Czy są tutaj osoby które posiadają trochę wiedzy odnośnie prawa rodzinnego ?

8 minut temu, Skb napisał:

Do seksu chyba trzeba dojrzeć... chociażby w tej kwestii, że nawet jednorazowa przygoda może mieć długoletnie skutki finansowe... Ale kto bogatemu zabroni dobrze się bawić?

Ależ ja bym te skutki wtedy przyjął, oczywiśćie gdybym miał 100% pewność, że to moje dziecko, ale teraz to już musztarda po obiedzie. Dziewczyna ma 18 lat i jest już dorosła. Co ja mam dalej zrobić ? Utrzymywać obcą mi dziewczynę ? 

3 minuty temu, Bolek napisał:

Już co pisze. Babka jaka była to jednak postanowiła wychować sama. Dzieciak skończył 18 i mówi ty się unioslaś honorem ale teraz ja mam prawo wydoić frajera

Brawo dziecko!!! Da sobie w życiu radę!!!

6 minut temu, paw01 napisał:

Dziecko przez 18 lat swojego życia miało kasę od swojej matki i jakoś dobrze żyło. Po co teraz kasa od obcego człowieka ?

Dziecko otrzymuje 23 chromosomy od ojca i 23 od matki. A wiec nie takie obce  
 

4 minuty temu, Bolek napisał:

Będą jaja jak dojdzie do testów i się okaże że to nie ty:)

Osobiście ten scenariusz uważam za mniej prawdopodobny. Aczkowleik masz rację, byłyby wtedy jaja, ja chyba mógłbym wtedy wnosić pewnie o jakieś odszkodowanie, bo jakby nie patrzeć to zamieszanie napsułoby mi krwi niepotrzebnie. 

3 minuty temu, Skb napisał:

Brawo dziecko!!! Da sobie w życiu radę!!!

Każdemu życzę żeby w tym ciężkim życiu jakoś sobie radę dało, no ale widzę już że w tym konkretnym wypadku wydojenie choćby 1zł nie będzie takie proste, skoro sprawa może toczyć się bardzo długimi latami. 

5 minut temu, Anielika napisał:

Dziecko otrzymuje 23 chromosomy od ojca i 23 od matki. A wiec nie takie obce  
 

I nie takie znajome jednocześnie, skoro nic o jej istnieniu nie wiedziałem. 

22 minuty temu, Bolek napisał:

Dokładnie, mało to jëbnietych kobiet które wymyśla sobie że urodzą dziecko i będą szczęśliwe. Da bank nasienia je nie stać do dają ochoczo by zajść. Nie myślą o konsekwencjach, o dziecku tylko o swojej zachciance.

Każdej jepniętej która  "daje ochoczo" musisz wsadzić???

One nue myślą o konsekwencjach wiec ty też nie musisz?

Nie wiesz skąd się biorą dzieci?

Jesteś z tych którzy uważają że antykoncepcja to sprawa tylko kobiety, a ty jesteś zwolniony z odpowiedzialności, Prawda?

8 minut temu, paw01 napisał:

I nie takie znajome jednocześnie, skoro nic o jej istnieniu nie wiedziałem. 

Moja kuzynka sciaga alimenty z zagranicy, tak, ze idzie. Kiedys bedziesz mial rente, to nawet wtedy sciagna.

Wez czlowieku zaplac za nauke dla swojego dziecka. 

Przed chwilą, Anielika napisał:

Moja kuzynka sciaga alimenty z zagranicy, tak, ze idzie. Kiedys bedziesz mial rente, to nawet wtedy sciagna.

Wez czlowieku zaplac za nauke dla swojego dziecka. 

Zapewne nie była w takiej sytuacji jak ja, a ojciec dziecka w przeciwieństwie do mnie osiągał dochody z których mogły być pobierane alimenty. 

Przed chwilą, paw01 napisał:

Zapewne nie była w takiej sytuacji jak ja, a ojciec dziecka w przeciwieństwie do mnie osiągał dochody z których mogły być pobierane alimenty. 

To się k... weź do roboty! Ile masz lat 80? Bo jęczysz jakbyś miał 85!

Ja jestem ciekawa czy tutaj wy byście tak ochoczo płacili na dziecko, które nagle się pojawiło w Waszym życiu i tak z czapy twierdzi, że jest Wasze. Płać teraz tatuśku.

Jakoś nie jestem przekonana, czy bylibyście od razu tak zachwyceni.

