DLACZEGO JESTEM SAMA???

a ja już za niedługo zostane sam - te prognozy się chyba sprawdzą. no cóż ... życie :) bynajmniej nie mam zamiaru się z tego powodu zadręczać i smucić.

odliczacz--> podziel sie ze mna swoim optymizmem bo moj sie powoli konczy

o co chodzi w tych zartach o chucku norrisie??? bo ja nie rozumiem i troche mnie to denerwuje

Ala......... ja tez nie wiem ,ale przyczepili sie faceta i gdzie sie nie obrócisz tam Chuck Norris;) ja to ide dobrej nocy:)

Alex dobrze że wszytko ok z Tobą... ja odkąd zrobiłam prawo jazdy jakoś nie miałąm okazji wsiąśc do samochodu...wolę na nogach :)...muszę się jakoś zmobilizować i pojechać ...nawet wiem gdzie :) Na przyszły weekend jadę w góry ehhh...nie mogę się doczekać tym bardziej że to moje urodziny :)... pozdrawiam Was cieplutko...niestety u mnie znów nasypało tego cholernego sniegu...grrrrrrr

Oooooo jaka ciszaaaa;) pewnie sjesta poobiednia;) u mnie snieg narazie topnieje i bardzo dobrze ,bo juz mam go dość,tesknię za zielenią. a w następny weekend mam zamiar iśc do kina na \"Wyznania gejszy\"z facetem;) no to trzymajcie się cieplutko i zagrajmy wreście w zielone:)

jak to?? wiosna idzie wszystko bedzie budzic sie do zycia,a nasz topik zamiera ........... jaka szkoda:( ale nic to pozdrawiam wszystkich :) i niech ta zima już zapomni o nas;) ale jakos narazie nie zapowiada sie na to;)

wiosna ja chce wiosny ...!!!

Cordula dla ciebie za to ze jestes :) taka niezłomna:) w podnoszeniu topiku, wiesz wiosna idzie moze sie pozakochiwali ???bo ja to kolejny rok spedze w samotnosci na uzalniu sie nad swoim losem;)

Melduję się sama, za to z kręczem szyji ;)

Ala..... dzieki wprowadziłas troszkę wiosny:) i wcale nie mysl tak,własnie ze za rogiem czai się miłość;) ja to wiem;) Ka:) co z twoją szyją???;) dzisiaj mam sajgon w pracy, i niewiele czasu,ale sle słoneczne promyki dla kazdego;)

Witajcie:) Mam chwilę to powiem Wam, jaki pech mnie ostatnio prześladuje... Za błędy przepraszam z góry; siedzę w pracy z gorączką... W ostatnim tygodniu miałam dwa wypadki, ten z tirem był drugi... Pierwszy wydarzył się jak jechałam do Mojego Mężczyzny, gdy miałam zaledwie 20km do celu. Potrąciłam sarenkę, wbiegła mi pod koła, nie miałam możliwości zareagować (Kadarko, jechałam wolno, bo byłam zmęczona i było późno) Auto z przodu rozbite, ale dojechałam jakoś... Odebrałam auto od mechanika w dniu wyjazdu do domu, no i kolejny wypadek... Tym razem ewidentna wina Tira, który wjechał na skrzyżowaniu we mnie, a ja w babeczkę przede mną, która skręcała... Znów auto rozbite, na szczęście da się zrobić. No i tym razem naprawę pokryje ubezpieczalnia sprawcy:) Jakby tego było mało dzień przed wyjazdem wpadła mi do pracy kontrola z Urzędu Skarbowego... Dziś jestem strzępkiem nerwów i tylko świadomość, że jest Ten Ktoś trzyma mnie w pionie... To tyle... dobrze że dziś widzę słonko, może wreszcie wiosna się nad nami ulituje:) Pozdrowionka!

Aalex:) kurcze uwazaj na siebie,całe szczęscie ,ze wyszłaś z tych opresjii cała i zdrowa,samochód zawsze mozna naprawic :) no i jest ten Ktoś :) i wszystko bedze dobrze:) ide sobie zrobic herbaty z cytryną i lece po kocyk czytac fajna ksiązkę Dobranoc:)

cordula ty nie badz samolub-powiedz co czytasz?????????? a no i kobiety\":) {kwiatek} z okazji dzisiejszego dnia dla każdej:) co prawda to nie godzdzik ale przeciez to pamiec sie liczy:)

