Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

Nie lubię poniedziałków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 21 gramów-świetny film, bardzo polecam. Pewnie każdy odbierze go w swój własny niepowtarzalny sposób.To film o złożoności przypadków jakie mogą się zdarzyć każdemu z nas i w konsekwencji prowadzą do miejsc w których nigdy byśmy się nie spodziewali być........ Interesujące jest też w \"21 gramów\" podejście do istoty samego życia i śmierci.... Film który zmusza do refleksji i zastanowienia się nad samym sobą. Czy nasze problemy w otchłani czasu nie są czasami wyolbrzymiane? Cokolwiek by się nie stało to życie toczy się dalej i nigdy nie wiadomo jaki scenariusz dla nas jest przygotowany................ Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych co mogą bywać u nas tylko jak są w pracy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie po weekendzie. Widzę, że filmowo się zrobiło :-). Ja też sie przyłączam do wielbicieli Toma Henksa, to wspaniały aktor co ostatnio udowodnił w \"Terminalu\". Polygonia. Słuchaj starszych i doświadczonych. Nie bedę sie powtarzać. Odległość to żaden problem gdy sie kocha naprawdę. Jeśli tym razem nie wyjdzie nie uważaj tego za porażkę tylko naukę na przyszłość. Papiery czekają :-) potem wpadne. Mój weekend był spokojny do obrzydzenia wręcz ... a jesień nieubłaganie otacza mnie swym ramieniem zasypujac złotymi liścmi ... może czas zapaść w sen ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie po weekendzie. Widzę, że filmowo się zrobiło :-). Ja też sie przyłączam do wielbicieli Toma Henksa, to wspaniały aktor co ostatnio udowodnił w \"Terminalu\". Polygonia. Słuchaj starszych i doświadczonych. Nie bedę sie powtarzać. Odległość to żaden problem gdy sie kocha naprawdę. Jeśli tym razem nie wyjdzie nie uważaj tego za porażkę tylko naukę na przyszłość. Papiery czekają :-) potem wpadne. Mój weekend był spokojny do obrzydzenia wręcz ... a jesień nieubłaganie otacza mnie swym ramieniem zasypujac złotymi liścmi ... może czas zapaść w sen ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanasza
a ja net mam tylko w domu, na moje szczęście ;-) Dzisiaj jedna klientka poprawiła mi moj ponury nastroj, slowami: \"jaki czarodziejski sklep\" - miłe prawda? pozdrawiam! jak dorwe te 21 gram, to obejrze z checia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tanasza Czarodziejski sklep???? a coż w nim, może zdradzisz tajemnicę tego magicznego sklepu? Filmik dorwij, nie powinno być z tym raczej w wypożyczlniach kłopotu. Specjalnie nie pisałem szczegółowo, bo nie chciałem psuć zabawy tym którzy się na niego zkuszą....... Coś nam aktywność na topiku spadła, a gdzie sama założycielka????? Chyba będę nieszczęśliwy ja dla odmiany jak tak dalej pójdzie, z Waszą aktywnością:-( Jadę zaraz pograć w piłkę i zajrzę wieczorkiem, mam nadzieję że ktoś będzie.......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż - nie ukrywam, zawiedziona jestem przeogromnie. Nie dość, że wczoraj sama wieczorem drinkowałam, to dziś też z frekwencją licho, licho... Zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że to moja skromna osoba tak zdziesiatkowała szeregi uczestników tego wątku.... Czarno widzę ten zlot, jak się nawet na forum spotkac nie możemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż - nie ukrywam, zawiedziona jestem przeogromnie. Nie dość, że wczoraj sama wieczorem drinkowałam, to dziś też z frekwencją licho, licho... Zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że to moja skromna osoba tak zdziesiatkowała szeregi uczestników tego wątku.... Czarno widzę ten zlot, jak się nawet na forum spotkac nie możemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż - nie ukrywam, zawiedziona jestem przeogromnie. Nie dość, że wczoraj sama wieczorem drinkowałam, to dziś też z frekwencją licho, licho... Zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że to moja skromna osoba tak zdziesiatkowała szeregi uczestników tego wątku.... Czarno widzę ten zlot, jak się nawet na forum spotkac nie możemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie poszła spac? Przed 21? Toż to woła o pomstę do nieba !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie poszła spac? Przed 21? Toż to woła o pomstę do nieba !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope Kadarka ma taką pracę, że musi być w 100% wypoczęta, więc z tą pomstą do nieba to muszę Cię w jej obronie upomnieć!! Fakt że ostatnio coś słabo tu z wpisami, ale mam nadzieję że to przejściowe;-) Jesteś tam wogóle???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanasza
