życie w bunkrze i na wakajkach na zmianę

16 minut temu, Andrzej69 napisał:

Po obejrzeniu filmu nadal nie rozumiem - to jej auto, ale ona nie prowadzi? Żeby Nala miał drugą karoce do wożenia jej do Rossmanna i na paznokcie? O żelkach ma więcej do powiedzenia niż o samochodzie. 

Może Szofer będzie ją woził raz jednym raz drugim samochodem w zależności od tego w jakim kolorze stylizację na Grażynę założy w danym dniu XD

4 minuty temu, Siura napisał:

Tak XD "to MOJE auto", "dlaczego nie prowadzę SWOJEGO auta", śmieszna dziewuszka. 

Ogólnie to tak:

- Glamshop jest dwa razy chyba,

- nagranie z łazienki też jest

-z akupy są,

- płacz nad firma jest, sama po sobie pojechała, bo przecież "wystarczyło być bardziej inteligentnym parę miesięcy wcześniej". Maja jakiegoś top topów prawnika, który powiedział im chhba, że są w czarnej dziurze z tym. 

- błędy językowe są 

- gadanie o nowym mieszkaniu jest 

- komentarze fanek, które cieszą się, że chociaż auto kupiła z salonu (A nie tylko problemy i problemy) - są 

Podsumowując tego vloga: długie i nie warto XD 

A fragment o firmie zaczyna się jakoś ok. 11:30

Czyli typowy donciowy vlog + duży zakup z nudów.

1 godzinę temu, Andrzej69 napisał:

Po obejrzeniu filmu nadal nie rozumiem - to jej auto, ale ona nie prowadzi? Żeby Nala miał drugą karoce do wożenia jej do Rossmanna i na paznokcie? O żelkach ma więcej do powiedzenia niż o samochodzie. 

Tak. Nie wiem zatem dlatego tytuł sugeruje, że to jej pierwsze auto skoro to kolejny ich wspólny samochód, który będzie prowadził tylko Alan.

9 minut temu, apsik napisał:

Tak. Nie wiem zatem dlatego tytuł sugeruje, że to jej pierwsze auto skoro to kolejny ich wspólny samochód, który będzie prowadził tylko Alan.

Clickbait i tyle. Dała taki tytuł, żeby więcej osób obejrzało ten film.

Totalna odklejka i fanaberie ludzi którzy mają pieniadze z jednej strony, a z drugiej dobrze, że przynajmniej jest świadoma że stanowiłaby zagrożenie na drodze. Nie chciałabym w jakiejś podbramkowej sytuacji na drodze spotkać się z kierowcą, który nie myśli, nie przewiduje i reaguje krzykiem (skrzekiem? XD) i puszczaniem kierownicy a wobec ewidentnej swojej winy zwalalby ja na mnie. 

Problemy ludzi bogatych

1 godzinę temu, apsik napisał:

Tak. Nie wiem zatem dlatego tytuł sugeruje, że to jej pierwsze auto skoro to kolejny ich wspólny samochód, który będzie prowadził tylko Alan.

Może to pierwsze BMW było w leasingu a teraz kupili auto?

Podejrzewam że i BMW i to Audi jest na tzw wynajmie. To znaczy, że płacisz co miesiąc określoną sumę za auto, jakby raty a po skończonym czasie (kilka lat) oddajesz auto z powrotem do salonu. 
 

Za te pewnie to miesięczną opłatę będzie płacić ona więc podkreślę w swoim stylu do porzygu że to jej. A że za tamto pewnie płacił Alan to auto było Al…,ICH, oczywiście zgodnie z zasadą co Alana to ich a co jej to jej. 

2 godziny temu, Andrzej69 napisał:

Totalna odklejka i fanaberie ludzi którzy mają pieniadze z jednej strony, a z drugiej dobrze, że przynajmniej jest świadoma że stanowiłaby zagrożenie na drodze. Nie chciałabym w jakiejś podbramkowej sytuacji na drodze spotkać się z kierowcą, który nie myśli, nie przewiduje i reaguje krzykiem (skrzekiem? XD) i puszczaniem kierownicy a wobec ewidentnej swojej winy zwalalby ja na mnie. 

