kaja356 276 Napisano Kwiecień 20, 2022 2 minuty temu, Jennn napisał: Jeśli masz problem z dostaniem tego leku to może zgłoś od razu lekarzowi, żeby Ci zmienił zanim zacznie się czas na rozpoczęcie stymulacji. Lekarz wie o tym bo dzwonili do niego z apteki od razu. Czekał będzie do ostatniej chwili na zmianę leku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rapita 356 Napisano Kwiecień 20, 2022 2 godziny temu, kaja356 napisał: Będą się zwalniać brzuszki do wzięcia 🥰🥰🥰 Ja się dopiero do punkcji będę na dniach przygotowywać. Miała któraś z was zastrzyk z elonvy ? Lekarz mi przypisał ale w hurtowni nie mają. Jak apteka nigdzie nie znajdzie to będzie wtedy zmieniał Ja nie miałam takich zastrzyków. Trzymam kciuki za owocna punkcję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Teklaoli 178 Napisano Kwiecień 20, 2022 3 godziny temu, Martuska napisał: A mi kazał na ostatniej wizycie odstawić już duphaston bo szyjka długa na 5 cm acard też już odstawiłam tydzień temu. Zobaczymy za tydzień czy zaczęła się skracać. Mój brzuszek też bardzo duży ale mi się strasznie on podoba tak długo na niego czekałam już zakończyłem edukację w szkole rodzenia, wszystko gotowe w domu, zostało tylko czekać aż ten mały cud będzie z nami Ale fajnie 🥰 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karioka84 143 Napisano Kwiecień 20, 2022 2 godziny temu, Jennn napisał: Kaja zobacz na stronie ktomalek Nie miałam, ale słyszałam o nim bardzo bardzo dobre opinie. Jeżeli jest dostępny np w Warszawie to ja bym na twoim miejscu pojechała, ale oczywiście to twoja decyzja. Tylko wcześniej trzeba zadzwonić do apteki i zerezerwować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaAniola 1189 Napisano Kwiecień 20, 2022 Martuska, Rapita, ale wspaniale to się czyta aż trudno uwierzyć, że za chwilę rozwiązanie 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izuu07 466 Napisano Kwiecień 20, 2022 1 godzinę temu, MamaAniola napisał: Martuska, Rapita, ale wspaniale to się czyta aż trudno uwierzyć, że za chwilę rozwiązanie MamoAnioła, nie jesteś wcale daleko z tyłu 🥰 Jejciu, jak ten czas leci... My już mamy 6 tygodni czasem po ciężkiej nocy (mamy kolki) zastanawiam się dlaczego my mamy pod górkę, ale spojrzę na buźkę synka i już żadnych pytań 🥰 Kaja trzymam kciuki 7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Kwiecień 20, 2022 Oddam : 1. Duphaston całe opakowanie + 12 tabletek w drugim opakowaniu, 2. Acard 30 tabletek, 3. Lutinus całe opakowanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Basiulkaa 117 Napisano Kwiecień 21, 2022 19 godzin temu, Martuska napisał: A mi kazał na ostatniej wizycie odstawić już duphaston bo szyjka długa na 5 cm acard też już odstawiłam tydzień temu. Zobaczymy za tydzień czy zaczęła się skracać. Mój brzuszek też bardzo duży ale mi się strasznie on podoba tak długo na niego czekałam już zakończyłem edukację w szkole rodzenia, wszystko gotowe w domu, zostało tylko czekać aż ten mały cud będzie z nami Gratuluję Martusiu z całego ❤ To będzie Twój najpiękniejszy dzień w Twoim życiu jak w końcu weźmiesz na rączki i przytulisz swój wymarzony "cud" 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Kwiecień 21, 2022 34 minuty temu, Basiulkaa napisał: Gratuluję Martusiu z całego ❤ To będzie Twój najpiękniejszy dzień w Twoim życiu jak w końcu weźmiesz na rączki i przytulisz swój wymarzony "cud" Wierzę, że Ty też doczekasz się tego najpiękniejszego dnia w swoim życiu. Trzymam mocno kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vika555 315 Napisano Kwiecień 21, 2022 22 godziny temu, Izuu07 napisał: MamoAnioła, nie jesteś wcale daleko z tyłu 🥰 Jejciu, jak ten czas leci... My już mamy 6 tygodni czasem po ciężkiej nocy (mamy kolki) zastanawiam się dlaczego my mamy pod górkę, ale spojrzę na buźkę synka i już żadnych pytań 🥰 Kaja trzymam kciuki A karmisz tylko piersią czy tez butelka :)? