Dieta 1000 kalorii - przeniosłam sie ze zdrowia i urody

ja tam sie odzywam :-) wprawdzie nie mam sie czym pochwalic, bo przed \"tymi trudnymi dniami\" mam taki apetyt ze hej... mam nadzieje ze to szybko minie :-)

Thoya - oczywiscie, ze jedna wpadka nie przekresla wszystkich wysilkow! Nadrobisz znowu, glowa do gory! Grubciaa - mam to sama, ale staram sie walczyc z tym appatytem i zachciankami:)

Thoya - oczywiscie, ze jedna wpadka nie przekresla wszystkich wysilkow! Nadrobisz znowu, glowa do gory! Grubciaa - mam to sama, ale staram sie walczyc z tym appatytem i zachciankami:)

Grubciaaa...ja tez mam ten sam problem w tej chwili ale zawsze czekam jak już jest po to wtedy mam taką nadzieje ze i waga bedzie mniejsza:)...trzeba sobie to jakoś tłumaczyć no nie dziewczyny:)

Cze dziewczyny jestem tu nowa, ale chcialabym dodac takze swoj komentarz. Jesli chcecie schudnac a sie nie glodzic to poprostu nie jedzcie weglowodanow. Na sniadanie na przyklad zjedzcie jogurt 0% z nisko kalorycznym owockiem:), na obiadek 100 g pysznej polędwicy, albo kawalek jakiegos pysznego chudego mieska z ugotowanym warzywkiem, a na kolacje obierzcie sobie jabuszko i pokropcie je cutryną:) Mowie wam nie bedziecie sie czuly slabo i naprawde bedziecie najedzone:) Pamietajcie 0 węglowodanow...:) Pamietajcie pijcie jak najwiecej wody ( conajmniej 2 l) najlepiej z cytryną:) P.S To jedzonko nie ma 1000 kcal

PROSZE O WYPOWIEDZI! POMOZE NOWYM! ZAPOBIEGNIE ATAKOM NA TE, KTORE AKTUALNIE NA DIECIE! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1552661&id_f=12 DZIEKUJE!!!

Ceść dziewczyny!!!! No niestety nie mam się czym pochwalić, nie schudłam.....nie straciałam nawet 1 kg, a to dlatego, że kiedy wracam z pracy o godzinie21.00 jestem baaaaaaaardzo głodna no i wtedy lodówka moja!!! Dziewczyny powiedzcie co mogę zrobić w tej sytuacji, jak sobie pomóc. A ciepłe dni coraz bliżej.........

Minii - owszem, rezyzgancja z weglowodanow pomaga schudnac, ale! po skonczeniu diety i powrocie do normalnego jedzenia latwo szybko przytyc, jedzac nawet male ilosci weglowodanow. Na tym topiku stosujemy diete 1000kcal, ktora zaleca ograniczanie ilosci weglowodanow, ale nie calkowita rezygnacje. Wbrew niektorym opimia weglowodany sa potrzebne!! Przed wszystkim w celu przyspieszenia przemiany materii!! W diecie 1000kcal zaleca sie zjesc niewielka ilosc weglowodanow na sniadanie i na kolacje (obok nabialu, na obiad przewaza bialko:) ), po to by rozbudzic organizm i rozpedzic przemiane materii. Ja osobiscie - nie polecam calkowitej rzygnacji z weglowodanow:)

Jeszcze w temacie weglowodanow - niektore jarzyny je zawieraja, a jarzyny jak najbardziej trzeba jesc!! Oczywiscie, nalezy zrezygnowac z weglowodanow w postaci glownie macznych potraw , typu biale pieczywo, drozdzowki, ciasta itp. Dozwolone jest np pieczywo chrupkie typu wasa - wiecie, ze te lekkie maja tylko 20 kcal w 1 kromce!! Mozesz zjesc 3 i to ciagle 60 kcal - czyli mniej niz ma 1 kromka normalnego pieczywa:) Ja uwielbiam wase:) Wrcajac do spowiedzi, wczoraj srednio mi poszlo tzn znowu uzbieralo sie wiecej niz 1000kcal:( Ok. 1400:( Jednak staram sie, jak moge i chce, zeby dzis bylo jeszcze lepiej:) Powodzenia Dziewczyny!!

