Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Syreni śpiew

Mysz jest w szklance, włos na szczocie, chodnik suszy się na płocie

Polecane posty

32 minuty temu, Sylka856 napisał:

To mit, u nas w szkole akurat temat na czasie, okazuje się, że np. wina jest w nie myciu dziewczynkom włosów a traktowanie ich suchym szamponem.... Dzień w dzień... Dziewczynki przyniosły wszy przez leniwe matki... 

Jak widać, wera może się wszy dorobić 

No nie jest mit, ze wszy czuja sie najlepiej w czystych włosach. Dlatego tak łatwo jest "zarazic sie" wszami. 

Natomiast - jak wczesniej napisalam. Najdluzej zyja we wlosach zaniedbanych - bo nikt tam nie zaglada, albo sporadycznie. I dalej prawie sie zgadzam, z tym co napisalas.

Prawie - bo z włosow zadbanych do zadbanych mozna przeniesc wszy. Czy to rodzenstwo czy ktos znajomy. Bo niestety - bez wiedzy, ze jest "epidemia" wszow - tak szybko nie da sie znalec jaj. Przez dlugie dni zyje tylko jedna wesz na glowie i znosi jaja. A jaja nie gryza, wiec i nie ma swedzenia. No i jaja sa male. Nie zobaczy sie tego jak sie wnikliwie nie patrzy na kazdy włos. A niestety - temat wstydliwy, wiec rodzice milcza, jak znajda wszy u swoich dzieci. Co niestety utrudnia walke z tym dziadostwem. 

Niestety moje dzieciaki zaliczyly wszy. Dosyc szybko da sie pozbyc wszow, ale upierdliwy proces. Nawet ja raz przynioslam wszy z przedszkola (krotki epizod pracy z dziecmi). I to ja raz "zaraziłam" moje dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hahaha otwierajac sie na temat wesz już czuje, jakies dogadywanko...😆😆😆także tak. kto chetny to zapraszam do pyskowki 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Laadonna napisał:

Jak słucham tego jej angielskiego to nie wierzę że ona coś rozumie z tej ,,szkoły" hehe. Musi mieć napisy 🤣Na tych wyjazdach z Lajonem nigdy nie wdała się w dłuższą dyskusje z nikim.

Obstawiam ze puszcza do wloga fragment jakiegos podkastu czy tam szkolenia z yt. Ona nie potrafi przeczytac poprawnie napisow na szamponie a co dopiero uczyc sie czegos w obcym jezyku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Gosc__ napisał:

Obstawiam ze puszcza do wloga fragment jakiegos podkastu czy tam szkolenia z yt. Ona nie potrafi przeczytac poprawnie napisow na szamponie a co dopiero uczyc sie czegos w obcym jezyku. 

Już sobie wyobrażam jej francuski jak nawet Hermes nie potrafi poprawnie powiedzieć🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Hellena.De.Vil napisał:

hahaha otwierajac sie na temat wesz już czuje, jakies dogadywanko...😆😆😆także tak. kto chetny to zapraszam do pyskowki 😆

Ja rocznik 80" - kto nie miał wszy niech pierwszy rzuci kamieniem. Kuzyn przywiózł z obozu pod namiotami, za chwilę była plaga, ja moje długie włosy i walka mojej mamy zeby nie zrobić że mnie skina, moja kuzynka to samo.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Sylka856 napisał:

To mit, u nas w szkole akurat temat na czasie, okazuje się, że np. wina jest w nie myciu dziewczynkom włosów a traktowanie ich suchym szamponem.... Dzień w dzień... Dziewczynki przyniosły wszy przez leniwe matki... 

Jak widać, wera może się wszy dorobić 

Jak chodziłam do podstawówki to akurat wszy miały tylko dzieci z pato domów, z brakiem higieny itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Hellena.De.Vil napisał:

No nie jest mit, ze wszy czuja sie najlepiej w czystych włosach. Dlatego tak łatwo jest "zarazic sie" wszami. 