9 minut temu, Bolek napisał:

17 minut temu, Bimba napisał:

Każdej jepniętej która  "daje ochoczo" musisz wsadzić???

One nue myślą o konsekwencjach wiec ty też nie musisz?

Nie wiesz skąd się biorą dzieci?

Jesteś z tych którzy uważają że antykoncepcja to sprawa tylko kobiety, a ty jesteś zwolniony z odpowiedzialności, Prawda?

 

Nie ale odpowiedzialność powinna być przynajmniej 50:50 a nie jak ty wrzeszczysz że tylko facet jest winny. A jak jëbnieta zapłodni się pobierając nasienie z prezerwatywy bo i takie przypadki były? Oczywiście facet winny bo nie zaniósł jej do spalarni śmieci. Mało tego, wykradają dane z banku nasienia i podają ojców o alimenty

Skończ się już kompromitować. 

Matka dziecka autora nue zapłodniła się się sama na złość autorowi.

Nie wymyślaj tu jakiś durnych ekstremalnych przypadków. 

1 minutę temu, Bolek napisał:

Zadziwiające jest to że jak jakaś zdzira urodzi i porzuci dziecko, zostawi w szpitalu pozostaje bez konsekwencji, nie płaci na nie żadnej kasy, utrzymujemy je my wszyscy

Płaci, płaci. To było chwilę temu omawiane w mediach że można taką matkę prawnie podać o alimenty. Nie da się zrzec całkiem dziecka. Co jest problemem, bo to kolejny argument za tym, żeby niechcianych dzieci nie rkdzić, bo nigdy się ich nie zrzekniesz do końca. Zawsze mają opcję ściągnięcia z Ciebie kasy. No i w drugą stronę, niedołężni rodzice, którzy zostawili dziecko mogą je potem sami podać o alimenty. Takie mamy durne prawo.

Przed chwilą, Bolek napisał:

Znasz choć jeden przypadek gdzie matka porzucając dziecko na nie płaci?

Osobiście nie. Kojarzę tylko tą wielką dyskusję w mediach na temat dzieci porzucanych w szpitalach. Ale też nie mam zamiaru sprawdzać tego w praktyce.

A wróć, jedną dziewczynę znam, gdzie dzieciak po rozwodzie wolał zostać z ojcem i płaciła alimenty. Ale to inna sprawa 

2 minuty temu, Bolek napisał:

Pewnie przeleciał ja na śpiocha najëbaną, ona sexu nie uprawiała.

Pewnie?

A może leżałeś pod tym łóżkiem?

Tylko jak to się ma do tematu skoro przez osiemnaście lat matka tego dziecka nie złożyła pozwu o alimenty i nie wzięła od autora ani złotówki, chociaż mogła jeśli to jego dziecko.

2 minuty temu, Bolek napisał:

Mi też matka płaci alimenty, ale to zupełnie co innego

Tak oczywiście, ty i twoje sytuacje zawsze są wyjątkowe i powinny byc traktowane inaczej niż u innych ludzi.

Typowe podejście hipoktytów.

3 minuty temu, Bolek napisał:

Mi też matka płaci alimenty, ale to zupełnie co innego

To może rozważymy temat inaczej. Przez osiemnaście lat wychowujesz samotnie dziecko, pokrywasz wszystkiego jego potrzeby swoim koszem, zdrowia, czasu, pracy. Dziecko chce iść na studia, mało tego dobrze się uczy,  ale nie masz ani kasy ani możliwości by zarobić więcej .Co robisz?

21 minut temu, Skb napisał:

To się k... weź do roboty! Ile masz lat 80? Bo jęczysz jakbyś miał 85!

Ale ja nie mam takiej potrzeby. Po za tym nie opłaca się w dzisiejszym świecie wykazywać, że się oficjalnie coś zarabia. 

3 minuty temu, Bolek napisał:

Nie wiem dlaczego nikt nie zabierze się za opiekę nad dziećmi, nie ustali prostego prawa alimentacyjnego tylko wciąż gloryfikuje kobiety a nie dzieci. W 10 minut wymyślił bym normalne ustawy, sprawiedliwe i dobre dla dzieci

Prosta sprawa... Zostań posłem!!!

1 minutę temu, Bolek napisał:

Nie wiem dlaczego nikt nie zabierze się za opiekę nad dziećmi, nie ustali prostego prawa alimentacyjnego tylko wciąż gloryfikuje kobiety a nie dzieci. W 10 minut wymyślił bym normalne ustawy, sprawiedliwe i dobre dla dzieci

O czym znowu bredzisz?

