Ale se dobrą kawę z rana zrobiłem...

8 minut temu, Miecz napisał:

W takim razie znasz ten ból i ewentualne koszty.

Tak i ciągle mogę zamieszkać w domu po teściach. Nie dla mnie taki styl życia. 

1 minutę temu, Baba napisał:

Na tej działce mieliśmy mniej prywatności niż w bloku  

Dziwi Cię to?! Klienci walili drzwiami i oknami.

Przed chwilą, Baba napisał:

Tak i ciągle mogę zamieszkać w domu po teściach. Nie dla mnie taki styl życia. 

Każdy normalny człowiek preferuje wygodę i obniża koszty. 

5 minut temu, salix napisał:

Koszty czego? Jeżeli ktoś mieszka w wynajętym domu, to koszty remontowe co do zasady go nie dotyczą są one obowiązkiem właściciela nieruchomości, a nie najemcy

Mąż się wychował w domu i możemy w nim w każdej chwili zamieszkać.

1 minutę temu, Baba napisał:

Tak i ciągle mogę zamieszkać w domu po teściach. Nie dla mnie taki styl życia. 

Czegoś zawsze oczekujemy w zamian. Nie zawsze jest to zazdrość znajomych.

4 minuty temu, salix napisał:

Koszty czego? Jeżeli ktoś mieszka w wynajętym domu, to koszty remontowe co do zasady go nie dotyczą są one obowiązkiem właściciela nieruchomości, a nie najemcy

Właściciel powinien wliczyć w koszt wynajęcia fundusz remontowy.

Podam przykład wspólnota mieszkaniowa.  Blokach mieszkanie wykupione na własność tak płacisz  w czynszu. Ktoś posprząta zrobią dach, remont czy pomalują klatkę czy nawet wkręcą żarówkę.

 Właściwie domów odkładali to co za czynsz się płaci w blokach to by sobie wynajęli kogoś 

7 minut temu, Baba napisał:

Nie wiem czy u ciebie to obciach, ale my kładziemy matę na dach i szyby. Nie mamy garażu. Coraz więcej osób je stosuje. 

Jeśli taka mata spełnia swoją rolę to żaden obciach.

2 minuty temu, Miecz napisał:

Dziwi Cię to?! Klienci walili drzwiami i oknami.

Nooooo

13 minut temu, Miecz napisał:

Nie oglądaj zbyt dużo reklam. Proszę!

Raz tego użyłam.

1 minutę temu, murb napisał:

Raz tego użyłam.

Raz? Tylko?

19 minut temu, murb napisał:

Skuteczność 100 procent?

Autoserwis na pewno się cieszył

1 minutę temu, Baba napisał:

Nooooo

Znani jesteście nawet po drugiej stronie granicy. Od Ostrawy po Karwinę.

2 minuty temu, Miecz napisał:

Raz? Tylko?

Tak. Rzadko jeżdżę samochodem. 

Wliczając co miesiąc  naprzykład czynsz 1 tysiaka. Niech właściwie domów policzą ile płacą podatek za  grunt i inne sprawy.

Mieszkając w blokach nawet płacą ponad tysiaka.

Ktoś ma dom  nie stać, wynajmuje pomieszczenia innym rodzinom mieszka tam 3 do 4 rodzin w zależności jaki duży dom .

Wtedy koszta się  dzieli.

3 minuty temu, Baba napisał:

 

Brzydki Nick! Wolę Pstrokrotkę. Szykujesz jakąś imbę z okazji przejścia na emeryturę? Zaprosisz? Ugościsz? Nakarmisz? Napoisz?

2 minuty temu, Miecz napisał:

Każdy normalny człowiek preferuje wygodę i obniża koszty. 

I wygodnicki? Wychowałam się na blokach i tak lubię żyć.  Brat kupił dom z ogrodem o którym zawsze marzył. Dzieci będą miały gdzie mieszkać i wybudować  się obok, bo plac duży.  Spierniczyły do miasta

13 minut temu, yeya napisał:

Na wsi raczej większość ludzi odśnieża... chociaż na szerokość łopaty. 

Tiaaa... właśnie dzisiaj wspominałam te czasy jak trzeba było małe dziecko odprowadzić na autobus a to jeszcze mniejsze pchać we wózku. Mordęga i znieczulica. Po co odśnieżać skoro kiedyś samo się wytopi

9 minut temu, Miecz napisał:

Każdy normalny człowiek preferuje wygodę i obniża koszty. 

Wygoda to jest gdy możesz pierdzieć w wannie a nikt pod tobą tego nie słucha

2 minuty temu, Baba napisał:

I wygodnicki? Wychowałam się na blokach i tak lubię żyć.  Brat kupił dom z ogrodem o którym zawsze marzył. Dzieci będą miały gdzie mieszkać i wybudować  się obok, bo plac duży.  Spierniczyły do miasta

Na starość, miasto jest jak znalazł. 

3 minuty temu, Baba napisał:

I wygodnicki? Wychowałam się na blokach i tak lubię żyć.  Brat kupił dom z ogrodem o którym zawsze marzył. Dzieci będą miały gdzie mieszkać i wybudować  się obok, bo plac duży.  Spierniczyły do miasta

Jak macie dobrą wspólnotę dobrze zadba o sprawy. 

Znam obok jest duży dom 4 piętrowy rodzin 40.

