Aborcja i pytanie do tych przeciw

Skoro człowiek jest od momentu połączenia się jajeczka i spermy czy:

podczas ciąży bliźniaczej kiedy jedno dziecko wchłonie „zje” to drugie czy to nie kanibalizm?

Pytanie co na to ochrońcy życia i bilbordów „gdzie są TE dzieci” 

25 minut temu, FattoCatto napisał:

Skoro człowiek jest od momentu połączenia się jajeczka i spermy czy:

podczas ciąży bliźniaczej kiedy jedno dziecko wchłonie „zje” to drugie czy to nie kanibalizm?

 

Pytanie co na to ochrońcy życia i bilbordów „gdzie są TE dzieci” 

wtf... 

54 minuty temu, FattoCatto napisał:

Skoro człowiek jest od momentu połączenia się jajeczka i spermy czy:

podczas ciąży bliźniaczej kiedy jedno dziecko wchłonie „zje” to drugie czy to nie kanibalizm?

 

Pytanie co na to ochrońcy życia i bilbordów „gdzie są TE dzieci” 

To nie kanibalizm, tylko biologia. XXI wiek a ludzie coraz głupsi, wszedzie hashtagi i zero myślenia

Zastanówmy się nad ludźmi którzy promują aborcję sprzeciwiając się eutanazji. 

1 godzinę temu, Para to x napisał:

Zastanówmy się nad ludźmi którzy promują aborcję sprzeciwiając się eutanazji. 

 

Najlepiej przestać zastanawiać się nad innymi i zacząć nad soba

4 minuty temu, KateZRzeszowa napisał:

Najlepiej przestać zastanawiać się nad innymi i zacząć nad soba

To raczej filozoficzne pytanie i nie wiem po co sie nad tym zastanawiac. Mnie nie jest szkoda cudzych plodow czy tam dzieci bo to nie moje ciało i nie moja sprawa. Wam tez polecam zajac sie wlasnymi macicami i ich wnetrzem zamiast martwic sie o cudze.

5 minut temu, PumbaAfrykańska napisał:

To raczej filozoficzne pytanie i nie wiem po co sie nad tym zastanawiac. Mnie nie jest szkoda cudzych plodow czy tam dzieci bo to nie moje ciało i nie moja sprawa. Wam tez polecam zajac sie wlasnymi macicami i ich wnetrzem zamiast martwic sie o cudze.

Jaka z ciebie matka Teresa. 

9 minut temu, Para to x napisał:

Jaka z ciebie matka Teresa. 

Bynajmniej. Ty zaś przepadasz za dziećmi chyba...

3 minuty temu, PumbaAfrykańska napisał:

Bynajmniej. Ty zaś przepadasz za dziećmi chyba...

Troche mnie lubią. Za to ja nie lubię dziedzi! 

Spójrz co z nich wyrasta 

Widzialam niejedno.

2 minuty temu, PumbaAfrykańska napisał:

Widzialam niejedno.

Zwierzęta też są fajne

Kiedyś dziedzko próbowało zabyc biedronkę. Podszedłem do skrzata i stanowczo powiedziałem żeby nigdy więcej tego nie robił. W odpowiedzi usłyszałem że to robal.

Zrobił ci coś?! - zapytałem 

I koniec dyskusji. 

Słodkie dziedzko sieje terror od najmłodszych lat. 

2 godziny temu, Para to x napisał:

Kiedyś dziedzko próbowało zabyc biedronkę. Podszedłem do skrzata i stanowczo powiedziałem żeby nigdy więcej tego nie robił. W odpowiedzi usłyszałem że to robal.

Zrobił ci coś?! - zapytałem 

I koniec dyskusji. 

Słodkie dziedzko sieje terror od najmłodszych lat. 

 

 

klapkiem go klapkiem. bylo...tego robala.