iwolella - oj, wiem , ze ciezko Ci przy takim trybie zycia trzymac diete... Moze powinnas brac sobie przygotowane jedzenie do pracy, masz chyba przerwy na posilek? Zeby obronic sie przed napadami glodu, nalezy jesc male porcje co 3-4 godziny. Moze to byc jogurt z platkami, owoc, soki, salatka, co tylko lubisz. Na pewno, jakbys sie zastanowila, to znajdziesz takie potrawy, ktore lubisz, a ktore sa niskokaloryczne i mozesz je jesc w przerwach w pracy. Jak myslisz?:) Jedzenie wieczorem, to najgorsze, co mozna sobie zrobic... Zycze Ci powodzenia!! Daj znac, jak to rozwiazesz...:)

czesc dziewczyny, BABYDOLL dziekuje za wsparcie i slowa pocieszenia...mam nadzieje ze chwile zwątpienia mam za sobą, dzisiaj dzien zaczynam od jogurciku i 2 kromek vasy...trzymajcie sie dziewczyny pozdrawaim!!!:)

cześć dzieczyny!!!!:) to jest fakt ze 4-5 małych posiłków gwarantuje ci ze nie dostaniesz napadu głodu wieczorkiem......lepiej sobie cos przygotowac i wziasc do pracy niz potem sie rzucic na jedzonko:)....ja jak pracowałam zawsze miałam w torbie jakis owoc lub serek....i co jakis czas systematycznie podjadłam:)....i wtedy były efekty ja dzisiaj same warzywka i jajko...robie sobie michę sałatki...:)

BabyDoll.... dzięki za radę, powiem Ci, że o tym myślałam, więc dzisiaj do pracki biorę sałatkę. Wiem, że sobie poradzę, więc dziewczyny trzymajmy się dzielnie a będziemy widziały efekty. Pozdrowionka!!!!!!!

Sprzedam Adipex Retard 100 tabletek- kuracja 3 miesieczna. Data waznosci: 08.2008 r. Cena 180 zl- w tym już oplata zwiazana z przesylka- kurier. Wszelkie informacje pod adresem meilowym. Jak wiadomo sprzedaz tego leku w Polsce jest zakazana, dlatego tez chcialabym zachowac wszelkie srodki ostroznosci. Szybko i uczciwie. Wysylka tuz po wplacie na konto. ps.ja po 3 miesiecznej kuracji schudlam przy zwroscie 171 cm i wadze 65 kg do 55 kg- wiecej nie chcialam, gdyz balam sie, ze wpadne w anoreksje moj meil: ala_1972@interia.pl

czesc dziewczyny!!!! u mnie dzis na wadze -1kg...super bardzo sie cisze bo w końcu jestem na półmetku tego co sobie założyłam...oby tak dalej....takie wyniki przynajmniej człwoeka mobilizuja do walki.....jest super!!!!!!!!

Witam ...u mnie niestety niewesoło, dopadła mnie grypa :-( i narazie troszkę sobie dogadzam, ale w miarę zdrowo, owocki i inne smakowite, ale mało kaloryczne rzeczy. Pozdrawiam

CZEŚĆ DZIEWCZYNY !!! JEŚLI MOŻNA TO SIĘ CHĘTNIE PRZYŁĄCZĘ DO WASZEGO MIŁEGO GRONA . PODGLĄDAM WAS JUŻ PONAD TYDZIEŃ . BARDZO MI SIĘ PODOBA WASZA GRUPA . PODCZYTYWAŁAM WASZE RADY I NA POCZĄTKU ZA WASZĄ POMOPCĄ SPADŁO MI 3 KG . ZALICZYŁAM W TYM CZASIE JAKIEGOŚ WIRUSA , A ON BYŁ OKROPNIE ŁAKOMY I CIĄGLE GŁODNY ,WIĘC STANĘŁO . ALE JUŻ JEST PO GRYPCE I STARAM SIĘ BYĆ DZIELNA TAK JAK WY WSZYSTKIE RAZEM . MAM NADZIEJĘ ,ŻE Z WASZYM CIEPŁYM WSPARCIEM ZGUBIĘ CHOĆ TYCIU , A MAM SPORO CO OK 20 ZBĘDNOŚCI . POZDROWIENIA I WYTRWAŁOŚCI DLA WSZYSTKICH :)

Witaj gustawa w naszym gronie, miło Cię widzieć tutaj. Oczywiście, że będziemy Cię wspierać i zo baczysz napewno wytrwasz w swojej decyzji schudnięcia. Także powodzenia.....

kobietki, co jest, dlaczego sie nie odzywacie? mam nadzieję, że nasz topik nie zginie śmiercia naturalną czekam na was kochane odchudzaczki!!!!!