Natomiast - jak wczesniej napisalam. Najdluzej zyja we wlosach zaniedbanych - bo nikt tam nie zaglada, albo sporadycznie. I dalej prawie sie zgadzam, z tym co napisalas.

Prawie - bo z włosow zadbanych do zadbanych mozna przeniesc wszy. Czy to rodzenstwo czy ktos znajomy. Bo niestety - bez wiedzy, ze jest "epidemia" wszow - tak szybko nie da sie znalec jaj. Przez dlugie dni zyje tylko jedna wesz na glowie i znosi jaja. A jaja nie gryza, wiec i nie ma swedzenia. No i jaja sa male. Nie zobaczy sie tego jak sie wnikliwie nie patrzy na kazdy włos. A niestety - temat wstydliwy, wiec rodzice milcza, jak znajda wszy u swoich dzieci. Co niestety utrudnia walke z tym dziadostwem. 

Niestety moje dzieciaki zaliczyly wszy. Dosyc szybko da sie pozbyc wszow, ale upierdliwy proces. Nawet ja raz przynioslam wszy z przedszkola (krotki epizod pracy z dziecmi). I to ja raz "zaraziłam" moje dzieci. 

wszy w Polsce mają się dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te myszy jak są przynajmniej ma co opowiadać. No bo tak o czym mówić? Jakoś nie wierzę w tych niewidzialnych odwiedzających... Wiadomo, z zjeść takie ilość ciastek to nie problem.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Kingeczka napisał:

Jak chodziłam do podstawówki to akurat wszy miały tylko dzieci z pato domów, z brakiem higieny itp.

Dziwnym trafem... u mnie to samo było. 🤷‍♀️ Fakt, że potem przeszły na dzieci z czystymi głowami 

Dla mnie to pato dom, gdzie matce się nie chce dziecka umyć tylko pryska suchym szamponem... Kiedyś też był to temat mycia dzieci nie codziennie i przyklaskiwano temu 🤷‍♀️ 

Edytowano przez Sylka856
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, Kingeczka napisał:

Jak chodziłam do podstawówki to akurat wszy miały tylko dzieci z pato domów, z brakiem higieny itp.

No co za przypadek 😄

No a ja nie chodziłam do szkoły z dzieciakamo z pato-domow. Ani ja nie bylam z takiego. Moje dzieciaki, chodzily do p-kola na dzielni, gdzie nie ma pato-domow. I byly wszy 😄 To musiały być jakies luksusowe wszy 😆

 

Ale nie powiem (nie napisze) nic z doswiadczenia, jak to z patologia - bo o pato to albo cos od Was sie dowiem na kafe. Albo od cesarzowej 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, evoiva napisał:

Ja rocznik 80" - kto nie miał wszy niech pierwszy rzuci kamieniem....

Ja rocznik 88 i mogłabym rzucać 😋ale po co?😅😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 7.10.2024 o 12:25, evoiva napisał:

Ja tam mam niedaleko na Warmię podrzucić coś siwkowi od Ciebie? 🙃

Po zobaczeniu cesarzowej umiejetności spożywania pokarmów (widok wypluwanej chałki forever w mojej pamięci) - nie moge sie zdecydować. Czy ksiazka/kurs manier przy stole czy może jednak całokształt savoir-vivre. 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wzięła sosy grzybowe z proszku. Do sosu. Chodzi codziennie, dwa razy dziennie na grzyby, ale kupuje sos grzybowy z proszku. I obrane, gotowane ziemniaki. Do tego chałka ze słodkim serkiem, 2 monte, jakieś 2 kg cukierków, 2 wina... Same zdrowe rzeczy 🙂

Kto pamięta filmik "szuszowa zdrowa dieta"? <kisnę>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak się jej słucha to jakby starej baby z demencją. Moja 80letnia teściowa też potrafi kilka razy opowiadać te same historie. Ile to już razy mówiła, że kupiła sobie kurtkę w TK maxie, ile to już razy że śpi na dole, że koc z temu, że zjadła, że umyła, że uczesała, że usta tak lubi, że włosy nie myla. To jest jakieś dramatyczne cofanie się intelektualne i zyciowe. Czasami aż nie dowierzam, że ona miała normalny związek i męża. 

