Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość tosik

aparaty ortodontyczne

Polecane posty

Gość grzesiekkwitam
akashanet jestem z warszawy a Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
grzesiekwitam to zalezy z jakiego miasta jestes , ja naprzyklad mam wizyty co miesiac i place zazwyczaj po 70 zl , a czasami zdarzalo sie 50 zl . Aparat nosze 14 mcy i od tamtej pory odpukac nigdy zaden zamek nie odkleil sie i zadnej awarii nie mialam , ortodontka do ktorej chodze ma tyle dyplomow ze jej zaufalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Ja nosze aparat od końca sierpnia, a dół od 10 listopada. Nigdy jeszcze ni mi sie nie odkleiło. Wizyty płatne 60 ze zmianą gumek a 80 ze zmianą łuku. Kolorowe gumki kosztują tyle co białe i bezbarwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierba
ja nosze juz prawie dwa lata awarii póki co nie miałam a za wizyty płace różnie od 50 do 180 a wizyty zazwyczaj co 6 tygodni mam, cena zależy od tego co ci będą robić i co wymieniać lub dodawać ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
grzesiekkwitam -- ja jestem ze śląska, a dokładnie do ortodonty jeżdżę do Raciborza. z tego co widzę, to ja najwięcej płacę za wizytę :/ Podobno to jakiś dobry bardzo lekarz ale też bardzo drogi. Teraz 7 lutego mam drugą wizytę kontrolną i będę na półmetku noszenia Hassa... jeszcze 2 miesiące ( o ile nie wydłuży - mam nadzieję, że nie). a z aparatem na dole póki co nic mi się nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
a miała ktoś z Was Hassa? bo teraz się zastanawiam - jak się ściąga? Czy to bardzo boli? Jak się zdejmuje ten akryl z zębów? przeraża mnie to :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kierba
Ja miałam hassa, kurde powiem ci że zakładanie , codzienne podkręcanie nawet pęknięcie tego szwu podniebiennego to nic w porównaniu z ściąganiem. Generalnie orto robi to takimi szczypcami coś ala do wyrywania zębów, najpierw narusza ten akryl on tam częściowo ci się połamie i poodpryskuje jak już będzie w miarę gotowy do ściągnięcia to po prostu go oderwie od zębów,a pozostały klej czy cement i akryl po prostu piłuje wiertłem. Generalnie nic przyjemnego ulge po ściągnięciu odczujesz dopiero parę dni po, ponieważ będziesz mieć ranę na podniebieniu. Ale jak już ci się wszystko wygoi to będziesz zadowolona. A co do bólu no mnie bolało ale jak gadałam z innymi ludźmi to różnie bywa więc może ciebie nie będzie bolało ;];]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
akashanet ja mialam hassa i szczerze mowiac to wcale nieprzejmowalam sie sciaganiem gdyz bylam tak szcesliwa kiedy nastapil ten dzien ze o bolu nie myslalam hahha , moze nie bylo to przyjemne ale bez przesady wcale tak nie bolalo ,nie ma co sie martwic na zapas :D:D po zdjeciu tego mialam rany na podniebieniu ale to normalne :P plukalam wtedy szalwia ,cieszylam sie ze jestem bez tego hassa po czym ortodontka zalozyla mi rotator ( tez taka okropnosc ) :D na szczescie to juz mam za soba teraz mam metalowy na dol i gore i wyciagi takie gumeczki zalozone na gornych trojkach i dolnych czworkach , tez te wyciagi fajne nie sa czasem je wyjmuje wrrr ale podobno trzeba nosic bo one naprawiaja zgryz , ma moz ektos takie cos ? zycze wytrwalosci z hassem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kierba
otóż ja chyba mialam lub mam wszytko co tylko można mieć heheh. Tak też mam wyciągi zwane słoniami akurat teraz na 4 górnych i 4 i 5 dolnych też trójkąt no przyjemne nie jest ale lepsze niż hass. A prawda jest taka że im częściej masz je założone tym będzie lepszy efekt. Ja osobiście je ściągam tylko do jedzenia i mycia zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
dziękuję za info odnośnie ściągania tego Hassa. Zostały mi jeszcze 2 miesiące męki, ale podejrzewa, że też tak jak nikola - nie będę patrzyła na ból, tylko będę tak zdeterminowana żeby go ściągnąć jak najszybciej. nikola - a co to ten rotator? czy z nim też się mówi tak źle jak z hassem?? mi powiedział, że po zdjęciu hassa po 4 miesiącach założymy już stały na górę.. Mam nadzieję, że ten rotator mnie ominie. Długo go nosiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
Kierba No ale naprzyklad kiedy masz cos waznego czy cos i usmiechasz sie z tymi gumkami to nie przejmujesz sie tym ? ja czasami jak gdzies ide musze je wyjmowac tak mnie to stresuje ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
akashanet hassa mialam miec 3 mce a mialam 5 :D a po zdjeciu hassa mialam chyba tydzien przerwy a pozneij okazalo sie ze jednak potrzebny jest ten rotator juz nie pamietam przez ile to nosilam ale tak bylo to straszne w mowieniu , pamietam ze zalozyla mi to w dniu moich urodzin ze normalnie wyc mi sie chcialo hahah , ale to nie kazdy musi miec wiec jesli tobie ortodonta nic nie wspominal o tym to na pewno nie bedziesz miala :P mnie uprzedzal wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierba
Nie przejmuje sie tymi gumkami, pozatym prawie ich nie widać a jak komuś to przeszkadza to niech się nie patrzy hehe no mnie w każdym razie nie przeszkadzają i nie mam z tym problemu. Mówię ci ściągam tylko do jedzenia i mycia zębów chyba że mam chwile zwątpienia to ewentualnie wtedy ;p Pomyśl o tym jaki piękny uśmiech będziesz miała po ściągnięciu tego całego sprzętu z zębów i da się wszytko przeżyć ;d pozdro laski!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
