet powinien być Ci wdzięczny. 👍

7 minut temu, Anna_1495 napisał:

To czego kolego nie rozumiesz?

Chyba Ci się pomyliło? Nie znamy się. 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anna_1495 napisał:

To może nie rozmawiaj z ludźmi na forum tylko żyj 😉 

Bo co? Forum to całe moje życie. 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nemetiisto napisał:

Chodź Co się pomyliło? Nie znamy się. 🤔

Wybacz mi faux pas nieznajomy 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Anna_1495 napisał:

Wybacz mi faux pas nieznajomy 😄

Wybaczam, znaj moją łaskę.😌

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nemetiisto napisał:

Wybaczam, znaj moją łaskę.😌

To trochę już się znamy... przynajmniej z Twoją łaską😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Nemetiisto napisał:

Pytanie na czym stoi to właśnie wyrachowanie. Nas podstawie odpowiedzi podejmuje także decyzje a to nie słowa a czarny dają odpowiedzi. Takie pytanie jest bez sensu. To nie jest żadna rozmowa o uczuciach.

Coś innego to więcej niż to co jest.

Nie warto. Lepiej żyć i czuć a nie słuchać słów.

Według Ciebie nie istnieją na świecie ludzie, którzy biorą odpowiedzialność za swoje słowa?

"Na czym stoi" to zwrot użyty na potrzeby naszej dyskusji.

I nie. Nie zgadzam się z Tobą, bo najwyraźniej autorka nie odczytywała "czynów". Nie była pewna, czy dobrze interpretuje zachowanie. Co złego jest w zapytaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Judyta_20 napisał:

Co złego jest w zapytaniu?

To strata czasu. Efekt jest tylko iluzją. Dodatkowo wrażliwy facet może odczytać pytanie jako presję i się wycofać. Dopytywanie nie daje żadnej, realnej korzyści a naraża na rozbicie rodzącej się, szczerej relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana
4 godziny temu, AntyBazyl napisał:

Ty jesteś chory i nie wiesz co piszesz. Z takimi osobami w dyskusje nie wchodzę. Ja sie sobie podobam, odpowiednim facetom również. A Facet może być goownem z wyglądu, ale jak ma rozum i kasę to obraca najlepsze niunie. Więc jajis spi3rdolem trzeba być, żeby nie moc obracać takiej, która się podoba? 

no mozna i ludzie to robia wiec co cie tak boli bo nie kumam ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Nemetiisto napisał:

 Dodatkowo wrażliwy facet może odczytać pytanie jako presję i się wycofać. Dopytywanie nie daje żadnej, realnej korzyści a naraża na rozbicie rodzącej się, szczerej relacji.

Wolne żarty. Po dwóch latach znajomości pytanie o status relacji nie zawstydzi nawet nawrażliwszego, najbardziej wstydliwego introwertyka...

...chyba, że ma on coś z głową.

Ale wtedy nie ma szans na narodziny wartościowej relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, agent of Asgard napisał:

...chyba, że ma on coś z głową.

Każdy ma coś z głową. 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, AntyBazyl napisał:

No właśnie o tym mówię. Jak kobieta przeciętna to musi wysłuchiwać wieczne pretensje pana, kwiatków nie dostaje, na fajne wakacje liczyć nie może, nikt jej na rękach nie nosi ani nie zabiega o nią każdego dnia. Właśnie o tym mówię. 

Możesz doprecyzować? Kwiatki - raz dzień czy może trzy razy dziennie? Wakacje - wyjazd na wczasy czy wycieczka dookoła świata? Noszenie na rękach przez 8 godzin czy przez 24? Nie mówiąc o zabieganiu... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Nemetiisto napisał:

To strata czasu. Efekt jest tylko iluzją. Dodatkowo wrażliwy facet może odczytać pytanie jako presję i się wycofać. Dopytywanie nie daje żadnej, realnej korzyści a naraża na rozbicie rodzącej się, szczerej relacji.

Pytanie jest początkiem dyskusji. Nie ma dyskusji, rozmowy, porozumienia... nie ma zatem niczego! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Skb napisał:

Pytanie jest początkiem dyskusji. Nie ma dyskusji, rozmowy, porozumienia... nie ma zatem niczego! 

Kto pyta nie błądzi. 😌

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Nemetiisto napisał:

Kto pyta nie błądzi. 😌

Jeśli to nie sarkazm, to trochę zaprzeczasz sam sobie. Twoje poprzednie wypowiedzi sugerowały, że lepiej siedzieć cicho nie pytać i nie mówić co się czuje i myśli 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Nemetiisto napisał:

Kto pyta nie błądzi. 😌

Komunikacja to podstawa życia... Zatem nawet nie chodzi tu o błądzenie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Anna_1495 napisał:

Jeśli to nie sarkazm, to trochę zaprzeczasz sam sobie. Twoje poprzednie wypowiedzi sugerowały, że lepiej siedzieć cicho nie pytać i nie mówić co się czuje i myśli 🙂

Nic dodać, nic ująć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Anna_1495 napisał:

Jeśli to nie sarkazm, to trochę zaprzeczasz sam sobie. Twoje poprzednie wypowiedzi sugerowały, że lepiej siedzieć cicho nie pytać i nie mówić co się czuje i myśli 🙂

Kurcze, naprawdę tak poważnie podchodzisz do forum? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, AntyBazyl napisał:

Kwiatki chociażby raz na miesiąc. Wakacje - wczasy zagraniczne chociażby raz w roku, krajowe wypady na weekend chociażby 5 razy w roku. Noszenie na rękach... Moze pominę. Chodzi o dbanie o kobietę, jej potrzeby i rozpieszczanie jej. 

Tyle, że ma to niewiele wspólnego ze związkiem... W związku obydwoje partnerzy dbają o siebie wzajemnie, a nie na zasadzie coś za coś... Za dużo przeczytałaś bajek o księżniczkach... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Skb napisał:

Komunikacja to podstawa życia... Zatem nawet nie chodzi tu o błądzenie... 

Słowa znaczą tyle co nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×