Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

Kadareczka włącz żółte słoneczko, bo chciałem przedyskutować z Tobą tego co niemoralne itd;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! ..wczoraj wróciłam późnym wieczorem z wycieczki... morze o tej porze roku też jest piękne... w czwartek weszliśmy na wydmy- piękne widoki... i pogoda-jak na zawołanie- słonko:) później ok. 12km spaceru brzegiem morza do Łeby... na bosaka:) aż czasem drętwiały stopy... niebo było trochę zachmurozne, ale powiewał delikatny wietrzyk i fale cudownie szumiały... tyle jodu:) coś niesamowitego... wczoraj Trójmiasto... oceanarium w Gdyni... spacer po sopockim molo... Gdańsk... wróciłam stęskoniona wprost w ramiona JEGO...:) szkoda, że łapie GO przeziębienie, ale zaaplikowałam Mu solidną dawkę aspiryny i powinno być dobrze...:) ...to nic że za okem szaro... życie jest piękne:) pozdrawiam! 👄 👄 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekam szybciorem nad jeziorko, póki słonko dogrzewa:-) To może już ostatni week z grillem, jeziorkiem, słonkiem i............... Trzymajcie się:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanasza
hej hej Usmiech posylam. Na Jurze złota jesień, spacer sie udał. Jak si enazywa drzewo, co ma takie piekne czerwone owoce, podobne do dzikiej rozy, ale bardziej okragle? Nazbieralam, korale bedziemy robic z dziecmi. ;-) papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Nie bylo mnie 100 lat:) Mowilem, ze nie zawsze mam czas i kaske, zeby bywac w sieci, choc to drugie powoli sie poprawia:) Tylko sie natyrac trzeba:) Ale nic to... CZYTELNIKU Dzieki za mile slowa. Nie naleze do ludzi, ktorzy poddaja sie po kazdym niepowodzeniu. Tylko zycie czasem daje kilka na raz. I ciezko sobie z nimi poradzic. Ale jak widac skoro zyje, to sobie radze ze wszystkim:) Co do dzieci... Zostaly z mama. W mieszkaniu taty:) Coz narobilo sie troche bledow i trzeba za nie zaplacic... Nie jestem od Was 20 lat starszy.:) Powiedzialbym, ze od niektorych sporo mlodszy. Widze, ze prawie wszyscy na tym forumie sa doswiadczeni przez los, wiec wiedza o czym pisze. No coz,.... ZYCIE:) Zmyslowa... Przez czas jakis myslalem, ze zycie sie dla mnie skonczylo:) Tez trwalo 10 lat:) A pozniej.... Porobilo sie... Najgorsze, ze o wszystko obwiniam siebie. Choc moze nie powinienem? Nie wiem... Moj zyciorys \"sercowy\" dalby scenariusze na pare\" wyciskaczy lez\":) Choc nie bylo duzo w moim zyciu kobiet, na ktorych by mi zalezalo. Tak sobie mysle, ze jestem jak to kiedys nazwala sama vel szczesliwa, \"moralnym popaprancem\". A teraz wiem, ze moje zycie zalezy tylko ode mnie... No coz... ZYCIE:) Pozdro dla wszystkich szczesliwych, nieszczesliwych, zyczliwych, niezyczliwych, madrych i glupich...:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaga-33
Dzien dobry czy jest tu ktos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ludki:-) Wróciłem z wypadu nad jeziorko, było super. Wczoraj zrobiliśmy(łem);-) ognicho i były kiełby z kija mniamu,mniamu takie pychota...... żal był tylko, bo ziemniaczków nie mieliśmy a żarek był jak marzenie:-( Dziś rano wstałem z ciutę bolącą główką(piwko i coś tam jeszcze to spowodowało:-() śnadanko i marsz na pomost nad jezioro. Psia miała niesamowitą radochę i choć normalnie nie lubi wody to dziś szalała tam jak szczeniak. Słonko grzało, że leżanko bez koszulki można było ostatni raz uskutecznić tego roku:-) Przywiozłem 7kg orzechów włoskich(ważone;-)), bo tam jest taka alejka orzechowych drzew. Za dzieciaka nie przepadałem łazić po drzewach, a dziś zdobyłem ich osiem(ktoś musiał na nie włazić żeby natrząś tych orzechów) mówie wam ubaw na maksa był:-) Tylko cholernie te orzeszki brudzą jak się je z zielonej skorupki wyciąga:-( Week jednym słowem udany, dziś jeszcze kolacyjka w mieście i dobry filmik....... A jutro bleeee do roboty:-( i byle do następnego weeka, a następny zapowiada mi się obiecująco. Jadę z kumplami nad morze na kuter łowić dorsze. Byłem na takiej całodziennej wyprawie w tamtym roku i to naprawde fajna zabawa dla dużych chłopców he,he.. do jutraszka, a może jeszcze dziś z późnego wieczorka zajrzę jak dam radę:-) Pozdrawiam............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję sie wczesniej niz zwykle. Chyba padne do wieczora, taki miałam intensywny weekend. Jakby co - wypijcie dziś wieczorem moje zdrowie, dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaga-33
