Obraził się na mnie , bo mu kasy nie pożyczyłam.

9 minut temu, Miecz napisał:

Po prostu zmuszasz mnie bym reagował na Twoje posty. A nie lepiej założyć swój temat i tam sobie pisać z tymi, których lubisz? Nikt Wam nie będzie przeszkadzał. Wiem, to nie wypalił, tak jak i Nerwica nie wypaliła.

Nie próbuj decydować kto z kim i gdzie ma pisać tylko po to, żebyś ty mógł sobie swobodnie hejtować bez przeszkód. To nie jest twój prywatny klub z twoimi zasadami każdy ma prawo dołączać do rozmowy gdzie chce i musisz to zaakceptować.

6 minut temu, NieTakiKróliczekZły... napisał:

Gdybyś jeszcze zechciał wprowadzić to w swoje forumowe życie...

Nie jestem niestety w stanie zmusić Cię byś nie wcinała się w tematy. Nie przeceniaj mnie.

3 minuty temu, murb napisał:

Będziesz szturmował z ostrą bronią w dłoni?

z butelką wina i kwiatami  

3 minuty temu, Miecz napisał:

Przychodzi w życiu każdego faceta taka chwila, kiedy stwierdza: o kur/wa! Co ja narobiłem! Życzę Twojemu mężowi, żeby ten moment nigdy nie nastąpił.

Ale Hugh nie jest dzieckiem, ani 20-latkiem, tylko dorosłym człowiekiem, który swoje w życiu przeszedł, jest ojcem. Wie czego chce, a czego nie chce (dlatego zmienił swoje życie i podjął swoje decyzje). Nie bądź jak Madzia, Mieczu. Nie chcę cię posądzać o podobny ból tyłka. 

1 minutę temu, salix napisał:

Nie próbuj decydować kto z kim i gdzie ma pisać tylko po to, żebyś ty mógł sobie swobodnie hejtować bez przeszkód. To nie jest twój prywatny klub z twoimi zasadami każdy ma prawo dołączać do rozmowy gdzie chce i musisz to zaakceptować.

Było na tym temacie dużo o kulturze. Masz rację, głąba możesz olać lub zignorować. To, że na forum może każdy i wszędzie to brzmi trochę groteskowo. Nie czujesz, że gdzieś jesteś persona non grata?

9 minut temu, murb napisał:

To pewnie jest istotne co piszesz. Należy tylko ustalić dla kogo. 

To co pisze jest istotne dla mnie, myślałam że to dość oczywiste.

Przed chwilą, Miecz napisał:

Było na tym temacie dużo o kulturze. Masz rację, głąba możesz olać lub zignorować. To, że na forum może każdy i wszędzie to brzmi trochę groteskowo. Nie czujesz, że gdzieś jesteś persona non grata?

Dla kogo persona non grata? Znowu piszesz za innych. To nie przechodzi i nie przejdzie. To nawet nie jest twój temat, ani żadnej z twoich koleżanek (jeśli już nawet przyjmować to nieco dziecinne kryterium).

2 minuty temu, NieTakiKróliczekZły... napisał:

Ale Hugh nie jest dzieckiem, ani 20-latkiem, tylko dorosłym człowiekiem, który swoje w życiu przeszedł, jest ojcem. Wie czego chce, a czego nie chce (dlatego zmienił swoje życie i podjął swoje decyzje). Nie bądź jak Madzia, Mieczu. Nie chcę cię posądzać o podobny ból tyłka. 

Obiektywnie? Po pierwszym nieudanym małżeństwie każdy rozumny facet zacznie zastanawiać się w co się pcha. Chyba, że ta druga głowa nim kieruje. Wszystko do czasu.

1 minutę temu, WychodzeNaChwile napisał:

z butelką wina i kwiatami  

No to ja muszę oko umalować. Usta też. Kieckę jakąś włożyć. I bu... A nie, butów nie. Pończochy? Koniecznie!