PRZECZYTAJCIE WPIS DOWODU RZECZOWEGO: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1635809&id_f=12

gustawa - Witam i na wstepie zycze powodzenia!:) Chantell - Gratulacje z okazji kolejnego straconego kilograma!!:) Tak dalej!! Krolikowa - oj, grypa to nic przyjemnego, ale jak juz przejdzie bedziesz mogla spokojnie wrocic do dietki...Trzymaj sie! A teraz pare slow ode mnie: Jestem beznadziejna!! Objadlam sie wczoraj jak swinka!!:( Nie wiem, co mi sie stalo w glowe, nie moglam sie oprzec - jadlam smieci caly dzien, a wieczorem pol litra lodow...:( Przyznaje sie, bez bicia, zebyscie widzialy, ze ja tez mam chwile zalamania... A taka jestem madra i pocieszam wszystkich w kolo!! Wstydz sie, BabyDoll, wstydz!!!! A fe!! Jak juz dopadly mnie te okropne wyrzuty sumienia, to nawet pocwiczylam godzinke, ale coz to jest w ogromie tych kalorii, ktore pochlonelam!! Juz wczoraj dotarlo do mnie, jak zle postapilam i juz dzis trzymam sie scisle regol, zeby udowodnic sobie, ze potrafie i ze za tydzien bedzie kilo mniej...

czesc dziewczyny:) tak to już jest BabyDoll...ja tez jak sobie popuszczę to na maxa mogę jesc a potem te wyrzuty sumienia...a po co a dlaczego...jaka jestes głupia...itp......dlatego teraz staram sie od rana zaplanowac jedzonko i jakos sie trzymac...ogólnie w tej chwili to bardzo dużo pije...może za duzo:).....ale przyznajmniej nie jestem głodna:)

Chantell - to dobrze, ze duzo pijesz, plynow nigdy za duzo (byle nie kaloryczne:) ) Trudno uwierzyc, ale picie duzych ilosci wody mineralnej na prawde pomaga w odchudzaniu, w przemianie materii i rzeczywiscie wypelnie zoladek:) Ja tez bede teraz znowu pic duzo wody! Chociaz w zimie ciezko mi sie przestawic, ale jak tylko przyjda cieple dni z butelka mineralnej sie nie rozstaje!!:)

cześć dziewczyny Muszę przyznać ,że ten chlebek chrupki jest przepyszny , chociarz wolę konkretny razowy . piję dużo wody mineralnej , według Waszych przykazań . Nie wiem czy się mieszczę w 1000 cal , ale i to po mału się nauczę . Napewno czuję lżejszy ten mój plecaczek z przodu . rzyczę wytrwałości dzielne dziewczyny :)

witajcie! bardzo fajnie ze ten topik tak tetni zyciem, szkoda tylko ze nie mam na biezaco dostepu do netu ..:( az czlowiek jest podbudowany jak czyta wasze wypowiedzi... musze bywac tu znowu egularnie bo napewno jest to jakas mobilizacja te wazenie i spowiedz menu.. u mnie ogolnie po staremu czyli o na + i zero na - ....pocieszjace jest tylko to ze waga stoi w miejscu a nie podaza do gory... jestem troche zabiegana z moimi chlopakami wiec moje menu zrobilo sie bardzo ubogie..:) zazywalam cidrex i troche mi pomogl.. mam nadzieje ze znowu sie z wami zmobilizuje i wprowadze w czyn moje usilne starania pozdrowionka dla wszystkich odchudzaczek [ kwiatek] Funia jak tam w malzenskim stanie ci sie wiedzie???

czesc dziewczyny!!!! jak tam u was?? u mnie srednio, mialam jakis napad, 3 dni jadlam do woli...ale dzisisja juz przystopowalam, mysle ze jestem ponizej 1000...oby tak dalej..zycze sukcesow trzymajcie sie!!! POZDRAWIAM!!

CZEŚĆ . WCZORAJ ZŻARŁAM KAWAŁEK ŁOSOSIA WĘDZONEGO BBUUUUUUUU..:(. ALE TO BYŁO TAKIE PYSZNE :) JADŁAM I MYŚLAŁAM ,ŻE TO NIE JA GO POCHŁANIAM . MOJA RADA ,NIE WIEM CZY KAŻDEMU SŁUŻY , PRZED OBIADKIEM ZJEŚĆ SPORO SURÓWKI . MI TO SŁUŻY JAK JAKIŚ DOBRY ''WYCIOR''NA JELITA .OCZYWIŚCIE DODAJE TEŻ SPORO POTRZEBNYCH WITAMIN . DZIĘKI ,ŻE JESTEŚCIE NA TOPIKU BO MI JEST RAŹNIEJ W TOWARZYSTWIE PRACOWAĆ NAD SOBĄ . PRZYNAJMNIEJ WIDZĘ ,ŻE NIE TYLKO JA MAM SŁABOŚCI DO JEDZENIA . PAPA POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH :) :) :)

JEJKU TEN ŁOSOŚ NIE WYGLĄDA TAK ŹLE :) :) :) WLAZŁAM NA LISTĘ KALORII I TYLKO 180 W 100GR , A JA ZJADŁAM TYLKO TYCIU , NO MOŻE WIECEJ 2X TYCIU :)

jeszcze raz , chcę zrobić kwiatka dla Was

hihihihi udało się . Już umiem