W przypadku autora nikt nie gloryfikuje matki dziecka.

Dziecko jest pelnoletnie o samo wystapi o alimenty, które będą mu się należały jak psu buda.

A autor jak ma żal do tej kobiety to niech ją poda do sądu za straty moralne czy obrazę uczuć .

19 minut temu, Bimba napisał:

Skończ się już kompromitować. 

Matka dziecka autora nue zapłodniła się się sama na złość autorowi.

Nie wymyślaj tu jakiś durnych ekstremalnych przypadków. 

 

Cholera ją wie co wtedy planowała, ale skoro w ciążę zaszła i nie poinformowała mnie o tym to mam prawo myśleć, że zrobiła to specjalnie, bo chciała mieć dziecko tylko dla siebie, więc mnie podstępnie wykorzystała do swojego planu. 

1 minutę temu, paw01 napisał:

Ale ja nie mam takiej potrzeby. Po za tym nie opłaca się w dzisiejszym świecie wykazywać, że się oficjalnie coś zarabia. 

Nie wiem ile lat mają twoje dzieci... ale jak się będą uczyć to będziesz je utrzymywał do 26 roku życia... a no to trzeba mieć pieniądze!

17 minut temu, Bimba napisał:

Tylko jak to się ma do tematu skoro przez osiemnaście lat matka tego dziecka nie złożyła pozwu o alimenty i nie wzięła od autora ani złotówki, chociaż mogła jeśli to jego dziecko.

Powiem więcej, nie tyle co mogła co wręcz powinna. 

1 minutę temu, paw01 napisał:

Cholera ją wie co wtedy planowała, ale skoro w ciążę zaszła i nie poinformowała mnie o tym to mam prawo myśleć, że zrobiła to specjalnie, bo chciała mieć dziecko tylko dla siebie, więc mnie podstępnie wykorzystała do swojego planu. 

Aby nie doprowadzać do takich sytuacji należy zawiązać fujarkę w supeł i nie pchać do każdej dziury. Wtedy masz 100% pewność, że żadna cię nie wykorzysta.

Już widzę tę ustawę - jeśli matka jest brzydka, gruba, nie zadbała o antykoncepcję, nie ma bogatych rodziców, własnego mieszkania i dobrej pracy to dziecko automatycznie nie ma prawa do żadnych alimentów.

A jeśli matka ma mieszkanie, prace, bogatych rodziców to dziecko również nie ma prawa do żadnych alimentów.

4 minuty temu, paw01 napisał:

Cholera ją wie co wtedy planowała, ale skoro w ciążę zaszła i nie poinformowała mnie o tym to mam prawo myśleć, że zrobiła to specjalnie, bo chciała mieć dziecko tylko dla siebie, więc mnie podstępnie wykorzystała do swojego planu. 

A ty co planowałeś nie myśląc o antykoncepcji idąc do łóżka z dziewczyną ?

6 minut temu, Skb napisał:

To może rozważymy temat inaczej. Przez osiemnaście lat wychowujesz samotnie dziecko, pokrywasz wszystkiego jego potrzeby swoim koszem, zdrowia, czasu, pracy. Dziecko chce iść na studia, mało tego dobrze się uczy,  ale nie masz ani kasy ani możliwości by zarobić więcej .Co robisz?

Z pewnością zdardzam dane osobowe dziecku drugiego rodzica i teraz to od niego każę wyłudzać kasę. Co z tego, że teraz ten drugi rodzic ma swoje uporządkowane życie ?

8 minut temu, Bimba napisał:

O czym znowu bredzisz?

W przypadku autora nikt nie gloryfikuje matki dziecka.

Dziecko jest pelnoletnie o samo wystapi o alimenty, które będą mu się należały jak psu buda.

A autor jak ma żal do tej kobiety to niech ją poda do sądu za straty moralne czy obrazę uczuć .

Pytanie teraz czy mogę się od tej dziewczyny domagać kasy za te straty moralne ? Jeżeli tak, to chętnie domagałbym się odszkodowania które opiewałoby o wysokość alimentów które chce dziewczyna żebym na nią płacił. 

9 minut temu, Skb napisał:

Nie wiem ile lat mają twoje dzieci... ale jak się będą uczyć to będziesz je utrzymywał do 26 roku życia... a no to trzeba mieć pieniądze!

No ale kasę na to mam, tylko, że ja chce tę kasę przeznaczyć na edukację swoich dzieci, a nie na zupełnie obcą dla mnie dziewczynę.