Ala....... wciagneła mnie ta ksiązka Romy Ligockiej\" Dziewczynka w czerwonym płaszczyku\" a teraz zaczne tez tej autorki \" Kobieta w podróży\" to jest jakby kontynuacja pierwszej ksiązki:) No i oczywiscie wszystkim dziewczynkom duzym i małym wszystkiego dobrego z okazjiiii dnia kobiet swiatowego na dodatek;) na ulicach pełno wiaderek a wnich tulipany zakrecone w celofan,szkoda ze kazdy taki zakrecony w celofan ,tak to bym moze kupiła sobie bukiet a tak;) mam żonkila w wazoniku;):P

Hej no to i ja się zglosze do tego grona jestem sama, bo tak ulożylo sie życie :( czasami nie jest latwo, ale jakos daje radę mam sporo znajomych, rodzine i nie jest źle najgorsze są chyba dni typu Walentynki, Sylwester, no i oczywiście kolejne urodziny ale z drugiej strony jak patrzę na moje zamężne lub związanie nieformalnie koleżanki, to czasami sama sobię zazdroszczę, że nikt sie mnie nie czepia, nie musze nikomu z niczego się tlumaczyć i w ogóle że mam pelną swobodę - ale to niestety są tylko momenty, bo chcialabym z radością wracać do domu, w którym mialabym na kogo czekać lub ktos czekalby na mnie ale wierze że jeszcze odmieni się mój los, mimo iż czas plynie nieublaganie Pozdrawiam wszystkie Singielki kaśka

Wszystkim PANIOM Naaaaaaaajjjjjjjlepsze życzenia:) Tysiąc buziaczków i uścisków v

cordula zgadzam sie ze to wciaga ja czytalam 3 czesc super wzruszajaca historia zmagania sie z przeszloscia, mnie to bardzo poruszylo:)

Ala.......:) polecam Ci trylogię ukraińską Marii Nurowskiej Pierwsza część nosi tytuł \"Imię twoje\" druga \"Powót do Lwowa\" trzecia \"Dwie miłości\" naprawde warto :) i dobrze się czyta:) Biegnący........... dzieki pewnikiem wykupiłes cała kwiaciarnię;) no ale teraz to ty szefunio;)

wraz z najlepszymi życzeniami dla wszystkich Kobiet :)

Hej Pojawiam sie i znikam....;) pa

ja też jestem sama, tak chciał los, mąż zostawił mnie dla 20 lat młodszej od niego pani z 7 dzieci.Zostałam sama z niepełnosprawną córką, która po wypadku samochodowym porusza się na wózku. Tam jest mu lepiej, bo ma z kim wypić, a tu musiał nas wozić na rehabilitację, było mu za ciężko. Ja po wypadku córki bałam się usiąść za kierownicę, ale sytuacja zmusiła mnie i jeżdże, nie mam innego wyjścia. Jest mi bardzo ciężko, nie mam nikogo, kto by mi pomógł...........

Ba-rbaro53 no bardzo mi przykro ,że tak sie stało w twoim zyciu,Twój mąż ,nie zasługiwał na Ciebie skoro tak zrobił.A Ty sobie radzisz i to najwazniejsze,zobaczysz jeszcze los się do Ciebie usmiechnie.Własciwie moje problemy ,przy Twoich to już zadne problemy,trzymaj się:) kolejny słoneczny dzień dzisiaj,ale ja chce jeszcze ciepła:) pozdrawiam:)

a mnie sie wydaje tak: poprostu masz poczucie własnej wartości bardzo wysoko się cenisz może przez to trudno zaakceptować ci wady kogoś z kim ewentualnie sie spotykasz?

znajomy leci do egiptu obiecal ze pogoni bociany jak tu nie miec depresji jak wstaje rano a caly swiat (ten nie zasypany) bialy?? juz patrzec nie moge na ten kolor i na znak protestu nosze tylko czarne ciuchy. mowie wam juz mam wszystkiego po dziurki w nosie. nawet ksiazka\" potega podswiadomosci\" nie pomogla. zasiadla i ambitnie czytac bede\"ja wam pokaze\" no i jeszcze film przede mna.. ciagle go nie moge obejrzec choc mam na dysku ale jakos grazka wolszczak mnie nie przekonuje, ciagle ja widze taka rozlazla jak ta jej postac z na wspolnej, taka baba bez ikry:)

witajcie, kurcze, Ala- ty musisz byc straszna pesymistką. Odkad Cie czytam wiecznie sie tobie nic nie podoba, wszystko ci przeszkadza- kiedy sie usmiechasz? we wszystkich widzisz tylko złe strony- cholernie ciężko musi ci się żyć.

lubię Alę :) za naturalność

ja wcale nie powiedziałam, że jej nie lubie- prosze nie dorabiac ideologii!

:)