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaja356 276 Napisano Kwiecień 21, 2022 Całe życie pod górkę Miał być zastrzyk 1 dnia cyklu a potem dopiero od 6 kolejne dwa rodzaje......a że leku nie ma to mam zmiany Od 1 dnia cyklu dwa zastrzyki i od 6 dochodzi trzeci Mam mensinorm i ovaleap a od 6 dnia dochodzi orgalutran Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izuu07 466 Napisano Kwiecień 21, 2022 1 godzinę temu, Vika555 napisał: A karmisz tylko piersią czy tez butelka :)? Ogólnie samą piersią. Zdarza nam się butla po kąpaniu, żebym mogła przespać i ja i on chociaż 4h ciągiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izuu07 466 Napisano Kwiecień 21, 2022 17 minut temu, kaja356 napisał: Całe życie pod górkę Miał być zastrzyk 1 dnia cyklu a potem dopiero od 6 kolejne dwa rodzaje......a że leku nie ma to mam zmiany Od 1 dnia cyklu dwa zastrzyki i od 6 dochodzi trzeci Mam mensinorm i ovaleap a od 6 dnia dochodzi orgalutran Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jennn 453 Napisano Kwiecień 21, 2022 1 godzinę temu, kaja356 napisał: Całe życie pod górkę Miał być zastrzyk 1 dnia cyklu a potem dopiero od 6 kolejne dwa rodzaje......a że leku nie ma to mam zmiany Od 1 dnia cyklu dwa zastrzyki i od 6 dochodzi trzeci Mam mensinorm i ovaleap a od 6 dnia dochodzi orgalutran Kaja dasz radę️ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Teklaoli 178 Napisano Kwiecień 21, 2022 1 godzinę temu, kaja356 napisał: Całe życie pod górkę Miał być zastrzyk 1 dnia cyklu a potem dopiero od 6 kolejne dwa rodzaje......a że leku nie ma to mam zmiany Od 1 dnia cyklu dwa zastrzyki i od 6 dochodzi trzeci Mam mensinorm i ovaleap a od 6 dnia dochodzi orgalutran Kaja ja tez miałam overleap codziennie przez chyba 10 dni ..do tego 9 zastrzyków juz nie pamiętam czego i jeden w 2 dni przed pobraniem jajeczek..teraz czekam az sie troche pozbieram bo moje ciało "zbyt dobrze" zareagowało na stymulacje i az 24 jajeczka mi pobrali..z czego 4 dotrwały do zamrożenia zobaczymy jak dalej sie potoczy Dasz radę obie damy 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vika555 315 Napisano Kwiecień 21, 2022 2 godziny temu, Izuu07 napisał: Ogólnie samą piersią. Zdarza nam się butla po kąpaniu, żebym mogła przespać i ja i on chociaż 4h ciągiem. A podajesz espumisan? Ja dawałam espumisan do każdego karmienia i zmieniłam butelkę na antykolkowa dr Browna z systemem odpowietrzania i było znacznie lepiej. Po magicznym 3 miesiącu wszystko minęło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izuu07 466 Napisano Kwiecień 22, 2022 3 godziny temu, Vika555 napisał: A podajesz espumisan? Ja dawałam espumisan do każdego karmienia i zmieniłam butelkę na antykolkowa dr Browna z systemem odpowietrzania i było znacznie lepiej. Po magicznym 3 miesiącu wszystko minęło Akurat dajemy Esputicon (ale to ten sam skład) i probiotyk. Na szczęście nie ma tragedii, nie krzyczy całe dnie. Mamy gorsze godziny, ale z kropelkami dajemy radę Tak, z niecierpliwością czekamy na koniec 3mca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaja356 276 Napisano Kwiecień 22, 2022 10 godzin temu, Teklaoli napisał: Kaja ja tez miałam overleap codziennie przez chyba 10 dni ..do tego 9 zastrzyków juz nie pamiętam czego