Kadarka upomina, zeby nie marudzic, hihi i kto to mowi :P Ale racje ma, nie marudzic. To chyab dobrze swiadczy o bywalcach, ze wiecej czasu spedzaja w realu niz w cyberswiecie, czy żle mowie? ;-) mam sklep, czwarty rok. Co w nim jest? Jest stuletni kredens po mojej babci, ktorego przywiozlam ze wsi. :-) Odnowilam, na blekitno wymalowalam i wszystkim si epodoba. Rodzina zbladla lekko, jak zobaczyla ów kredens, ktory sama sprofanowala, stawiając do kurnika ;-) Stoi czterodrzwiowa szafa, bez drzwi, w ktorej zamontowalam polki (al eto juz nie wlasnorecznie hihi) no i okragly stól, tez stary, znioslam ze strychu, po dawnej sąsiadce, dorobiony blat i jak nowy! no i moje stanowisko pracy stoi...biurko z ....:-) maszyną do szycia! MOj sklep to juz bardziej pracownia krawiecka (szycie dekoracyjne dla domu), niz sklep z bibelotami. Ale marzy mi si,e ze wiecej bedzie zaprzyjaznionych artystow, ktorzy chetnie zostawią jakiś obraz, rzezbe w komis. W sumie, to coraz wiecej ludzi oddajacych niz kupujacych, cheche. Jakies satrsze panie z wydzierganą serwetką na szydelku, inna z haftem krzyzykowym. Zadziwiające ile ludzi ma zdlolnosci manualne w moim miescie. Szkoda tylko, ze zasoby w kieszeni są tak znikome... To glowny powod, dlaczego nie moge wciąz rozwinąc skrzydeł. Czasem mam ochote rzucić to w cholere i iść do fabryki, no ale fabryki tez polikwidowali...ech... Milego dnia wszystkim. Zaraz wychodze do roboty ;-) pa! a "21 Grams" mam na dysku ;-) Troche się odrobiłam, wiec koniecznie musze zobaczyc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Powoli trzeba rozkręcac to forum, bo słota jesienna się zbliża, a taka pogoda nie sprzyja juz spacerom, więc pogawędka w wirtulanym świecie jak najbardziej na jesienne chandry.... Zaraz sobie zrobie barszczyk w gorącym kubku :) , bo cos mnie łapie - jakies podłe grypsko czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim:) Oj u mnie ostatnio sie dzieje....chyba serdszko mocniej mi zaczyna mi bić na widok jedndej pięknej Pani:):) a wyglada to w ten sposób że niedawno poznałem bardzo sympatyczną kobiete która ma super poczucie humoru , jest sympatyczna i w ogóle och, ach:):):) Na razie jest to tylko z mojej strony bardzo duza sympatia do jej osoby ale jak ja widze to od brazu mi sie poprawia humorek:) ale co jest ważne poraz pierwszy od 8 miesiecy jest dziewczyna która podziałala na mnie w ten sposób...wiecie po moim rozstaniu z dziewczyną którą bardzo kochałem i która byładla mnie całym światem - poczułem że jednak znowu chyba moje serduszko może znowu coś poczuć do kogos innego:) Nawet jeśli nic z tego nie będzie to i tak to doswiadczenie uswiadomiło mi że jednak juz nie zyje tak bardzo przeszłoscia i pozwoliło na wszystko to co było spojrzec troszke z dystansu... A teraz zycze Wam wszystkim miłego dzionka a wieczorkiem uciekam ze znajomymi na pifko:) w końcu trzeba opić urodzinki :):):)nie??:):) Pozdrowionka:) P.S Czytelnik chyba mam fajna miejscówke ale o niej napisze nastepnym razem;) Hope - fajnie ze jestes z nami i nawet tak nie pisz ze to przez Ciebie zmniejszyła się frekwencja... No dobra rozpisałem sie troszke a czasz wracać do pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krystek - pomidorowa z makaronem? Czy z ryżem? :) Mam jeszcze zurek z grzankami i cebulową. Owieram Soup Corner :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieńdoberniak tym pracującym i tym w domkach:-) Tanasza ach to taką magię ludziom oferujesz, fajniutko i oryginalnie:-) Hope Ja też się piszę na gorący kubek, dla mnie proszę krem ze szparagów mniamu, mniamu......... Krystek Ty nie ściemniaj z tym miejscem na zlot tylko pisz szybko gdzie to jest, bo tu nie ma na co czekać!!!!! Miejsce, terminy i jedziemy, bo nas zima zastanie:-( UUUUUUUUUUUUUUU serducho zabiło to git i same och... i