Torebka? Tak! Szal? Nie, po co szal. Włosy spiąć, rozpuścić? Czapka  nie pasuje do ...enki!!!!!! Ubera zamawiam!!! 

1 minutę temu, salix napisał:

To co pisze jest istotne dla mnie, myślałam że to dość oczywiste.

Teraz już tak. 

1 minutę temu, murb napisał:

No to ja muszę oko umalować. Usta też. Kieckę jakąś włożyć. I bu... A nie, butów nie. Pończochy? Koniecznie!

Torebka? Tak! Szal? Nie, po co szal. Włosy spiąć, rozpuścić? Czapka  nie pasuje do ...enki!!!!!! Ubera zamawiam!!! 

 

tylko nie zostaw pepeszy w uberze bo będzie afera jak ostatnio

1 minutę temu, NieTakiKróliczekZły... napisał:

Dla kogo persona non grata? Znowu piszesz za innych. To nie przechodzi i nie przejdzie. To nawet nie jest twój temat, ani żadnej z twoich koleżanek (jeśli już nawet przyjmować to nieco dziecinne kryterium).

Sama zobacz, czyli nic Cię nie zablokuje, by hejtować w najlepsze. Nie ma takiej siły, co nie? Cały Twój świat. Wszystko poszło w odstawkę, w tej chwili nawet mąż. Liczy się tylko hejt.

3 minuty temu, Miecz napisał:

Było na tym temacie dużo o kulturze. Masz rację, głąba możesz olać lub zignorować. To, że na forum może każdy i wszędzie to brzmi trochę groteskowo. Nie czujesz, że gdzieś jesteś persona non grata?

Nie, wcale tak się nie czuję wręcz przeciwnie kiedy przeczytałam tamten post z gatunku ' nikt cię nie lubi' to musualam zaregowac Jeśli coś jest dla mnie nie w porządku, to nie zamierzam udawać że tego nie widzę bo zamieniliście dwa zdania o książkach.

Biedną kobietą jesteś, Eve. Co prawda lubię pić i bawić się do upadłego, ale są pewne granice. Miłego weekendu

3 minuty temu, Miecz napisał:

Obiektywnie? Po pierwszym nieudanym małżeństwie każdy rozumny facet zacznie zastanawiać się w co się pcha. Chyba, że ta druga głowa nim kieruje. Wszystko do czasu.

Czyli jednak jesteś jak Madzia (uwierz, nawet rozumiem, rzeczywiście trafiła nam się w związku fajna chemia i ludzkie porozumienie, można zazdrościć). W takim razie mogę tylko polecić to samo co jej - zakup laleczek voodoo i szpilek (może to działa). 

2 minuty temu, Miecz napisał:

Sama zobacz, czyli nic Cię nie zablokuje, by hejtować w najlepsze. Nie ma takiej siły, co nie? Cały Twój świat. Wszystko poszło w odstawkę, w tej chwili nawet mąż. Liczy się tylko hejt.

Ale skąd wiesz, czym jest w tej chwili zajęty mój mąż. To Ty próbujesz wyrzucić Salix z tematu. Spokojnie ci sie wyjaśnia, że to tak nie zadziała i nawet ci się wyjaśnia jak dziecku dlaczego. 

Przed chwilą, salix napisał:

Nie, wcale tak się nie czuję wręcz przeciwnie kiedy przeczytałam tamten post z gatunku ' nikt cię nie lubi' to musualam zaregowac Jeśli coś jest dla mnie nie w porządku, to nie zamierzam udawać że tego nie widzę bo zamieniliście dwa zdania o książkach.

A teraz będzie trzecie zdanie: nie warto się podniecać na zapas. Tobie też miłego weekendu

1 minutę temu, Miecz napisał:

Biedną kobietą jesteś, Eve. Co prawda lubię pić i bawić się do upadłego, ale są pewne granice. Miłego weekendu

Tylko weekendu? Liczę, że wytrzymasz dłużej. No pa, Mieczu (i nie łam się, po 60-tce też ludzie kogoś znajdują). 