i jeden w 2 dni przed pobraniem jajeczek..teraz czekam az sie troche pozbieram bo moje ciało "zbyt dobrze" zareagowało na stymulacje i az 24 jajeczka mi pobrali..z czego 4 dotrwały do zamrożenia zobaczymy jak dalej sie potoczy Dasz radę obie damy Ten dwa dni przed punkcja to dostałaś pewnie ovitrel , jego się podaje 36 godzin przed punkcją i czasami wychodzi dziwna godzina podania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Teklaoli 178 Napisano Kwiecień 22, 2022 Przed chwilą, kaja356 napisał: Ten dwa dni przed punkcja to dostałaś pewnie ovitrel , jego się podaje 36 godzin przed punkcją i czasami wychodzi dziwna godzina podania Możliwe...ja mieszkam w uk i nazwy niektórych leków moga być troszeczkę inne to jedno a drugie to to ze ja nie zapamiętałam tych nazw za dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaja356 276 Napisano Kwiecień 22, 2022 12 minut temu, Teklaoli napisał: Możliwe...ja mieszkam w uk i nazwy niektórych leków moga być troszeczkę inne to jedno a drugie to to ze ja nie zapamiętałam tych nazw za dobrze Ja zbieram paragony za leki , wizyty, badania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jennn 453 Napisano Kwiecień 22, 2022 4 godziny temu, kaja356 napisał: Ja zbieram paragony za leki , wizyty, badania Ja też sobie liczę ile to wszystko kosztuje. Mam w domu taką teczkę, co jest już warta ponad 30 tys złotych a nie ma w niej żadnych wartościowych papierów oprócz wyników badań I kart informacyjnych od lekarzy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Teklaoli 178 Napisano Kwiecień 22, 2022 4 godziny temu, kaja356 napisał: Ja zbieram paragony za leki , wizyty, badania Tez zbieram wszystko, tylko tutaj nam sie udało na tutejszy nfz (nhs) czyli tylko za niektóre badania i leki płacimy ale mamy tylko jedną taką próbę, jak nie wyjdzie to za następną juz trzeba bdz zapłacić...i to nie mało bo z 6 tys funtów. A w Polsce ile kosztuje? Można na nfz? Chyba nie,co? Bo nawet nie wiem jak to wygląda u nas w kraju Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izuu07 466 Napisano Kwiecień 22, 2022 16 minut temu, Teklaoli napisał: Tez zbieram wszystko, tylko tutaj nam sie udało na tutejszy nfz (nhs) czyli tylko za niektóre badania i leki płacimy ale mamy tylko jedną taką próbę, jak nie wyjdzie to za następną juz trzeba bdz zapłacić...i to nie mało bo z 6 tys funtów. A w Polsce ile kosztuje? Można na nfz? Chyba nie,co? Bo nawet nie wiem jak to wygląda u nas w kraju W Pl niektóre miasta mają dofinansowanie do 1 procedury. My np nie mieliśmy możliwości skorzystać z dofinansowania i za wszystko płaciliśmy. nie liczyłam dokładnie ale ok 35 tys nasze szczęście kosztowało, licząc badania, procedura, dojazdy. Ale nie ważne, cieszymy się, że możemy naszego maluszka do siebie tulić 🥰 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Teklaoli 178 Napisano Kwiecień 22, 2022 20 minut temu, Izuu07 napisał: W Pl niektóre miasta mają dofinansowanie do 1 procedury. My np nie mieliśmy możliwości skorzystać z dofinansowania i za wszystko płaciliśmy. nie liczyłam dokładnie ale ok 35 tys nasze szczęście kosztowało, licząc badania, procedura, dojazdy. Ale nie ważne, cieszymy się, że możemy naszego maluszka do siebie tulić 🥰 No tak ..tutaj cena nie gra roli 🥰 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaja356 276 Napisano Kwiecień 22, 2022 50 minut temu, Teklaoli napisał: Tez zbieram wszystko, tylko tutaj nam sie udało na tutejszy nfz (nhs) czyli tylko za niektóre badania i leki płacimy ale mamy tylko jedną taką próbę, jak nie wyjdzie to za następną juz trzeba