Dpaczego kobietom nie wystarcza wspólne życie, spędzanie czasu, wspieranie się, tylko chcą jeszcze ślub i dzieci?

10 minut temu, murb napisał:

A po co to robić. Jego życie.

Bo jemu już to bardziej nie zaszkodzi.  Zazwyczaj unikam wywracania i tłuczenia  cudzych szklanek, jednak jego jest plastikowa i niewywracalna.

1 minutę temu, BułkaBożowa napisał:

Naprawdę liczysz ze sprowokujesz mnie do opisywania mojego pożycia seksualnego jakiekolwiek by ono nie było? Poza tym panie tajemniczo seksowne oczko atencyjne pojazdy o seksie bądź jego rzekomym braku mnie nie ruszają wiec słaby pocisk. Taki w sam raz dla Magdaleny.

Twoje życie seksualne interesuje mnie jak zeszłoroczny śnieg.

Przed chwilą, BułkaBożowa napisał:

Niemniej dziękuję za obszerne wyjaśnienia powodów rozstania twojego obecnego z jego eks. Bardzo mje to wszystko jedno lecz doceniam. 

Napisałam jakiś powód rozstania? Zacytuj. I to jeszcze podobno obszernie podałam ten powód. Proszę o cytat  

Biedne wiecznie pokrzywdzone stare baby placzace że hejtujo. Ale lezaka przecież można bo on ulom i oblech. Heheszki

Przed chwilą, Malowany napisał:

Twoje życie seksualne interesuje mnie jak zeszłoroczny śnieg.

Widocznie jednak interesuje skoro podjąłeś temat. Dość logiczne. Jeśli mnie nie interesuje dany temat to leje na niego.

1 minutę temu, ZłyKróliczek napisał:

Napisałam jakiś powód rozstania? Zacytuj. I to jeszcze podobno obszernie podałam ten powód. Proszę o cytat  

Patrz wyżej? 

Przed chwilą, BułkaBożowa napisał:

Z lezaka moze byc beka jawna i wielka to i z was tez. Coś nie tak? 

Nie chodzi o to. Ja go w sumie nie znam. Znam tylko z jakiś opowieści. Czesto np prosiłem Ewe, zeby z nim w ogóle nie rozmawiała, bo podejrzewałem, ze to może byc grubasza sprawa. Przyznaję, ze w pewnym sensie bylo mi go szkoda. Dziś zaciekawiło mnie w sumie dlaczego majac mieszkanie, miałby uprawiac seks za jakimiś śmietnikami. I tyle. 

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Bo jemu już to bardziej nie zaszkodzi.  Zazwyczaj unikam wywracania i tłuczenia  cudzych szklanek, jednak jego jest plastikowa i niewywracalna.

Tym bardziej nie ma sensu przekonywać go, że czarne jest białe. 

Przed chwilą, Hugh Hefner napisał:

Nie chodzi o to. Ja go w sumie nie znam. Znam tylko z jakiś opowieści. Czesto np prosiłem Ewe, zeby z nim w ogóle nie rozmawiała, bo podejrzewałem, ze to może byc grubasza sprawa. Przyznaję, ze w pewnym sensie bylo mi go szkoda. Dziś zaciekawiło mnie w sumie dlaczego majac mieszkanie, miałby uprawiac seks za jakimiś śmietnikami. I tyle. 

Mhm. Oczywiście. A ja jestem tak tępa jak brzydka i łyknę guwno. Je of kors

1 minutę temu, ZłyKróliczek napisał:

Napisałam jakiś powód rozstania? Zacytuj. I to jeszcze podobno obszernie podałam ten powód. Proszę o cytat  

A ja o racjonalny powod czemu niby oboje piszecie na forum o kopie będąc w związku gdzie wszystko można sobie przekazac w kuchni w ciągu 2 minuty 

1 minutę temu, BułkaBożowa napisał:

Patrz wyżej? 

Nie wyręczaj się mną - poproszę cytat postu, w którym podałam powód rozstania. 

1 minutę temu, BułkaBożowa napisał:

Widocznie jednak interesuje skoro podjąłeś temat. Dość logiczne. Jeśli mnie nie interesuje dany temat to leje na niego.

To ty napisałaś, że nuda w ich seksie. Ja tylko nawiązałem do tego, a ty od razu, że mnie twojej życie seksualne interesuje.

Przed chwilą, Tak czeba bo tak czeba napisał:

A ja o racjonalny powod czemu niby oboje piszecie na forum o kopie będąc w związku gdzie wszystko można sobie przekazac w kuchni w ciągu 2 minuty 

Bo wszyscy majom patrzeć i zazdrościć. Przegrywy

Przed chwilą, BułkaBożowa napisał:

Mhm. Oczywiście. A ja jestem tak tępa jak brzydka i łyknę guwno. Je of kors

Jak uważasz. 