ach... to już wiem czemu tak rzadko zaglądasz:-) Zmysłowa 🌻🌻🌻:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieńdoberniak tym pracującym i tym w domkach:-) Tanasza ach to taką magię ludziom oferujesz, fajniutko i oryginalnie:-) Hope Ja też się piszę na gorący kubek, dla mnie proszę krem ze szparagów mniamu, mniamu......... Krystek Ty nie ściemniaj z tym miejscem na zlot tylko pisz szybko gdzie to jest, bo tu nie ma na co czekać!!!!! Miejsce, terminy i jedziemy, bo nas zima zastanie:-( UUUUUUUUUUUUUUU serducho zabiło to git i same och i ach to już wiem czemu tak rzadko zaglądasz:-) Zmysłowa 🌻🌻🌻:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytelniku - kremu ze szparagów aktulanie w menu niet. Ale obiecuje poprawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytelniku - kremu ze szparagów aktulanie w menu niet. Ale obiecuje poprawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! ..wybaczcie, że Was zaniedbuję, ale jestem ostatnio dosyć zabiegana... jutro wyjeżdżam raniutko na wycieczkę z młodzieżą... mamy w palnach Łebę i Trójmiasto... wracam w piątek późnym wieczorem... ...co do spraw sercowych - to wszystko w jak najlepszym porządku, a może jeszcze lepiej...:D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ponieważ od paru miesięcy jestem SAMA (bez faceta)i jednocześnie SAMODZIELNA więc pasuję tutaj jak ulał i swoją obecnością podniosę Wam chociaż odrobinę frekwencję. :) :) :) Przez te miesiące jak mój życiowy partner ulotnił się codziennie zadawałam sobie pytanie DLACZEGO tak zrobił i DLACZEGO JA ????? Teraz moje pytanie nieco się zmieniło i nie pytam siebie DLACZEGO JESTEM SAMA? tylko JAK DŁUGO BĘDĘ SAMA? Mam nadzieję, że dopóki SAMA będzie moją codziennością to chociaż w WASZYM TOWARZYSTWIE ten stan nie będzie mi tak bardzo dokuczać. Pozdrawiam 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ponieważ od paru miesięcy jestem SAMA (bez faceta)i jednocześnie SAMODZIELNA więc pasuję tutaj jak ulał i swoją obecnością podniosę Wam chociaż odrobinę frekwencję. :) :) :) Przez te miesiące jak mój życiowy partner ulotnił się codziennie zadawałam sobie pytanie DLACZEGO tak zrobił i DLACZEGO JA ????? Teraz moje pytanie nieco się zmieniło i nie pytam siebie DLACZEGO JESTEM SAMA? tylko JAK DŁUGO BĘDĘ SAMA? Mam nadzieję, że dopóki SAMA będzie moją codziennością to chociaż w WASZYM TOWARZYSTWIE ten stan nie będzie mi tak bardzo dokuczać. Pozdrawiam 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Troszkę mnie nie było, ale nadrobiłam lektuę:) Krystek, POWODZENIA!!:) Mi też ostatnio ❤️ szybciej bije, nie wspomnę o motylkach które mam w brzuchu:) Mimo obaw i nachodzących mnie czasami czarnych myśli, cieszę się że poznałam tak cudownego mężczyznę:) Dziś spędzimy znów cudowny wieczór przy winku (ale muszę uważać... jurto praca;)) Szczęśliwa, będziesz o krok ode mnie:) Ja w Łebie pracuję:) Z Trójmiasta mnie tu przywiało;) Udanej wyprawy:) Pozdrawiam wszystkich Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ponieważ od paru miesięcy jestem SAMA (bez faceta)i jednocześnie SAMODZIELNA więc pasuję tutaj jak ulał i swoją obecnością podniosę Wam chociaż odrobinę frekwencję. :) :) :) Przez te miesiące jak mój życiowy partner ulotnił się codziennie zadawałam sobie pytanie DLACZEGO tak zrobił i DLACZEGO JA ????? Teraz moje pytanie nieco się zmieniło i nie pytam siebie DLACZEGO JESTEM SAMA? tylko JAK DŁUGO BĘDĘ SAMA? Mam nadzieję, że dopóki SAMA będzie moją codziennością to chociaż w WASZYM TOWARZYSTWIE ten stan nie będzie mi tak bardzo dokuczać. Pozdrawiam 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ponieważ od paru miesięcy jestem SAMA (bez faceta)i jednocześnie SAMODZIELNA więc pasuję tutaj jak ulał i swoją obecnością podniosę Wam chociaż odrobinę frekwencję. :) :) :) Przez te miesiące jak mój życiowy partner ulotnił się codziennie zadawałam sobie pytanie DLACZEGO tak zrobił i DLACZEGO JA ????? Teraz moje pytanie nieco się zmieniło i nie pytam siebie DLACZEGO JESTEM SAMA? tylko JAK DŁUGO BĘDĘ SAMA? Mam nadzieję, że dopóki SAMA będzie moją codziennością to chociaż w WASZYM TOWARZYSTWIE ten stan nie będzie mi tak bardzo dokuczać. Pozdrawiam 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×