1 minutę temu, NieTakiKróliczekZły... napisał:

Czyli jednak jesteś jak Madzia (uwierz, nawet rozumiem, rzeczywiście trafiła nam się w związku fajna chemia i ludzkie porozumienie, można zazdrościć). W takim razie mogę tylko polecić to samo co jej - zakup laleczek voodoo i szpilek (może to działa). 

Nie wiem co Wam się trafiło, ale na podstawie napisanych postów można różnie ten związek interpretować. Jako, że jestem już stary to śmiało mogę napisać: czas pokaże.

1 minutę temu, NieTakiKróliczekZły... napisał:

Tylko weekendu? Liczę, że wytrzymasz dłużej. No pa, Mieczu (i nie łam się, po 60-tce też ludzie kogoś znajdują). 

Miecz już od rana ucieka i uciec nie może.

2 minuty temu, NieTakiKróliczekZły... napisał:

Tylko weekendu? Liczę, że wytrzymasz dłużej. No pa, Mieczu (i nie łam się, po 60-tce też ludzie kogoś znajdują). 

I Ty dobiegniesz sześćdziesiątki. Chyba. Bo z takim charakterem...

1 minutę temu, Miecz napisał:

Nie wiem co Wam się trafiło, ale na podstawie napisanych postów można różnie ten związek interpretować. Jako, że jestem już stary to śmiało mogę napisać: czas pokaże.

No jak zawsze, prawda? 

Przed chwilą, Miecz napisał:

I Ty pobiegniesz sześćdziesiątki. Chyba. Bo z takim charakterem...

No leć już na ten weekend  

3 minuty temu, Miecz napisał:

A teraz będzie trzecie zdanie: nie warto się podniecać na zapas. Tobie też miłego weekendu

Tobie też miłego, teraz już naprawdę wychodzisz czy do wieczora nie wyjdziesz?

11 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

tylko nie zostaw pepeszy w uberze bo będzie afera jak ostatnio

Hmmm... Pepesza... Ale wiesz, ona nie bardzo konweniuje że stylizacją. 

Wiem! Wyślę ją inpostem!

9 minut temu, NieTakiKróliczekZły... napisał:

Tylko weekendu? Liczę, że wytrzymasz dłużej. No pa, Mieczu (i nie łam się, po 60-tce też ludzie kogoś znajdują). 

Moja 74 ciotka jest wolna 

43 minuty temu, NieTakiKróliczekZły... napisał:

No ja wiem, że taki jest ogólnie system - ty i koleżaneczki macie sobie gadać do woli, żyć aluzjami itd., a reszta ma udawać, że deszcz pada. Najczęściej udaję. Może wrócę do tego. 

A co tu sie dzieje? Mieczysław w białych rekawiczkach, fan konstruowania fałszywych kółeczek adoracji i hejter tychże jesli do nich nie należy a które sie naturalnie zawiązały w obronie przed chamstwem i kłamstewkami rzucanymi pseudo w eter w wykonaniu min. śląskiej psiapsi kibolicy?

cos nowego

A gdzie zaszczuta kibolica wogle wczoraj widziałam ze sie wynurzyła rzuciła paroma prostytutkami w moim kierunku i poszla plakac z pwoodu hejtu dalej? Widzialm temat ale nie mogłam odpisywać

6 minut temu, Dwa spełnienia tak napisał:

Moja 74 ciotka jest wolna 

Ile ma rentki?

2 minuty temu, draże korsarze napisał:

A co tu sie dzieje? Mieczysław w białych rekawiczkach, fan konstruowania fałszywych kółeczek adoracji i hejter tychże jesli do nich nie należy a które sie naturalnie zawiązały w obronie przed chamstwem i kłamstewkami rzucanymi pseudo w eter w wykonaniu min. śląskiej psiapsi kibolicy?

cos nowego

Kibolicy nie było  A reszta się z grubsza zgadza  Ale już Miecz odpłynął na weekend