Kobieta 40 lat robi kurs w internecie i to nazywa szkołą, a ludzie się jej pytają w komentarzach do jakiej szkoły chodzi. 

Wydaje mi się też, że jest zakaz pokazywania alkoholu na yt i generalnie na platformach. Tyle lat "pracuje" w mediach i nie wie o tym?

Edytowano przez GabrielaNowicki
  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może i wie, ale temat alko jest tutaj gorący, to będzie go ciągnąć, aż do  -nomen omen- porzygu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, gdzierower napisał:

Może i wie, ale temat alko jest tutaj gorący, to będzie go ciągnąć, aż do  -nomen omen- porzygu

Rage bating plus niektórym wiCkom to se podoba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Hellena.De.Vil napisał:

No co za przypadek 😄

No a ja nie chodziłam do szkoły z dzieciakamo z pato-domow. Ani ja nie bylam z takiego. Moje dzieciaki, chodzily do p-kola na dzielni, gdzie nie ma pato-domow. I byly wszy 😄 To musiały być jakies luksusowe wszy 😆

 

Ale nie powiem (nie napisze) nic z doswiadczenia, jak to z patologia - bo o pato to albo cos od Was sie dowiem na kafe. Albo od cesarzowej 😆

O popaczcie, że niby wszy lepsiejsze są od patologii? Dla mnie to to samo a masz się za lepsza, bo z pato logia nie masz do czynienia, z wszami tak 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Hellena.De.Vil napisał:

Dobrze, że to tylko szczotki i skojarzenia z wszami 😆😆😆

Nic o owsikach 😆😆😆

Są jeszcze wszy łonowe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sprząta łazienkę na przyjście gości i zostawia szczoteczkę na zlewie. Nie wtem co ona myślała „projektując” tą łazienkę. A mogła mieć dwie szafki, jedną nad zlewem gdzie było by miejsce dla szczoteczki i druga pod zlewem, a ta z tego zrezygnowała. A w kuchni planuje mieć szafki bez drzwiczek. Chyba specjalnie dla myszy takie udogodnienia. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, GabrielaNowicki napisał:

Czasaminie dowierzam, że ona miała normalny związek i męża.

Fajnie właśnie to napisałaś. Też ostatnio mam takie wrażenie oglądając jej najnowsze produkcje po ostatniej przerwie. Nic nie lepiej, a nawet się pogarsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, GabrielaNowicki napisał:

Tyle lat "pracuje" w mediach i nie wie o tym?

Za to doskonałe wie i pilnuje tego, że nie może pokazywać zapachowego powietrza i prania na suszarce. Przez całe lata nikt się nie zorientował, że ona pali (obecnie elektroniczne). Żeby ona nie miała takiego ekshibicjonizmu z innymi rzeczami jak z tymi w/w. 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Apropos wszy też ich nigdy nie miałam, a jestem w wieku zakolaka🙂. Oglądałam fragment haulu z temu: Lola jak mały minionek w tym płaszczyku przeciwdeszczowym😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Fajnie mi się pod tym śpi. Fajnie, że ma taki kolor, że ... No."

Chciała zapewne powiedzieć, że nie widać brudu, ale ugryzła się w język 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Mi a napisał:

Sprząta łazienkę na przyjście gości i zostawia szczoteczkę na zlewie. Nie wtem co ona myślała „projektując” tą łazienkę. A mogła mieć dwie szafki, jedną nad zlewem gdzie było by miejsce dla szczoteczki i druga pod zlewem, a ta z tego zrezygnowała. A w kuchni planuje mieć szafki bez drzwiczek. Chyba specjalnie dla myszy takie udogodnienia. 

W łazience nie mamy zlewu, tylko umywalkę 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×