Tak by było właśnie bo wg niej nigdy w niczym nie ma jej winy XD

1 godzinę temu, Wsedno napisał:

Problemy ludzi bogatych

Bogatych z nadmiarem wolnego czasu.

clicbaitowy tytuł a wyświetlenia i tak na poziomie 13 tys

Dnia 13.03.2024 o 17:07, apsik napisał:

Tak. Nie wiem zatem dlatego tytuł sugeruje, że to jej pierwsze auto skoro to kolejny ich wspólny samochód, który będzie prowadził tylko Alan.

bo chciała wzbudzić zainteresowanie

A tylko pokazała jak jest odklejona, bo kupiła sobie zabawkę za kilkaset tysięcy żeby poprawić sobie zepsuty humor wynikajacy z własnej ignorancji i glupoty. Widać wakajki to było za malo :<

11 godzin temu, Andrzej69 napisał:

A tylko pokazała jak jest odklejona, bo kupiła sobie zabawkę za kilkaset tysięcy żeby poprawić sobie zepsuty humor wynikajacy z własnej ignorancji i glupoty. Widać wakajki to było za malo :<

Która nawet nie będzie prowadzić. Ani to wyglądowo nie robi wrażenia ani kolor. I to jej gadanie, że ona ma już plan przemalować to auto parę razy 🫠

18 godzin temu, Andrzej69 napisał:

A tylko pokazała jak jest odklejona, bo kupiła sobie zabawkę za kilkaset tysięcy żeby poprawić sobie zepsuty humor wynikajacy z własnej ignorancji i glupoty. Widać wakajki to było za malo :<

Żeby jeszcze to były jedne wakajki a tymczasem ona więcej czasu spędza na wakajkach i w drogerii niż w domu XD

6 godzin temu, czarnykot napisał:

Która nawet nie będzie prowadzić.

No to jest po prostu hit. Kupiła SWÓJ pierwszy samochód, żeby Nala ją woził XD i powiedzcie, że on nie jest dla niej szoferem i niańką XD

Nigdy w życiu nie widziałam tak niesamodzielnej osoby. Nawet 15- latki są bardziej samodzielne bo potrafią same korzystać z komunikacji miejskiej i same pojechać do galerii handlowej.

Na starszych vlogach prawie zawsze wychodziła gdzieś sama, chodziła po Wrocławiu, załatwiała jakieś sprawy, nie wiem co się teraz stało. 

28 minut temu, LilyRose- napisał:

Na starszych vlogach prawie zawsze wychodziła gdzieś sama, chodziła po Wrocławiu, załatwiała jakieś sprawy, nie wiem co się teraz stało. 

Tak było z prawie 10 lat temu. Od kiedy Alan zaczął pracować zdalnie to zrobiła się strasznie niesamodzielna, on ją wyręcza we wszystkim i wozi. Na bandzie jakaś dziewczyna pisała, że mieszka na tym samym osiedlu i Alana widziała wiele razy w sklepie czy coś a Donicy jeszcze nigdy.

33 minuty temu, LilyRose- napisał:

Na starszych vlogach prawie zawsze wychodziła gdzieś sama, chodziła po Wrocławiu, załatwiała jakieś sprawy, nie wiem co się teraz stało. 

Pewnie to, że życie internetowe stało się dla niej ważniejsze niż to realne. Ona tak na prawdę nigdy nie była w pełni dorosła bo zawsze ktoś ją niańczył i prowadził za rączkę oraz zapewniał utrzymanie, żeby mogła zajmować się swoimi hobby ale jak studiowała to nie była aż tak aspołeczna bo coś się działo w jej życiu i nie wisiała na Alanie tak jak teraz 24/7. Teraz nie ma innego życia niż Alan, wakajki, mama, misiaki i reklamy.

Widać, że tak na prawdę nic ją nie cieszy i że nie docenia tego co ma chociaż w porównaniu do przeciętnego Polaka żyje jak pączek w maśle i ma na prawdę lekką pracę, którą może olewać kiedy chce (co regularnie robi) ale ja bym nie mogła tak żyć. Nie ma w jej życiu innych relacji niż te z Alanem, mamą, psami i fankami sztucznie wchodzącymi w doopczellitę. Tak na prawdę nie ma nawet z kim pogadać (oprócz mamy) np. o związku z Alanem no ale to kwestia jej wyborów i jej zachowań więc sama jest sobie winna.

9 godzin temu, czarnykot napisał:

Która nawet nie będzie prowadzić. Ani to wyglądowo nie robi wrażenia ani kolor. I to jej gadanie, że ona ma już plan przemalować to auto parę razy 🫠

No to chyba kupili najtańszą wersję w kolorze, który im nie odpowiadał, zakładając, że przemalują

Ja pierwsze słyszę, żeby ktoś kupował nowe auto i od razu miał taki zamiar, przecież po to się bierze auto z salonu, żeby było takie, jak mi odpowiada. A tu jeszcze tapicerka w środku za ciemna.