ulala mam nadzieję, że ten rotator mnie ominie.. nikola - mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie, przepraszam że tak pytam ciągle. ale powiedź mi długo nosiłaś ten rotator? rozumiem, że on też jest na stałe przymocownay tak samo jak hass? no nic ja mam jeszcze 2 miesiące chodzenia w hassie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
akashanet ten rotator ortodontka zalozyla mi tez wlasnie wtedy co zkaladala aparat metalowy na gore i tez nosilam go przez jakies 3 moze 4 mcy a potem zdjela a metalowy nosze caly czas to moje fotki ale juz stare z sierpnia jescze musze zrobic nowe :P www.fotka.pl/profil/smile1987/albumy/1,Ja/76684548,?authkey=c4c3b7a52799e7bc4e345c6757a6936d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka92
Mam pytanie, czy znacie może jakiś Tani ale dobry gabinet ortodontyczny ? Jestem z Piastowa. Może być okolice Pruszkowa. A jak Nie ma w Piastowie ani w Prószkowie to Może być Warszawa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka92
Pruszkowie *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stau
na pewno nie polecam royal dent na leszczynskiego we wroclawiu. Wizyty 150 zł mimo że jestem studentem. Nie jestem zadowolony z leczenia ortod. teraz szukam dobrego ortodonty który poprawi po partaczach. 2 lata wizyt, aparat 1700 metalowy i ceramiczny 2500 a efektow zero mimo stosowania sie do polecen pani "doktor"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość encepence77777
dziewczyny ja mam juz ponad miesiac hassa, jeszcze niedawno szpara byla taka mega, ze szkoda gadac, teraz juz mniejsza :) mowienie? da sie przyzwyczaic. ale mimo wszystko odliczam dni do sciagniecia... a nie wiem dokladnie ile to mam noscic ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierba
no ja hassa nosiłam 7 m-cy, ale z tego co wiem to różnie bywa, zapytaj orto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akashanet
encepence77777 -- ja hassa noszę już 2 miesiące, w zasadzie wg. orto jestem na półmetku.... ale podobnie jak Ty odliczam dni do zdjęcia go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
ja hassa mialam nosic 3 mce a nosilam cos 5 mcy wrrrrr tez odliczalam do sciagniecia i tezmialam meeega szpare ale zmniejszala sie po zakonczeniu dokrecania :P a pamietam jaka szczesliwa bylam jak mi to zdjeli mimo ze miaalam rany na podniebieniu ale sam fakt ze bez tego hassa ,jednak nie nacieszylam sie dlugo bo zaraz po dwoch dniach ortod. zalozyla mi rotator nastepne cholerstwo :D:D na szczescie to juz za mna :P a swoja droga ciekawe co mnie jeszcze czeka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marii Ty pisałaś, że na 7 marca masz do Anety na wizyte. Masz może jakieś info, że coś się zmieniło? bo ja chciałam się dzis przepisać na ten sam termin co Ty i dostałam onfo, że Anety nie bedzie przez cały marzec. Ciekawa jestem czy powiadomili Cie o tym i kiedy ewentualnie zostaniesz do niej przyjeta. Pozdrawiam wszystkie aparatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt mnie o niczym nie informował ale dopytam się (jeśli nie zapomnę...), bo odpadł mi zamek i mam nagłą wizytę prawdopodobnie w sobotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok :) Jak bedziesz wiedziec cos dokladnie to napisz :) współczuje nagłej wizyty... jadłaś moze cos twardego? U mnie te 3 przednie zeby co weszły w łuk pobolewaja troche, zwlaszcza jeden i ruszaja sie troche. Ale za to ząb przed samym pierscieniem idzie mi do wewnatrz coraz mocniej, bo nie ma go co trzymac w łuku przez to, że piersienie mam do tej pory od parady i nie sa podpiete, tak to mialoby co elegancko trzymac łuk. Dlatego chcialam isc teraz tylko i wylacznie do Anety, ona to ma jednak 100 razy lepsze podejscie i slucha zdania pacjenta, oraz nie przeciaga leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co współczuć, kilka ich już miałam. I nie jadłam nic twardego- szczotkowałam zęby:D Ja nie będę porównywać pani A. do innych, gdyż z innymi nie miałam do czynienia jeśli chodzi o leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja też mam awarię, zęby z przodu mi sie prostowaly tak jak psialam i tak poszerzył mi sie dół, że brakło drucika i wypadł z ostatniego zamka. Teraz nie dosc ze nie mam podpietych pierscieni to jeszcze nie mam podpietej piątki, która zaczynala mi iść do wewnatrz. Masakra!!! Musiałam ucis drucik a na wizyte moge zjechac najwczesniej za tydzien :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola198734@o2.pl
Marii & dzastus : Jak piszecie tak te swoje awarie to jestem szczesliwa ze w jasle nie zalozylam tego aparatu ,a nie ukrywam ze myslalam nad tym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ma Jasło do tego ;D Nie ukrywam, że nie pilnuję mojego aparatu. Sam sobie ten zamek nie odpadł. Ja też nie miałam na początku podpiętych pierścieni ale nic się nie działo i podpięto je na kolejnej. Może Twoich nie podpięto, gdyż leczenie normalnie prowadzi p. Anetka, której aktualnie nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×