Przed chwilą, murb napisał:

Tym bardziej nie ma sensu przekonywać go, że czarne jest białe. 

A ja go przekonuje? Nie. Komentuje tylko to co tu pisze  

Przed chwilą, BułkaBożowa napisał:

Bo wszyscy majom patrzeć i zazdrościć. Przegrywy

Na moje sama ze sobą pisze jak nimfuś ze swoimi obroncami

Przed chwilą, ZłyKróliczek napisał:

Nie wyręczaj się mną - poproszę cytat postu, w którym podałam powód rozstania. 

Ten powód nikogo nie interesuje.  Nie twórz sztucznego zainteresowania wokół wasze kafe związku...naprawdę 

1 minutę temu, Malowany napisał:

To ty napisałaś, że nuda w ich seksie. Ja tylko nawiązałem do tego, a ty od razu, że mnie twojej życie seksualne interesuje.

Tak oczywiście. Masz rację. Malowane oczko

Rok wstawiałem laski w avatar, teraz zmieniłem i nawet do tego się potrafisz przyp... lic zgorzkniała babo.

Przed chwilą, Tak czeba bo tak czeba napisał:

A ja o racjonalny powod czemu niby oboje piszecie na forum o kopie będąc w związku gdzie wszystko można sobie przekazac w kuchni w ciągu 2 minuty 

Wyobrażenie, że związek i rodzina kończy wszelką aktywność internetową, to podobne wyobrażenie ludzi, którzy nigdy życia nie mieli, tak jak to, że na urlopie nie zagląda się w internet, myślą ludzie, którzy generalnie nie jeżdżą/latają. 

Przed chwilą, BułkaBożowa napisał:

Bo wszyscy majom patrzeć i zazdrościć. Przegrywy

A związek to taki znowu powód do zazdrości? Oprócz tych, co tu jęczą 24 doby za miłością, stópkami albo heblowaniem, raczej nikt inny nie zwróci na to uwagi.

Przed chwilą, Tak czeba bo tak czeba napisał:

Na moje sama ze sobą pisze jak nimfuś ze swoimi obroncami

To takie romantyczne. Życzenia dzieciom pewnie też skladajom w sieci. Po angielsku. Światowo nie dla plebsu

Przed chwilą, Pokraka napisał:

A ja go przekonuje? Nie. Komentuje tylko to co tu pisze  

Masz rację. To ja Cię do czegoś przekonuję.

Przed chwilą, Malowany napisał:

Rok wstawiałem laski w avatar, teraz zmieniłem i nawet do tego się potrafisz przyp... lic zgorzkniała babo.

Haha hu kers pipolku

3 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Nie chodzi o to. Ja go w sumie nie znam. Znam tylko z jakiś opowieści. Czesto np prosiłem Ewe, zeby z nim w ogóle nie rozmawiała, bo podejrzewałem, ze to może byc grubasza sprawa. Przyznaję, ze w pewnym sensie bylo mi go szkoda. Dziś zaciekawiło mnie w sumie dlaczego majac mieszkanie, miałby uprawiac seks za jakimiś śmietnikami. I tyle. 

Jeśli wgl istniejesz a podejrzewam że pisze z niom. W każdym razie różnimy się tym że ja będąc w związku a nie tylko fwb bym tu nie pisał tylko zajął się rzeczywistości. 

1 minutę temu, ZłyKróliczek napisał:

Wyobrażenie, że związek i rodzina kończy wszelką aktywność internetową, to podobne wyobrażenie ludzi, którzy nigdy życia nie mieli, tak jak to, że na urlopie nie zagląda się w internet, myślą ludzie, którzy generalnie nie jeżdżą/latają. 

Tak, tak

1 minutę temu, Śliwka w Polonezie napisał:

A związek to taki znowu powód do zazdrości? Oprócz tych, co tu jęczą 24 doby za miłością, stópkami albo heblowaniem, raczej nikt inny nie zwróci na to uwagi.

Wnioskując z opisów i pojazdów do kazdego wnioskuję iż jeden z większych powodów do żywota w ogóle. U niektórych widać to mocno. 

1 minutę temu, Śliwka w Polonezie napisał:

A związek to taki znowu powód do zazdrości? Oprócz tych, co tu jęczą 24 doby za miłością, stópkami albo heblowaniem, raczej nikt inny nie zwróci na to uwagi.

Wnioskując z opisów i pojazdów do kazdego wnioskuję iż jeden z większych powodów do żywota w ogóle. U niektórych widać to mocno. 

No amen

Przed chwilą, Tak czeba bo tak czeba napisał:

Tak, tak

No tak tak. Lwia część kobiet tutaj ma partnerów i rodziny (tyle, że z tą różnicą, że nie wiedzą oni o forum). Ty żyjesz ogólnie paranojami na każdy temat.