Zarządca co mieszka wziął kredyt na hipotekę i ocieplił ściany zrobił dach nawet rynny ogrzewane aby nie zamarzały.

Kredyt spłaca naprzykład 40 rodzin co tam mieszka. 

Bank udzielił im kredytu jak i mają płacić ci co mieszkają 

Przed chwilą, Caryca w garsonce napisał:

Wygoda to jest gdy możesz pierdzieć w wannie a nikt pod tobą tego nie słucha

Ale wtedy wiesz, że nie jesteś jedyną we wszechświecie.

2 minuty temu, Baba napisał:

I wygodnicki? Wychowałam się na blokach i tak lubię żyć.  Brat kupił dom z ogrodem o którym zawsze marzył. Dzieci będą miały gdzie mieszkać i wybudować  się obok, bo plac duży.  Spierniczyły do miasta

Zawsze powtarzam i teraz też to uczynię: frak pasuje dopiero w trzecim pokoleniu.

Jeżeli przyjdzie mi współpracować z kolejnym architektem zawsze go pytam: wychowałeś się w domu czy mieszkaniu? Nikt, kto wychował się w bloku nigdy nie zaprojektuje wygodnego domu. Brak mu doświadczenia.

7 minut temu, Miecz napisał:

Tak, oczywiście. 

Podstawa prawna? Najemca odpowiada jedynie za drobne naprawy wynikające z normalnego użytkowania lokalu, natomiast większe remonty i utrzymanie lokalu leżą po stronie właściciela.

1 minutę temu, Fifofa napisał:

Właściciel powinien wliczyć w koszt wynajęcia fundusz remontowy.

Podam przykład wspólnota mieszkaniowa.  Blokach mieszkanie wykupione na własność tak płacisz  w czynszu. Ktoś posprząta zrobią dach, remont czy pomalują klatkę czy nawet wkręcą żarówkę.

 Właściwie domów odkładali to co za czynsz się płaci w blokach to by sobie wynajęli kogoś 

Oczywiście ze remonty to problem wlaściciela a nie najemcy. Jeśli coś się psuje z winy zużycia np. instalacja grzewcza, wodna, elektryczna etc.  to właściciel musi to naprawić.

3 minuty temu, Caryca w garsonce napisał:

Wygoda to jest gdy możesz pierdzieć w wannie a nikt pod tobą tego nie słucha

To tylko kwestia użytych materiałów do budowy domu. Po taności też ma swoją cenę.

1 minutę temu, salix napisał:

Podstawa prawna? Najemca odpowiada jedynie za drobne naprawy wynikające z normalnego użytkowania lokalu, natomiast większe remonty i utrzymanie lokalu leżą po stronie właściciela.

Czego nie zrozumiałaś? Napisałem wyraźnie, że masz rację.

5 minut temu, murb napisał:

Na starość, miasto jest jak znalazł. 

Oczywiście!

5 minut temu, salix napisał:

Podstawa prawna? Najemca odpowiada jedynie za drobne naprawy wynikające z normalnego użytkowania lokalu, natomiast większe remonty i utrzymanie lokalu leżą po stronie właściciela.

Oczywiście ze remonty to problem wlaściciela a nie najemcy. Jeśli coś się psuje z winy zużycia np. instalacja grzewcza, wodna, elektryczna etc.  to właściciel musi to naprawić.

Z czasem tak wszystko się zepsuje odpadnie koszty amortyzacji 

Naprzyklad twoja Babcia kupiła łóżko i śpi twoja mama, później ty każdy mòwi nie uszkodzi wygląda jak nòwka.

Ty się położysz i się rozleci, sprężyny puściły wyszły.

Koszt amortyzacji 

1 minutę temu, salix napisał:

Podstawa prawna? Najemca odpowiada jedynie za drobne naprawy wynikające z normalnego użytkowania lokalu, natomiast większe remonty i utrzymanie lokalu leżą po stronie właściciela.

Oczywiście ze remonty to problem wlaściciela a nie najemcy. Jeśli coś się psuje z winy zużycia np. instalacja grzewcza, wodna, elektryczna etc.  to właściciel musi to naprawić.

Wszystko zależy od tego na co się umawiasz. Rozsądek najmującego wskazywałby, żeby się raczej w remonty nie pakował. Ale też właściciele wynajmujący są różni i mają czasem do duupie, że lokator nie ma ogrzewania. 

3 minuty temu, Caryca w garsonce napisał:

Tiaaa... właśnie dzisiaj wspominałam te czasy jak trzeba było małe dziecko odprowadzić na autobus a to jeszcze mniejsze pchać we wózku. Mordęga i znieczulica. Po co odśnieżać skoro kiedyś samo się wytopi

Nom w pojedynkę ciężko sie tak idzie, a co dopiero z wózkiem i dziećmi. 

Prace mam 3 minuty od domu to zawsze wychodzę pięć minut przed i zimą często schodzę na drogę tak jest zdecydowanie szybciej zamiast męczyć się idąc chodnikiem. : ) 

1 minutę temu, murb napisał:

Wszystko zależy od tego na co się umawiasz. Rozsądek najmującego wskazywałby, żeby się raczej w remonty nie pakował. Ale też właściciele wynajmujący są różni i mają czasem do duupie, że lokator nie ma ogrzewania. 

Myślę, że nasza miła koleżanka uwielbia być w opozycji wzorując się na naszym koledze, Libedzie.