42 minuty temu, Wsedno napisał:

No to chyba kupili najtańszą wersję w kolorze, który im nie odpowiadał, zakładając, że przemalują

Ja pierwsze słyszę, żeby ktoś kupował nowe auto i od razu miał taki zamiar, przecież po to się bierze auto z salonu, żeby było takie, jak mi odpowiada. A tu jeszcze tapicerka w środku za ciemna.

Gada o malowaniu auta bo tak się zna na autach właśnie i nie wie że raczej się tego nie robi, a nawet jeśli to to są zawsze duże koszty które dla potencjalnego następnego nabywcy są na minus - nikt nie chce przemalowanego auta. Ale to Donka odrealniona 

42 minuty temu, Wsedno napisał:

No to chyba kupili najtańszą wersję w kolorze, który im nie odpowiadał, zakładając, że przemalują

Ja pierwsze słyszę, żeby ktoś kupował nowe auto i od razu miał taki zamiar, przecież po to się bierze auto z salonu, żeby było takie, jak mi odpowiada. A tu jeszcze tapicerka w środku za ciemna.

To jest cała Donka. Kolor ma być aktualnie modny bo inaczej jej się nie podoba. Może narzuci Nali zmianę auta co sezon tak jak wymienia całą szafę z ubraniami . 

2 minuty temu, meegann napisał:

Gada o malowaniu auta bo tak się zna na autach właśnie i nie wie że raczej się tego nie robi, a nawet jeśli to to są zawsze duże koszty które dla potencjalnego następnego nabywcy są na minus - nikt nie chce przemalowanego auta. Ale to Donka odrealniona 

To fakt. Koszty malowania są ogrmne a Donka jest odklejona i pewnie i tak malowanie nie dojdzie do skutku bo jak będzie modny inny typ auta to obecne i tak wystawi na sprzedaż.

Dobra, kiedyś mi jej było szkoda, że tak się porobiło z jej marką. Ale teraz XDD Ona jest po prostu tępa, zadufana w sobie i niesamodzielna. Jak zobaczyłam tytuł jej filmu to sobie pomyślałam "wow, może w końcu zacznie jeździć", ale stwierdziłam, że najpierw zobacze, co tutaj piszecie. No typiarkę ewidentnie odkleiło do reszty, widać że ona musi pokazać jak to ma wszystko "naj-", w we łbie pusto (niesprawdzenie formalności przed założeniem marki).

Polecam przeczytać komentarz sylwia4863 która ładnie punktuje jej kłamstwa w kwestii kasy 

15 godzin temu, meegann napisał:

Gada o malowaniu auta bo tak się zna na autach właśnie i nie wie że raczej się tego nie robi, a nawet jeśli to to są zawsze duże koszty które dla potencjalnego następnego nabywcy są na minus - nikt nie chce przemalowanego auta. Ale to Donka odrealniona 

aktualnie nikt nie maluje aut tylko zmienia się kolor auta folią w danym kolorze i to nie są duże koszta i można to potem ściągnąć bez wpływu na lakier pierwotny, mój stary robił coś takiego jakiś czas temu i wygląda jak normalny lakier, a dodatkowo zabezpiecza, więc w sumie pod kątem sprzedaży na plus, trochę jak folia zabezpieczająca lakier

4 godziny temu, Karolaaaa napisał:

Dobra, kiedyś mi jej było szkoda, że tak się porobiło z jej marką. Ale teraz XDD Ona jest po prostu tępa, zadufana w sobie i niesamodzielna. Jak zobaczyłam tytuł jej filmu to sobie pomyślałam "wow, może w końcu zacznie jeździć", ale stwierdziłam, że najpierw zobacze, co tutaj piszecie. No typiarkę ewidentnie odkleiło do reszty, widać że ona musi pokazać jak to ma wszystko "naj-", w we łbie pusto (niesprawdzenie formalności przed założeniem marki).

No też myślałam, że w końcu się odważy skoro kupuje samochód a ona kupiła samochód po to, żeby Alan ją woził. Strasznie jest pusta. Nadmiar kasy i czasu wolnego i przytakujący ludzie w okół zrobili swoje w jej przypadku tak więc jest jaka jest a kiedyś była na prawdę spoko mimo lekkiego (wówczas) odklejenia.

W najnowszej produkcji opowiada widzom bajeczkę o tym, że ona i Nala nie zostawiają Pluszaka samego w domu bo jego stan się pogorszył i ma ataki kilka razy dziennie. To ja się pytam dlaczego w takim razie ciągle jeżdżą na wakajki i podrzucają w tym czasie psy rodzicom na 2 tygodnie? Czy rodzice wtedy muszą brać urlop, żeby opiekować się Pluszakiem podczas gdy ona bezstresowo wypina doopę w każdą stronę na wakajkach? Serio ona jest gorsza niż myśleliśmy.