znowu jestem troche mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaga-33
kazdy mial racje z tym moim zwiazkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaga-33
Tak mnie to cholernie boli ze zostawil moje dziecko bo ona nic nie zrobila mala istotka jak mogl miec sumienie ,wiem ze pieprze ale to straszny bol dotykajacy dna.Nawet nie obchodzi go czy jest zdrowa czy nic jej nie brakuje jego ostatnie slowa to ze nie chce nas znac.Co ja zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaga-33
Tak mnie to cholernie boli ze zostawil moje dziecko bo ona nic nie zrobila mala istotka jak mogl miec sumienie ,wiem ze pieprze ale to straszny bol dotykajacy dna.Nawet nie obchodzi go czy jest zdrowa czy nic jej nie brakuje jego ostatnie slowa to ze nie chce nas znac.Co ja zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Aga - słuchaj Kadraki. Co prawda jeszcze niedawno sama zugerowaam Tobie, bys dałą szansę temu związkowi, bo niewiele tracąc mozesz wiele wygrać, ale teraz widzę, że ten człowiek nie zasługuje na żadne szanse. Masz córeczke - teraz dla niej musisz byc silna, dla niej stanąć na nogi... Na pewno ułożysz sobie jeszcze życie, tym się nie martw :). Po takich słowach jakie usłyszałaś - raczej nie miej złudzeń i wątpliowści. Jednego możesz być pewna - prędzej czy później on przejrzy na oczy - ale Ty będziesz miała juz swoje uporządkowane życie i taki powrót to przeszłości w ogóle nie będzie wchodził w grę..... Pomyśl sobie - własnie zaczynasz nowy rozdział w swoim życiu :) Razem z córeczką :) Wszystko co dobre czeka na Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) Ja tylko na chwilke, przeslac Wam pozdrowionka ze slicznego Londynu:) Jest cudnie, sliczna pogoda, wymarzona na zwiedzanie:) Zaraz zmykam na kolejna wyprawe w nieznane Jak to dobrze wypoczywac poza zasiegiem szefa;) Trzymajcie sie cieplutko 🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na kawę :) Świeżo parzona, pachnąca, gorąca :) W sam raz na rozpoczęcie kolejnego, wspaniałego dnia w naszym cudownym zyciu :) Chodźcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanasza
Agaaa wspolczuje Ci. Boli z pewnoscia...Zycie jest takie chorowite! Chcialabym aby zycia wszystkich kafeterian bylo okazem zdrowia. Nierealne? Przeciez to nierealny siwat ;-) jakis wzor matematyczny z tego wyniknie? Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaga Jak ktoś sie jełopem urodził to jełopem umrze. Może kiedyś dotrze do niego co stracił, le będzie juz za późno. A Ty nie bierz tego jak porażkę tylko jak szansę na nowe lepsze życie. Ściskam serdecznie Ciebie i Twoją małą pociechę. Teraz masz dla kogo żyć. Musisz być silna dla siebie i dla niej. Sama oatatnio stwierdziłaś, że czasem trzeba być egoistą. Masz rację bądź egoistką. Ty tez masz prawo do szczęścia a przy nim go nie znajdziesz. Przepraszam, ze troche Was zaniedbałam, ale dzisiejszy tydzień upływa mi na bieganinie i załatwianiu spraw nie do załatwienia ;-) ... Własnie teraz dopiero udało mi się wyjrzeć z za sterty papierów. Korzystając z okazji chcę Wam wsztystkim życzyć miłego wieczoru. Chce Wam troche refleksji opowiedzieć, ale zanim to zrobię musze to sobie wszystko poukładać. Jeszcze raz :* for all i dobrej nocy. Do jutra Duszyczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tradycyjnie juz zapraszam na gorącą kawę. Postawi na nogi i da siły :) Ostatnio mam kłopoty z wejściem do Kafeterii wieczorem i nie wiem czy to wina tego serwera, czy może ja cos sknociłam przy konfiguarcji :( Dlatego nie ma mnie tutaj wieczorem ... Za to.... Za to wczoraj miałam przyjemność spotkać się osobiście z Czytelnikiem :) We własnej osobie. W realu. Face to face.... Obiecałam relację :) ale poczekam na Czytelnika to uzgodnimy wspólną wersję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja też mam jakieś kłopoty z wieczorną kafeterią. Teraz niestety muszę już uciekać do pracy. Pisz Hope jak było w realu, ja się dopisze jak wróce z orki w terenie:-) Mówie wam trzeba zrobić ten zlot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×