bdz zapłacić...i to nie mało bo z 6 tys funtów. A w Polsce ile kosztuje? Można na nfz? Chyba nie,co? Bo nawet nie wiem jak to wygląda u nas w kraju Ja nie mam dofinansowania. Za badania i wizyty płacę. Na leki mam refundację(zbankrutowała bym inaczej) W Polsce refundacja leków jest do trzech procedur i poniżej 40 roku życia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jennn 453 Napisano Kwiecień 22, 2022 1 godzinę temu, Teklaoli napisał: Tez zbieram wszystko, tylko tutaj nam sie udało na tutejszy nfz (nhs) czyli tylko za niektóre badania i leki płacimy ale mamy tylko jedną taką próbę, jak nie wyjdzie to za następną juz trzeba bdz zapłacić...i to nie mało bo z 6 tys funtów. A w Polsce ile kosztuje? Można na nfz? Chyba nie,co? Bo nawet nie wiem jak to wygląda u nas w kraju W Polsce na NFZ nie zrobisz większości badań diagnostycznych na niepłodność. Ja wczoraj robiłam badania immunologiczne w państwowym szpitalu w Dziale Usług Odpłatnych In vitro w niektórych miastach jest dofinansowywane (cała procedura albo tylko 5 tys). Najczęściej dotyczy to tylko mieszkańców danego miasta. W Polsce niepłodność i walka o dziecko to sport tylko dla ludzi z jakimiś zasobami finansowymi. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Kwiecień 22, 2022 Dnia 13.04.2022 o 17:29, Maddalena napisał: Cześć Dziewczyny Dziś miałam transfer. Okropnie smutny dzień. W Niemczech bada się zarodki inaczej. Mialam rozmrożone 2 zarodki 3 dniowe,badane genetycznie, które zostały rozmrożone i miały być dociągnięto do blastocysty. Do tego miałam rozmrożone 2 zarodki, ( zamrożone w pierwszej dobie, tak tu się robi, niebadane genetycznie ) które tez miały dojsc do blastocysty i w sumie nie było dziś czego transferować. 3 zarodki nie przetrwały do 5 doby, 4 był słaby ( nie podam wam klasy, bo tu tego nie robia, ) i miałam uczucie ze nikt w niego nie wierzy. Powiedziano mi ze słabe są szanse na ciąże. I chciałam w sumie go nie brać. Ale potem embriolog powiedziała ze w sumie jest przebadany wiec szkoda by było nie dać mu szansy ! Ale to okropne uczucie. Jak masz ujemna betę boli, ale nie mieć szans podejść do transferu chyba boli mocniej. A szlam do kliniki zdecydowana wziąć 2 zarodki a tu zonk, nawet jeden porządny na mnie nie czekał Kiedy testujesz? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Teklaoli 178 Napisano Kwiecień 22, 2022 2 godziny temu, kaja356 napisał: Ja nie mam dofinansowania. Za badania i wizyty płacę. Na leki mam refundację(zbankrutowała bym inaczej) W Polsce refundacja leków jest do trzech procedur i poniżej 40 roku życia. Masakra jakaś..chociaż tu tez sa pewne zasady alewydaje mi się ze jest łatwiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaja356 276 Napisano Kwiecień 22, 2022 3 godziny temu, Jennn napisał: Ja też sobie liczę ile to wszystko kosztuje. Mam w domu taką teczkę, co jest już warta ponad 30 tys złotych a nie ma w niej żadnych wartościowych papierów oprócz wyników badań I kart informacyjnych od lekarzy Nas pierwsza procedura wyniosła prawie 13 tysięcy, nie liczyłam dojazdów. A kart od lekarza nie mam bo mi nie dają Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jennn 453 Napisano Kwiecień 22, 2022 41 minut temu, kaja356 napisał: Nas pierwsza procedura wyniosła prawie 13 tysięcy, nie liczyłam dojazdów. A kart od lekarza nie mam bo mi nie dają Mnie procedura wraz z 3 transferami i dodatkowymi badaniami oraz lekami kosztowała już ponad 20 tys Nie dostałaś nigdy od lekarza wypisu/karty po np. punkcji albo transferze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach